Skocz do zawartości

Wiślacki Patriota


tomba

Rekomendowane odpowiedzi

@Galizerix - No tak, miałem wrzucić tabelę i zapomniałem :P Zajmujemy drugie miejsce z dorobkiem 29 punktów, liderem jest Śląsk do którego mamy aż 7 punktów straty.

 

Naszym pierwszym rywalem po przerwie zimowym jest pierwszo ligowa Miedź Legnica. Rywal jakby nie patrzeć słaby, ale napsuł nam wiele krwi w tym spotkaniu. W 11 minucie byliśmy blisko zdobycia bramka, jednak Soo zmarnował znakomite podanie Ferblantiera. W 52 minucie to Miedź wyszła na prowadzenie, Szeliga dobrze podał górą do Madejskiego a ten z woleja nie dał żadnych szans Pareice. W 71 minucie dobrą dwójkową akcje przeprowadzili Melikson i Plizga, niestety ten pierwszy trafił tylko w słupek. W 82 minucie katastrofa, Madejski dośrodkował z rzutu wolnego a głową piłkę do siatki skierował Mowlik. Zaprezentowaliśmy się bardzo słabo i Miedź zasłużenie wygrała.

 

Puchar Polski 1/4 [1/2]

Stadion im. Orła Białego - Legnica

Frk: 4,906

Miedź Legnica 2:0 Wisła Kraków

 

52' Piotr Madejski 1:0

82' Mariusz Mowlik 2:0

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Frederiksen - Wilk Melikson Badri (45' Iliev) Plizga - Quioto Soo (84' Novo)

 

MotM: Mariusz Mowlik 8.5

 

 

Tym razem nie popełniłem błędu z meczu z Piastem i wyszedłem normalną jedenastką na rewnaż z Miedzią. Bez super ofensywy, bo mogłoby się to źle dla nas skończyć. To był bardzo dobry wybór bo już w 10 minucie Burliga dośrodkował pięknie, prosto na nogę Novo i ten strzelił bramkę. W 17 minucie odrobiliśmy straty z meczu wyjazdowego, Burliga po raz kolejny fantastycznie się zachował, podał prostopadle do Quioto a honduranin strzelił bramkę i co raz bardziej się zastanawiam nad jego wykupieniem. 61 minuta i nasz as wreszcie błysnął, Melikson najpierw przedryblował dwóch zawodników a następnie fantastycznie podał do Quioto i było już 3:0. Do końca nie pozwoliliśmy na zbyt wiele Miedzi i awansowaliśmy do 1/2 Pucharu Polski.

 

Puchar Polski 1/4 [2/2]

Stadion im. Henryka Reymana - Kraków

Frk: 10,330

Wisła Kraków 3:0 Miedź Legnica

 

10' Leonardo Novo 1:0

17' Romell Quioto 2:0

61' Romell Quioto 3:0

 

Pareiko - Burliga Bunoza Głowacki (68' Czekaj) Frederiksen - Wilk Uryga Quioto Melikson - Novo (62' Iliev) Soo

 

MotM: Romell Quioto 9.0

Odnośnik do komentarza

@MoA11 - Hehe :P Ogólnie Miedź w 13 daje sobie rade zajebiście, jak jeszcze na becie pogrywałem to udało im się wygrać PP :D

 

Powołania na mecz z San Marino otrzymali:

 

 

Bramkarze:

 

Wojciech Szczęsny (13/0)86dd3c442a2fd.png

Przemysław Tytoń (9/0)9f7514fa116aa.png

Artur Boruc (49/0)826e63a6cb7cf.png

 

 

Obrońcy:

 

Łukasz Piszczek (30/0)fa1a0a15c3638.png

Jakub Wawrzyniak (30/0)d8c984d43c273.png

Iniaki Astiz (0/0)d8c984d43c273.png

Adam Kokoszka (11/2)c54659d517293.png

Tomasz Brzyski (3/0)c54659d517293.png

Tomasz Jodłowiec (25/0)d202c81fac9b5.png

Kamil Glik (13/1)25f0c5d985a93.png

Mateusz Slodowy (2/0)d2462d09c6e94.png

 

