Skocz do zawartości

Uciec przed przeszłością


Super_Cwikla

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pewien problem z moim Football Managerem '08. Od momentu zainstalowania Windowsa 7 nie mogę rozpocząć nowej gry. Wybieram ligi, baze danych, itd, biorę kontynuuj, chwile się ładuje i... "Football Manager 2008 przestał działać". Reinstalka i to samo... Więc mam prośbę do użytkowników, którzy grają w tą wersję. Mógłby ktoś zrobić mi grę(albo dać mi swoją, bo i tak zacznę nowym menadżerem)? Bo już nie wiem co zrobić, mam jednego save'a, ale już mi się trochę nudzi...

 

 

Moje wymagania:

Ligi:Anglia,Hiszpania,Polska(najwyższe, w Polsce mogłabyć też 1.liga)

Dodatkowe państwa: Brazylia, Bośnia, Ukraina, Holandia, Argentyna, Senegal(niekoniecznie)

Baza Danych:Duża

 

Oczywiście uaktywniony budżet transferowy w 1. okienku i prawdziwi piłkarze. Hiszpania i Anglia nie jest tak konieczna, zamiast niej może być Francja, Włochy i Niemcy. Polska koniecznie, bo chcę zagrać na początku w T-Mobile Ekstaklasie.

 

 

Najlepiej, żeby było to na jakimś uaktualnieniu. Niekoniecznie najnowsze ;]

Odnośnik do komentarza

Prolog

Nowy Jork, lato 2003

-On na prawdę myśli, że nam ucieknie? Marny Angol...

-Będzie musiał zapłacić nam za to, co zrobił. Wszędzie go znajdziemy...

 

W tym momencie Jack wyłączył dyktafon.

 

-I co? Zostajesz w kraju, czy uciekasz?

-Tutaj długo nie pożyjemy. Razem z Pauliną wyjeżdżamy już jutro...

-A ja co? Mam zostać?

-Tak, muszę mieć tu jakąś wtyczkę. Powiesz im, że wyjechałem do Portugalii i wracam zimą.

-A gdzie będziesz?

-Jeszcze nie wiem. Zastanawiam się nad Niemcami, albo Szwajcarią... A teraz już wracaj, żeby się nie zorientowali.

-No dobra, już mnie nie ma... Mam nadzieję, że do zobaczenia.

-Jak już się tam ustawie to na pewno cię zaproszę. Na razie.

 

 

 

Kilkanaście minut później…

 

-I jak, dowiedziałeś się czegoś?

-Tak, wyjeżdża.

-Ale on jest śmieszny, przecież my go wszędzie dorwiemy… Ale wiesz chociaż gdzie?

-Podobno do Niemiec, ale nie wiem czy ma do mnie 100% zaufania.

-Nie dziwie się. Ale jesteś po właściwej stronie.

 

 

 

Teraz się przedstawię. Jestem Paul Smith, były angielski piłkarz. Wielkiej kariery nie zrobiłem, grał w m.in.: Blackpool, Bristol Rovers, FC Sion, Rosenborg. Zaliczyłem też półroczny epizod w kraju moich pradziadków, w klubie Widzew Łódź. Może kiedyś wrócę do Polski? Chciałbym zostać trenerem, ale do tego potrzebuje licencji, dlatego wyjeżdżam właśnie do Szwajcarii. Jak wyrobię licencję, to rozejrzę się po polskim rynku i może trafię na jakąś ciekawą ofertę. Mam już 35 lat i czas zacząć w końcu jakąś legalną pracę…

Odnośnik do komentarza

…bo do tej pory jako piłkarz współpracowałem z amerykańską mafią piłkarską i po prostu sprzedawaliśmy razem mecze… Z każdego meczu całą kasę dostawałem ja, a później miałem oddać im 80% zysków. Jednak w ostatnim sezonie, w Norwegii stwierdziłem że muszę zostawić sobie trochę na życie. Z ostatnich pięciu kolejek nie przelałem im pieniędzy. Zarobiłem na tym ok. 850 tys. €

 

Byłem pewien, że po prawie 4 latach zapomną, ale okazało się że cały czas mnie obserwują i znowu muszę uciekać z Ameryki. Wiąże się to z dużym ryzykiem, ale może popracuje w mało znanej lidze i nie dowiedzą się, gdzie jestem…

 

Teraz muszę skupić się na wyrabianiu licencji trenerskiej, bo bez tego ani rusz.

