Allegro

[Ustiano]

Aha. To w sumie nic mi nie pozostaje, jak poprosic goscia o odesłanie mi aparatu?? W sumie to tylko ja bede stratny, bo rownie dobrze gostek mogl cos grzebac w tym apartacie i okazalo sie teraz, ze mu sie nie wlacza.

Tez mi jest to troche dziwne, bo wyglada tak jakby mu nie zalezalo, bo caly czas sie kontaktuje poprzez maile mimo tego, ze mam moj nr telefonu. Paczke wyslalem w sobote, najpozniej w poniedzialek poczta ja wyslala, a on odezwal sie w czwartek wieczorem. Paczka wyslana priorytetem i w takim samym opakowaniu jak ja zakupilem aparat wiec albo on kreci, albo pocztowcy przewozili aparat na weglu:)

[wojtasmaster]

Ja bym nie prosił o odesłanie. Zwłaszcza, że to kilka dni po kupnie. Wysłałeś dobry towar, masz czyste sumienie to czemu masz być stratny na tym?

[Vlad]

Weźcie pod uwage fakt, że poczta mogła dłużej doręczać przesyłke. Mi się zdarzyło, że list polecony priorytetowy, z Białegostoku do Warszawy, szedł 15 dni ! Poczta Polska nie gwarantuje żadnego terminu doręczenia przesyłki. Czasami może dojść po dniu, czasami po tygodniu... (a słyszałem o przypadku, gdzie paczka priorytetowa szła miesiąc ! )

[wojtasmaster]

To trzeba się skontaktować z kupującym i zapytać co i jak.

[Ustiano]

To trzeba się skontaktować z kupującym i zapytać co i jak.

Kontakt jest i pyta sie mnie co proponuje. Co mam zaproponowac?? Nic. Wg prawa to ja wyslalem trefny towar.

[lukas]

Jeżeli na 100% czujesz sie czysty to niech ci założy sprawę w sądzie a jak nie to niech się odczepi i tyle

[wojtasmaster]

No zależy jeszcze o jaką kase chodzi. Bo o kilka groszy nie ma co się pluć. W każdym razie ja bym zadzwonił i powiedział, że wysłałem dobry towar a to, że u Pana już nie gra to nie moja wina.

[Ustiano]

No zależy jeszcze o jaką kase chodzi. Bo o kilka groszy nie ma co się pluć. W każdym razie ja bym zadzwonił i powiedział, że wysłałem dobry towar a to, że u Pana już nie gra to nie moja wina.

To samo mu tlumacze, tylko ze przez maile sie kontaktujemy. Gosciu powiedzial, ze go to nie interesuje, ale kieruje sprawe do allegro. W sumie oszukac go nie oszukałem. Zobaczymy co mi grozi ze strony allegro.

[Vlad]

No zależy jeszcze o jaką kase chodzi. Bo o kilka groszy nie ma co się pluć. W każdym razie ja bym zadzwonił i powiedział, że wysłałem dobry towar a to, że u Pana już nie gra to nie moja wina.

To samo mu tlumacze, tylko ze przez maile sie kontaktujemy. Gosciu powiedzial, ze go to nie interesuje, ale kieruje sprawe do allegro. W sumie oszukac go nie oszukałem. Zobaczymy co mi grozi ze strony allegro.

 

Allegro poprosi Cię o wyjaśnienie sprawy.. nie zapomnij wspomnieć, że koleś reklamacje zgłosił po kilku dniach, a nie od razu po otrzymaniu towaru..

[paszczaq]

BTW, czy obowiazuje takie prawo, ze w przypadku transakcji zawieranyczh przez Internet, kupujacy moze zwrocic towar bez podania przyczyny w jakims tam okresie (wcale nie ktortkim)?

[T-m]

BTW, czy obowiazuje takie prawo, ze w przypadku transakcji zawieranyczh przez Internet, kupujacy moze zwrocic towar bez podania przyczyny w jakims tam okresie (wcale nie ktortkim)?

