Pavulon Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 1) Był nieumiejętnie nagrywany, przez co nie można było zwrócić uwagi na styl wybicia. Fakt, bo taki "specjalista od wszystkiego" jak Ty od razu zauważłby (przy "odpowiednym i umiejętnym nagrywaniu"), czy trafił idealnie w próg, czy płynnie, bez szarpania przeszedł do lotu, czy poprawnie się ułożył w locie itd... 2) Nie wiemy, jakie miał wtedy warunki atmosferyczne, bo skok nie był oficjalny i nie było pomiarów. Tak, na pewno wypuściliby 11-letnie dziecko przy wietrze 2 m/s pod narty czy w plecy, żeby się zabiło. 3) Nie wiemy, gdzie była ustawiona belka. Z najwyższej belki to i Mateja byłby w stanie tam skoczyć. Na pewno także daliby dzieciakowi skakać z najwyższej belki, żeby się zabił. Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Małysz wycofany z dzisiejszego konkursu. Uważąm, że to jednyna słuszna decyzja bo widać, że Małysz się pogubił a męczenie nie tyle fizyczine co psychicznie nie ma co. Lepiej niech na mniejszych skoczniach popracuje nad poprawą techniki. Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Zgadzam się, jedyną słuszną decyzją było wycofanie Adam z konkursu. Według mnie nie powinien on wogóle startować w Harrachovie tylko gdzieś na uboczu pracowac nad swoją dyspozcyją. Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Tak, na pewno wypuściliby 11-letnie dziecko przy wietrze 2 m/s pod narty czy w plecy, żeby się zabiło. Na pewno także daliby dzieciakowi skakać z najwyższej belki, żeby się zabił. Problem jest w tym, że kompletnie nie znasz kulisów tamtego skoku. Wytłumaczę po krótce, że Klimek był wówczas na wagarach, wraz z kumplem i poszedł na skocznie oddać skok, a ten kumpel go nagrywał. Nie było tam nikogo, kto to nadzorował. Pierwszą część Twojej wypowiedzi pozwolę sobie zignorować. Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Klimek poskakał. Może to i lepiej, puszczać dzieciaka na tak niebezpiecznej skoczni... Jeszcze swoje będzie skakał. Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Przed rozpoczęciem treningowych skoków organizatorzy konkursu poinformowali, że w związku ze spodziewanym oficjalnym ogłoszeniem żałoby narodowej po tragicznym wypadku samolotu wojskowego, w czwartek o godzinie 20.00 spotka się Komitet Organizacyjny Pucharu Świata w Zakopanem, aby podjąć ostateczną decyzję w sprawie przeprowadzenia zawodów. Faaajnie :roll: Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Skąd ta informacja? Jeszcze h temu na TVP 1 mówił ktoś tam z organizatorów, że konkurs się jednak odbędzie w, bardzo podniosłej atmosferze. Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Klimek poskakał. Może to i lepiej, puszczać dzieciaka na tak niebezpiecznej skoczni... Jeszcze swoje będzie skakał. Gorące brawa dla Związku! Na pewno baaaardzo mu to pomoże, niech teraz chłopak się podłamie i bedzie git . W dodatku jeszcze chłopak ma ojca idiotę który chce zaspokoić swoje durne kompleksy tak więc może nie być fajnie. Po co wogóle go zgłaszali? Przecież wyraźnie widać że chłopak przegrał przez swoją głowę a nie umiejętności które ma całkiem spore. Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Skąd ta informacja? z Twojego linka Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Klimek poskakał. Może to i lepiej, puszczać dzieciaka na tak niebezpiecznej skoczni... Jeszcze swoje będzie skakał. Gorące brawa dla Związku! Na pewno baaaardzo mu to pomoże, niech teraz chłopak się podłamie i bedzie git . W dodatku jeszcze chłopak ma ojca idiotę który chce zaspokoić swoje durne kompleksy tak więc może nie być fajnie. Po co wogóle go zgłaszali? Przecież wyraźnie widać że chłopak przegrał przez swoją głowę a nie umiejętności które ma całkiem spore. Nie widziałem kwalifikacji w TV, tylko w trybie tekstowym, ale podejrzewam, że był tylni wiatr. Głównym atutem Klimka jest minimalna waga. Jak dostanie dobry wiatr pod narty, to może polecieć nie wiadomo gdzie, ale do skakania przy tylnim wietrze ma jeszcze za mało siły. To taka hipoteza, która nie musi okazać się prawdą. Oczywiście, jest też bardzo prawdopodobne, że Klimek po prostu nie wytrzymał psychicznie. Odnośnik do komentarza
krzysfiol Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Dzięki Bogu Kilmek się nie zakwalifikował. Może to da do myślenia ojcu i trenerom, którzy powinni go ogrywać w zawodach mniejszej rangi - adekwatnych do wieku, a za 3-4 lata powoli wprowadzać do pierwszej kadry. Oczywiście o ile przetrwa na wysokim poziomie zmiany wagi i wzrostu. Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Jak dostanie dobry wiatr pod narty, to może polecieć nie wiadomo gdzie, ale do skakania przy tylnim wietrze ma jeszcze za mało siły. Jakim? Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 No to Klimek sobie poskakał: Klimek Murańka nie weźmie udziału w kwalifikacjach do drugiego konkursu PŚ w Zakopanem. - powiedział trener polskich skoczków Hannu Lepistoe Na piątkowych treningach i w kwalifikacjach 14-letni skoczek zajmował ostatnie miejsca. - W skokach bardzo ważna jest masa skoczka. Niska waga Klimka to jego wielka zaleta. w skokach treningowych Klimek skakał na trochę dłuższych nartach niż powinien. Ale w konkursie, gdy trzeba było spełnić kryteria FIS dotyczące nart i kombinezonu te skoki nie były już tak dobre. Klimek jest bardzo utalentowany, ale nie jest jedynym polskim talentem, w kadrze są tacy jak on, także wśród starszych zawodników. Trudno powiedzieć, powiedzieć, jak rozgłos zdobyty w tak młodym wieku przełoży się na przyszłość Klimka. Nie można powiedzieć o jego przyszłości nic więcej oprócz tego, że ma talent - powiedział fiński trener. Jak powiedział Lepistoe w środę zawodnicy kadry poddani zostali badaniom wydolnościowym, a wyniki Małysza były zbliżone do rekordowych z ubiegłych lat. To, zdaniem szkoleniowca kadry, może zapowiadać powrót mistrza świata do wysokiej formy. - Szkoda, że to tylko kwalifikacje. Mam nadzieję, że tak samo będzie w konkursie. Z drugiego miejsca jestem zadowolony. Trudno powiedzie dlaczego Adam skakał słabo, a teraz zaczął skakać lepiej. Pojawiły się błędy w pozycji najazdowej, które na bieżąco próbowaliśmy eliminować analizując ter skoki na wideo. Cały czas trwał trening siłowy i techniczny. W Harrachovie były złe warunki, w których Adam nie czuł się dobrze. Ale teraz, jeśli Adam wykorzysta atuty, która ma, może nawet walczyć o zwycięstwo - zakończył Lepistoe. Odnośnik do komentarza
krzysfiol Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Brawo dla trenera Lepistoe Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Chyba zrozumiał, że taki młody zawodnik jeszcze nie jest wstanie rywalizować z seniorami. Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Dzięki Bogu Kilmek się nie zakwalifikował. Może to da do myślenia ojcu i trenerom, którzy powinni go ogrywać w zawodach mniejszej rangi - adekwatnych do wieku, a za 3-4 lata powoli wprowadzać do pierwszej kadry. Oczywiście o ile przetrwa na wysokim poziomie zmiany wagi i wzrostu. Waga i wzrost to jeszcze nic. Bardziej obawiam się jak za parę lat będzie wyglądała jego psychika. W swoim obecnym wieku to se może powygrywać w konkursach dla dzieci. Wszystko zweryfikuje przyszłość. Ileż to już w historii sportu było takich cudownych dzieci... I gdzie one teraz są? Jeśli będzie prowadził sportowy tryb życia + brak sodówy + skromność + skończenie podstawówki powinnego coś z niego być. Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Link Sory, ale tego ojca nie można określić innym słowem niż popierdolony. Koleś ma naprawdę zdrowo nasrane we łbie, aż się we mnie gotuje jak czytam to co on wygaduje. Jeśli ktoś zmarnuje talent Klimka to albo on sam, albo jego ojciec. Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Polacy zgodnie z oczekiwaniami, ale nic poza tym. Cieszy powrót Adama. To, co mnie wkurzyło w tym konkursie to ponowne faworyzowanie (które to już?) Morgensterna. Noty za pierwszy skok zdecydowanie były zbyt wysokie. Skoczył tyle samo co Adam i pół metra bliżej niż Ahonen, po czym został sklasyfikowany na 12 miejscu. Dostał 2,5 punktu więcej, niż Adam za podobny stylowo skok. Rozumiem, jakby dostał po pół punktu więcej, ale 2,5 punktu różnicy było mocnym przegięciem. Odnośnik do komentarza
devon4 Napisano 16 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 Po dzisiejszym konkursie, trzeba przyznać, że nie mamy drużyny. Małysz i długo długo nic, Stoch poniżej oczekiwań, a o reszcie nawet nie opłaci się mówić. Dzisiaj była po prostu tragedia, bo jeśli nie możemy się nawet zakwalifikować do finałowej 8 to naprawdę szkoda gadać Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 27 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Fiński skoczek narciarski Harri Olli został zawieszony do końca sezonu. Powodem jest jego zachowanie podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie, gdzie po całonocnej zabawie z prostytutkami skakał pod wpływem alkoholu.W poniedziałek ekipa Finlandii wróciła do kraju. Planowaną konferencję prasową odwołano, a Olli powiedział mediom, że nie będzie startował tak długo, jak szefem reprezentacji będzie Janne Marvaila. Fiński związek narciarski oświadczył we wtorek, że Olli został zawieszony do końca sezonu i nie będzie zgłaszany do konkursów Pucharu Świata. Oficjalnym powodem jest złamanie regulaminu, który mówi, że zawodnicy muszą spędzać noc w hotelu reprezentacji. Poza tym Olli, będąc w stanie nietrzeźwym, publicznie obraził kierownictwo ekipy podczas rozmów z dziennikarzami. Jak pisze fiński dziennik "Iltalehti" Olli spędził noc z dwiema kobietami, pijąc wódkę w jakimś hotelu; nie pamięta jednak w którym. Wrócił w porze lunchu, zaledwie na kilka godzin przed sobotnim konkursem. , a nieźle się zapowiadał Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi