Skocz do zawartości

Telewizja, radio, prasa - rzecz o mediach


timon

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 miesięcy później...
Sprzedaż "Dziennika" najniższa w historii, duży spadek "Rzeczpospolitej"(...)

 

Liderem sprzedaży ogółem* dzienników ogólnopolskich pozostaje "Fakt", wydawany przez Axel Springer Polska. Sprzedaż gazety w listopadzie 2008 r. wyniosła 481 622 egz., czyli 7,3 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2007 roku - wynika z najnowszych danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

 

Średnia sprzedaż zajmującej drugie miejsce "Gazety Wyborczej" (Agora) wyniosła 373 614 egz. Jest to wynik o 13 proc. gorszy niż w listopadzie 2007 roku.

 

Na trzecim miejscu utrzymał się "Super Express" (Murator), który zwiększył swoją sprzedaż o 0,5 proc. do 202 713 egz.

 

Tuż za podium znalazła się "Rzeczpospolita" (Presspublika), która zanotował spadek o 17 proc. W listopadzie br. tytuł sprzedawał się w ilości 130 189 egz.

 

Na piątym miejscu znalazł się "Dziennik" (Axel Springer Polska) ze średnią sprzedażą ogółem wynoszącą 77 758 egz. (spadek o 53 proc.).

źródło: wirtualnemedia.pl

 

"Dziennik" chyli sie ku upadkowi. Co miesiac notuja spadki rzedu 40-50%. Szkoda, bo to jedyny ogolnopolski dziennik, ktory naprawde promuje opinie, komentarz, a ponadto bardzo mocno dziala na polu kulturowym, na plus - swietnie dodatki. Chyba pozostanie mi juz tylko "Duzy Format" i "Wysokie Obcasy" z "GW". Ciekawe tylko, ktory tytul padnie szybciej: "Polska" czy "Dziennik"?

Odnośnik do komentarza
"Dziennik" chyli sie ku upadkowi. Co miesiac notuja spadki rzedu 40-50%. Szkoda, bo to jedyny ogolnopolski dziennik, ktory naprawde promuje opinie, komentarz, a ponadto bardzo mocno dziala na polu kulturowym, na plus - swietnie dodatki. Chyba pozostanie mi juz tylko "Duzy Format" i "Wysokie Obcasy" z "GW". Ciekawe tylko, ktory tytul padnie szybciej: "Polska" czy "Dziennik"?
Mnie tam Die Weltu nie bedzie szkoda. Dla mnie sa porazka, graficznie, sportowo i dlatego, ze nie maja dodatku lokalnego. Poza tym nie mow, ze w GW nie ma opinii i komentarzy z wielu stron bo dokonujesz matactwa :P
Odnośnik do komentarza
Naprawdę Fakt sprzedaje najwięcej egzemplarzy w Polsce? Rzal.pl aż mi się płakać chce.

Naprawdę tak to Cię dziwi? Pamiętaj, że liderami na swoich rynkach są też m.in. niemiecki "Bild" czy angielski "The Sun". Nie jesteśmy ani lepsi, ani gorsi.

Odnośnik do komentarza
"Dziennik" chyli sie ku upadkowi. Co miesiac notuja spadki rzedu 40-50%. Szkoda, bo to jedyny ogolnopolski dziennik, ktory naprawde promuje opinie, komentarz, a ponadto bardzo mocno dziala na polu kulturowym, na plus - swietnie dodatki. Chyba pozostanie mi juz tylko "Duzy Format" i "Wysokie Obcasy" z "GW". Ciekawe tylko, ktory tytul padnie szybciej: "Polska" czy "Dziennik"?
Mnie tam Die Weltu nie bedzie szkoda. Dla mnie sa porazka, graficznie, sportowo i dlatego, ze nie maja dodatku lokalnego. Poza tym nie mow, ze w GW nie ma opinii i komentarzy z wielu stron bo dokonujesz matactwa :P

 

od GW odrzuca mnie jawne stronnictwo, ale to akurat nie problem, bo ostatnimi czasy zupelnie przestalem czytac dzialy polityczne. piszesz, ze "Dziennik" jest porazka graficznie. IMO w tym wzgledzie pokazali nowy standard, naprawde wg mnie wygladalo to milo dla oka :). sport - zaiste, fatalny (w porownaniu np. do GW), a sprawy lokalne mnie nie interere (nigdy nie przejawialem zbytniego partykularyzmu). tak jak pisalem, najbardziej by mi brakowalo tych "srodkowych" stron (nie liczac wkladki "Wall Street Journal Polska") oraz sobotniego dodatku "Europa" - godne polecenia teksty.