 

Pomocnicy:

 

Ludovic Obraniak (29/5)62fd3e4c89791.png

Michał Żyro (1/1)d8c984d43c273.png

Eugen Polański (12/0)0bbc01b7ac726.png

Łukasz Piątek (0/0)c54659d517293.png

Tomasz Kupisz (3/0)82d8e5194be80.png

Kamil Grosicki (15/0)66f3577da5c5d.png

Maciej Rybus (26/1)21102ced8a752.png

Sławomir Peszko (26/1)39b5fd64eafaf.png

 

 

Napastnicy:

 

Robert Lewandowski (50/20)fa1a0a15c3638.png

Artur Sobiech (9/1)1076583bc1d93.png

Paweł Brożek (37/8)bde489f14532f.png

Kamil Biliński (1/0)229fed713301a.png

Odnośnik do komentarza

Mecz z outsiderami naszej grupy poprostu musieliśmy wygrać, innej opcji nie było. Pierwsza połowa był bardzo nudna, kompletnie nic się nie działo. Za to drugą połowę mocno zaczęło.... SAN MARINO! Kelnerzy, kucharze czy inni budowniczy strzelili nam bramkę.. a konkretnie Selva uderzył z dystansu nie dając szans Borucowi. W tej chwili myślałem, że ta gra sobie ze mnie jaja robi.. bez zastanowienia zmieniłem taktykę i od tej pory graliśmy na 3 napastników. W 58 minucie Kupisz dośrodkował w pole karne, a tam Righi sfaulował Brożka. Do jedenastki podszedł Brzyski i pewnie ją wykorzystał. W 72 minucie mogliśmy wyjść na prowadzenie, ale znakomite dośrodkowanie Kupisza zmarnował Rybus. W 86 minucie w końcu wyszliśmy na prowadzenie, Rybus podał prostopadle do Brożka ten mimo asysty obrońcy dobrze przymierzył i umieścił piłkę w siatce. W 90 minucie dobiliśmy gospodarzy, Brzyski posłał piękną długą piłkę do Żyry, ten z linii końcowej boiska dośrodkował do Lewego a ten nie mógł zmarnować tej sytuacji. Wygraliśmy, chociaż w pewnym momencie było na prawdę źle. W meczu który toczył się równolegle z naszym padł bardzo ciekawy wynik.. Ukraina pokonała Anglię aż 4:1 i dzięki temu jesteśmy liderami grupy G z przewagą 3 punktów nad tą dwójką.

 

Eliminacje Mistrzostw Świata Grp. G [5/10]

Stadion Olimpico

Frk: 5,500

San Marino 1:3 Polska

 

49' Andy Selva 1:0

58' Tomasz Brzyski 1:1

86' Paweł Brożek 1:2

90' Robert Lewandowski 1:3

 

Boruc - Piszczek Glik Jodłowiec Brzyski - Polański (50' Żyro) Obraniak Grosicki (45' Kupisz) Rybus - Lewandowski Sobiech (45' Brożek)

 

MotM: Paweł Brożek 8.0

Odnośnik do komentarza

@Galizerix - No Astiz już któryś raz jest powołany, ale jeszcze debiutu się nie doczekał :)

 

W szesnastej kolejce ekstraklasy graliśmy z Lechią Gdańsk u siebie. Już w 15 minucie objęliśmy prowadzenie, Iliev dośrodkował z rzutu rożnego prosto na głowę Ferblantiera i młody Francuz zaliczył pierwsze trafienie w barwach naszej drużyny. W 65 minucie mogliśmy prowadzić 2:0, ale Quioto po dobrym podaniu Ilieva trafił w słupek. W doliczonym czasie gry udało nam się podwyższyć prowadzenie, ogromny błąd Surmy, podawał do tyłu, ale jego podanie przejął Badry i pięknym lobem pokonał bramkarza. Cóż, można powiedzieć francuski dzień, cieszy mnie to, że ta dwójka dobrze wpasowała się w zespół.