 

 

 

Licencja zrobiona, ale trzeba zebrać jakieś doświadczenie jako asystent lub wybrać się na jakieś staże. Nie ukrywam, że wolałbym pojeździć po całym świecie, żeby nie siedzieć jeszcze cały czas w jednym miejscu.

 

Jeździłem na staże przez ponad 2 lata. Odwiedziłem wszystkie kontynenty oprócz Ameryki Północnej z wiadomych powodów. Podglądałem prace w takich klubach jak: IFK Goteborg, Malmo FF, Rosenborg Trondheim, Sparta Rotterdam, AZ Alkmaar, Anderlecht Bruksela, Ajax Amsterdam, Boca Juniors, Santos, Anżi Machaczkała, Legia Warszawa, FK Moskwa, HSV Hamburg, FC Barcelona, Arsenal Londyn, Sao Paulo, Tottenham Hotspur, International Porto Alegre, Getafe,

Maccabi Hajfa, Al-Ahly, Orlando Pirates, AEK Ateny, Gamba Osaka, Shanghai Shenhua i Shenzhen Jianlibao.

 

Specjalnie rozjeżdżałem się po różnych, bo nie miałem pewności, czy „znajomi” Jacka nie jeżdżą za mną. Po tych stażach wyjechaliśmy do Polski. Tutaj nie powinni mnie znaleźć. Nawet nie wiedzieli, że grałem w Widzewie…

Odnośnik do komentarza

Nawet nie zauważyłem jak ten czas szybko zleciał… Przyjechaliśmy do Polski na początku 2007 roku. Na początku wynajęliśmy dom w Łodzi, ale mam nadzieję, że niedługo znajdę pracę w jakimś polskim klubie. Już palę się do pracy…

 

Okazało się, że w tym samym czasie do Łodzi zawitał Zbigniew Boniek. Spotkałem się z nim przez przypadek w centrum miasta. Pogadaliśmy trochę i okazało się, że chce założyć w Łodzi szkółkę dla młodych piłkarzy. I zaproponował mi pracę trenera! Bardzo chętnie, szczególnie u takiej gwiazdy jak Boniek.

 

 

Na pracy w Akademii Piłkarskiej Zbigniewa Bońka minęło mi kilka miesięcy. Pod koniec maja dostałem od kolegi zaproszenie na mecz do Wrocławia. Lider-Śląsk grał z Wisłą. Była to ostatnia kolejka i gospodarzom wystarczył remis, żeby zdobyć mistrzostwo. Śląsk wygrał 1:0, a po meczu podczas dekoracji trener Wrocławian zaszokował wszystkich. "Odchodzę". Trybuny zamilkły. Od razu pomyślałem, że to moja szansa!

 

Po powrocie do domu natychmiast napisałem swoje CV i wysłałem do Wrocławia. Przez następny miesiąc żyłem w ciągłej niepewności. W końcu jest odpowiedź!

 

Szanowny Panie Smith

Zapraszamy pana na rozmowę kwalifikacyjną dnia 20.06.2007r. Spotkajmy się o 11:30 we Wrocławiu, ul. Oporowska 62. Czekamy na pana!

 

Zarząd klubu Śląk Wrocław

Odnośnik do komentarza

Byłem tak pewien, że dostane tą posadę że chciałem od razu wyprowadzić się z Łodzi. Jednak moja dziewczyna - Paulina nie jest taką optymistką i wolała poczekać na rozwój wydarzeń tutaj. Więc do Wrocławia pojechałem sam, już dzień wcześniej.

 

Już na miejscu, pod siedzibą klubu niespodziewanie spotkałem swojego dotychczasowego szefa, Zbyszka Bońka.

 

-O, Paul, co ty tutaj robisz?

-No bo wiesz, Lenczyk się zwolnił, ja złożyłem podanie i chyba dostanę tą robotę.

-Ta? A co ci powiedzieli?