 

Naprawdę Fakt sprzedaje najwięcej egzemplarzy w Polsce? Rzal.pl aż mi się płakać chce.

 

mało, "Fakt" wygrywa w niektorych wojewodztwach (najwiekszych) z regionalnymi dziennikami...

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące później...

Profesjonalizm pełną gębą:

 

 

Co mówił w gazetach Artur S. po "dziwnym" meczu w Nowym Dworze...

 

Zatrzymanie byłego bramkarza Wisły Kraków i Polonii Warszawa Artura S. ma związek z jego występami w warszawskim klubie, a na pewno z jego występem przeciw Świtowi Nowy Dwór, w którym puścił kontrowersyjnego gola na wagę zwycięstwa rywala.

 

(...)

 

Aż w końcu ataki Świtu przyniosły efekt. "Mierzejewski po prawej stronie efektownym zwodem minął Macieja Michniewicza i zrewanżował się Rasiciowi za asystę z pierwszej połowy. Serb strzelił głową, piłka odbiła się od skaczącego Gołaszewskiego i, kozłując, wpadła do siatki po ręce Sarnata" - czytamy w relacji.

 

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6501832,...m__meczu_w.html

 

To chyba jednak prawda, że portale internetowe wrzucają tekst, jak leci, a z korektą czekają, aż czytelnicy wyłapią błędy.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Została przyjęta nowa ustawa medialna. Nasuwa mi się pytanie, na które nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi. Czy obecny skład KKRiTV (2-2-1) zostanie poszerzony (kiedy? w 2010 czy teraz?) o dwóch kolejnych przedstawicieli czy nastąpi zmiana warty dopiero, gdy członkom KKRiTV wyczerpie się mandat?

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące później...

Dziennik sięgnął bruku i przebił się na drugą stronę:

 

Z internetowych stron Dziennika.pl zniknęły stenogramy z podsłuchanych rozmów Honoraty i Janusza Kaczmarków. Czy taka publikacja się ukazała? - pyta sąd. I nie ma odpowiedzi.

 

(...)

 

Stenogramów w portalu Dziennik.pl nie ma. W kopiach przetrwały jednak w internecie. Kaczmarkowie dostarczyli je sądowi. - Ja nie mogę odpowiadać za to, co się dzieje na stronach Google'a. Nie widziałem jeszcze wyroku sądu, który opiera się na kopiach - odparł mec. Wdowczyk. (...)

 

http://wyborcza.pl/1,75248,6978282,Gumkowanie_stenogramow_w_Dzienniku_pl.html

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy później...
Jerzy Sosnowski, gospodarz "Klubu Trójki" został dziś zawieszony przez nowego szefa III programu Jacka Sobalę. To kolejna odsłona konfliktu między nowym dyrektorem z nadania PiS a zespołem "Trójki", który broni się się przed upartyjnieniem anteny.

 

Sosnowski potwierdza: - Zostałem odsunięty od anteny za karę w związku z wypowiedzią dla "Gazety Wyborczej".

 

Co Sosnowski powiedział "Gazecie"? Skrytykował Sobalę za to, że postanowił oddać godzinny program dziennikarzom spoza "Trójki": m.in. Bronisławowi Wildsteinowi, Rafałowi Ziemkiewiczowi z "Rzeczpospolitej" i Tomaszowi Sakiewiczowi z "Gazety Polskiej" oraz Danielowi Passentowi z "Polityki".

