Skocz do zawartości

FM Zone


Ceyvol

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem, ten tekst nie ma żadnej wartości merytorycznej i od tego trzeba zacząć. A fakt, że FM Zone publikuje takie teksty tylko pokazuje w jaki sposób ostatnimi czasy działa ta strona. Nie rozumiem, czemu w ogóle w tym temacie został poruszony temat Pucka. Sytuacja jest zupełnie inna. Pucek sobie pisze notki na blogu, który założył na blogerskiej platformie pod szyldem CM Revolution i... niech sobie pisze.

 

A opowiadanie musi mieć wartość merytoryczną? Przecież to jest tylko opowiadanie.

Temat Pucka został poruszony, bo tekst jmk można traktować w kategoriach prowokacji, mającej na celu zainteresowanie czytelników stroną.

Odnośnik do komentarza
Dziwisz się? Jest redaktorem, więc tego typu rzeczy będą przypisywane redakcji, bo ją reprezentuje.

 

Nie reprezentuje jej na blogu, mógłby co najwyżej w artykułach.

 

Idąc tym tokiem... jeśli jmk popełnil tekst o faszyzmie czy jest faszystą? Skoro taki tekst jest na FMZ to Redakcja FMZ jest faszystowska? No chyba nie.

 

Nie powiedziałem czegoś takiego, ale to że tekst pojawił się w artykułach FM Zone oznacza iż redakcja daje przyzwolenie na takie teksty - gdyby to komuś nie odpowiadało, nikt by nie opublikował tego tekstu, z blogami jest zupełnie inaczej.

Odnośnik do komentarza

No bo odcinanie się od zawartości bloga, działającego na stronie, prowadzonego przez redaktora tejże strony, jest śmieszne, aczkolwiek bardzo wygodne ;)

 

Jeśli założę bloga na przykładowo blox.pl i zacznę wyklinać PiS (przykład), to znaczy że cała redakcja blox.pl jest przeciw PiS-owi i popiera moje poglądy?

Odnośnik do komentarza

No bo odcinanie się od zawartości bloga, działającego na stronie, prowadzonego przez redaktora tejże strony, jest śmieszne, aczkolwiek bardzo wygodne ;)

 

Jeśli założę bloga na przykładowo blox.pl i zacznę wyklinać PiS (przykład), to znaczy że cała redakcja blox.pl jest przeciw PiS-owi i popiera moje poglądy?

Jesteś redaktorem blox.pl?

Odnośnik do komentarza

No bo odcinanie się od zawartości bloga, działającego na stronie, prowadzonego przez redaktora tejże strony, jest śmieszne, aczkolwiek bardzo wygodne ;)

 

Jeśli założę bloga na przykładowo blox.pl i zacznę wyklinać PiS (przykład), to znaczy że cała redakcja blox.pl jest przeciw PiS-owi i popiera moje poglądy?

jeśli zrobię jajecznicę na boczku i zacznę wyzywać Kaczynskiego (przykład), to znaczy że sklep w którym kupiłem jajka jest przeciw jajecznicy na boczku i popiera moje poglądy ?

 

Pomstiboriusie nie pierdol :D

Odnośnik do komentarza

a ostatnim czasy wrzucacie na stronę straszliwe gnioty :D

 

Ja nie potrafię pisać to na siłę z siebie pisorza nie zrobię.. i szkoda, ze większość waszej redakcji nie wychodzi z tego założenia :)

 

O to mi mniej więcej chodziło. Przemyślcie czy musicie wrzucać wszystko co spłodzi redakcja, czy wiedząc że tekst jest co najwyżej średni macie reklamować go jak ósmy cud świata, czy dalej pisać teksty o niczym zamiast o FMie. Bo większość osób ma w poważaniu wasze stosunki z CMRev, kto kogo kiedyś obraził itp. Chce czytać dobre teksty o FMie, a tych na FM Zone coraz mniej.

Odnośnik do komentarza

To miłe, że wszyscy za nas chcą decydować jak, kiedy, co puszczać na naszej stronie. Dziękujemy Wam bardzo za troskę.