 

T-Mobile Ekstraklasa [16/30]

Stadion im. Henryka Reymana - Kraków

Frk: 14,523

Wisła Kraków 2:0 Lechia Gdańsk

 

15' Olivier Ferblantier 1:0

90+1' Anice Badri 2:0

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Frederiksen - WIlk (84' Uryga 90' cz.k.) Melikson Iliev (84' Badri) Plizga - Quioto Soo (45' Nwaogu)

 

MotM: Olivier Ferblantier 8.5

 

 

Po Lechii przyszedł czas na hit ekstraklasy, albowiem na Reymonta zawitała Legia Warszawa. Legia mogła już w 11 minucie wyjść na prowadzenie, ale Ljuboja mając przed sobą tylko bramkarza trafił w słupek. Minutę później Frederiksen podał w pole karne do Quioto, ten będąc tyłem do bramki wypatrzył wbiegającego Soo a ten spokojnie pokonał Kuciaka. W 35 minucie do rzutu wolnego na boku polu karnego podszedł Quioto, dośrodkował.. piłka odbiła się od jednego z legionistów i trafiła do Wilka a ten atomowym uderzeniem zapakował piłkę do siatki. W 44 minucie było już 3:0, Plizga dośrodkował a Soo strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu. Zanosiła się na istny pogrom. W 52 minucie Gol faulował w polu karnym Quioto, do jedenastki podszedł Soo i skompletował hattricka. Legię było stać na tylko jedno trafienie, w 70 minucie Radovic znakomicie uderzył z dystansu i pokonał Pareikę. To był napewno gol kolejki, ale Legii tak na prawdę nic nie dał. Rozgromiliśmy odwiecznych rywali!

 

T-Mobile Ekstraklasa [17/30]

Stadion im. Henryka Reymana - Kraków

Frk: 21,057

Wisła Kraków 4:1 Legia Warszawa

 

12' Yoo Byung-Soo 1:0

35' Cezary Wilk 2:0

44' Yoo Byung-Soo 3:0

54' Yoo Byung-Soo 4:0

70' Miroslav Radovic 4:1

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Frederiksen - WIlk Melikson Badri Plizga (45' Chrapek) - Quioto (71' Nwaogu) Soo

 

MotM: Yoo Byung-Soo 9.4

Odnośnik do komentarza

@Debrecen - Będę się starał tak robić, tyle, że w Wiślę jest to ciężkie. Jak wiadomo, Polacy się cenią i trzeba zabulić za nich ładną sumę, a póki co w Wiśle nie ma szans, żebym wydał na zawodnika choćby 500 tysi. Po 2-3 sezonach tak, ale w tej chwili jest to niestety nie możliwe.

@Galizerix - Moje ustawienie jest proste. Taktyka płynna, ofensywna, 4 obrońców, 2 zawodników na środku boiska (wysunięty rogrywający + pomocnik odbierający piłkę), dwóch skrzydłowych i dwóch napastników (lis + wysuniety). W poleceniach dla drużyny mam ustawione tylko szukaj gry, intensywny pressing, agresywny odbiór piłki i krótkie podania.

Odnośnik do komentarza

Ogólnie w Polsce, w FM'ie, ciężko zbudować skład oparty na zawodnikach z Polski, który ma walczyć o najwyższe cele. Tak jak pisze tomba niekiedy pensje zawodników z Polski są dużo wyższe od obcokrajowców, nawet gdy umiejętności są o wiele niższe od cudzoziemców. Więc gdy się dba o finanse lepiej jest budować podstawy na zawodnikach zagranicznych.

