Skocz do zawartości

Islands of Peace


łaziii

Rekomendowane odpowiedzi

Na pewno Arsenal jest naszym najgroźniejszym i największym w ostatnich latach rywalem, ale to Tottenham jest obok Milwall tym najbardziej znienawidzonym (nie lubię tego słowa, ale pasuje jak ulał). Na mecze z Kogutami moje motywacyjne pogaduszki idą do kosza, bo chłopaków zwyczajnie nie trzeba dodatkowo nakręcać. Jednak w to późno-listopadowe popołudnie byli tak zmobilizowani, że efekty przerosły najśmielsze oczekiwania.

 

Cały zespół zagrał fantastycznie, ale efektowne zwycięstwo zawdzięczamy przede wszystkim prawoskrzydłowego Lacroix. Francuz zalicza najlepszy sezon za mojej kadencji w Chelsea – gra równo, a od czasu do czasu zdarzają się mu występy genialne. Przeciwko Tottenhamowi wypracował dwa gole napastnikom Marcelo i MacDonaldowi, a w samej końcówce ukoronował swój mecz golem na 4:0. Piękna była zwłaszcza akcja na 1:0, gdy błyskawicznym zwodem oszukał oszukał lewego obrońcę Rodrigo Carvalho, aby po kilku metrach posłać idealne podanie na dobieg do Marcelo. Palce lizać.

 

Premiership (kolejka 14/38), 25.11.2023

[2.] Chelsea – Tottenham [8.] 4:0 (1:0)

20’ Marcelo 1:0

51’ Moldoveanu 2:0

85’ MacDonald 3:0

88’ Lacroix 4:0

 

MoM Lacroix (M R, Chelsea) – 1 gol, 2 asysty, nota 9

 

Widzów – 55 259

Odnośnik do komentarza

Dwoma zwycięstwami nad Valencią zapewniliśmy sobie pierwsze miejsce w grupie Ligi Mistrzów, tak więc końcówkę tej fazy postanowiłem nieco odpuścić. Rezerwowy skład i brak większego ciśnienia na Celtic Park doprowadziło do stanu 2:0 dla gospodarzy. Pragnący uniknąć brzydkiego wyniku zawodnicy Chelsea wzięli się do późnego odrabiania strat i udało im się to dosłownie w ostatniej chwili. Straty zmniejszył znakomity w ostatnich tygodniach Tony MacDonald (gol w trzecim kolejnym spotkaniu), a pierwszą asystę w barwach The Blues zaliczył francuski lewy obrońca Frédéric Riou. Ten sam zawodnik zainicjował bramkową akcję w doliczonym czasie gry, po którym Scott Nightingale zdobył gola na wagę remisu. To pierwsze trafienie Anglika po jego letnim transferze z Bayernu Monachium.

 

Liga Mistrzów (grupa G, mecz 5/6), 28.11.2023

[4.] Celtic - Chelsea [1.] 2:2 (1:0)

32’ Klevinskas 1:0

69’ Pedersen (sam.) 2:0

79’ MacDonald 2:1

90+1’ Nightingale 2:2

 

MoM Klevinskas (D C, Celtic) – 1 gol, 22 przechwyty, nota 8

 

Widzów – 60 322

Odnośnik do komentarza

Pod koniec miesiąca trafiła do mnie wiadomość od FIFA z listą. 35 kandydatów do nagrody Piłkarz Roku 2023. Znalazło się na niej dwóch piłkarzy ChelseaMarcelo i kompletnie niespodziewanie prawy obrońca Moldoveanu. Gdzie jest do cholery Myles Dyke, zdobywca tego wyróżnienia sprzed dwóch lat i wciąż jeden z najlepszych napastników świata!? Po chwili oburzenia zdecydowałem się zagłosować na piłkarzy Arsenalu – kongijskiego odgrywającego-marzenie Alaina Pottiera oraz genialnego Anglika Kyle’a Cartera (37 goli dla Synów Albionu w 38 występach). Trzecie miejsce przypisałem meksykańskiemu ofensywnemu pomocnikowi Carlosowi Humberto Reyesowi z Realu Madryt, który w ubiegłym sezonie zaliczył aż 20 asyst, doprowadzając swój zespół do czwartego z rzędu mistrzostwa La Liga i finału Ligi Mistrzów.