-No dostałem maila, żebym przyjechał na rozmowę kwalifikacyjną. Przepraszam, ale nie chcę się spóźnić.

-OK, to może pogadamy później?

-No dobra, to za ile będziesz wolny?

-Za 2 godziny będę czekał w tej kawiarni na przeciwko, pasuje?

-Tak, będę na pewno.

 

Rozmowa z prezesem i radą nadzorczą minęła szybko, a efektem końcowym jest 2-letni kontrakt wart 3.200 € tygodniowo. Na transfery dostanę 1.05 mln €, a na płace 89.5 tys. € tygodniowo. Z takimi funduszami mam walczyć o tytuł. To jest na pewno w naszym zasięgu.

Odnośnik do komentarza

28 czerwca 2007

Zapamiętam ten dzień na zawsze. Zostałem przedstawiony mediom, krótka konferencja, później trening.

Na treningu pogadałem chwilę z chłopakami, wybralismy nowego kapitana, którym został Sebastian Mila . Później zarządziłem gierkę, która trwała prawie 2.5 godziny. W tym czasie zapisałem sobie notatki o każdym zawodniku. Już wiem, jaka taktyka będzie nam pasowała najbardziej, jakie pozycje trzeba wzmocnić i o jakie cele będziemy walczyć.

 

 

 

Transfery z klubu:

Tomasz Kupisz-Mamy kilka skrzydłowych, ale nie potrafią utrzymać formy. Młody zawodnik, który zbierał doświadczenie w Premier League na pewno nam się przyda.

Robert Aryee-Nie wiem jak on uchował się w ghańskiej lidze. 150 tys. € jego były klub wziął z pocałowaniem ręki, a Robert będzie teraz(mam nadzieję) strzelał dużo goli w T-Mobile Ekstraklasie.

 

Transfery z klubu:

-

 

 

Kupisz przyszedł do nas na początku lipca, a Robert dopiero 26 sierpnia. Szkoda, że liga się już wtedy zaczęła.

Odnośnik do komentarza

Spraingi:

Śląsk 2:3 Dynamo Kijów

Miedź Legnica 1:1 Śląsk Wrocław

Wisła Płock 1:6 Śląsk Wrocław

 

 

Przyszedł czas na mój debiut. Graliśmy w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Glenotran na wyjeździe. Rywal trochę egzotyczny, ale wiadomo że teraz nie ma już słabychh rywali.

 

Piłkarze są już na boisku. Od początku dominowaliśmy i przyniosło to efekty już w 7 minucie. Sobota zagrał piłkę przed pole karne, tam przejął ją Stevanović i pokonał bramkarza gospodarzy. 8 minut później już było 2:0. Voskamp uderzył z rzutu wolnego, piłka trafiła w słupek, ale dobitka Soboty była już bezbłędna.

Cały czas atakowaliśmy i w 29 minucie strzeliliśmy 3 bramkę. Wasiluk zapędził się pod pole karne rywali, wrzucił piłkę na krótki słupek, a bramkę głową zdobył Voskamp. Do końca meczu to my atakowaliśmy, ale nie udało się już nic strzelić. Mimo to, i tak rywale mają bardzo małe szanse na awans.

 

Glentoran 0:3 Śląsk

7'Stevanović

15'Sobota

29'Voskamp

Odnośnik do komentarza

Do rewanżu podchodziliśmy dużo spokojniej, wiedzieliśmy że jeśli nie wydarzy się jakaś katastrofa to spokojnie awansujemy.

Spiker przeczytał nazwiska zawodników, którzy wybiegali na boisko. Na początku nie forsowaliśmy tempa, ale już w 11 minucie prowadziliśmy. Faul na 25 metrze, do piłki podchodzi Kaźmierczak i przymierza pięknie nad murem. Jest 1:0. Już 3 minuty później mamy ramis. Po szybkim kontrataku wyrównał Mooney. Podrażniło to moich zawodników i w 33 po rzucie rożnym wykonywanym przez Milę bramkę zdobył Voskamp.

 

Po przerwie też atakowaliśmy i dość szybko odskoczyliśmy na 2 bramki. Po raz kolejny rzut rożny, znów dośrodkowanie Mili, ale bramkę strzela Jodłowiec. 8 minut później już 4:1. Spahić fantastycznie zgrał do Mili, który bez zastanowienia huknął pod poprzeczkę. Na pewno Man of the Match. W 66 minucie Stevanović dostał czerwoną kartkę za faul obunóż na rywalu. Niestety, to nie koniec nieszczęść. W 79 minucie Sobota musi zejść z boiska z powodu kontuzji, a my już wykorzystaliśmy wszystkie zmiany. Będziemy kończyć w 9, ale przynajmniej mamy 3 bramki przewagi. W 87 minucie bramkę dla gości mocnym strzałem z 20 metrów zdobył Mawhinney. 3 minuty później z rzutu wolnego bramkę kontaktową zdobył McCargo. Nasi zawodnicy od razu chcieli zdobyć 5 bramkę, żeby spokojnie wygrać to spotkanie. Jednak już po poierwszym ataku zabójczą kontrę przeprowadzili goście i bramkę zdobył Mawhinney.

Śląsk 4:4 Glentoran

11'Kaźmierczak

14'Mooney

33'Voskamp

51'Jodłowiec

59'Mila

87'Mawhinney

90'McCargo

90+3'Mawhinney

 

 

W następnej rundzie zagramy ze Słoweńskim Mariborem, a jeśli uda nam się ich wyeliminować to zmierzymy się z Udinese.

Odnośnik do komentarza

Gra poszła już sporo do przodu, więc muszę napisać same wyniki:

 

[T-Mobile Ekstraklasa 1/30]Wisła Kraków 1:2 Śląsk Wrocław

[Liga Mistrzów 2 rnd. kw. 1/2]Śląsk 0:0 Maribor

[T-Mobile Ekstraklasa 2/30] Śląsk 1:2 Podbeskidzie

[Liga Mistrzów 2 rnd. kw. 2/2] Maribor 1:0 Śląsk

[T-Mobile Ekstraklasa 3/30] Legia Warszawa 0:0 Śląsk Wrocław

[T-Mobile Ekstraklasa 4/30]Śląsk 1:0 Piast

[T-Mobile Ekstraklasa 5/30]Śląsk 2:1 Lech

[T-Mobile Ekstraklasa 6/30]Jagiellonia 1:0 Śląsk

 

Początek sezonu średni w naszym wykonaniu, nie możemy ustabilizować formy i widać, że brakuje nam napastnika z prawdziwego zdarzenia. Właśnie dlatego pod koniec okienka transferowego do klubu ściągnąłem Roberta Aryee.

Odnośnik do komentarza

Po meczu z Jagą mieliśmy przerwę na reprezentację. Polska przegrała 0:1 z Portugalią i zremisowała 1:1 z Finlandią. W drugim meczu wystąpił Sebastian Mila, ale zagrał słabo.

 

 

[T-Mobile Ekstraklasa 7/30]Pogoń 0:1 Śląsk

[T-Mobile Ekstraklasa 8/30]Śląsk 1:1 GKS Bełchatów

[Puchar Polski 2 rnd. 1/1] Śląsk 3:1 Nieciecza

[T-Mobile Ekstraklasa 9/30]Śląsk 1:2 Ruch

[T-Mobile Ekstraklasa 10/30]Polonia 3:4 Śląsk

[T-Mobile Ekstraklasa 11/30]Śląsk 3:1 Zagłębie Lubin

[T-Mobile Ekstraklasa 12/30]Korona 0:1 Śląsk

[Puchar Polski 3 rnd. 1/1]Śląsk 4:0 Zagłębie Lubin

[T-Mobile 13/30]Śląsk 4:0 Widzew

 

Wrócilismy do formy z poprzedniego sezonu i nie gubimy kontaktu z czołówką. W tej chwili jesteśmy na drugim miejscu, tracąc 2 punkty do Polonii Warszawa.

Odnośnik do komentarza

[T-Mobile Ekstraklasa 14/30]Lechia Gdańsk1:2 Śląsk

[T-Mobile Ekstraklasa 15/30]Śląsk 3:2 Górnik Zabrze

[T-Mobile Ekstraklasa 16/30]Śląsk 2:2 Wisła

[T-Mobile Ekstraklasa 17/30]Podbeskidzie 2:1 Śląsk

 

Zimę spędzimy na fotelu lidera wyprzedzając Polonię Warszawa. A oto nasz plan sparingów:

  • Turniej Masters(M.Hajfa, GKS Bełchatów,Nieciecza,Śląsk Wrocław)
  • Sandecja
  • Piast
  • AEL
  • APOEL
  • Omonia

 

7 sparingów powinno wystarczyć, żeby dobrze przygotować się do rundy wiosennej. Wszsyscy w klubie mamy nadzieję, że uda się obronić tytuł, to nasz cel numer jeden.

Odnośnik do komentarza

Zapomniałem napisać, że w międzyczasie Polska rozgromiła 5:1 Kazachstan. Sebastian Mila dostał powołanie, ale nie usiadł nawet na ławce rezerwowych. Po rundzie jesiennej Polska rozegrała 2 ostatnie mecze w eliminacjach do Euro 2008. W pierwszym meczu zremisowali z Belgią 0:0 i spadli na 3 miejsce w tabeli. Mila rozegrał niezłe 70 minut, był nawet bliski strzelenia gola. W drugim meczu, z Serbią wygraliśmy 2:1 i awansowaliśmy na Euro :D Mila zaliczył asystę przy drugiej bramce, wrzucił idealnie na głowę Ireneusza Jelenia.

 

Nasz okres przygotowawczy zaczyna się od turniej Masters. W pierwszym meczu gramy z GKS-em Bełchatów. Kilku piłkarzy mogło odpocząć, głównie w ofensywie, ale w obronie sprawdzony skład. Wygraliśmy 2:0 po dwóch golach Diaza, który wszedł w przerwie.

 

W finale zagramy z Maccabi Hajfa. W tym meczu zagrało większośc podstawowych graczy, z wyjątkiem Jodłowca(leczy kontuzje), Mili(dałem mu odpocząć) i Kaźmierczaka, który negocjuje z Aston Villą i chciałem sprawdzić kogoś innego na tej pozycji. Przegraliśmy 1:2 po dobrym meczu z obu stron. Bramkę po raz kolejny zdobył Diaz, który zagrał drugie 45 minut. W tym turnieju pokazał, że trzeba na niego stawiać, bo do tej pory rozegrał tylko 3 mecze w pierwszym składzie w spotkaniach o punkty.

 

Później pojechaliśmy do Gliwic na mecz z Piastem. Zremisowaliśmy 1:1 po golu Roberta Aryee. Zagraliśmy rezerwowym składem, w bramce stał 3 bramkarz, a graliśmy nieźle, więc jestem zadowolony.

 

Polacy grali sparing z Argentyną w Buenos Aires. Ku zaskoczeniu wszystkich wygrali 3:0, a pierwszą bramkę strzelił nasz były zawodnik, Przemysław Kaźmierczak. Mila rozegrał 45 minut i zaliczył 2 asysty.

Odnośnik do komentarza

Zostało nam jeszcze tournee po Cyprze, gdzie zagramy 3 mecze.

 

Na początek wygraliśmy z AEL po dwóch golach Diaza i jednym Aryee. Później rozegraliśmy najważniejszy sparing zimy, z APOEL'em. Wygraliśmy dość łatwo, 4:1 po dwóch golach Tymińskiego i jednym Cetnarskiego i Aryee. W ostatnim meczu z Omonią większość podstawowej 11 usiadło na ławce, a rezerwy zremisowały 2:2, po golach Kupisza i Aryee.

 

 

 

Transfery do klubu:

Maciej Rybus-Z wolnego transferu, do tej pory występował w Tereku Grozny.

Łukasz Tymiński-Ma zaledwie 17 lat, a musieliśmy wydać ponad milion euro. Ale jestem pewien, że warto.

 

 

Transfery z klubu:

Przemysław Kaźmierczak-Od połowy listopada angielskie kluby zabiegały o niego i w końcu musiał odejść. Aston Villa wykupiła go za 1,2 mln €.

Rafał Grodzicki-Grał bardzo mało i nie wyglądało, aby miało się to zmienić. Jak tylko przyszła oferta z Kielc-200 tys.+2-% z następnego transferu, to od razu ją zaakceptowałem.

Odnośnik do komentarza

W 18 kolejce gramy z Legią Warszawa. Drużyna zawsze groźna, choć w tym sezonie nie może utrzymać formy przez dłuższy czas i przez to dopiero 7 miejsce w lidze. Z powodu zawieszenia za kartki nie może zagrać Łukasz Tymiński.

 

 

Gikiewicz-Kowalczyk Jodłowiec Spahić Wasiluk-Stevanović Elsner-Patejuk Mila Rybus-Aryee

 

Atakowaliśmy od początku i już w 8 minucie mogliśmy zdobyć bramkę. Mila dośrodkował z rzutu rożnego, a Aryee trafił w boczną siatkę. 2 minuty później Rybus zagrał piłkę po ziemi przed pole karne, Mila huknął jak z armaty, ale minimalnie przestrzelił. W 22 minucie Mila zagrał piłkę pomiędzy dwóch obrońców Legii, tam wyrósł Aryee i uderzył pod poprzeczkę, ale refleksem popisał się Kuciak. Po kontrataku dobrą okazję miał Saganowski, ale odważną interwencją Gikiewicz uratował nas przed stratą bramki.

 

Po przerwie też zaatakowaliśmy odważnie. W 47 minucie Stevanović uderzył z rzutu wolnego z ok. 35 metrów od bramki. Niestrty trafił w mur, Vrdoljak zagrał piłkę do przodu, a tam czekał na nią niekryty Saganowski, który nie miał problemu z pokonaniem Gikiewicza. W 60 minucie Aryee uderzył z przewrotki po dośrodkowaniu Wasiluka, ale pechowo trafił w poprzeczkę. Kilka minut później z rzutu wolnego uderzył Mila, ale nie trafił w bramkę. Obie drużyny miały jeszcze kilka sytuacji, ale już żadna bramka nie padła. Szkoda, że przegrywamy na inauguracje rundy, to już 3 mecz bez wygranej w lidze. Po tej porażce spadamy na 2 miejsce w tabeli.

[T-Mobile Ekstraklasa 18/30]Śląsk 0:1 Legia Warszawa

47'Saganowski

 

 

 

 

@Komentujcie, co jest dobrze, co źle, bo nie wiem co poprawiać i czy się podoba ;)

Odnośnik do komentarza

W 19 kolejce gramy z Piastem Gliwice. Niedawno graliśmy z nimi sparing i był to wyrównany mecz, choć nie zagraliśmy optymalną 11.

 

Gikiewicz-Kowalczyk Jodłowiec Spahić Wasiluk-Mraz Tymiński-Patejuk Mila Rybus-Aryee

 

 

Już w pierwszej minucie Tymiński mógł zdobyć bramkę. Minął dwóch rywali i uderzył z całej siły, ale niestety trafił w słupek.

W 18 minucie Patejuk dośrodkował w pole karne, najwyżej wyskoczył Aryee i skierował piłkę do siatki. 6 minut później już

było 2:0. Tymiński zagrał przed pole karne, przyjął ją Aryee i bez zastanowienia uderzył po ziemi z całej siły. Bramkarz był bez szans.

W 35 minucie mogliśmy zdobyć trzecią bramkę, ale po świetnej akcji Rybus przestrzelił z 5 metrów do pustej bramki.

 

Już 5 minut po przerwie Piast strzelił bramkę kontaktową. Po zamieszaniu w naszym polu karnym piłkę na 40 metrze przyjął Zbozień, wrzucił piłkę w pole karne, a piłka w jakiś niewyjaśniony sposób znalazła się w naszej bramce. Później mieliśmy kilka sytuacji, ale nie mogliśmy nic strzelić. A jak wiadomo niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 82 minucie po rzucie rożnym bramkę dla gospodarzy zdobył Jakub Świerczok.

Piast Gliwice 2:2 Śląsk Wrocław

18' Aryee

24' Aryee

50' Zbozień

82' Świerczok

 

 

 

@ No transfery dobre, a Rybus to nawet nie spodziewałem się że do nas przejdzie :D

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...