Skocz do zawartości

Zmiany zachodzące w przepisach piłkarskich


Rekomendowane odpowiedzi

Akurat Manchesterowi się to nie opłaca, bo na płace diabły wydają b. dużo. Liverpool znowu jest zadłużony (Manchester zresztą też) i takie coś to byłby gwóźdź do trumny. Nie pójdą też na to Lyon, Ajax czy Porto, bo dzięki temu że taki Real czy Manchester mogą wziąć kredyt, to kupują od nich zawodników po 30 mln Euro. Nie mam zaś pojęcia jakie stanowisko przyjąłby Juventus. Stabilny finansowo, ale też sporo wydaje, więc teoretycznie byłoby to dla nich ograniczenie, które nie pozwoliłoby powiększać przewagi nad resztą we Włoszech/konkurować z Interem.

Odnośnik do komentarza

Brudi ale tam widać było, że nie trafi w piłkę, ale to gwiazda belgijskiej reprezentacji więc go zwieszą na max 3 mecze :|

Niech sobie zmieni dyscyplinę na mma tam by go poskładali pedala :/

 

A Fifa powinna zabrać się przede wszystkim za zawieszanie takich psycholi, a nie Wawrzyniaków za spalacz tłuszczu czy innych za ojejku zdjęcie koszulki :|

 

Mi to przypomina sytuację w F1 z wczesnych lat 90. Ludzie potrzebują bardzo silnego bodźca do podejmowania pewnych radykalnych kroków. Takim w królowej sportów motorowych był wypadek Ayrtona. Fatalna kontuzja mało znanego piłkarza z Polski nie spowoduje zmiany przepisów. Jeśli kiedyś podobna historia spotka (odpukać) Messiego, Ronaldo czy Pato wtedy zacznie się bitwa FIFA z klubami o zmianę zasad karania takich, ekhm, sportowców.

Odnośnik do komentarza

Ok, ale tam nie było k***a żadnej walki o piłkę. Nie grałem nigdy w piłkę na takim poziomie, ale ogólnie tak i wiem jak się atakuje piłkę, a jak przeciwnika. Przypatrz się dobrze - podobne ruchy robisz, jak chcesz zgnieść podeszwą puszkę. Nawet Ronaldinho w formie by nic z piłką w taki sposób zrobić nie umiał. To zwykła napaść. Z tą różnicą, że za napaść na ulicy można iść do sądu, a na boisku takie debile są bezkarne. Jakby się jednym czy drugim zajęła prokuratura i padłyby akty oskarżenia (akurat nagranie pokazuje intencje jednoznacznie - na co patrzy, jakie ruchy wykonuje, w jakim czasie etc), to by się takie bandyctwo skończyło. :/

Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy później...
W kolejnym sezonie w jednej z czołowych lig europejskich przeprowadzone będą próby wykorzystania dwóch dodatkowych arbitrów, którzy pomogą ocenić sytuację w polu karnym - postanowiła w sobotę odpowiedzialna za regulacje przepisów piłki nożnej International Football Association Board (IFAB) na swoim dorocznym, 123. posiedzeniu.

Zawsze to jakiś pomysł. Wszystko, aby tylko poprawić jakość bardzo słabego ostatnio sędziowania.

 

Zaczynam mieć wrażenie, że jakości sędziowania nie da się poprawić - vide mecz Atletico z Valencią w Lidze Europejskiej. Jeżeli TRZECH sędziów - główny, asystent i zabramkowy - nie widzi ewidentnego faulu w szesnastce - a każdy miał doskonały widok na zdarzenie - to i powtórki video nic nie przyniosą.

Odnośnik do komentarza

O tak. Sam miałem o tym pisać, ale zupełnie o tym zapomniałem. To była wręcz parodia próby poprawy sędziowania, zwłaszcza, że arbiter za bramką miał na prawdę dobry widok. Niech lepiej wymyślą coś innego albo otworzą się w końcu na elektroniczne rozwiązania, a rządzenie oddadzą tym którzy na prawdę coś znaczą w piłce nożnej, a nie np. Irlandczykom czy tym podobnym.

Odnośnik do komentarza
W kolejnym sezonie w jednej z czołowych lig europejskich przeprowadzone będą próby wykorzystania dwóch dodatkowych arbitrów, którzy pomogą ocenić sytuację w polu karnym - postanowiła w sobotę odpowiedzialna za regulacje przepisów piłki nożnej International Football Association Board (IFAB) na swoim dorocznym, 123. posiedzeniu.

