Skocz do zawartości

Zmiany zachodzące w przepisach piłkarskich


Rekomendowane odpowiedzi

O Ci chodzi z tą całą losowością? Może w trakcie regulaminowego czasu gry za faule w polu karnym też powinny być rzuty wolne z 20 metra, bo mniejsza losowość? Jeśli ktoś chce się bronić/atakować to żadne przepisy tego zmienią, wszystko i tak zależy od taktyki trenera danego zespołu, a nie przepisów FIFA.

Odnośnik do komentarza
Prezydent FIFA Sepp Blatter podczas kongresu w Budapeszcie zwrócił się do Franza Beckenbauera, by ten znalazł alternatywę dla rzutów karnych, jako sposobu rozstrzygania meczów w przypadku remisu.

 

- Kiedy o zwycięstwie decydują rzuty karne, piłka nożna traci swoją istotę. To jest sport zespołowy i o rozstrzygnięciu nie powinny decydować pojedynki jeden na jeden - argumentował Blatter.

Rzuty karne potrzebne były 19 maja, by wyłonić triumfatora Ligi Mistrzów. "Jedenastki" lepiej wykonywali piłkarze Chelsea Londyn i to oni wznieśli trofeum, choć przez większość spotkania, zakończonego remisem 1:1, przewagę miał Bayern Monachium.

Beckenbauer przewodzi specjalnej grupie, która została powołana w 2010 roku. Jej zadaniem jest poszukiwanie rozwiązań, które mogłyby usprawnić futbol. Zespół Niemca spotkał się już z kilkoma reprezentacjami, ale jak na razie nie wykazuje specjalnego zainteresowania ideą zniesienia rzutów karnych.

 

Świetny pomysł! Proponuję rzut monetą, albo quiz z wiedzy o piłce nożnej (w który zaangażowany byłaby cała drużyna, w końcu to sport zespołowy :roll: ). FIFA zamiast zajmować się pierdołami, wymyśliłaby, jak poprawić sędziowanie - mimo, że dorzucili arbitrów przy polu karnym, to wiele to nie zmieniło.

 

Proponuję zatem, by w razie remisu zawsze wygrywała drużyna niemiecka. Gdy akurat nie gra nikt z Niemiec, to może licytacja, kto może więcej przeznaczyć środków na piłkarski rozwój uzdolnionej młodzieży w Afryce? Oczywiście kasa przechodziłaby przez FIFA i UEFA :)

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Odkopię temat pomysłem Patiniego by zamiast żółtą kartką karać karą minutową zawodnika. Pomysł wydaje mi się ciekawy. Nie wiem czy jeszcze tak jest ale gdy jakieś 17 lat temu byłem sędzią to takie kary stosowano w meczach juniorów w niskich klasach rozgrywkowych i to rzeczywiście potrafiło utemperować grę. Warto by np. wprowadzić takie rozwiązanie pilotażowo w jakimś kraju, zobaczyć przez sezon czy się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie pomysł jest totalnie durny.

Piłka nożna ma właśnie swój urok w tym, że są liczne kontrowersje, czasem ;) płynna gra. Brak technologii, przerw większych na powtórki itd to są plusy i wstawki proponowane by zabiły ten sport. Takie jest moje zdanie.

 

Aczkolwiek powtórki karnego, ręki w polu karnym dla technicznego by nie były głupim pomysłem. Jeden drugiemu szepnie przez słuchawkę do ucha i już.

Odnośnik do komentarza

SZU - no tak, i dlatego ma małe znaczenie, choć pokazywana jest za dość spore przewinienia - dlatego opłaci się np ryzykować faule taktyczne, bo być może skończy się jedynie na żk, czyli w obrębie meczu jedynie ostrzeżeniem, a zysk może być duży, bo np zapobiegnięcie akcji mogącej się skończyć bramką. Moim zdaniem rozwiązanie podobne do tego w rugby, czy hokeju - czyli czasowe osłabienie drużyny za żk (za czk jak dotychczas, permanentne), spowodowałoby, że tych kartek byłoby mniej, oraz mniej wyrachowania.

 

W rugby - uwaga! identycznie jak w piłce nożnej - sędzia ma swój własny zegarek, na którym kontroluje czas, tylko różnica jest taka, że w pn sędzia sobie zatrzymuje czas w konkretnych sytuacjach, a na zegarze głównym sobie nadal leci, a później ten czas dolicza w końcówce, a w rugby sędzia sygnalizuje, że zatrzymuje/wznawia czas na swoim stoperze, i to samo robi ktoś przy zegarze głównym. W rezultacie na to samo niby wychodzi, ale moim zdaniem bardziej przejrzyście jest w rugby.

 

Zdaję sobie sprawę, że konserwatyzm w piłce nożnej nie jest tylko cechą FIFA, bo kibice mają podobne zdanie na ten temat (choć krytykują Blattera za beton) i ciężko by im było przyzwyczaić się do nowego, ale te dwie delikatne zmiany na pewno by wyszły dyscyplinie na dobre.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem obecne przepisy są odpowiednie, ale może nie są wystarczająco stanowczo egzekwowane. Sędziowie powinni częściej karać żółtymi kartkami, ale głównie za niesportowe zachowania, taktyczne faule, symulowanie. To by ukróciło zachowanie niektórych piłkarzy np nagminne nurkowanie w polu karnym. Niestety sędziowie chętniej garną się do karania za zdjęcie koszulki.

Odnośnik do komentarza

No ale dla mnie to jest demoralizujące. :)

 

Jeśli żółtą kartkę sędzia pokazuje za próbę wymuszenia rzutu karnego, a ta żółta kartka, jak wspomniał SZU, to jedynie forma oficjalnego ostrzeżenia, która nie ma wpływu na bieżący mecz (oprócz tego, że następny taki wybryk to w rezultacie czerwona kartka), to znaczy, że każdy z graczy może śmiało przynajmniej raz spróbować takiego wymuszenia bez większych konsekwencji, a więc każda drużyna ma niejako 10 szans na bezkarne wymuszenie rzutu karnego.

 

Oczywiście wyolbrzymiam specjalnie sprawę, bo nie każdy wychodzi na boisko po to, żeby tak kombinować, ale ma w głowie tę świadomość, że może przeginać (w granicach rozsądku), dopóki nie dostanie żółtej kartki.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...