 

 

Listopad 2023

 

Bilans: 4-2-0, 14:3

Premiership: 2. [-2 pkt.], 35 pkt, 34:15

FA Cup: -

Carling Cup: 4. runda – 3:0 z Arsenal

Community Shield: 2:2, 2:4 po karnych z Arsenal

Superpuchar Europy: 3:0 z Sampdoria

Liga Mistrzów: grupa G - 1. [+6 pkt.], 13 pkt, 14:6

Finanse: € 102M (+ € 2,98M)

Budżet transferowy: € 64,8M (€ 41,61M)

Budżet płac (rocznie): € 70,72M (€ 116M)

Nagrody: -

 

Transfery (Polacy): brak

 

Transfery (świat): brak

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+2]

Finlandia: Tampere Utd [+0] M

Francja: Monaco [+5]

Hiszpania: Real Madryt [+2]

Niemcy: Bayern [+5]

Norwegia: Vålerenga [+4] M

Polska: Polonia Bytom [+4]

Szwecja: Örebro [+1] M

Włochy: Juventus [+3] M

 

Ranking FIFA:

1. Brazylia [+0], 2. Hiszpania [+0], 3. Francja [+1], …, 44. Polska [-3]

Odnośnik do komentarza

6-letnie panowanie IFK Mariehamn w fińskiej Veikkausliiga, jedno z najdłuższych w Europie, dobiegło wreszcie końca. Choć frustracja działaczy, piłkarzy i fanów „wiecznie drugiego” Tampere United mogło trwać dalej, bo o ich upragnionym mistrzostwie zadecydował barażowy dwumecz. Już w pierwszym spotkaniu moi dawni podopieczni pokpili sprawę, przegrywając wysoko 0:3. W rewanżu wznieśli się na wyżyny i już po pół godzinie prowadzili 2:0. Niestety tuż przed przerwą stracili bramkę, a po zmianie stron czerwoną kartkę dostał strzelec dwóch goli, Chińczyk Ye Chao. Mimo gry w osłabieniu Zielono-Biali zdołali zdobyć bramkę na 3:1, ale ostatecznie musieli przełknąć gorzki smak porażki.

 

 

Podsumowanie sezonu 2023 w wybranych ligach skandynawskich:

 

Finlandia Tampere Utd wreszcie przełamuje 6-letnią hegemonię IFK Mariehamn

Veikkausliiga Tampere Utd, IFK Mariehamn, HJK Helsinki, TPS Turku

Spadek FC Honka

Awans IFK Vasa

Suomen CupHJK Helsinki (1:0 z FF Jaro)

Liigacup TPS Turku (1:1k z IFK Mariehamn)

Piłkarz Roku – Leon Hansen (22, ST, DEN u21 12/4, Tampere Utd) – 26-13-3-7,31

Król strzelców – Andrija Petric (24, ST, BIH u21 2/0, IFK Mariehamn) - 13 goli

Manager sezonu – Mikko Kujala (59, FIN, Tampere Utd)

 

Norwegia – potężny Rosenborg ratuje I-ligowy byt w barażach, a broniące tytułu Follo kończy na 11. lokacie

Tippeligaen Vålerenga, Bodø/Glimt, Bryne, Aalesund

Spadek Strømsgodset, Fredrikstad

Awans Tromsø, Lillestrøm

Cupen Kongsvinger (2:1 z Strømsgodset)

Najlepszy zawodnik – Vojkan Radulovic (27, ST, BIH u21 13/6, Rosenborg) – 23-15-1-7,35

Król strzelców – Vojkan Radulovic (27, ST, BIH u21 13/6, Rosenborg) – 15 goli

Manager sezonu – Tommy Bergersen (51, NOR, Vålerenga)

