Skocz do zawartości

Kościół rzymskokatolicki


Gość MikeMitnick

Rekomendowane odpowiedzi

Albowiem cudów nie ma :> i KRK nie dostosował się (i pewnie nigdy się nie dostosuje) w 100% do współczesnego stanu wiedzy, bo oparty jest na wierze, a nie na nauce.

dostosować się nie może, bo by przestał być wspólnotą wiernych, a stałby się wspólnotą rozumowych ;]

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Czy w Kurii jest osoba zajmująca się skargami/zażaleniami na księży/proboszczów? W liście nie musiałbym pisać do konkretnej osoby (chyba że się mylę :>) więc problemu by nie było, ale zależy mi na czasie więc zostaje telefon. Tylko o kogo mam pytać?

Odnośnik do komentarza
  • 10 miesięcy później...

Dziś w Parafii Jodłowa jest wielki odpust ku czci św. Stanisława BM. Połączony on jest z jubileuszem 50-lecia jednego z miejscowych kapłanów. Szanowny ks. proboszcz zaprosił kś prof. dr hab. Józefa Mandziuka, by ten wygłosił uroczyste kazanie z okazji jubileuszu. I co? Kazanie samo w sobie bardzo budujące, ale to co usłyszałem na końcu mnie zamurowało. Powiedział on, że św. Stanisław był wielkim Polakiem (zgoda) i że leżąc na Wawelu tym bardziej należało się tam miejsce L. i M. Kaczyńskim. Dalej rozpoczął on swoją mowę polityczną i dowiedziałem się, że w Polsce nie ma patriotów, a jednym z ostatnich jest szanowny brat L. Jarosław Kaczyński. Dalej, że tylko on może być dobrym prezydentem, że każdy katolik ma moralny obowiązek głosować na niego, a kto na niego nie zagłosuje nie jest chrześcijaninem (ale wstyd :zawstydzony: ). Że tylko on może nas prowadzić w tym trudnym okresie czasu, gdy jesteśmy w UE, która się na całe szczęście za niedługo rozpadnie i że tylko on nie sprzeda Polski innym.

Coś jeszcze dalej było, ale jako lektor, wstałem i odszedłem od ołtarza. No się pytam jak można na kazaniu takie coś mówić? No jak?

ks. prof. dr hab. Józef Mandziuk

Odnośnik do komentarza

Zaprawdę powiadam wam, że jest to piękny przykład instrumentalnego traktowania religii do bieżących politycznych głupstw. Dlatego gardzę polskim kościołem kat. i gardzę polską prawicą. Właśnie przez takie historie Jarek K. nie wygra w tych wyborach prezydenckich.

 

 

Odnośnik do komentarza

No, no, już, już dzieciaki.

Zachowujecie się identycznie jak ten opisywany ksiądz.

On sobie opowiada o swoich poglądach, a nie powinien tego robić. A Wy gadacie głupoty (jak zawsze zresztą), że tak jest wszędzie, co jest najpospolitszym kłamstwem. W zdecydowanej większości kościołów kapłani nie zajmują się polityką i nie wygłaszają podobnych kazań. Ten przykład pokazuje tylko, że przy tak ogromnym zasięgu jaki ma kościół w Polsce trudno zapanować nad niektórymi kapłanami.

 

Poza tym widzę, że za długo było spokojnie.

Odnośnik do komentarza

No, no, już, już dzieciaki.

Zachowujecie się identycznie jak ten opisywany ksiądz.

On sobie opowiada o swoich poglądach, a nie powinien tego robić. A Wy gadacie głupoty (jak zawsze zresztą), że tak jest wszędzie, co jest najpospolitszym kłamstwem. W zdecydowanej większości kościołów kapłani nie zajmują się polityką i nie wygłaszają podobnych kazań. Ten przykład pokazuje tylko, że przy tak ogromnym zasięgu jaki ma kościół w Polsce trudno zapanować nad niektórymi kapłanami.

 

Poza tym widzę, że za długo było spokojnie.

Ja rozumiem, że każdy ksiądz ma swoje poglądy, ale sam osobiście z takim czymś spotkałem się po raz pierwszy. Nawet mój ksiądz katecheta z liceum jest zwolennikiem PiS-u, nigdy tego nie ukrywał, ale takich płomiennych rzeczy nigdy nie wygłaszał. Czasem coś napomnkął, nigdy na kazaniu, ale zawsze podawał swoje argumenty (argumenty!) i nic nie miał przeciwko dyskusji na ten temat. To jednak przeszło moje najśmielsze oczekiwania.