Zawsze to jakiś pomysł. Wszystko, aby tylko poprawić jakość bardzo słabego ostatnio sędziowania.

 

Zaczynam mieć wrażenie, że jakości sędziowania nie da się poprawić - vide mecz Atletico z Valencią w Lidze Europejskiej. Jeżeli TRZECH sędziów - główny, asystent i zabramkowy - nie widzi ewidentnego faulu w szesnastce - a każdy miał doskonały widok na zdarzenie - to i powtórki video nic nie przyniosą.

Panie kochany, główny musiał to widzieć, był bardzo dobrze ustawiony i nic mu nie zasłaniało widoku wieszającego się na Zigiciu defensora rywali, no chyba że miał zamknięte oczy. To jest istna parodia i to żeby na tym poziomie takie rzeczy się działy!

To samo można powiedzieć o sytuacjach z dwóch innych meczów.

1. Bordeaux - Lyon, Aly Cissokho w początkowej fazie meczu w chamski sposób odpycha rywala i dostaje jedynie żółtko. To powinna być czerwona kartka i to bez dyskusji.

2. Benfica - Liverpool, Babbel dostaje czerwo za lekkie odepchnięcie Luizao (jak dobrze pamiętam), który kilka sekund wcześniej brutalnie zaatakował od tyłu nogi Torresa. Jak już to Luizao powinien dostać czerwo za takie wejście, bo piłka nie była jego celem tylko nogi, a Holender za odepchnięcie prowokującego Brazylijczyka żółtko.

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...
FIFA planuje niebawem zorganizowanie spotkania dotyczącego zmian w przepisach gry w piłkę nożną. Na oficjalnym zebraniu członków poruszona zostanie m. in. kwestia wprowadzenia możliwości dokonania czterech zmian podczas meczu.

 

Kwestia powiększenia liczby zawodników rezerwowych, którzy będą mogli pojawić się na boisku w jednym meczu od dłuższego czasu zajmowała członków FIFA. Oprócz tego poruszona zostanie również sprawa "ulepszenia" przepisu o spalonym oraz zwiększenia ilości kobiet-trenerów oraz kobiet-sędziów we współczesnym futbolu w wydaniu męskim.

 

FIFA będzie również rozmawiała na temat sytuacji, w których powinny - bądź nie, pokazywane być czerwone kartki. I tak dla przykładu już niedługo być może sędzia nie będzie zobligowany do wyciągnięcia czerwonej kartki dla zawodnika faulującego w polu karnym w sytuacji, w której przeciwnik ma realną szansę na zdobycie gola. FIFA proponuje, aby w takich wypadkach karać jedynie kartką żółtą i oczywiście dyktować rzut karny, jak to miało miejsce dotychczas.

dla mnie to jakis absurd. rozglasniaja tego typu sprawy, zeby ucichly glosy o powtorkach video w trakcie meczow, sztuczny szum.
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Zaciekawiło mnie pewne zagranie, a właściwie zgodność tego zagrania z przepisami. Chodzi mi o tzw. la paradinhę, czyli wykonywanie karnych w taki sposób:

 

Z tego co kojarzę, w Europie karny powinien być wykonywany na jedno tempo. To znaczy bez zatrzymywania się itd. Pytanie, czy w lidze brazylijskiej i innych ligach strefy CONMEBOL podobne zasady obowiązują? Czy ktoś ma pojęcie na ten temat?

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Ostatnio moj znajomy, sedzia, robil kolejne uprawnienia i go dopytalem, bo mial pytanie testowe zwiazane z tym zagadanieniem. Pilkarz moze robic zwody podczas wykonywania rzutu karnego, ale musi robic je cyklicznie, poruszajac sie do przodu (nie moze sie zatrzymac), tak jak Fred w meczu przeciwko Paragwajowi. Oznacza to tyle, ze bramka Neymara zostala strzelona nieprawidlowo. Sama Paradinha jako taka nie jest zakazana, bo mozna wykonac ja prawidlowo (wspomnialem juz wczesniej o przykladzie Freda), wszystko zalezy od interpretacji sedziego, ktory w tym przypadku popelnil karygodny blad.

Odnośnik do komentarza
  • 6 miesięcy później...

http://www.guardian....mprove-football

 

Przemyślenia Davida Jamesa po zeszłorocznych MŚ w rugby.