 

Szwecja – mistrzowskie Örebro jeszcze w połowie sezonu było dopiero na 10. lokacie

Allsvenskan Örebro, GAIS, Hammarby, IFK Goteborg

Spadek Landskrona, Kalmar FF

Awans Norrköping, Häcken

Svenska CupenHammarby (1:0 z Västerås SK)

Najlepszy zawodnik – Chen Tang (25, ST, CHI u21 7/7, IFK Göteborg) - 14-11-2-7,57

Król strzelców – Fikret Abdic (31, ST, BIH 2/0, Öster) – 15 goli

Manager sezonu – Mikael Borgkvist (55, SWE, Örebro)

Odnośnik do komentarza

Naszym najważniejszym wydarzeniem grudnia nie jest w tym roku Gwiazdka, ale Klubowe Mistrzostwa Świata, które będą okazją do sięgnięcia po piąte trofeum za mojej kadencji na Stamford Bridge. Niestety do tej imprezy przystąpimy osłabieni absencją dwóch najlepszych strzelców. Do kontuzjowanego kilka tygodni temu Mylesa Dyke’a dołączył jego wyborny zmiennik Luc Castaignos. Holender doznał urazu łokcia w ligowym meczu z Wigan i dostał od lekarza zakaz gry do okresu świąteczno-noworocznego. W tej sytuacji cała nadzieja w Marcelo oraz szalejącym ostatnio MacDonaldzie, ale jeśli zabraknie jeszcze jednego z nich, to będę w przysłowiowej „czarnej dupie”.

 

Prawdziwym jokerem może się okazać właśnie wspomniany MacDonald, który uratował nam zwycięstwo w szlagierze na JJB Stadium. Sąsiadujące z nami w tabeli Wigan długo prowadziło po golu Stevena Stimsona w 35. minucie, a na domiar złego niespełna pół godziny później boisko opuścił kontuzjowany Castaignos. Jego miejsce zajął australijski młodzian i już kilkanaście minut później wyrównał po przypadkowym wybiciu stopera Navarro i wygraniu pojedynku biegowego z całą hordą rywali. Na tym nie koniec, bo w doliczonym czasie gry MacDonald przytomnie podał do osamotnionego na 35. metrze Marcelo, który podciągnął z piłką pod pole karne i huknął nie do obrony. A wszystko to przy zaskakującej bierności formacji defensywnej gospodarzy.

 

Premiership (kolejka 15/38), 03.12.2023

[3.] Wigan - Chelsea [2.] 1:2 (1:0)

35’ Stimson 1:0

63’ Castaignos (Chelsea) ktz.

76’ MacDonald 1:1

90+2’ Marcelo 1:2

 

MoM MacDonald (ST, Chelsea) – 1 gol, 1 asysta, nota 8

 

Widzów – 31 835

 

Szczęśliwie zdobyty komplet punktów na JJB Stadium pozwolił nam powrócić na fotel lidera, gdyż w Birmingham Arsenal w ostatniej chwili uratował remis z Aston Villa.

 

| Poz   | Zespół         | M     | Z     | R     | P     | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt
| ------------------------------------------------------------------------------------
| 1.    | Chelsea        | 15    | 12    | 2     | 1     | 36    | 16    | +20   | 38
| 2.    | Arsenal        | 15    | 12    | 1     | 2     | 38    | 14    | +24   | 37
| 3.    | Wigan          | 15    | 9     | 2     | 4     | 35    | 23    | +12   | 29
| 4.    | Middlesbrough  | 15    | 8     | 4     | 3     | 25    | 15    | +10   | 28
| 5.    | Newcastle      | 15    | 8     | 3     | 4     | 30    | 20    | +10   | 27

Odnośnik do komentarza

Na pożegnanie grupowej fazy Ligi Mistrzów podejmowaliśmy Anderlecht i chcieliśmy dać fanom strzelecki popis. Zabraliśmy się do tego właściwie, oddając przez 90 minut aż 30 uderzeń, z których co trzecie poszybowało w światło bramki. Niestety tego dnia moi podopieczni byli dziwnie ospali i bez sił, a więc mimo wielu okazji nie zdołali pokonać bramkarza Fiołków. Jordan Brackx nie musiał się nawet specjalnie wysilać, bo niemal wszystkie strzały spokojnie powpadały wprost w jego rękawice. Największymi marnotrawcami byli MacDonald i nasz wychowanek Jacobs, którzy w sumie uderzali na bramkę rywali aż 15 razy.