Odnośnik do komentarza

Więc sam sobie odpowiedziałeś. Są takie jednostki, które są mocno nastawione na politykę, ale nie jest to żadna powszechna praktyka w kościele. Skoro przez 19 lat pierwszy raz spotkałeś się z takim czymś, to chyba jasne, że miałeś pecha i trafiłeś na kapłana, który zamiast nauczać o Bogu rozprawia sobie o Kaczyńskim. Zarzut, że cały kościół jest taki to absurd.

Odnośnik do komentarza

Więc sam sobie odpowiedziałeś. Są takie jednostki, które są mocno nastawione na politykę, ale nie jest to żadna powszechna praktyka w kościele. Skoro przez 19 lat pierwszy raz spotkałeś się z takim czymś, to chyba jasne, że miałeś pecha i trafiłeś na kapłana, który zamiast nauczać o Bogu rozprawia sobie o Kaczyńskim. Zarzut, że cały kościół jest taki to absurd.

Oj, nie napisałem nigdzie, że cały Kościół jest taki. Tylko, że tacy kapłani nie mają dobrego wpływu na wiernych. Oni powinni nauczać prawd wiary, a są jednostki, które tego nie robią. Jestem po prostu zbulwersowany miejscem oraz tonem wypowiedzi. Z drugiej strony jestem zbulwersowany treścią homilii, bo ta wstawka zepsuła całość.

Zauważyłem natomiast, że nie tylko ja poczułem się przez tego księdza obrażony i nie tylko ja opuściłem kościół.

Odnośnik do komentarza

Więc sam sobie odpowiedziałeś. Są takie jednostki, które są mocno nastawione na politykę, ale nie jest to żadna powszechna praktyka w kościele. Skoro przez 19 lat pierwszy raz spotkałeś się z takim czymś, to chyba jasne, że miałeś pecha i trafiłeś na kapłana, który zamiast nauczać o Bogu rozprawia sobie o Kaczyńskim. Zarzut, że cały kościół jest taki to absurd.

ale okolicznosci sa wyjatkowe - zakladam ze pierwszy raz przez 19 lat kolega spotkal sie z sytuacja, kiedy umiera prezydent ojczystego kraju, ktory za zycia jawnie wspieral organizacje zwiazane posrednio lub bezposrednio z Kosciolem

ja tez nie tak dawno spotkalem sie z niemal identyczna sytuacja w swoim kosciele

Odnośnik do komentarza

Więc sam sobie odpowiedziałeś. Są takie jednostki, które są mocno nastawione na politykę, ale nie jest to żadna powszechna praktyka w kościele. Skoro przez 19 lat pierwszy raz spotkałeś się z takim czymś, to chyba jasne, że miałeś pecha i trafiłeś na kapłana, który zamiast nauczać o Bogu rozprawia sobie o Kaczyńskim. Zarzut, że cały kościół jest taki to absurd.

ale okolicznosci sa wyjatkowe - zakladam ze pierwszy raz przez 19 lat kolega spotkal sie z sytuacja, kiedy umiera prezydent ojczystego kraju, ktory za zycia jawnie wspieral organizacje zwiazane posrednio lub bezposrednio z Kosciolem

ja tez nie tak dawno spotkalem sie z niemal identyczna sytuacja w swoim kosciele

Tylko weź pod uwagę, że ks. ani słowem nie napomknął o tym, że on wspierał Kościół czy tego typu organizacje. On UPRAWIAŁ politykę w kościele, a to jest niedopuszczalne.

Odnośnik do komentarza

To, że jestem zbulwersowany wypowiedzią jednego z hierarchów kościelnych, który prócz uprawiania polityki w trakcie mszy świętej obraził i mnie i wiele innych osób mówiąc, że kto nie zagłosuje na Kaczyńskiego nie jest katolikiem.

Katolikiem jest się ze względu na wiarę w ściśle określony zestaw dogmatów oraz przestrzeganie szeregu obyczajów wynikających z kościelnej tradycji. Na powyższe głupoty możesz więc zareagować oburzeniem, ale nie generalizuj na Kościół dopóki nie stanie się to oficjalnym jego stanowiskiem (na przykład wyrażonym przez kolejny synod biskupi).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...