Skocz do zawartości

Fenomen vs. 11.2.1 - pierwsze starcie


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

Maj 2012:

 

Rozgrywki:

 

Premiership:

 

38/38, 06.05.2012, Tottenham – Wigan, 0:0

 

W ostatnim meczu sezonu zmierzyliśmy się z Wigan i pewnie byśmy to spotkanie wygrali, gdyby nie durnowate zachowanie Assou-Ekotto, który zaraz na początku popełnił brutalny faul, za co obejrzał czerwoną kartkę i niemal całe spotkanie graliśmy w osłabieniu. Rywale gorąco walczący o utrzymanie starali się to wykorzystać i gra nam się wyraźnie nie układała. Mieliśmy wiele szans na zdobycie bramek, ale żaden gol nie padł. W efekcie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Tymczasem swój mecz wygrał Liverpool i w efekcie wyprzedził nas w ligowej tabeli dosłownie rzutem na taśmę.

 

Nie ma to jednak aż tak wielkiego znaczenia, bowiem i tak zagramy w Lidze Mistrzów bez eliminacji. Trzecie miejsce to i tak znakomity rezultat, który potwierdza, że Tottenham staje się coraz bardziej znaczącą siłą w Anglii. Mam nadzieję, że transfery, które mam zaplanowane, pomogą nam odzyskać tytuł Mistrza Anglii za rok.

 

 

Finanse

Odnośnik do komentarza

peżet, ale jaki byl sens zmieniania tego, co tak dobrze funkcjonowało? uznałem, że skład jest kompletny :)

 

| Pos   | Inf   | Team        |   	| Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag	| G.D.  | Pts   |   
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 1st   | ECC   | Arsenal 	|   	| 38	| 26    | 8 	| 4 	| 77    | 24	| +53   | 86    | 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 2nd   | ECC   | Liverpool   |   	| 38	| 24    | 8 	| 6 	| 71	| 28	| +43   | 80	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 3rd   | ECC   | Tottenham   |   	| 38	| 24    | 7 	| 7 	| 71    | 37	| +34   | 79    | 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 4th   | ECC   | Man Utd 	|   	| 38	| 23    | 7 	| 8 	| 77    | 38	| +39   | 76    | 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 5th   | EC	| Man City	|   	| 38	| 22	| 9 	| 7 	| 63	| 34    | +29   | 75	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 6th   | EC	| Chelsea 	|   	| 38	| 20	| 7 	| 11	| 55	| 35    | +20   | 67	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 7th   |   	| Blackburn   |   	| 38	| 16	| 9 	| 13	| 49	| 43    | +6	| 57	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 8th   |   	| Bolton  	|   	| 38	| 16	| 8 	| 14    | 50    | 52	| -2	| 56    | 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 9th   |   	| Everton 	|   	| 38	| 15	| 9 	| 14	| 46	| 43    | +3	| 54	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 10th  |   	| Fulham  	|   	| 38	| 13	| 11    | 14	| 53	| 61    | -8	| 50	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 11th  |   	| Sunderland  |   	| 38	| 13	| 9 	| 16	| 55	| 54    | +1	| 48	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 12th  |   	| Wolves  	|   	| 38	| 13	| 8 	| 17	| 38	| 51    | -13   | 47	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 13th  |   	| West Ham	|   	| 38    | 10	| 13	| 15    | 35	| 51	| -16   | 43	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 14th  |   	| West Brom   |   	| 38	| 11	| 9 	| 18	| 50    | 72	| -22   | 42    | 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 15th  |   	| Aston Villa |   	| 38    | 10	| 10	| 18    | 47	| 51	| -4    | 40	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 16th  |   	| Leicester   |   	| 38	| 7 	| 14    | 17	| 35	| 56    | -21   | 35	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 17th  |   	| Stoke   	|   	| 38	| 8 	| 9 	| 21	| 26	| 54    | -28   | 33	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 18th  | R 	| Wigan   	|   	| 38	| 7 	| 9 	| 22	| 39	| 66    | -27   | 30	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 19th  | R 	| Burnley 	|   	| 38	| 6 	| 11    | 21	| 29	| 61    | -32   | 29	| 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| 
 | 20th  | R 	| Sheff Utd   |   	| 38	| 5 	| 7 	| 26	| 22	| 77    | -55   | 22    | 
 | ----------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Od Autora: a teraz nastąpi krótka przerwa w prowadzeniu opa, związana z koniecznością przygotowań i przystąpienia do egzaminu dyplomowego. Wracam w sobotę (najpewniej ;) ), a do tego czasu możecie trzymać kciuki nie za Tottenham, czy Scarborough, ale za mój tytuł inżyniera ;)

Odnośnik do komentarza

Feno, imo nie ważne jak dobrze drużyna funkcjonuje, ale świeża krew zawsze jest potrzebna :) na pewno znalazłaby się jakaś pozycja na której przydałoby się wzmocnienie rywalizacji :) Aż mnie korci, żeby już zobaczyć jakie wzmocnienia masz zaplanowane na ten sezon :D

 

Powodzenia w "walce" o dyplom :)

Odnośnik do komentarza

Inżynier jest, można wrócić do gry :)

 

 

 

Podsumowanie sezonu:

 

Niestety nie udało nam się obronić tytułu Mistrza Anglii wywalczonego przed rokiem. Co więcej, nie popisaliśmy się w europejskich pucharach, nie wychodząc z grupy Ligi Mistrzów, a w Lidze Europejskiej swój udział kończąc już na 1/8 finału. Nie tłumaczy tego nawet fakt, że przegraliśmy z jednym z kandydatów do trofeum – Interem Mediolan. Przed nami teraz zatem ciężka i żmudna praca, aby tak przygotować zespół, aby w przyszłym sezonie odzyskać należne nam miejsce w angielskim futbolu, jakie zajmowaliśmy rok temu.

 

 

Bramkarze:

 

Heurelio Gomes (BRA, 31, 10A / 0G) – 49 / 55 / 16 / 3 / 7.08

David Button (ANG, 23, 1u21-A / 0G) – 6 / 6 / 3 / 0 / 6.93

 

W tym sezonie dysponowałem dwójką bramkarzy, ale pozycja Gomesa była cały czas niepodważalna. Niestety Brazylijczyk nie chciał przedłużyć z Tottenhamem kontraktu i dlatego od nowego sezonu będzie występował w Bayernie Monachium. W jego miejsce sprowadziłem już jednak innego, bardzo doświadczonego bramkarza, dlatego liczę na to, że nie odczujemy straty jakości między słupkami. Button będzie musiał się zadowolić rolą rezerwowego. Po prawdzie, on nigdy nie będzie bramkarzem godnym regularnej gry w Premiership.

 

 

Prawi obrońcy:

 

Vedran Corluka (CHO, 26, 47A / 1G) – 47 / 1 / 2 / 1 / 7.10

Allan Hutton (SZK, 27, 35A / 0G) – 2 / 0 / 0 / 0 / 6.60

 

Wśród prawych obrońców rywalizacja również nie była zażarta. Corluka jest pewnym punktem drużyny. W tym sezonie grał nawet nieco lepiej niż w poprzednim. Mieliśmy z niego też większy pożytek w ofensywie niż miało to miejsce rok temu, dlatego na tej pozycji nie planuję żadnych wzmocnień. Zwłaszcza, że Walker, który chociaż jest środkowym obrońcą, był testowany na prawej obronie, prezentuje się równie przyzwoicie, a jego debiut w reprezentacji Anglii daje do myślenia i sugeruje, by na niego stawiać.

 

 

Lewi obrońcy:

 

Kyle Naughton (ANG, 23, 8u21-A / 0G) – 7 / 0 / 1 / 0 / 7.13

Benoit Assou-Ekotto (KAM, 28, 23A / 0G) – 47 / 1 / 3 / 2 / 7.00

 

Na lewej obronie rywalizacja stała się znacznie ciekawsza, niż miało to miejsce rok temu. Naughton poczynił pewne postępy i w meczach pucharowych prezentował się z bardzo dobrej strony. Tymczasem Ekotto nieco obniżył loty, ale chyba nadal będzie opcją podstawową na tą flankę. Chyba, że znajdę ciekawego gracza, który mógłby wzmocnić naszą drużynę. Nic na pewno nie jest przesądzone.