 

Liga Mistrzów (grupa G, mecz 6/6), 06.12.2023

[1.] Chelsea – Anderlecht [3.] 0:0 (0:0)

 

MoM D.Brackx (D C, Anderlecht) – 10 przechwytów, nota 8

 

Widzów – 53 676

 

Potknięcie w ostatnim meczu popsuło nasz perfekcyjny bilans, ale nie mogło już zepchnąć nas na 2. lokatę. Valencia zgodnie z oczekiwaniami także awansowała do dalszej fazy rozgrywek, natomiast lekkim zaskoczeniem jest 3. miejsce i prawy gry w Pucharze UEFA dla Anderlechtu.

 

| Poz   | Inf   | Zespół     | M     | Z     | R     | P     | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt
| ----------------------------------------------------------------------------------------
| 1.    | A     | Chelsea    | 6     | 4     | 2     | 0     | 14    | 6     | +8    | 14
| 2.    | A     | Valencia   | 6     | 3     | 1     | 2     | 8     | 7     | +1    | 10
| 3.    |       | Anderlecht | 6     | 0     | 4     | 2     | 3     | 5     | -2    | 4
| 4.    |       | Celtic     | 6     | 0     | 3     | 3     | 3     | 10    | -7    | 3

Odnośnik do komentarza

Dzięki za dobre słowo. Screeny będą później, bo niestety dziś nie mam już czasu.

---------------------------------------

 

Zaprezentowany przeciwko Anderlechtowi brak skuteczności mógł martwić, bo przecież był to przedostatni mecz przed wyjazdem na Klubowe Mistrzostwa Świata. Obawiałem się, że 21-letni MacDonald jest jeszcze zbyt młody, aby stanąć na wysokości zadania, zaś Marcelo zdawał się o bezradny bez podań kontuzjowanych Dyke’a i Castaignosa. Najbliższe spotkanie miało jednak kompletnie rozwiać moje wątpliwości.

 

Tuż przed wylotem do Jokohamy podejmowaliśmy Leeds, nad którym w niedalekiej przeszłości lubiliśmy się znęcać. Rok temu pokonaliśmy Pawie 5:0, teraz byliśmy jeszcze bardziej okrutni. Fenomenalny występ pary MacDonald-Marcelo wprawił w ekstazę ponad 50 tysięcy fanów na Stamford Bridge oraz brytyjskich dziennikarzy. Pierwszy zdobył dwa gole oraz asystował przy całych hat tricku brazylijskiego kolegi z formacji. Ten z kolei odwdzięczył się Australijczykowi jednym kończącym podaniem. W sumie 5 goli i 4 asysty od pary napastników - i pomyśleć, że dopiero co zamartwiałem się ich formą.

 

Premiership (kolejka 16/38), 10.12.2023

[1.] Chelsea – Leeds [9.] 7:1 (5:1)

4’ Marcelo 1:0

6’ MacDonald 2:0

11’ Abe 3:0

13’ MacDonald 4:0

44’ Hodges 4:1

45+1’ Marcelo 5:1

56’ Marcelo 6:1

72’ Navarro 7:1

 

MoM Marcelo (AM C, Chelsea) – 3 gole, 1 asysta, nota 9

 

Widzów – 53 597

 

W szlagierze kolejki Arsenal pokonał u siebie Manchester United 3:1 i zepchnął Czerwone Diabły jeszcze bliżej strefy spadkowej.