 

 

Sobala podejrzewa, że tą wypowiedzią Sosnowski działa na szkodę spółki. Pewności nie ma, więc zapytał zarząd. Do tego czasu Sosnowski prowadzić programów nie będzie.

 

Sosnowski powiedział "Gazecie": - Każdy szef ma prawo wprowadzać na antenę nowe programy. Ale jak zatrudnianie siedmiu nowych współpracowników ma się do koniecznych radykalnych oszczędności? Postulat, by na antenie Programu 3 były reprezentowane różne opinie, trudno uznać za rewolucyjny, bo "Trójka" robi to od lat. Decyzję Sobali, by oddać godzinny program ludziom spoza "Trójki" i - w niektórych przypadkach - bez radiowego doświadczenia traktujemy jako wotum nieufności dyrektora Sobali wobec zespołu. Nowi prowadzący jako gospodarze programu dostaną nieskrępowaną możliwość narzucania swoich opinii. A sposób prezentowania poglądów przez niektórych z nich nie jest dialogowy, bo osoby o odmiennych poglądach dyskwalifikują jako gorsze moralnie.

 

Wcześniej Sosnowski, jako tymczasowy szef związku zawodowego dziennikarzy i pracowników "Trójki" skrytykował Sobalę za ściągnięcie do stacji Michała Karnowskiego. Karnowski codziennie w porannym "Zapraszamy do Trójki" przygotowuje i przeglądy prasy, i przeprowadza wywiady z politykami, i z publicystami. Związkowcy zauważyli, że gdy dwa lata temu Karnowski prowadził "Salon polityczny Trójki"często powoływał się na swój "Dziennik". Karnowski się oburzył, Sobala razem z nim. I zarzucili związkowcom kłamstwo. Więc ci policzyli, ile razy Karnowski cytował "Dziennik": 166 razy (czyli 33 proc. wszystkich przypadków), następna w kolejności była "Gazeta Wyborcza" (111 razy), trzecia zaś - "Rzeczpospolita" (99 razy)".

 

Sosnowski odszedł z "Trójki", gdy jej dyrektorem był Krzysztof Skowroński, jak Sobala z nadania PiS. Dlaczego? - Bo zdarzały się naciski dotyczące treści naszych programów - napisał Sosnowski w "Rzeczpospolitej".

 

Wrócił, gdy po Skowrońskim w lutym zeszłego roku "Trójką" zaczęła rządzić Magda Jethon. - Nacisków nie stwierdzono - komentuje Sosnowski czasy jej rządów w "Trójce".

 

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

 

 

 

 

 

Nosz, k***a mać. Już niecałe 4 lata temu rozpierdolił Radio Bis, to teraz wziął się za Trójkę. Niech się zmienią wpływy w mediach publicznych, na czele z radiem, bo nie mogę już patrzeć, jak idioci pokroju Sobali niszczą to, co było wypracowywane przez lata. :x

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Nie ma tematu poświęconego prasie, więc piszę tutaj:

 

http://www.rp.pl/artykul/681683-Presspublica-sprzedana-Hajdarowiczowi.html

 

Spółka Gremi Media, należąca do krakowskiego przedsiębiorcy Grzegorza Hajdarowicza, zawarła umowę nabycia spółki Mecom Poland Holdings S.A., do której należy 51,01 proc. udziałów spółki Presspublica, wydającej m.in. gazetę "Rzeczpospolita"

 

W piątkowym komunikacie spółka Gremi Media poinformowała, że ustalona kwota transakcji wynosi 80 mln zł. Transakcja będzie zamknięta po uzyskaniu akceptacji przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Presspublica to wydawca między innymi dziennika "Rzeczpospolita" (sprzedaż około 140 tys. egz.), gazety "Parkiet" (sprzedaż około 9 tys.), tygodnika "Uważam Rze" (sprzedaż około 130 tys.) oraz portali internetowych, w tym portalu www.rp.pl. Przychody grupy Presspublica spółka z o.o. wyniosły w 2010 roku 220,9 mln zł, a zysk netto 8,1 mln złotych.