 

 

Środkowi obrońcy:

 

Younes Kaboul (MAR, 26, 10A / 1G) – 24 / 0 / 0 / 1 / 6.87

Sebastien Bassong (KAM, 25, 21A / 0G) – 29 / 1 / 2 / 0 / 6.87

William Gallas (FRA, 34, 97A / 7G) – 44 / 3 / 1 / 0 / 6.96

Michael Dawson (ANG, 28, 13u21-A / 0G) – 26 / 4 / 0 / 2 / 7.18

Ledley King (ANG, 31, 27A / 3G) – 29 / 1 0 / 0 / 6.99

Bongani Khumalo (RPA, 25, 31A / 2G) – 0 / 0 / 0 / 0

Kyle Walker (ANG, 21, 2A / 0G) – 12 / 0 / 1 / 0 / 6.84

 

Na środku obrony miałem wielu piłkarzy, ale tak naprawdę poza Dawsonem, reszta mnie zawiodła. Najmniej pretensji mam do Gallasa, który ma już swoje latka, ale na pewno więcej spodziewałem się po Bassongu, który miał świetny poprzedni sezon, Kaboulu, który też obniżył loty, ale przede wszystkim po Kingu, który miał być liderem tej formacji, a na wiosnę stracił miejsce w składzie właśnie na rzecz Dawsona. Khumalo nie był zarejestrowany w ogóle do rozgrywek, dlatego nie zagrał żadnego spotkania i został wystawiony na listę transferową. Zastanawiam się, czy podobny los nie spotka Bassonga i Kaboula.

 

 

Defensywni pomocnicy:

 

Tom Huddlestone (ANG, 25, 11A / 1G) – 22 / 0 / 2 / 0 / 6.81

Jermaine Jenas (ANG, 29, 21A / 1G) – 11 / 0 / 1 / 0 / 6.81

Wilson Palacios (HON, 27, 86A / 8G) – 43 / 9 / 4 / 3 / 6.98

 

Podobnie, jak w przypadku obrońców, tak i przy defensywnych pomocnikach zauważona została obniżka formy. O ile po Jenasie nie spodziewałem się kokosów, o tyle liczyłem, że Huddlestone będzie grał lepiej niż przed rokiem, a Palacios przynajmniej nie obniży lotów z poprzednich rozgrywek. Tymczasem okazało się, że obaj grali gorzej niż rok temu, co miało zasadnicze przełożenie na nasze wyniki. Od defensywnego pomocnika zależy bardzo dużo w naszej taktyce i dlatego wymagam od gracza na tej pozycji regularnej, wysokiej formy. Jeszcze nie wiem, co z tym fantem zrobię.

Odnośnik do komentarza

Khumalo nie był zarejestrowany w ogóle do rozgrywek, dlatego nie zagrał żadnego spotkania i został wystawiony na listę transferową.

 

Rozumiem że jego transfer w połowie pierwszego sezonu (1,7 mln) był po to żeby teraz na nim zarobić a sam Khumalo był filarem zespołu rezerw?   :_winkle:  Bo w pierwszej drużynie to nie dałeś mu nawet zadebiutować   :terefere:

Odnośnik do komentarza

To nie do końca tak. Khumalo był zaklepany jeszcze zanim przyszedłem do klubu, więc nawet nie wiedziałem obejmując klub, że dołączy do nas w trakcie sezonu jakiś obrońca. Poza tym inni (Bassong, Kaboul, a w szczególności Dawson, Gallas i King nie dawali mi podstaw, by wówczas szukać innych rozwiązań na środek defensywy.