 

| Poz   | Zespół         | M     | Z     | R     | P     | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt
| ------------------------------------------------------------------------------------
| 1.    | Chelsea        | 16    | 13    | 2     | 1     | 43    | 17    | +26   | 41
| 2.    | Arsenal        | 16    | 13    | 1     | 2     | 41    | 15    | +26   | 40
| 3.    | Wigan          | 16    | 10    | 2     | 4     | 37    | 24    | +13   | 32
| 4.    | Middlesbrough  | 16    | 9     | 4     | 3     | 28    | 15    | +13   | 31
| 5.    | Newcastle      | 16    | 9     | 3     | 4     | 33    | 20    | +13   | 30

Odnośnik do komentarza

@Łapneno - skład Wisły i Polski niewiele Ci powie, bo w grze mamy już 2024r. Ale proszę: wk1, wk2, pl1, pl2.

----------------------------------------------

 

To było istne szaleństwo! Po rozgromieniu Leeds czekał nas krótki sen, bo już następnego poranka mieliśmy lot do Japonii. Kolejny dzień poświęciliśmy na marketingowo-wizerunkowy bullshit, a nazajutrz mieliśmy zagrać z meksykańskim Cruz Azul o wejście do finału Klubowych Mistrzostw Świata.

 

Przy takim tempie oraz zmianie strefy czasowej miałem prawo obawiać się o dyspozycję moich podopiecznych. Ci najwyraźniej dbają o moje nerwy, bo szybko mnie uspokoili rozstrzeliwując Latynosów w pierwszych 45 minutach. Będący w formie-marzenie MacDonald nie miał litości dla zagubionych rywali, kompletując hat tricka w 37 minut. Dwa gole strzelił po podaniach Marcelo, z którym tworzy już duet rozumiejący się bez słów. Po zmianie stron oszczędzaliśmy siły, ale zdołaliśmy jeszcze dobić Meksykanów w końcówce. Trafienie Baska Aramayo niezwykle mnie uradowało, bo było pierwsze w barwach seniorskiej Chelsea od czasu jego letniego transferu z Athletic. Dotychczas 20-letni wieżowiec strzelał na zawołanie w rezerwach.

 

Klubowe Mistrzostwa Świata (półfinał), 13.12.2023

[MEX] Cruz Azul - Chelsea [ENG] 0:8 (0:7)

7’ MacDonald 0:1

18’ Navarro 0:2

23’ Puljic 0:3

26’ MacDonald 0:4

34’ van der Vall (kar.) 0:5

37’ MacDonald 0:6

42’ Francis 0:7

86’ Aramayo 0:8

 

MoM MacDonald (ST, Chelsea) – 3 gole, nota 9

 

Widzów – 47 161

 

W finale czekało nas argentyńskie Independiente, które wcześniej minimalnie pokonało gospodarzy Yokohama F Marinos. Dziennikarze okrzyknęli nas 100-procentowymi faworytami, co szybko potwierdziliśmy wychodząc na dwubramkowe prowadzenie po pierwszym kwadransie. W 5. minucie na listę strzelców wpisał się MacDonald (oczywiście po podaniu Marcelo), a w 16. minucie pięknie z wolnego podwyższył Moldoveanu.

 

Otaczająca nas atmosfera, niezwykła skuteczność w ostatnich dniach oraz znakomite rozpoczęcie finału wprowadziły w nasze szeregi rozluźnienie. Mnie też udzielił się ten nastrój więc bardzo wcześnie rozsiadłem się na ławce i z dumą oglądałem poczynania moich chłopaków. Otrzeźwienie przyszło w drugiej połowie, gdy 21-letni napastnik Independiente Javier Verón wykorzystał beztroskę naszej formacji defensywnej i wyrównał między 63. a 69. minutą. Nagle zrobiło się bardzo nerwowo. Przecież w rękach już niemal czuliśmy pierwszy w historii klubu Puchar KMŚ, a tu nagle nasze prowadzenie rozpłynęło się w oka mgnieniu, a rywale zdawali się mieć wiatr w żaglach. Na nasze szczęście ocknęła się para MacDonald-Marcelo i na kwadrans przed końcem przywróciła wydarzenia na właściwe tory. Brazylijczyk idealnie dośrodkował z kornera, a będący wschodzącą gwiazdą światowego futbolu 21-letni Australijczyk silną główką pokonał równie młodziutkiego bramkarza Aquino.