Odnośnik do komentarza

Powiem tak, grając Widzewem długoletnią karierę, osiągnął bardzo dużo. Wygrana LE, superpuchar, gdzie pokonałem Barceolnę 5:3 i z mojego doświadczenia wiem, że fakt, ciężko jest zbudować drużynę opartą na samych zawodnikach z naszego kraju. Przyznam rację, że na początku skład należy opierać na zawodnikach zza granicy, bo są tańsi i lepsi. Jednak potem, gdy dorabiasz się tych kilku mln € to w Polsce jest naprawdę kilku interesujących grajków, którzy mogą stanowić o sile Twojego zespołu. Życzę powodzenia w dalszych sukcesach. Jak powiedziałem już innym temacie, w PL łatwo zrobić samograja po 2/3 sezonach. Nie jest to cięzkie, bo jak mi się udało to Tobie także się uda. W przeciągu moich ostatnich sezonów Widzewem byłem niepokonany przez ok. 100 spotkań :) Powodzenia :kutgw:

Odnośnik do komentarza

Po rozgromieniu Legii czekał nas wyjazd do Łodzi, na mecz z Widzewem który w Ekstraklasie radzi sobie bardzo słabo, albowiem zajmuje dopiero 14 miejsce. Już w 4 minucie zdobyliśmy bramke, ale sędzia uznał, że Quioto był na spalonym. Co się nie stało wtedy to stało się w 17 minucie, Quioto dostał znakomite podanie od Meliksona i pewnie pokonał bramkarza. W 43 minucie Badri wybił piłkę do przodu, Nwaogu przedłużył to podanie głową i Quioto znowu stanął przed znakomitą szansą, ale Mielcarz pewnie wybronił jego słabe uderzenie. W 89 minucie dobiliśmy rywala, Iliev dośrodkował a Quioto atomowym uderzeniem z woleja zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu.

 

T-Mobile Ekstraklasa [18/30]

Stadion im. Ludwika Sobolewskiego - Łódź

Frk: 5,394

Widzew Łódź 0:2 Wisła Kraków

 

17' Romell Quioto 0:1

89' Romell Quioto 0:2

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Frederiksen - Wilk Melikson Badri (45' Iliev) Plizga - Quioto Nwaogu

 

MotM: Romell Quioto 8.8

 

 

W 19 kolejce graliśmy bardzo ważny mecz, na Reymonta przyjechał lider, czyli Śląsk. Do zawodników z Wrocławia traciliśmy dwa punkty, także w przypadku naszej wygranej zepchniemy ich z "tronu". Przed meczem postanowiłem, że na środku obrony zamiast Ferblantiera wystąpi Czekaj, co się okazało strzałem w dziesiątkę. W 18 minucie Soo wywalczył rzut rożny, do piłki podszedł Plizga a w polu karnym najlepiej zachował się właśnie Czekaj i prowadziliśmy 1:0. W 32 minucie mogliśmy podwyższyć prowadzenie, ale Francuz Badri zmarnował doskonałą sytuację. W 87 minucie wyszliśmy z zabójczą kontrą, Soo podał do Quioto ten wykorzystał swoją szybkość i wyszedł sam na sam z bramkarzem, niestety jego uderzenie wybronił Kelemen, jednak przy dobitce Plizgi nie miał już nic do powiedzenia. Fantastyczny mecz, tym bardziej, że w dotychczasowych 18 kolejek Śląsk stracił zaledwie... 12 bramek :)

 

T-Mobile Ekstraklasa [19/30]

Stadion im. Henryka Reymana - Kraków

Frk: 16,260

WIsła Kraków 2:0 Śląsk Wrocław

 

18' Michał Czekaj 1:0

87' Dawid Plizga 2:0

 

Pareiko - Fabinho Bunoza (88' Ferblantier) Czekaj Frederiksen - Wilk Melikson (88' Chrapek) Badri Plizga - Quioto (88' Novo) Soo

 

MotM: Dawid Plizga 8.5

Odnośnik do komentarza

Podbeskidzie to zawsze nieprzyjemny rywal, niby nie gra jakoś dobrze, ale zawsze potrafi zaskoczyć ze stałego fragmentu gry, czy z dobrej kontry. Niestety, musiałem dać odpocząć Meliksonowi oraz Wilkowi, dlatego na środku zagrali Chrapek i Uryga. Już w 7 minucie mogliśmy objąć prowadzenie, ale znakomite podanie od Soo zmarnował Plizga. W 16 minucie właśnie stało się to, o czym pisałem wcześniej.. do piłki ustawionej jakoś na 25 metrze podszedł Dancik strzelił w środek bramki, jednak Pareiko skapitulował. Ogromny błąd estońskiego bramkarza. W 39 minucie wyrównaliśmy, Plizga znakomicie podaniem obsłużył koreańczyka Soo a ten nie zwykł marnować takich sytuacji. Do końca meczu mieliśmy kilka groźnych akcji, jednak ani Soo, ani Quioto nie potraifli pokonać Zajaca. Szkoda tego remisu...

