Reaper Napisano 9 Marca 2018 Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 Unikam prac domowych/manualnych jak tylko mogę, a raz na rok mogę się pomęczyć śrubokrętem, ew. pożyczyć od kogoś porządną wkrętarkę Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 9 Marca 2018 Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 ok google, napierdalaj wkręta Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 9 Marca 2018 Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 Nie wiem jak to wyjaśnić, po prostu w tym wypadku (drzwi) nie mogę śrubokrętem (nie wychodzi) ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Może ktoś ma podobną sytuacją i wie co wychodzi lepiej, bo jakoś nie mogę tego skutecznie porównać. Mam ogrzewanie gazowe w mieszkaniu, które jest nieszczelne i ogólnie - chłodne. Mam termostat ustawiony na 23-24 stopnie i jest "ok", ale na krótki rękaw raczej nie chodzimy Robimy tak, że na noc wyłączam piecyk gazowy i włączamy dopiero po powrocie z pracy - najczęściej przed 17. Grzejniki ustawione zazwyczaj na "3". I teraz pytanie czy to ekonomiczne? Czy lepiej: a) ogrzewanie niech chodzi non-stop tylko zmniejszać grzejniki na "1" b) obniżać temperaturę termostatem - nie mam pewności czy on działa dobrze Listopad był grzany już chyba cały, rachunek był 160 zł za miesiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Tam gdzie masz termostat to grzejnik powinien być rozkręcony na maksa. Bo jak ustawiasz 3 na grzejniku czyli ok. 20 stopni a termostat na 24 to trochę się to gryzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Jak ustawiam grzejnik na maksa to słyszę, że się nagrzewa (szum) prawie cały czas i jest gorętszy niż na 3 - to normalne? Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Póki temp w pomieszczeniu nie osiągnie temperatury zadanej na termostacie to będzie grzał. Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Godzinę temu, jmk napisał: Może ktoś ma podobną sytuacją i wie co wychodzi lepiej, bo jakoś nie mogę tego skutecznie porównać. Mam ogrzewanie gazowe w mieszkaniu, które jest nieszczelne i ogólnie - chłodne. Mam termostat ustawiony na 23-24 stopnie i jest "ok", ale na krótki rękaw raczej nie chodzimy Robimy tak, że na noc wyłączam piecyk gazowy i włączamy dopiero po powrocie z pracy - najczęściej przed 17. Grzejniki ustawione zazwyczaj na "3". I teraz pytanie czy to ekonomiczne? Czy lepiej: a) ogrzewanie niech chodzi non-stop tylko zmniejszać grzejniki na "1" b) obniżać temperaturę termostatem - nie mam pewności czy on działa dobrze Listopad był grzany już chyba cały, rachunek był 160 zł za miesiąc. A masz na piecyku licznik? Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Nie, piecyk ma tylko wyłącz, włącz-woda, włącz-ogrzewanie + wskaźniki ciśnienia i poziomu wody. Termostat jest pokrętłem i jest na korytarzu, piecyk w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Ale do jakiegokolwiek licznika masz dostęp? Jeśli tak, to zrób, np. tydzień w jednym wariancie, tydzień w drugim i porównaj, jaką ilość gazu zużyłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 wyłączanie zupełnie ogrzewania jest nieekonomicznie, bo musisz ponownie ogrzewać wyziębione ściany i pomieszczenia, przez co trzeba więcej energii dostarczać. Lepiej utrzymywać ciągłe grzanie - temperaturę kiedy Was nie ma utrzymywać niższą, a gdy jesteście wyższą. No, ale jaką konkretnie to już tylko metodą prób i błędów - do jednego bym nie zmniejszał raczej (ale to też zależy jaki grzejnik, jaka moc, itd). Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 U mnie w UK kolesie od bojlera powiedzieli, żeby nic nie zmieniać na samym bojlerze, tylko operować termostatem. Bojler mam na stałe chyba na jakiejś trójce na cztery stopnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2018 Na bojlerze nie mam nic poza włącz/wyłącz. Kwestia czy tak jak Kaczy mówił: grzać od tej 17 do 23 i wyłączać jest taniej niż grzać non stop, ale od 23 do 17 na najmniejszym stopniu - termostatu czy grzejników. Chyba jednak bez autotestów się nie dowiem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.