 

Klubowe Mistrzostwa Świata (finał), 16.12.2023

[ENG] Chelsea – Independiente [ARG] 3:2 (2:0)

5’ MacDonald 1:0

16’ Moldoveanu 2:0

63’ Verón 2:1

69’ Verón 2:2

76’ MacDonald 3:2

 

MoM MacDonald (ST, Chelsea) – 2 gole, 1 asysta, nota 9

 

Widzów – 72 370

 

Dyspozycja MacDonalda (5 goli, 1 asysta, średnia nota 9.00) zapewniła mu nagrodę dla najlepszego piłkarza turnieju. Pozostałe miejsca na podium także przypadły w zaszczycie moim piłkarzom. Drugi był pewny defensywny pomocnik Dean Francis, a trzeci prawoskrzydłowy Jean-Claude Lacroix.

Odnośnik do komentarza

T-m, zawsze byłeś moim najbardziej wymagającym czytelnikiem :*

-------------------------------------------

 

Fani The Blues tak mocno stęsknili się za swoimi pupilami, a może tak bardzo chcieli podziękować im za zdobycie Klubowego Mistrzostwa Świata, że na spotkaniu w ramach Carling Cup ze słabiutkim Bristol City zapełnili Stamford Bridge do ostatniego krzesełka. Od pierwszego gwizdka na trybunach trwała fiesta i rozbrzmiewały dziękczynne śpiewy, które ucichły nieco w 7. minucie, gdy przyjezdni niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Zacząłem martwić się o przebieg spotkania, bo tego dnia dałem odpocząć wszystkim bohaterom z Jokohamy, stawiając m.in. na wyciągniętych z rezerw weteranów Fábio i Manco na skrzydłach oraz młodzieniaszków Amarę na bramce i Aramayo w napadzie. Na szczęście tak oni jak i ich koledzy mnie nie zawiedli i natychmiast wzięli się do odrabiania strat. Dwie wyborne wrzutki lewego obrońcy Riou na gole zamienili Jacobs i Manco, a w międzyczasie rozgrywający Nightingale przymierzył z dystansu wprost w okienko.

 

Po początkowym stresie prowadziliśmy 3:1, ale ambitni goście nie zamierzali składać broni. Szybko po przerwie straty zmniejszył Chris Jones, wykorzystując fakt, że tor zmierzającej na daleki słupek piłki źle ocenił doświadczony stoper Puljic. Przez to do końcowego gwizdka nie mogliśmy być pewni zwycięstwa, ale obyło się bez nerwów, gdyż więcej dogodnych sytuacji rywale nie zdołali już stworzyć.

 

Carling Cup (ćwierćfinał), 20.12.2023

[PRM] Chelsea – Bristol City [CH] 3:2 (3:1)

7’ Smith 0:1

13’ Jacobs 1:1

17’ Nightingale 2:1

28’ Manco 3:1

53’ Jones 3:2

 

MoM Manco (M R, Chelsea) – 1 gol, nota 8

 

Widzów – 55 264

 

W półfinale rozgrywek czeka nas zawsze niewygodna Aston Villa. W drugiej parze Newcastle zmierzy się z Tottenhamem.

Odnośnik do komentarza

@ K.M. - powodzenia w MIFK. Pamiętaj, że masz bardzo utalentowanych wychowanków. Nie skreślaj ich za szybko.

@ Gvynbleidd88 - Kasprzak wart jest tak mało, bo liczy już 32 lata i najlepszy okres ma za sobą. Ten wychowanek Lecha w przeszłości był snajperem Panathinaikosu, potem poszedł do Lyonu za €9M, następnie do Napoli za €5,75M i wreszcie za darmo do Wigan.