Jak informuje Mecom, spółka postanowiła skorzystać z oferty kupna przez Gremi Media, uznając zaproponowane warunki za atrakcyjne. Decyzja została podjęta, w oparciu o obecne wyniki handlowe osiągane przez Presspublikę oraz brak dobrej współpracy z mniejszościowym udziałowcem Presspubliki, co zdaniem spółki Mecom może wpływać negatywnie na dalszy rozwój firmy.

Równocześnie Mecom potwierdza swe dalsze zaangażowanie w Polsce, pozostając całościowym właścicielem spółki Media Regionalne, wydawcy dzienników regionalnych, zwracając jednocześnie szczególną uwagę na możliwości dalszego rozwoju tej firmy.

Jak podkreślił nabywca w komunikacie, - dziennik "Rzeczpospolita" to nie tylko jeden z liderów prasy codziennej w Polsce. To przede wszystkim gazeta opiniotwórcza, od której dzień zaczyna większość szefów firm, menadżerów czy polityków. - Grupa Gremi jest od prawie dwóch lat właścicielem tygodnika "Przekrój" i miesięcznika "Sukces".

Założyciel i główny udziałowiec Grupy Gremi Grzegorz Hajdarowicz tłumaczy, że transakcja jest elementem ogłoszonej ponad rok temu strategii rozwoju.

- Z udziałem NFI Jupiter zamierzamy stworzyć znaczącą na polskim rynku grupę medialną. W oparciu o posiadane przez nas tytuły prasowe będziemy rozwijać grupę w kierunku najnowocześniejszego w Polsce koncernu medialnego wykorzystującego w swoim działaniu zaawansowane technologie. Koncepcja ta była opracowywana w grupie już od kilku lat i jest konsekwentnie realizowana - zapowiedział Hajdarowicz.

- Jestem przekonany, że wykorzystując ogromny potencjał najbardziej prestiżowych w Polsce tytułów prasowych cenionych od lat przez Polaków stworzymy najnowocześniejszy w tej części Europy koncern medialny notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych - dodał.

Rzepa i inne powiązane tytuły mają doskonałe wyniki handlowe. Po działaniach nowego właściciela zobaczymy, jakie są jego cele. Jeśli wyniki finansowe, to w jego żywotnym interesie powinno być zachowanie obecnego, doskonale funkcjonującego, profilu gazety. Tak było w przypadku brytyjskiego inwestora, którego nie interesowała polska polityka, a jedynie przychody, dlatego nie pozwalała Skarbowi Państwa na pozbycie się niewygodnego składu redaktorskiego. Mam obawy co do przyszłości Rzepy, nie ukrywam, bo aktualnie to jedyna gazeta, którą czasem jeszcze czytuję.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

"Gazeta Polska Codziennie" (cena 1.80zł)

 

Szumnie zapowiadany jeszcze przed swoją premierą narobił sporo hałasu ze względu na kontrowersyjną reklamę. Niestety, sama gazeta nie ma czym się pochwalić, ja się bardzo mocno zawiodłem. Tabloidowy format, wielkie zdjęcia, duża czcionka, a na okładce wykrzywiona facjata Komorowskiego. W środku jest jeszcze gorzej. 16 stron (+ dodatek telewizyjny), ale wyjątkowo mało tekstu. Temat numeru stary i oklepany, natomiast rubryka sport odnosi się całkowicie do problemów kibiców - w sumie nawet ciekawy artykuł o zmuszaniu kibiców z Wodzisławia do niszczenia narodowej flagi, ciekawe na ile prawdziwy ;). Na koniec trochę o "Staruchu" i jeszcze felieton "prawdziwego kibica". True będą wniebowzięci. Ogólny poziom tekstów bardzo płytki (no, ale tego trzeba się było spodziewać), niemal każdy materiał jest opatrzony opinią prof. Krasnodębskiego, co świadczy o dość kiepskim zapleczu ideologicznym. Jeśli chcecie poczytać coś prawicowo-antyrządowego, to zdecydowanie bardziej polecam "URz", tam przynajmniej nie ma natrętnej agitki politycznej.

