[FM 2007] Po drugiej stronie lustra

[Gość Profesor]

Tak rzek? Sil:

 

Witam,

przedstawiam wyniki swego najnowszego eksperymentu, tj. "Po drugiej stronie lustra", za pomoc? którego stara?em si? zbada? tajniki pracy mened?erów kierowanych przez komputer. Zaznaczam, ?e inspiracj? dla tego eksperymentu stanowi? ten temat na forum SI.

 

Metodologia:

+ Je?eli kogo? podgl?da?, to tylko najlpeszych. W edytorze save'ów zmieni?em CA swego asystenta na 200.

+ Je?eli kogo? podgl?da?, to tylko najlepszych. W edytorze ustawi?em Mourinho jako swego asystenta. Prócz tego CA ustawi?em mu na 200.

+ W czasie okresu przygotowawczego rozegra?em 3 mecze towarzyskie, za ka?dym razem dru?yn? kierowa? mój asystent.

+ Mecze te ogl?da?em "z trybun" bez wp?ywu na sk?ad, taktyk? itp.

+ Dzi?ki niedopatrzeniu (?) panów z SI mog?em obserwowa? zmiany taktyczne przeprowadzane przez mego asystenta.

 

"Zrób to sam":

+ Przed sparingiem zaznacz w opcjach "asystent zajmuje sie meczami towarzyskimi"

+ W oknie terminarza zaznacz dany mecz do ogl?dania

+ Podczas meczu nale?y przej?? do ekranu taktycznego swej dru?yny. I cho? nie b?dziesz móg? zmienia? tych?e ustawie?, to bez problemu obejrzysz co robi z nimi Twój asystent.

 

1. mecz:

Sochaux - Polonia Warszawa

 

Ustawienie pocz?tkowe

Zmiana po strzeleniu 1 gola

Zmiana w przerwie meczu

Zmiana po strzeleniu 2 gola

 

Uwagi:

+ Zero aktywno?ci komputera na polu "nastawienia", "poda?" i "swobody taktycznej"

+ Ustawienie korygowane jest raczej za pomoca ustawie? indyiwidualnych, ni? dru?ynowych

+ Prawie wszyscy maja ustawione cz?ste do?rodkowania, pomimo krótkich poda?. Czy?by teoria Timona&Pumby?

+ Nie stosowana jest ?adna "RoT" anie "RoO".

+ Wygl?da na to, ?e wi?ksze znaczenie dla "ofensywno?ci" taktyki maj? ustawienia indywidualane "wypady" i "rajdy z pi?k?", ni? "nastawienie"

 

2. Mecz:

Barcelona - Legia Warszawa

 

Na pocz?tku Mourinho ustawi? zawodniów w formacji 4-3-1-2. Ustawienia mentalno?ci, swobody, poda? by?y globalne. Jedyne zró?nicowanie wystapi?o w kwestii GPP. Do?? szybko dru?yna obj??a prowadzenie i wynik 2:0 utrzymywa? si? do po?owy drugiej cz??ci gry. wtedy Legia w ci?gu 3 minut wyrówna?a i Mourinho zmieni? ustawienie na 4-3-3. Po strzeleniu 3. bramki wróci? do poprzedniej taktyki i mecz zako?czy? si? wynikiem 3:2.

 

Uwagi:

+ Po raz kolejny masowo stosowane by?y prostopad?e podania. 9 zawodniów mia?o przez prawie ca?y mecz "cz?sto" podawa? w ten sposób.

+ W przedziwny sposób zmieniane by?y ustawienia krycia. Co jaki? kwadrans dru?yna gra?a inaczej (stref?, indywidualnie, mieszanie...). Ten element trzeba zdecydowanie podda? dok?adniejszej analizie.

+ Mourinhio bardzo ch?tnie korzysta? z "wypadów" i "strza?ów z dystansu".

+ Ustawienia "szeroko?ci gry" by?y odwrotne do szeroko?ci ustawienia zawodników na boisku. Przy w?skim 4-3-1-2 szeroko?c gry by?a jedno oczko mniejsza od maksymalnej, natomiast przy szerokim 4-3-3 zmniejszy?a si? gdzie? do po?owy skali. Warto sprawdzi?, czy jest tu jaka? zasada.

+ Pod koniec meczu a? 3 zawodników mia?o "woln? r?k?", cho? nie mieli oni wcale du?ej kreatywno?ci.

 

Kolejne mecze:

Opublikuj? jak zrobi?... Eksperyment bowiem jest ca?y czas w toku.

 

Hipotezy:

Do zweryfikowania:

+ Szeroko?? gry jest proporcjonalnie odwrotna do szeroko?ci ustawienia.

Zweryfikowane:

+ Ani RoT, ani RoO nie jest u?ywane przez AI.

 

Wnioski:

Na razie brak:> .

 

Licz? na merytoryczn? dyskusj? oraz przeprowadzanie podobnych ekperymentów przez Was. Mam nadziej?, ?e wspólnie dojdziemy do jakich? konstruktywnych wniosków .

 

Pierwszy post b?dzie na bie??co aktualizowany.

[yuk100]

Czyz nie jest to to logiczne ze jesli ustawiasz zawodnikow ciasno to trzeba troche rozszerzyc gre i na odwrot ?

[wojciech1505]

Tak sobie wnioskuje że jak zawodnicy są ustawieni szeroko to ustawienie powinno być węższe.

wtedy skrzydłowi schodzą nieco do środka , ściągając przeciwników i odkrywając skrzydła .

Tak mogą urwać się przeciwnikowi i wolnym skrzydłem atakować. W realu jest to logiczne , a jak na to reaguje przeciwnik komputerowy ? Musze sprawdzić. Co wy na to.

 

 

O.K. poczytałem , przeanalizowałem - już sam wiem.