 

T-Mobile Ekstraklasa [20/30]

Stadion Miejski - Bielsko-Biała

Frk: 3,155

Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 Wisła Kraków

 

16' Juraj Dancik 1:0

39' Yoo Byung-Soo 1:1

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Burliga - Uryga (45' Wilk) Chrapek (45' Melikson) Iliev Plizga - Novo (45' Quioto) Soo

 

MotM: Juraj Dancik 8.2

 

 

Ruch jak wiadomo ma bardzo dobrych napastników, Jankowski, Piech czy Sultes to jedni z lepszych zawodników w Ekstraklasie, dlatego też nie liczyłem tutaj na łatwą przeprawę. Już w 5 minucie Bunoza faulował w polu karnym Sultesa, a jedenastkę pewnie wykorzystał Malinowski. W 33 minucie Ruch był bardzo blisko podwyższenia prowadzenia, ale lob Sultesa przeleciał minimalnie nad poprzeczką. 49 minuta i 0:2, Kikut podał w pole karne do Sultesa a ten mimo ostrego kąta zdołał umieścić piłkę w siatce. Nas było stać tylko na bramkę kontaktową, w 54 minucie Plizga podał prostopadle do Soo a ten nie marnuje tak dobrych sytuacji. Niestety, Śląsk znowu liderem, tracimy 2 punkty.

 

T-Mobile Ekstraklasa [20/30]

Stadion przy ul. Cichej - Chorzów

Frk: 6,872

Ruch Chorzów 2:1 Wisła Kraków

 

5' Marcin Malinowski 1:0

49' Pavel Sultes 2:0

54' Yoo Byung-Soo 2:1

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Frederiksen - Wilk Melikson Iliev (45' Badri) Plizga - Quioto Soo

 

MotM: Pavel Sultes 8.0

Odnośnik do komentarza

Chyba czas wrócić na fotel lidera, co? Znałem już wynik Śląska, uległ on Podbeskidziu więc to była wspaniała szansa. W 2 minucie mogliśmy objąc prowadzenie, ale Soo zmarnował bardzo dobrą sytuację. W 12 minucie Plizga dośrodkował z rzutu rożnego, piłka odbiła się od Costy i trafiła prosto pod nogi Wilka który bez najmniejszych kłopotów umieścił ją w siatce. W 35 minucie mieliśmy kolejną znakomitą szansę, ale tym razem Quioto trafił w słupek. W 49 minucie było już 2:0, Wilk zgrał piłkę głową do Ilieva a ten z narożnika pola karnego pokonał Gliwę. Pewna wygrana i wracamy na pierwsze miejsce.

 

T-Mobile Ekstraklasa [21/30]

Dialog Arena - Lubin

Frk: 8,412

Zagłębie Lubin 0:2 Wisła Kraków

 

12' Cezary Wilk 0:1

49' Ivica Iliev 0:2

 

Pareiko - Fabinho Czekaj Ferblantier Frederiksen - Wilk Melikson Iliev Plizga - Quioto Soo

 

MotM: Cezary Wilk 8.2

 

 

Gdy zobaczyłem terminarz na następne trzy mecz to mi szczęka opadła.. najbliższy mecz to pojedynek z GKS-em Bełchatów, 20 kwietnia. Następnie dwa mecze półfinału pucharu Polski ze Śląskiem odpowiednio 22 i 24 kwietnia. W 6 dni trzy mecze.. ciekawie.

Wróćmy do meczu. GKS to jedna z najsłabszych drużyn w lidze, więc innego wyniku niż nasza wygrana nie przyjmowałem do wiadomości. Już 11 minucie zdobyliśmy bramkę, ale sędzia słusznie odgwizdał spalonego Quioto. W 21 minucie Uryga obsłużył bardzo dobrym podaniem Ilieva, ale serb trafił tylko w poprzeczkę. W 31 minucie w końcu strzeliliśmy bramkę, Chrapek wybił piłkę na pałę do przodu, dobiegł do niej Novo i od razu dośrodkował w pole karne, tam był Quioto i umieścił piłkę w siatce. Druga bramka padła dopiero w 85 minucie, Iliev dośrodkował z rzutu rożnego a do siatki rywali trafił Ferblantier. W doliczonym czasie gry jeszcze bramkę zdobył Quioto, ale faulował bramkarza gości. Pewna wygrana i utrzymujemy się na pierwszym miejscu w tabeli.

 

T-Mobile Ekstraklasa [22/30]

Stadion im. Henryka Reymana - Kraków

Frk: 14,176

Wisła Kraków 2:0 GKS Bełchatów

 

31' Romell Quioto 1:0

85' Olivier Ferblantier 2:0

 

Pareiko - Fabinho Bunoza Ferblantier Frederiksen - Uryga Chrapek (45' Wilk) Iliev Novo (50' Badri) - Quioto Soo

 

MotM: Olivier Ferblantier 7.5

Odnośnik do komentarza

@Super_Cwikla - Z Legią ciężko wygrać nie jest :D

 

Czas na półfinał pucharu Polski, naszym rywalem Śląsk Wrocław, czyli główny rywal w walce o mistrzostwo. Już w 9 minucie Śląsk wyszedł na prowadzenie, Cetnarski podał do Voskampa, ten odegrał z pierwszej piłki do Teodorczyka który spokojnie przymierzył i umieścił piłkę w siatce. W 24 minucie wyrównanie, Plizga dośrodkował w pole karne, a Soo strzałem głową pokonał bramkarza. Niestety, brak koncentracji i tuż przed przerwą Patejuk dośrodkował w polu karnym a Teodorczyk strzelił swoją drugą bramkę. Od minuty 53 musieliśmy grać w osłabieniu, bo czerwoną kartkę zobaczył Fabinho. Śląsk wykorzystał swoją przewagę, w postaci jednego zawodnika więcej i Teodorczyk skompletował hattricka. W rewanżu będzie bardzo ciężko odrobić straty.

 

Puchar Polski 1/2 [1/2]

Stadion Miejski - Wrocław

Frk: 18,257

Śląsk Wrocław 3:1 Wisła Kraków

 

9' Łukasz Teodorczyk 1:0

24' Yoo Byung-Soo 1:1

44' Łukasz Teodorczyk 1:2

67' Łukasz Teodorczyk 1:3

 

Pareiko - Fabinho (53' cz.k.) Bunoza Ferblantier Burliga - Sobolewski Melikson (45' Frederiksen) Badri Plizga (45' Iliev) - Nwaogu Soo

 

MotM: Łukasz Teodorczyk 9.6

 

 

Na Reymonta zadanie bardzo trudne, ale do wykonania. Pierwsza groźna akcja była dopiero w 42 minucie, Melikson dobrze zabawił się na skrzydle z rywalami, dośrodkował a w polu karnym Soo wślizgiem umieścił piłkę w siatce. W 68 minucie mogło być 2:0, ale najpierw Quioto trafił w poprzeczkę a następnie dobitka Wilka została zablokowana przez Jodłowca. Cóż, w tym meczu nie działo się zbyt wiele, mimo dość sporej przewagi nie potrafiliśmy stwarzać sytuacji i dlatego Śląsk zasłużenie awansował do finału.

 

Puchar Polski 1/2 [2/2]

Stadion im. Henryka Reymana - Kraków

Frk: 15,321

Wisła Kraków 1:0 (2:3) Śląsk Wrocław

 

42' Yoo Byung-Soo 1:0

 

Pareiko - Burliga Czekaj Ferblantier Frederiksen - WIlk (69' Uryga) Melikson Iliev (45' Novo) Plizga - Quioto Soo

 

MotM: Maor Melikson 7.6

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...