 

Dla mających rosyjski w szkole w skrócie:

 

1) Bardziej elastyczny system zmian, możliwość wykorzystania wszystkich z ławki oraz wprowadzanie "specjalistów" na określony czas. Choć tego akurat w rugby za bardzo nie ma, poza przypadkiem, kiedy z jakiegoś powodu - kontuzja, żółta kartka - zawodnik pierwszej linii młyna nie może grać, wtedy na określony czas może wejść zawodnik z ławki, nawet ten, który wcześniej zszedł z boiska

 

2) Żółte kartki wiążące się z konkretną karą - w rugby żółta kartka oznacza zejście z boiska na 10 minut, w piłce nożnej nie wiąże się z niczym bezpośrednim, a więc często zawodnik traktuje ją jako bufor (dopóki sędzia nie pokaże mi żółtej kartki mogę sobie próbować, na ile mi pozwoli)

 

3) Technologia wideo - przy kontrowersyjnych sytuacjach na linii bramkowej. Nie ma o czym mówić, omówiona nawet w tym temacie z każdej strony

 

4) Okienko transferowe - zamiast robić szopkę z otwieraniem i zamykaniem okienek oraz z wszechobecnymi agentami podbijającymi wartość rynkową, pozwolić na transfery przez cały rok, z wyłączeniem ostatniego miesiąca sezonu, żeby uniknąć zjawiska uciekających z tonącego okrętu (spadkowiczów)

 

5) Zabrać sędziemu zegarek - a zamiast tego kontrolę czasu, włącznie z zatrzymywaniem czasu w konkretnych sytuacjach (kontuzje, zmiany, powtórki wideo itp) oddać w ręce technika, przez co aktualny czas będzie znany nie tylko dla sędziego głównego, ale i dla każdego zawodnika, trenera i widza na stadionie.

 

Trochę popuścił wodze fantazji (szczególnie w pierwszym punkcie), ale poza tym ma sporo racji.

Odnośnik do komentarza

Ad. 1 W rugby jest możliwa tzw. czasowa zmiana, na czas "krwawej kontuzji", czyli jak pojawi się krew. W przypadku konieczności wprowadzenia gracza do formacji młyna z powodu kartki z tego co ostatnio słyszałem podczas RWC, nie ma możliwości czasowej zmiany.

Ad. 2 Kultura gry w rugby jest o wiele wyższa, to co powie sędzia jest święte i tylko kapitan może rozmawiać, a nie dyskutować z sędzią. W piłce nożnej 10 min bez jednego gracza może spowodować cofnięcie się do obrony przez osłabioną drużynę na ten czas, co nie byłoby zbyt widowiskowe. Pozatym, trudno mi wyobrazić sobie mecz, w którym pada 17 zółtych kartek, a zawodnicy byli by karani.

Ad. 3 Nie jestem zwolenikiem wprowadzania nowych technologii, ale tylko i wyłącznie w przypadku sprawdzenia czy piłka przekroczyła linię bramki czy nie, takie zastosowanie można by było wprowadzić.

Ad. 4 Okno transferowe jest potrzebne, co niektórzy piłkarze już się zachowują jak "sprzedawczyki". Jakiś młodzian zagra dobrze prze 3-4 mecze, gigant go kupi i zrujnuje mu kariere, bo koleś nie będzie grać, a skusi się na kasę.

Ad. 5 W tym wypadku jestem zwolennikiem tradycji. Chcemy zatrzymywać czas, to przerzućmy się na futsal :)

 

Ot to takie moje skromne zdanie ;)

 

A to o czym na prawdę powinno się pomyśleć, to według mnie wprowadzenie jawnych i ograniczonych finansów tak jak to jest w USA. Oraz dalsze rozwijanie programu promowania wychowanków

Odnośnik do komentarza

Ad 1 - jakbyś przeczytał artykuł, to byś zobaczył, że autorowi chodzi o coś innego ;) Aczkolwiek blood replacement w piłce nożnej na pewno przyniosło by pożytek w postaci płynności gry

 

Ad 2 - "Kultura gry w rugby jest o wiele wyższa, to co powie sędzia jest święte i tylko kapitan może rozmawiać, a nie dyskutować z sędzią" - ok, ale zadajmy sobie pytanie dlaczego tak jest? W rugby grają jedynie dżentelmeni, którzy lubią siłowy sport, a w piłkę nożną same typy spod ciemnej gwiazdy? Po prostu w pn sędziowie pozwalają sobie na komentarze i dyskusje, a ewentualna żółta kartka nie pociąga za sobą praktycznie żadnych konsekwencji (o ile wcześniej zawodnik takiej nie miał na koncie). Jeśli wiązała by się z jakąś konkretną karą (jak czasowe osłabienie zespołu), to ilość kartek by zmalała (a więc i protestów i symulanctwa).