Odnośnik do komentarza

Przejrzałem w EMPiK-u - według mnie niewypał. Głównie depesze PAP-u, zajawki artykułów, które będą w "gazecie matce", dość tabloidowa forma. Nawet stałym czytelnikom GP nowy dziennik za bardzo się nie podoba. Pierwszy numer uzyskał duży sukces sprzedaży (ponad 100 tys.), ale jak poziom nie pójdzie w górę, to trudno to będzie utrzymać.

 

Jakby się nie udało, to byłaby duża porażka Sakiewicza - dziś ogromna grupa ludzi na prawym krańcu sceny politycznej nie ma dziennika, który byłby do nich skierowany, więc wydawałoby się, że gazeta o takim zabarwieniu politycznym musi odnieść sukces. Nie moja bajka, ale ciekawi mnie, jak wypali to przedsięwzięcie?

 

http://www.wirtualne...nku-19-wrzesnia

Nowy tygodnik opinii „Wprost Przeciwnie” pojawi się na rynku 19 września br. Jan Piński, redaktor naczelny, mówi w rozmowie z nami, że nowy magazyn będzie „konserwatywny w sferze wartości i liberalny w sferze gospodarki”.

 

 

- Strona internetowa magazynu „Wprost Przeciwnie” właśnie ruszyła, będzie na niej rubryka „newsowa”. Wydanie drukowane ukaże się 19 września i będzie mieć format klasycznych tygodników opinii. Cena wyniesie 4,99 zł. W magazynie znajdą się działy: Skaner, Polska, Świat, Biznes-Ludzie-Pieniądze, Historia oraz Nauka i Zdrowie - powiedział nam Jan Piński.

Szef nowego tygodnika zapowiada, że będzie on konserwatywny w sferze wartości i liberalny w sferze gospodarki. - Dobrze oddaje go stwierdzenie Stefana Kisielewskiego: nie mamy poglądów politycznych, tylko ekonomiczne - mówi Jan Piński. Redaktor naczelny „Wprost Przeciwnie” chce, aby nowy magazyn osiągnął jak największą sprzedaż. - Jak na razie dystrybutorzy zamówili 120 tys. egzemplarzy, ale zamówienia wciąż rosną - informuje Piński.

Funkcję zastępcy redaktora naczelnego „Wprost Przeciwnie” pełni Mirosław Cielemęcki. Dla nowego tygodnika opinii pisać będą m.in. Robert Gwiazdowski, Janusz Korwin Mikke, Robert Leszczyński, Paweł Zarzeczny, Tomasz Terlikowski oraz laureat nagrody „Kisiela” Michał Zieliński. Redakcja składać się będzie z kilkudziesięciu osób.

Pod koniec 2009 roku grupa dziennikarzy, która tworzy obecnie „Wprost Przeciwnie” miała pracować w tygodniku „Wprost”, który miał kupić Grzegorz Hajdarowicz. Negocjacje były zakończone i pierwszy numer w 2010 roku miał wydać ten zespół. Okazało się jednak, że w ostatniej chwili tygodnik kupiła Platforma Mediowa Point Group.

- Szkoda było nam dobrego pomysłu. Po tym, jak Tomasz Lis zrobił z „Wprost” kolejne salonowe pisemko, dostrzegliśmy miejsce dla stworzenia nowego tytułu. Przypomnę, że jak odchodziliśmy z „Wprost” na początku 2009 r. średnia sprzedaż tygodnika przekraczała 120 tys. egzemplarzy. Po naszym odejściu sprzedaż spadła do poziomu 50-60 tys. egzemplarzy. To pokazuje, ilu ludzi chciało nas czytać - powiedział Wirtualnemedia.pl Piński.

To już bardziej moja bajka, ale też nie wróżę powodzenia. Lukę po "Wprost" na centroprawicy załatało URze i trudno będzie się teraz tu wepchnąć z nowym tygodnikiem. Jedyną nadzieją dla nich jest chyba to, że pod zarządem nowego właściciela Presspubliki (wspomnianego w odniesieniu do Wprost Hajdarowicza, nomen omen) może zmienić się profil Rzepy i URze i znów zostanie niezagospodarowany target.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze o Wprost Przeciwnie:

Start tygodnika "Wprost Przeciwnie", zaplanowany na 19. września, został uniemożliwiony. Pierwszy numer nowego tygodnika pojawi się w kioskach prawdopodobnie 26. września.