Zapraszamy do dołączenia do redakcji.

 

Być może nie zawsze nasze teksty będą aspirowały do miana najlepszych. Być może nad jednym konkretnym siądzie cała ludzkość,

i stwierdzi, że ten konkretny tekst jest kiepski. OK, być może tak się zdarzy. No i? Tekst i tak nie zostanie zdjęty. Więc w sumie

o co chodzi? Na FMZ będą zdarzały się teksty lepsze i gorsze, jak wszędzie. Tekst jmk jest karierą, która toczy się w FM z taką a nie inną fabułą. A Wy tu zaczynacie z tego robić dysputy filozoficzne, polityczne i Bóg raczy wiedzieć jakie jeszcze.

 

My nie jesteśmy CM Rev, nie mamy manifestów, wygodnej formy odcięcia się od twórczości danego autora.

I czy tylko dlatego mamy nie publikować jakiegoś tekstu? Tekst poszedł, został oceniony i tyle. Każdy ma prawo do własnej oceny. Najśmieszniejsze dla mnie jest to, że ta dyskusja powinna się toczyć pod artykułem a nie tutaj. Takie zachowanie widzę na tym forum tylko względem FMZ.

 

Dlatego osobiście proszę o nie zaśmiecanie tego tematu tą dyskusją.

Odnośnik do komentarza

To miłe, że wszyscy za nas chcą decydować jak, kiedy, co puszczać na naszej stronie. Dziękujemy Wam bardzo za troskę.

Zapraszamy do dołączenia do redakcji.

Zgłaszam się jako ochotnik do dołączenia do serwisu FM Zone, aby przed publikacją tekstu przekonywać autora, redaktora naczelnego, a także każdego kogo będzie trzeba, że niektórych tekstów publikować nie warto i jak największy nacisk położyć na FM-a, a nie strzelanie do gejów.

Odnośnik do komentarza

Tak sobie czytam to wszystko i zastanawiam się co wami kieruje. To co publikuje FMZ to wyłącznie ich sprawa bądź nawet problem, ale co do tego ma CMR to kompletnie nie pojmuje. Jako konkurenci(?) powinniście cieszyć się z "wpadki" (bo to wasze zdanie) FMZ. Manifestów Pucka nie czytałem, ale z opowiadaniem (fikcyjnym jak zostało napomknięte na wstępie) jmk zapoznałem się. Podchodzę do tego z dystansem, autor ma prawo pisać co chce i na co ma ochotę. To nie są czasy cenzury... Padł argument "co jak przeczytają to dzieci ? " a to w filmach nie ma przemocy, brutalności i innych przypadków złego zachowania ? pełno jest takich filmów, książek, które traktują o morderstwach, zabójstwach, faszyzmie i nazistach. Np. film "Nasza klasa" puszczany był w kinach na które chodziły szkoły, a w filmie ukazany jest obraz prześladowanych uczniów którzy wybili pół szkoły za to, że się nad nimi znęcali; i dlaczego filmu nie zakazali ? przecież oglądający, zwłaszcza Ci prześladowani, chwycą broń w dłoń i powybijają pół swojej szkoły ?

Nie rozumiem tego najazdu na ten tekst i redakcję FMZ - jest wolność słowa, skoro Puckowi wolno pisać co chce, to dlaczego jmk nie ?

Odnośnik do komentarza

Ja już przemilczę te oczywiste różnice pomiędzy serwisem, stroną główną, a blogiem w platformie blogowej w serwisie - niektórzy tego nie rozumieją, widocznie przekracza to ich jakieś możliwości pojmowania. Co do tego, o czym jeszcze piszesz - niby tak, ale taką drogą, takim sposobem myślenia nie powinno budzić naszego zniesmaczenia, czy oburzenia kiedy ktoś wstawi na stronę główną coś obrzydliwego, ja już nie chcę tu sugerować, czy podawać przykładu - cokolwiek. Znowu mógłbym się zgodzić - co mi do tego, no fajnie, że ktoś w konkurencyjnym serwisie pisze w ten sposób, gdybym był cyniczny, to gdzieś tam cieszyłbym się, ale jest jeszcze coś takiego jak opinia o redaktorach, serwisach, ogóle sceny - myślę, że dobrym znakiem byłoby, gdybyś wspólnie starali się, aby takowa opinia była jak najlepsza - tylko stąd sugestie.