 

Prawi skrzydłowi:

 

David Bentley (ANG, 27, 7A / 0G) – 19 / 3 / 5 / 1 / 6.98

Aaron Lennon (ANG, 25, 25A / 0G) – 21 / 1 / 3 / 0 / 6.81

Paul Jose M’Poku (BEL, 20, 10u21-A / 2G) – 25 / 2 / 2 / 0 / 6.78

 

Posucha na prawym skrzydle była dla mnie zaskoczeniem. Szkoda, że przez pierwsze pół sezonu z gry wykluczeni byli zarówno Bentley, jak i Lennon. Dlatego na tej pozycji grywali wówczas M’Poku lub Van der Vaart, ale przecież Anglicy wrócili na drugą część sezonu, ale jakoś specjalnie jakości naszej gry na tej flance nie poprawili. Przede wszystkim więcej wymagałem od Bentleya, tymczasem znacząco obniżył on loty. Po Lennonie nie spodziewałem się szału, podobnie jak po młodym Belgu, który jednak ma jeszcze czas, by się uczyć.

 

 

Lewi skrzydłowi:

 

Jamie O’Hara (ANG, 25, 7u21-A / 0G) – 7 / 0 / 0 / 0 / 6.82

Niko Kranjcar (CHO, 27, 71A / 12G) – 40 / 4 / 6 / 1 / 7.12

Gareth Bale (WAL, 22, 38A / 7G) – 44 / 3 / 13 / 1 / 7.07

 

O ile w poprzednim sezonie o sile naszej ofensywny w znacznym stopniu stanowiła prawa flanka, o tyle w tym sytuacja się odwróciła i kluczem do wygrywania meczów była doskonała gra lewoskrzydłowych. Znacznie poprawił się Bale, który ma na swoim koncie dużo bardziej atrakcyjny bilans bramek i asyst. Znów świetny sezon zanotował Kranjcar, jedynie O’Hara grał słabo, chociaż on akurat jest przeznaczony na sprzedaż.

 

 

Ofensywni pomocnicy:

 

Luka Modrić (CHO, 26, 56A / 8G) – 48 / 3 / 12 / 3 / 7.23

Rafael Van der Vaart (HOL, 29, 84A / 16G) – 28 / 2 / 7 / 0 / 6.98

James Wallace (ANG, 20) – 1 / 0 / 0 / 0 / 6.70

 

Ofensywni pomocnicy w tym sezonie spełnili pokładane w nich nadzieje. Van der Vaart, co prawda, więcej meczów zagrał na prawym skrzydle, gdzie grał głównie z konieczności, ale i tak radził sobie bardzo dobrze. Modrić pokazał, że ma zadatki na bycie liderem całego zespołu i mam nadzieję, że w kolejnych latach utrzyma wysoką formę, ale też że będzie cały czas lojalny wobec Tottenhamu, który go promuje. Wallace to wciąż melodia przyszłości.

 

 

Cofnięci napastnicy:

 

Hary Kane (ANG, 18) – 1 / 0 / 1 / 0 / 7.00

Roman Pawliuczenko (ROS, 30, 48A / 26G) – 53 / 8 / 15 / 0 / 6.97

Peter Crouch (ANG, 31, 45A / 21G) – 10 / 0 / 1 / 0 / 6.97

 

O ile w poprzednim sezonie z gry Romana byłem bardzo zadowolony, o tyle w tym Pawliuczenko znacząco obniżył loty. Nie grał tak widowiskowo, jak rok temu, strzelił mniej bramek, ale jego pozycję ratuje niezły bilans asyst, efektowny nawet jak na napastnika. Będę jednak oczekiwał, że Roman będzie zdobywał więcej bramek, bo to jednak główne zadanie, z którego rozliczani są napastnicy. Crouch zawiódł zupełnie i na jego następcę namaściłem już młodego Kane’a, który w swoim debiucie pokazał się z bardzo dobrej strony.

 

 

Wysunięci napastnicy:

 

Robie Keane (IRL, 31, 116A / 49G) – 16 / 7 / 1 / 1 / 7.08

Jermain Defoe (ANG, 29, 51A / 14G) – 46 / 44 / 8 / 13 / 7.51

 

Jedyny piłkarz, obok Modricia i Gomesa, który nie obniżył lotów, ale być może nawet grał lepiej niż rok wcześniej, to Defoe. Jermain bije kolejne strzeleckie rekordy i mam nadzieję, że jeszcze przez wiele lat będzie strzelał kolejne gole dla Kogutów. Co ciekawe, jego znakomita gra nie wywołuje żadnego zainteresowania innych klubów, a dla mnie to fantastyczna wiadomość. Jeżeli tylko Defoe będzie nadal chciał strzelać dla Tottenhamu kolejne bramki, ma pewne miejsce w składzie. Zawsze w obwodzie pozostaje też Keane, który w pełni profesjonalnie znosi rolę rezerwowego, ale kiedy trzeba, można na niego liczyć.

Odnośnik do komentarza

Czerwiec 2012:

 

 

Transfery do klubu:

 

Andy Carroll (ANG, 23, 7u21-A / 3G, S C) <= Newcastle, 10,5 mln euro

 

 

Transfery z klubu:

 

Peter Crouch => Aston Villa, 1,5 mln euro

Nathan Byrne => free transfer

Thomas Carroll => free transfer

 

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Najważniejszym wydarzeniem czerwca, oprócz rzecz jasna rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie Mistrzostw Europy, było sprowadzenie przez Tottenham napastnika Srok, Andy’ego Carrolla, za którego zapłaciliśmy, bagatela, 10,5 mln euro, ale wydaje się, że to dobra inwestycja. Andy w poprzednim sezonie strzelił dwadzieścia cztery bramki w Premiership w barwach Newcastle. Oprócz tego pożegnaliśmy się z Crouchem, który po fatalnym sezonie musiał sobie szukać nowego pracodawcy, ale szybko przygarnęła go, za 1,5 mln euro, Aston Villa, która dziesięć lat temu tego piłkarza wypromowała. Poza tym odeszło dwóch juniorów, którzy nie mieliby i tak miejsca w składzie.

 

Warto odnotować dobrą postawę graczy Tottenhamu na Mistrzostwach Europy, zwłaszcza Corluki, Modricia i Kranjcara, którzy z reprezentacją Chorwacji sięgnęli po wicemistrzostwo Starego Kontynentu.

Odnośnik do komentarza

Mistrzem Europy zostali Włosi.

 

 

 

Lipiec 2012:

 

Transfery do klubu:

 

Ederson Campos (BRA, 26, AM/F LC) <= Lyon, free transfer

Artur Boruc (POL, 32, 46A / 0G, GK) <= Fiorentina, free transfer

Kolo Toure (WKS, 31, 93A / 1G, D RC) <= Man City, 1,1 mln euro

 

 

Transfery z klubu:

 

Heurelio Gomes => Bayern Monachium, free transfer

Bongani Khumalo => Crvena Zvezda (loan), 120 tys. euro

 

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

16.07.2012, San Jose – Tottenham, 0:2 (Keane, Lennon)

18.07.2012, Luton – Tottenham, 0:6 (Bale, Pawliuczenko, Defoe x3, Rivers [og])

20.07.2012, Touluse – Tottenham, 2:5 (Palacios, Defoe, Kranjcar, Keane x2)

23.07.2012, Newcastle – Tottenham, 0:4 (Toure x2, Lennon, Ederson)

25.07.2012, Queens Park Rangers – Tottenham, 0:1 (Dawson)

28.07.2012, Motherwell – Tottenham, 0:5 (Palacios, Pawliuczenko, Defoe, Keane x2)

30.07.2012, Tottenham – Sampdoria, 4:1 (Defoe, Bentley, Ederson, Gastaldello [og])

 

 

W lipcu kontynuowaliśmy szał zakupów. Do drużyny dołączyło dwóch piłkarzy na zasadzie prawa Bosmana. Najpierw bramkarz Boruc, którego wyszarpnęliśmy za darmo z Fiorentiny, gdzie nie mógł on wygrać rywalizacji z Sebastienem Freyem. Drugim z graczy był Ederson, który również nie miał pewnego miejsca w składzie Lyonu i chętnie zdecydował się na przenosiny do Premiership. Trzecim transferem, nie mniej sensacyjnym, było pozyskanie z Manchesteru City Kolo Toure. Najbardziej zaskakująca w tej transakcji jest jej wysokość. The Citizens puściło bowiem reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej za zaledwie milion euro!

 

W lipcu rozgrywaliśmy też sparingi, aby zgrać nowych piłkarzy z zespołem, a także przypomnieć sobie jak się kopie piłkę. W sparingach tych z dobrej strony pokazali się nowi piłkarze, a także ci, którzy zazwyczaj grają mało (jak na przykład Keane). Wygląda na to, że drużyna jest dobrze przygotowana do rozpoczęcia zmagań w Premiership.

Odnośnik do komentarza

Andy Caroll

 

 

 

Sierpień 2012:

 

Transfery do klubu:

 

Transfery z klubu:

 

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

1/38, 22.08.2012, Tottenham – Wolves, 1:1 (Defoe)

2/38, 25.08.2012, Fulham – Tottenham, 0:1 (Defoe)

 

 

W sierpniu rozpoczęliśmy zmagania w lidze angielskiej, chociaż trzeba przyznać, że początek nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Najlepszym słowem opisującym pierwszy mecz i remis z Wolverhampton jest: falstart. Chyba zlekceważyliśmy rywala i tak to się musiało skończyć. W drugim meczu już na szczęście wygraliśmy w derbach Londynu, chociaż styl zwycięstwa nad Fulham nie był zbyt przekonywujący. Najważniejsze jednak, że nie straciliśmy już na początku kontaktu z czołówką oraz że Defoe cały czas pamięta, jak się strzela gole. Żeby jeszcze inni piłkarze sobie o tym przypomnieli, to już będzie pięknie.

Odnośnik do komentarza

No i co z tego? Carroll jest ustawiony tak, że nie ma strzelać miliona bramek ;)

 

 

 

 

Wrzesień 2012:

 

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

3/38, 03.09.2012, Tottenham – Blackburn, 2:1 (Defoe x2)

4/38, 15.09.2012, Aston Villa – Tottenham, 2:2 (Palacios, Pawliuczenko)

5/38, 22.09.2012, Tottenham – Manchester United, 5:0 (Defoe x3, Bale, Carroll)

6/38, 29.09.2012, Everton – Tottenham, 0:2 (Carroll, Kranjcar)

 

Liga Mistrzów:

 

1/6, 18.09.2012, Lyon – Tottenham, 2:0

 

Carling Cup:

 

3 runda, 26.09.2012, Tottenham – Blackburn, 2:0 (Pawliuczenko, Kaboul)

 

 

We wrześniu rozgrywki Premiership zdecydowanie nabrały tempa. Rozpoczęliśmy ten miesiąc od pokonania Blackburn przed własną publicznością, chociaż znów styl nie był specjalnie przekonywujący. W następnym spotkaniu zmierzyliśmy się z dotychczasowym liderem Premiership, Aston Villą i ten mecz również nie wyszedł nam tak, jak bym tego oczekiwał, choć z drugiej strony remis z liderem to dobry wynik. Potem jednak nasza gra w rozgrywkach ligowych zdecydowanie uległa poprawie. Sygnałem do lepszej gry było efektowne (znów) zwycięstwo nad Manchesterem united i popis Defoe, który skompletował w tym meczu hattricka. Potem zaś wygraliśmy z Evertonem na Goodison, co jeszcze dodało nam pewności przed kolejnymi spotkaniami.

 

We wrześniu zainaugurowaliśmy też rozgrywki Ligi Mistrzów. W grupie zmierzymy się z takimi drużynami jak Lyon, z którym pierwszy mecz przegraliśmy, oddając go niemal bez walki oraz ze Spartakiem Moskwa i… Legią Warszawa.

 

Rozpoczęliśmy tez walkę w Pucharze Ligi. W meczu 3 rundy tych rozgrywek pokonaliśmy grające w Premiership Blackburn mimo, że graliśmy w rezerwowym składzie. W następnej rundzie zmierzymy się z grającym w Championship Middlesbrough.

 

Tak doskonała gra w Premiership pozwoliła nam na zajęcie drugiego miejsca na koniec miesiąca, a ja otrzymałem nagrodę dla najlepszego menedżera września.