 

W środę wieczorem, tuż przed wysłaniem pierwszego numeru do drukarni, do redakcji "Wprost Przeciwnie" przyszedł faks podpisany przez Wojciecha Heydla, prezesa zarządu Ruchu SA i Tomasza Grzela, członka zarządu Ruchu SA. Informowali w nim, że Ruch odmawia wprowadzenia "Wprost Przeciwnie" do kolportażu ponieważ pojawienie się tygodnika na rynku byłoby naruszeniem ze strony redakcji "chronionych prawem praw wyłącznych" Agencji Wydawniczo-Reklamowej Wprost.

 

- Działania Ruchu to skandal. Firma postawiła się w roli sądu. Postanowiła rozsądzić spór między dwoma prywatnymi firmami i odmówiła dystrybucji legalnie zarejestrowanego przez sąd tytułu "Wprost Przeciwnie" - mówi Jan Piński, redaktor naczelny tygodnika. Ruch SA ma około połowy rynku dystrybucji prasy w Polsce. W związku z tym wydawca został zmuszony do wstrzymania wydania pierwszego numeru "Wprost przeciwnie", które planowane było na 19. września. - Złożymy do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zmuszenie Ruchu do kolportażu pisma, ponieważ wykorzystuje on dominującą pozycję na rynku - zapowiada Jan Piński.

 

Ruch podjął decyzję na podstawie pisma wydawcy konkurencyjnego dla "Wprost Przeciwnie" tygodnika. Wydawca "Wprost Przeciwnie" nie został nawet poproszony o przedstawienie swojego stanowiska. Tymczasem drugi największy dystrybutor prasy w Polsce firma Kolporter zwróciła się do "Wprost Przeciwnie" z prośbą o odniesienie się do zarzutów AWR Wprost i po ich otrzymaniu przyjęła tygodnik do dystrybucji.

 

Wydawca "Wprost Przeciwnie" przypomina, że przedstawicielom Ruchu nie przeszkadza sprzedawanie w tym samym czasie "Gazety Wyborczej", "Gazety Prawnej" i "Gazety Polskiej". Wcześniej nie przeszkadzała im dystrybucja jednocześnie "Życia" i "Życia Warszawy", mimo iż redakcje tych dwóch tytułów także były w sporze. - Jeden z naszych współpracowników informował nas, że już w ubiegłym tygodniu na Forum Ekonomicznym w Krynicy przedstawiciele wydawcy "Wprost" chwalili się, że uzgodnili z Ruchem odmowę kolportażu "Wprost Przeciwnie" - zdradza Jan Piński.

http://www.wprostp.pl/artykul/sprzedaz-wprost-przeciwnie-zablokowana

 

Czyli dystrybutor prasy bawiący się w sąd. Polska to przedziwny kraj...

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

"Wręcz przeciwnie"

 