Odnośnik do komentarza

Ja już przemilczę te oczywiste różnice pomiędzy serwisem, stroną główną, a blogiem w platformie blogowej w serwisie - niektórzy tego nie rozumieją, widocznie przekracza to ich jakieś możliwości pojmowania. Co do tego, o czym jeszcze piszesz - niby tak, ale taką drogą, takim sposobem myślenia nie powinno budzić naszego zniesmaczenia, czy oburzenia kiedy ktoś wstawi na stronę główną coś obrzydliwego, ja już nie chcę tu sugerować, czy podawać przykładu - cokolwiek. Znowu mógłbym się zgodzić - co mi do tego, no fajnie, że ktoś w konkurencyjnym serwisie pisze w ten sposób, gdybym był cyniczny, to gdzieś tam cieszyłbym się, ale jest jeszcze coś takiego jak opinia o redaktorach, serwisach, ogóle sceny - myślę, że dobrym znakiem byłoby, gdybyś wspólnie starali się, aby takowa opinia była jak najlepsza - tylko stąd sugestie.

No ale wg mnie blogi na CMR to co innego niż na jakimś konkretnym serwisie blogowym... Jesteście portalem tematycznym (FM itp.) w przeciwieństwie do serwisu blogowego, w dodatku nie raz w swoich manifestach poruszasz tematy związane ze środowiskiem CMR i jak tego nie łączyć ?

Odnośnik do komentarza

Manifesty to platforma blogowa, nie przechodzą przez redakcję, redakcja ich nie publikuje, redakcja ich nie poprawia, redakcja nie pisze o nich wiadomości. Jeśli nie widzisz różnicy, to także nie mamy o czym rozmawiać.

 

Hmm... ok. W takim wypadku powiedzcie mi ile osób z Rev krytykowało na forum publicznym Pucka za klepsydrę o CFM? Mogło to obrazić przede wszystkim uczucia religijne, pomijam tutaj fakt, iż urażone zostały osoby, które jednak starały się utrzymać przy życiu Centrum.

 

Dla jasności, osobiście podszedłem z dystansem do tego, zresztą w większości bardzo podobają mi się prowokacje Pucka. Dlatego też nie widzę nic złego w tekście jmk, ani nic złego w prowokacjach Mateusza.

 

Ja już przemilczę te oczywiste różnice pomiędzy serwisem, stroną główną, a blogiem w platformie blogowej w serwisie - niektórzy tego nie rozumieją, widocznie przekracza to ich jakieś możliwości pojmowania.

 

W takim wypadku czemu, gdy redaktor FMZ napisze coś na CMF (nawet jeśli jest to o naszej stronie), zwracana jest uwaga do całej redakcji? Dlaczego nie traktujecie wtedy tej osoby jako zwykłego usera forum?

Odnośnik do komentarza

Ja powiem nawet więcej, bo zamierzam zgłosić tę klepsydrę do CMF Awards w ramach rywalizacji o Projekt roku, ponieważ błyskawicznie po jej pojawieniu się, obudziła się redakcja Centrum FM i znowu raczy nas dobrymi materiałami, które już dzisiaj powinny zostać określone jako przyjazne i pozytywne w ramach pierwszego wpisu w Komisji Przyjazna Scena. No, taki dokładnie miał być efekt tego i stało się zgodnie z przewidywaniami.

 

Bardzo jednak w tej dyskusji dziwi mnie fakt odnoszenia jednej sprawy do drugiej. Też mogę to obrócić i zapytać czy gdyby nie klepsydra, to więcej osób uznałoby, że jednak z karierą jmk jest coś nie tak? To takie odwracanie kota ogonem, a mi raczej o to nie chodzi.

 

Nie wiem o co Ci chodzi z zwracaniem uwagi całej redakcji w przypadku wypowiedzi kogoś na forum. Ja tego chyba nie mam w zwyczaju, przynajmniej sobie nie przypominam, może zapomniałem. Zasada, takie zdroworozsądkowe rozumowanie jest takie, że jeżeli ktoś wypowiada się indywidualnie, czy przedstawia swój pogląd indywidualnie, to sam za to odpowiada.

 

Nie odpowiadam też za to kto sobie co łączy, moje wpisy są efektem samodzielnego działania. Newsroom robimy już na przykład razem i to ogromna różnica.

Odnośnik do komentarza

Manifesty to platforma blogowa, nie przechodzą przez redakcję, redakcja ich nie publikuje, redakcja ich nie poprawia, redakcja nie pisze o nich wiadomości. Jeśli nie widzisz różnicy, to także nie mamy o czym rozmawiać.

 

Hmm... ok. W takim wypadku powiedzcie mi ile osób z Rev krytykowało na forum publicznym Pucka za klepsydrę o CFM? Mogło to obrazić przede wszystkim uczucia religijne, pomijam tutaj fakt, iż urażone zostały osoby, które jednak starały się utrzymać przy życiu Centrum.

 

Następny fanatyk - nie rozśmieszajcie mnie z tym sformułowaniem, że klepsydra może urazić czyjekolwiek uczucia religijne. I pomijam tutaj absurdalność porównywania klepsydry do pisania, że faszyzm brzmi w założeniu świetnie oraz że 'fikcyjny' bohater czuł się lepszy po zabiciu aktywisty na rzecz praw homoseksualistów.

 

Jest jakiś obowiązek krytykowania Pucka na forum publicznym przez naszych redaktorów? Każdy z nas rozmawia z nim na GG, korzystamy z forum redakcyjnego, mamy szopkę dodatkowo odgrywać przed Wami, żebyście byli zadowoleni?

 

I proszę Cię, nie cytuj mnie już, bo odpisuje tylko przez grzeczność, a już dawno straciłem nadzieję na to, że dostrzeżecie problem w tego rodzaju 'fikcji literackiej'.

Odnośnik do komentarza

Manifesty to platforma blogowa, nie przechodzą przez redakcję, redakcja ich nie publikuje, redakcja ich nie poprawia, redakcja nie pisze o nich wiadomości. Jeśli nie widzisz różnicy, to także nie mamy o czym rozmawiać.

 

Hmm... ok. W takim wypadku powiedzcie mi ile osób z Rev krytykowało na forum publicznym Pucka za klepsydrę o CFM? Mogło to obrazić przede wszystkim uczucia religijne, pomijam tutaj fakt, iż urażone zostały osoby, które jednak starały się utrzymać przy życiu Centrum.

 

Następny fanatyk - nie rozśmieszajcie mnie z tym sformułowaniem, że klepsydra może urazić czyjekolwiek uczucia religijne. I pomijam tutaj absurdalność porównywania klepsydry do pisania, że faszyzm brzmi w założeniu świetnie oraz że 'fikcyjny' bohater czuł się lepszy po zabiciu aktywisty na rzecz praw homoseksualistów.

 

Jest jakiś obowiązek krytykowania Pucka na forum publicznym przez naszych redaktorów? Każdy z nas rozmawia z nim na GG, korzystamy z forum redakcyjnego, mamy szopkę dodatkowo odgrywać przed Wami, żebyście byli zadowoleni?

 

I proszę Cię, nie cytuj mnie już, bo odpisuje tylko przez grzeczność, a już dawno straciłem nadzieję na to, że dostrzeżecie problem w tego rodzaju 'fikcji literackiej'.

 

Dlaczego Ty się uważasz za wyznacznik tego co jest moralne a co nie ? To, że Ciebie to nie dotyka nie znaczy, że innych również. Dla jednego to jest obrazą dla innego nie, ale oczywiście Ty wiesz lepiej i tylko Ty masz racje.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...