Odnośnik do komentarza

Październik 2012:

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

7/38, 06.10.2012, Tottenham – Ipswich, 6:1 (Carroll, Pawliuczenko x3, Palacios, Defoe)

8/38, 20.10.2012, Leicester – Tottenham, 0:3 (Krancjar, Defoe, Palacios)

9/38, 28.10.2012, Tottenham – Chelsea, 2:1 (Kranjcar)

 

Liga Mistrzów:

 

2/6, 03.10.2012, Tottenham – Legia Warszawa, 6:0 (Defoe x4, Toure, Carroll)

3/6, 24.10.2012, Spartak Moskwa – Tottenham, 0:1 (Pawliuczenko)

 

Carling Cup:

 

4 runda, 31.10.2012, Tottenham – Middlesbrough, 5:2 (Pawliuczenko, Keane x3, M’Poku)

 

 

W październiku kontynuowaliśmy bardzo dobrą passę meczów ligowych. Wygraliśmy wszystkie spotkania w Premiership, jakie przypadały właśnie na ten miesiąc. Zaczęło się od efektownego ogrania Ipswich. W meczu tym beniaminek nie miał zupełnie nic do powiedzenia, a formą błysnął Pawliuczenko, który zdołał ustrzelić hattricka. Następnie pokonaliśmy na wyjeździe pogrążone w kryzysie Leicester, by miesiąc w lidze zakończyć prestiżową wygraną nad Chelsea. Bohaterem tego spotkania został strzelec obu bramek, Kranjcar, który z resztą od początku sezonu gra fenomenalnie.

 

W Lidze Mistrzów udało nam się pozbierać po porażce z Lyonem i oba październikowe mecze pewnie wygraliśmy. Najpierw zdemolowaliśmy Legię przed własną publicznością, pokonując Mistrzów Polski aż 6:0 (genialny mecz Defoe), a potem w mroźnej Rosji poradziliśmy sobie zarówno z warunkami tam panującymi, jak i z rywalem.

 

W Pucharze Ligi także idzie nam nieźle. W meczu 4 rundy bez kłopotów ograliśmy Middlesbrough i o półfinał zagramy z Fulham.

Odnośnik do komentarza

Listopad 2012:

 

 

Rozgrywki:

 

Towarzyskie:

 

Premiership:

 

10/38, 01.11.2012, Tottenham – West Ham, 3:0 (Bentley, Defoe, Palacios)

11/38, 10.11.2012, Arsenal – Tottenham, 3:1 (Bentley)

12/38, 13.11.2012, Bolton – Tottenham, 2:1 (Defoe)

13/38, 17.11.2012, Tottenham – West Bromwich, 3:0 (Defoe x3)

14/38, 24.11.2012, Manchester City – Tottenham, 2:2 (Bentley, Defoe)

 

Liga Mistrzów:

 

4/6, 06.11.2012, Tottenham – Spartak Moskwa, 3:2 (Bentley, Defoe, Palacios)

5/6, 28.11.2012, Tottenham – Lyon, 1:0 (Defoe)

 

 

W listopadzie rozgrywki ligowe zdecydowanie nabrały tempa. Rozegraliśmy w tym miesiącu aż pięć spotkań o Mistrzostwo Premiership. Rozpoczęliśmy zmagania od pewnego zwycięstwa nad lokalnym rywalem, West Hamem. Potem jednak przyszły dwie porażki z drużynami ze stolicy. O ile jeszcze porażkę na Emirates można zrozumieć, o tyle porażka z Boltonem była dla nas bardzo bolesna. Odbudowaliśmy się w kolejnym spotkaniu, wygrywając pewnie z West Bromwich po znakomitym meczu Defoe, który sam wygrał nam ten mecz, kompletując hattricka. W ostatnim meczu miesiąca dość nieszczęśliwie tylko zremisowaliśmy z Manchesterem City na stadionie rywala.

 

W Lidze Mistrzów po porażce z Lyonem we wrześniu, teraz idzie nam znacznie lepiej. Wygraliśmy teraz kolejne dwa mecze. Najpierw pokonując na White Hart Lane Spartak Moskwę, a potem pokonaliśmy Lyon u siebie, chociaż wygląda na to, że jednobramkowe zwycięstwo nad Francuzami nie pozwoli nam na wyprzedzenie Lyonu w grupie Ligi Mistrzów.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...