"Wprost" jednak postawiło weto na tytuł i zbliżone logo, stąd pierwszy numer tygodnika został opóźniony o tydzień. W skrócie - bardzo dobra gazeta. Już okładka zapowiedała, że redaktorzy stawiają znak równości między rządzącymi a główną partią opozycyjną, a w tekstach jeszcze dobitniej podkreślają, że nie będzie mowy o żadnym włażeniu w zadek komukolwiek. Dostaje się po równo każdej opcji politycznej, wątpliwym autorytetom moralnym (znakomity artykuł o Hołdysie) oraz kulturalnym (lista najbogatszych pisarzy, wraz z oceną dorobku). Układ graficzny całkiem elegancki i czytelny, zbliżony do niegdysiejszego "Wprost". Niestety już na wstępie do lektury mogą zniechęcać nazwiska felietonistów, nie-wiadomo-dlaczego-wyróżnionych na pierwszej stronie. Drozda, Terlikowski (już odszedł), Zarzeczny czy Leszczyński pochodzą z różnych stron światopoglądowych, jednak są utożsamiani przez ludzi mającymi kontakt z mainstreamowymi tytułami z obciachem. Szczęśliwie Terlikowski tym razem wstrzymuje się z "karmieniem afrykańskich dzieci kondomami", a Zarzeczny ze swoją trademarkową żółcią na razie tylko trochę podszczypał "typowych Polaków". Mam nadzieję, że nie przekroczą pewnych granicy przyzwoitości. Świetna rubryka kulturalna (w porównaniu do innych tygodników tzw. "społpolów" największa objętość w stosunku do reszty materiałów) i kapitalnie poruszone problemy historyczne. 5 złotych wydanych na bardzo dobry produkt. Liczę na to, że się utrzymają.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Johnissem, moim zdaniem "Wręcz Przeciwnie" to naprawdę ciekawa propozycja i tak jak zaznaczył mój poprzednik w tekstach obrywa się każdej formacji politycznej. Dosyć ciekawy jest również artykuł o stojących nad prawem w Ukrainie mażarach. Jeśli chodzi o felietonistów to zależy mi przede wszystkim na tekstach Janusza Korwin-Mikke i po pierwszym numerze nie jestem zawiedziony.

 

"Liczę na to, że się utrzymają."

 

+1

 

W poniedziałek kupuję drugi numer ;).

 

Jeśli chodzi o nazwę to z tego co wiem Ruch nie chciał sprzedawać tygodnika z nazwą "Wprost Przeciwnie", tak przynajmniej na swojej stronie JKM pisał.

Odnośnik do komentarza

"Wręcz przeciwnie"

 

"Wprost" jednak postawiło weto na tytuł i zbliżone logo, stąd pierwszy numer tygodnika został opóźniony o tydzień. W skrócie - bardzo dobra gazeta. Już okładka zapowiedała, że redaktorzy stawiają znak równości między rządzącymi a główną partią opozycyjną, a w tekstach jeszcze dobitniej podkreślają, że nie będzie mowy o żadnym włażeniu w zadek komukolwiek. Dostaje się po równo każdej opcji politycznej, wątpliwym autorytetom moralnym (znakomity artykuł o Hołdysie) oraz kulturalnym (lista najbogatszych pisarzy, wraz z oceną dorobku). Układ graficzny całkiem elegancki i czytelny, zbliżony do niegdysiejszego "Wprost". Niestety już na wstępie do lektury mogą zniechęcać nazwiska felietonistów, nie-wiadomo-dlaczego-wyróżnionych na pierwszej stronie. Drozda, Terlikowski (już odszedł), Zarzeczny czy Leszczyński pochodzą z różnych stron światopoglądowych, jednak są utożsamiani przez ludzi mającymi kontakt z mainstreamowymi tytułami z obciachem. Szczęśliwie Terlikowski tym razem wstrzymuje się z "karmieniem afrykańskich dzieci kondomami", a Zarzeczny ze swoją trademarkową żółcią na razie tylko trochę podszczypał "typowych Polaków". Mam nadzieję, że nie przekroczą pewnych granicy przyzwoitości. Świetna rubryka kulturalna (w porównaniu do innych tygodników tzw. "społpolów" największa objętość w stosunku do reszty materiałów) i kapitalnie poruszone problemy historyczne. 5 złotych wydanych na bardzo dobry produkt. Liczę na to, że się utrzymają.

 

Widząc reakcję na Frondzie i Niezależnej: jakoś nie widzę przyszłości dla WP. Ta okładka to jakiś pocałunek śmierci ;) Na jakiej grupie docelowej oni chcą się opierać, na zdroworozsądkowej prawicy? Jako człowiek który bardzo by chciał się tak identyfikować powiem: jakoś nie mam wiary, by na dłuższą metę mogło się to udać. Jakieś wsparcie pieniężne z kohort czarnej sotni jest imho niezbędne - a ci kozacy sobie ten segmencik zrażają profanacją na dzień dobry :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...