@ Łapneno - wybacz, ale mam 9 programów treningowych i nie chce mi się robić tylu screenshotów. Zwłaszcza, że ostatnio nie mam nawet czasu na rozegranie choćby kolejki. Za to poniżej tabela Bundesligi.

 

| Poz   | Zespół                   | M     | Z     | R     | P     | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.    | Bayern München           | 17    | 11    | 5     | 1     | 33    | 17    | +16   | 38    | 
| 2.    | Bayer Leverkusen         | 17    | 9     | 4     | 4     | 29    | 21    | +8    | 31    | 
| 3.    | SC Paderborn             | 17    | 8     | 6     | 3     | 27    | 17    | +10   | 30    | 
| 4.    | FC Köln                  | 17    | 9     | 2     | 6     | 27    | 17    | +10   | 29    | 
| 5.    | Werder Bremen            | 17    | 9     | 2     | 6     | 31    | 22    | +9    | 29    | 
| 6.    | FC Schalke 04            | 17    | 6     | 8     | 3     | 23    | 17    | +6    | 26    | 
| 7.    | Borussia Mönchengladbach | 17    | 6     | 8     | 3     | 25    | 20    | +5    | 26    | 
| 8.    | SC Freiburg              | 17    | 8     | 1     | 8     | 17    | 23    | -6    | 25    | 
| 9.    | VfB Stuttgart            | 17    | 7     | 3     | 7     | 22    | 21    | +1    | 24    | 
| 10.   | Erzgebirge Aue           | 17    | 7     | 3     | 7     | 20    | 22    | -2    | 24    | 
| 11.   | Alemannia Aachen         | 17    | 5     | 6     | 6     | 25    | 22    | +3    | 21    | 
| 12.   | Borrusia Dortmund        | 17    | 5     | 6     | 6     | 17    | 22    | -5    | 21    | 
| 13.   | Energie Cottbus          | 17    | 5     | 4     | 8     | 19    | 29    | -10   | 19    | 
| 14.   | FC Nürnberg              | 17    | 4     | 6     | 7     | 19    | 22    | -3    | 18    | 
| 15.   | TSG Hoffenheim           | 17    | 5     | 2     | 10    | 21    | 32    | -11   | 17    | 
| 16.   | Carl Zeiss Jena          | 17    | 3     | 7     | 7     | 19    | 27    | -8    | 16    | 
| 17.   | FSV Mainz 05             | 17    | 4     | 4     | 9     | 16    | 25    | -9    | 16    | 
| 18.   | MSV Duisburg             | 17    | 2     | 3     | 12    | 18    | 32    | -14   | 9     | 

 

---------------------------------------------

 

Okres świąteczno-noworoczny jest często kluczowy dla losów mistrzowskiego tytuły w Premiership. Tak przynajmniej trąbią media, ale być może robią to, aby od rodzinnych stołów oderwać jak największą liczbę osób i zatrzymać ich przed telewizorami. Ja bowiem zupełnie tej teorii nie podzielam, bo do grania co trzy dni już dawno przywykliśmy i nie stanowi to dla nas większego problemu. A w tym roku terminarz okazał się nad wyraz łaskawy i w końcówce roku czekały nas pojedynki z ligowymi słabeuszami.

 

Na pierwszy ogień poszedł beniaminek Reading i już w pierwszej połowie przyjął trzy nokautujące ciosy. Znakomite spotkanie rozgrywał środkowy pomocnik Don Lee, który zaliczył asysty przy trafieniach Marcelo i Abe. Na drugą połowę wpuściłem rekonwalescenta Castaignosa, który natychmiast pokazał wielką formę i tym samym zapowiedział ostrą walkę o podstawowy skład z rewelacyjnym MacDonaldem. Holender dołożył do naszego dorobku dwa gole, które strzelił głową po dośrodkowaniach Abe i van der Valla.

 

Premiership (kolejka 17/38), 23.12.2023

[1.] Chelsea – Reading [15.] 5:0 (3:0)

13’ Marcelo 1:0

35’ Moldoveanu 2:0

40’ Abe 3:0

51’ Castaignos 4:0

62’ Castaignos 5:0

 

MoM Abe (M L, Chelsea) – 1 gol, 1 asysta, nota 8

 

Widzów – 55 263

 

Prawdziwą kanonadę obejrzeli w Boxing Day kibice na Selhurst Park. Wynik 5:3 sugeruje, że Crystal Palace stawiło nam dzielny opór w małych derbach Londynu. Nic takiego nie miało miejsca, bo mecz kontrolowaliśmy przez pełne 90 minut, w czym pomogły dwa gole stopera Navarro w 10. i 31. minucie. Potężny argentyński obrońca stanowi wielkie zagrożenie przy stałych fragmentach gry, o czym boleśnie przekonali piłkarze The Eagles. Co prawda gospodarze strzelili kontaktową bramkę krótko po zmianie stron, ale natychmiastowy samobój Mainwaringa i podwyższenie Marcelo oraz Abe na 5:1 dobitnie pokazały, kto tu rządzi.

 

Na tym strzelanie się nie skończyło, bo przecież były Święta i ludziom należała się rozrywka. W 59. minucie stoper Mainwaring zrewanżował się za wcześniejszego samobója, a krótko później 75-krotny reprezentant RPA Goldman Ferreira z niemal zerowego kąta strzelił na 3:5. W tym momencie uznałem, że dość już daliśmy gospodarzom gwiazdkowych prezentów i stawiając na defensywę zabiłem spotkanie.

 

Premiership (kolejka 18/38), 26.12.2023

[12.] Crystal Palace - Chelsea [2.] 3:5 (0:2)

10’ Navarro 0:1

31’ Navarro 0:2

47’ Holzinger 1:2

49’ Mainwaring (sam.) 1:3

52’ Marcelo 1:4

56’ Abe 1:5

59’ Mainwaring 2:5

65’ Ferreira 3:5

 

MoM Navarro (D C, Chelsea) – 2 gole, 11 przechwytów, nota 9

 

Widzów – 32 755

 

Wyborny rok 2023, w którym wygraliśmy Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwa Świata, Superpuchar Europy i FA Cup, kończyliśmy rewanżem za jedyną dotychczas porażkę w lidze. Na sierpniową inaugurację Premiership niespodziewanie ulegliśmy West Bromwich Albion 2:4 więc przy pierwszej nadarzającej się okazji chcieliśmy odegrać się rywalom. Do tego celu poprowadził nas Castaignos, dzięki któremu po ponad godzinie gry prowadziliśmy 2:0. Pierwszy gol padł po pięknym podaniu rekonwalescenta Pera Nilssona, które jakimś cudem minęło gąszcz nóg i po długiej drodze dotarło do adresata. W końcówce na listę strzelców wpisał się odradzający się weteran Reimond Manco, ale trafienie po rzucie wolnym w dużej mierze zawdzięcza stojącemu w murze włoskiemu defensorowi Guidiemu, od którego odbiła się piłka myląc golkipera. W końcówce wypuściłem na boisko innego rekonwalescenta, defensywnego pomocnika Ivana Aligica. Ściągnięty latem z Walencji Bośniak wyleczył paskudnie wybity bark, ale potrzebuje jeszcze czasu na powrót do formy. Na „dzień dobry” pozwolił wychowankowi WBA Bradshawowi na wygranie pojedynku główkowego i ustalenie wyniku spotkania w samej końcówce.

 

Premiership (kolejka 19/38), 29.12.2023

[1.] Chelsea – West Brom [13.] 3:1 (1:0)

42’ Castaignos 1:0

63’ Castaignos 2:0

86’ Manco 3:0

89’ Bradshaw 3:1

 

MoM Castaignos (ST, Chelsea) – 2 gole, nota 8

 

Widzów – 54 447

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...