 

Ad 3 - tu przeciw jest jedynie FIFA ;)

 

Ad 4 - rynek transferowy jest ogólnie rozdmuchany, a ceny i kontrakty z kosmosu. Nie wiem czy pomysł Davida Jamesa by coś zmienił, ale dobrze by było ukrócić ten cyrk

 

Ad 5 - ale przecież czas jest cały czas zatrzymywany, tylko sędzia robi to na swoim stoperze, widocznym tylko dla niego. Jedyne co by się zmieniło, to to że wydzieli by go wszyscy, a nie tylko arbiter (skończyły by się spekulacje, czy doliczył za dużo, czy za mało). Mecz cały czas trwa 90 minut, nawet jak "doliczonych" jest 10.

Odnośnik do komentarza

Ad 2 - "Kultura gry w rugby jest o wiele wyższa, to co powie sędzia jest święte i tylko kapitan może rozmawiać, a nie dyskutować z sędzią" - ok, ale zadajmy sobie pytanie dlaczego tak jest? W rugby grają jedynie dżentelmeni, którzy lubią siłowy sport, a w piłkę nożną same typy spod ciemnej gwiazdy? Po prostu w pn sędziowie pozwalają sobie na komentarze i dyskusje, a ewentualna żółta kartka nie pociąga za sobą praktycznie żadnych konsekwencji (o ile wcześniej zawodnik takiej nie miał na koncie). Jeśli wiązała by się z jakąś konkretną karą (jak czasowe osłabienie zespołu), to ilość kartek by zmalała (a więc i protestów i symulanctwa).

 

Biorąc pod uwagę "wybryki" nie tylko gwiazd rugby, to większej kultury mimo wszystko spodziewałbym się po piłkarzach.

Co do konsekwencji kartek, to nie wyobrażam sobie meczy w lidze polskiej, ligach bałkańskich czy między "odwieczynymi" rywalami. W takich meczach jest nawet 15-20 kartek! I jak tu stosować kary? Z tego co czytałem, to w rozgrywkach UEFA obowiązuje zasada, że jeżeli drużyna dostanie w meczu 5 żółtych kartek płaci karę. Może te kary wypadało by zwiększyć, albo nakładać je na piłkarzy, szczególnie tch bardziej nadgorliwych.

Ja tam jestem jednak za tradycyjnym, a nie udziwnianym futbolem ;P

Odnośnik do komentarza

Czyli rozumiem również za dozwolonym łapaniem w ręce przez bramkarza piłki podanej przez partnera z drużyny, dwoma punktami za zwycięstwo oraz brakiem pasywnego spalonego? :>

Nie no bez przesady. Chodziło mi raczej o obecne zasady ;P

Trzeba też brać pod uwagę, aby przepisy były możliwe do realizacji na każdym szczeblu rozgrywek. Jakoś nie widzę, sędzieko technicznego w meczu okręgówki pilnującego czasu.

Jeszcze co do zmian, to rozumiem możliwość "poszerzenia" ławki rezerwowych z 7 do np. 12/13 jak to jest na mundialu. Ale liczba zmian powinna zostać zachowana.

Odnośnik do komentarza

No to jakim tradycyjnym? Tradycyjny futbol miał przepisy o spalonych identyczne jak w rugby (każdy przed piłką był na pozycji spalonej). Do lat bodajże 50 nie były przewidziane żadne zmiany, do 70 nie było kartek. :terefere:

 

Zmiany o których wspomniałem miały miejsce na przestrzeni ostatnich 20 lat. Wprowadzanie wszystkich pamiętam. Nie są one rewolucyjne w żadnym względzie, to zmiany kosmetyczne, beton FIFA jest nieustępliwy nawet jeśli chodzi o zmiany logiczne patrząc na postęp techniczny: zegar (wyświetlacz) ze sterowaniem nie kosztuje więcej niż kilkaset złotych, film dobrej jakości dziś można nagrać nawet telefonem komórkowym, czujnik w piłce i receptory na słupkach zrobi każdy domorosły elektronik.

 

Co do zmian rugby->piłka nożna, w tych postulatach LotG nie są praktycznie zmieniane (oprócz kartek, które z 'tradycją' nie mają za wiele wspólnego), to są kosmetyki. Widać beton udzielił się nie tylko działaczom ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...