 

 

Do 7 albo 9 dni. Nie pamiętam dokładnie :-)

[tio]

Prawo zwrotu towaru nie obowiązuje w przypadku licytacji.

 

Jak ktoś kupuje sprzęt "po upadku" to nawet jeśli w danej chwili wszystko działa to musi liczyć się z tym, że w każdej chwili może przestać działać. Moim zdaniem opis aukcji wyraźnie wskazywał, że towar jest uszkodzony. Na Twoim miejscu olałbym gościa, najwyżej wystawi Ci negatywa.

[Vlad]

BTW, czy obowiazuje takie prawo, ze w przypadku transakcji zawieranyczh przez Internet, kupujacy moze zwrocic towar bez podania przyczyny w jakims tam okresie (wcale nie ktortkim)?

 

 

Do 7 albo 9 dni. Nie pamiętam dokładnie :-)

 

10 dni od daty odebrania przesyłki. Nie dotyczy licytacji. Nie pamiętam czy te prawo obowiązuje przy zakupie od osoby prywatnej.. musiałbym sprawdzić.

[klinsmann]

mam pytanie, zamierzam niedlugo wystawic felgi stalowe, nie sa idealnie proste ale samochod na nich jezdzi normalnie co sugerujecie aby podac w opisie aukcji ?

[Vlad]

Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271) Art. 2 punkt 2 w okresie 10 dni od dostarczenia zamówionego towaru, konsument ma prawo jego zwrotu bez podania przyczyn w ramach odstąpienia od umowy, wg ogólnych zasad wynikających z przepisów dotyczących zawierania umów na odległość.

Zgodnie z ustawą możliwości zwrotu nie podlegają produkty, podlegające ochronie praw autorskich takie jak oprogramowanie, płyty CD z muzyką itp.

 

mam pytanie, zamierzam niedlugo wystawic felgi stalowe, nie sa idealnie proste ale samochod na nich jezdzi normalnie co sugerujecie aby podac w opisie aukcji ?

 

prawde ? + koniecznie zdjęcia dobrej jakości.

[klinsmann]

mam napisac "felga uszkodzona? czy felga nie jest prosta jednak nie przeszkadzalo mi to wjezdzie ?" czy poprostu napisac stan jak na zdjeciu(nie sa proste, lecz nie czulem ubytku przy komforcie jazdy)

[Peedro]

Napisz że felga ma delikatne bicie, ale w żadnym wypadku nie przeszkadza to w jeździe. Napisz że w razie czego też nie przyjmujesz negatywów, bo napomniałeś o tym fakcie w opisie przedmiotu.

[Bebok]

Ale pierdolicie :doh!: Felga bije i nie przeszkadza to w jezdzie? Wy moze tego nie czujecie ale przeguby i reszta zawieszenia na pewno. Poza tym zalezy jakie ma bicie? Jezeli da sie je zniwelowac poprzez nawalenie olowiu czyli kilku ciezarkow to jeszcze pol biedy. Stalowka to wogole mniejszy problem bo latwiej ja wyprostowac.

[tio]

Napisz że felga ma delikatne bicie, ale w żadnym wypadku nie przeszkadza to w jeździe. Napisz że w razie czego też nie przyjmujesz negatywów, bo napomniałeś o tym fakcie w opisie przedmiotu.

 

A od kiedy trzeba wyrazić zgodę na przyjęcie negatywa?

[klinsmann]

Ale pierdolicie :doh!: Felga bije i nie przeszkadza to w jezdzie? Wy moze tego nie czujecie ale przeguby i reszta zawieszenia na pewno. Poza tym zalezy jakie ma bicie? Jezeli da sie je zniwelowac poprzez nawalenie olowiu czyli kilku ciezarkow to jeszcze pol biedy. Stalowka to wogole mniejszy problem bo latwiej ja wyprostowac.

o ta mechanik z irlandii zaczal swoje wywody.... felge "klepali" w wulkanizacji wywazyli, ale radzili ta jedna wymienic, reszta jest znosna, to tez chce ja opchnac za grosz na allegro, a pytalem jak fachowo opisac problem... :roll: