Skocz do zawartości

Piłka latynoska


Gość Dimhil

Rekomendowane odpowiedzi

Temat umarł? Dzisiaj rewanż finału Copa Libertadores. Fluminense Rio de Janeiro zagra na Maracanie z Liga de Quito. W pierwszym meczu Liga de Quito wygrała 4:2 po golach Bielera, Guerrona, Campos Leona i Urrutii, dla Fluzão trafienia zaliczyli Conca i Thiago Neves. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie. O ile się orientuje jeszcze żaden ekwadorski zespół nie wygrał Copa Libertadores. Fluminense zresztą także nigdy nie wygrało tego trofeum. Sprawę pucharu ta drużyna traktuje poważnie - wystarczy spojrzeć w tabelę Campeonato Brazileirao gdzie Tricolor carioca są na samym dole bez żadnego zwycięstwa. Osobiście mam nadzieję że puchar trafi na stałe do Brazylii. Fluminense ma jednak znacznie więcej dobrych zawodników - Arouca, Cicero, Thiago Neves, Conca i wielu innych. Jedyny problem to godzina meczu - 2:50 w nocy... No ale transmisja z polskim komentarzem będzie na TVP Sport ;) Dzisiejsza noc będzie bezsenna...

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące później...
  • 2 lata później...
Wyniki testów na obecność zakazanej substancji - Clenbuterolu - dały wynik pozytywny u pięciu reprezentantów Meksyku.

 

Ci zawodnicy to: bramkarz Guillermo Ochoa, obrońcy Francisco Rodríguez z PSV Eindhoven i Édgar Dueñas oraz pomocnicy Antônio Naelson i Christian Bermúdez.

 

Meksyk uczestniczy w rozgrywkach Złotego Pucharu CONCACAF. Turniej odbywa się w USA. W pierwszym spotkaniu Meksyk wygrał 5-0 z Salwadorem. Teraz czeka ich mecz z Kubą.

 

eurofutbol.pl za BBC

 

Bardzo mnie zaskoczyło że pięciu reprezentantów dużego państwa brało doping na sporej imprezie, wyjaśnieniem jest wcześniejsze ostrzeżenie NADA - okazuje się że w Meksyku i Chinach część jedzenia zawiera clenbuterol który wykryto u piłkarzy. Ciekawe czy będą zawieszeni za nieumyślny doping?

Odnośnik do komentarza

Jamajka wygrała ostatni mecz grupowy z Hondurasem 1:0 i z kompletem zwycięstw i nie tracąc żadnej bramki awansowali z pierwszego miejsca.

Z tego co pamiętam wychodzą po 2 drużyny z grupy + 2 najlepsze z 3 miejsce. Awans zapewnił sobie już Meksyk, Kostaryka, Honduras.

 

Gwatemala i Salwador mają wciąż szanse, bo mają po 4 punkty, więc jeśli w ostatniej (3) kolejce Panama pokona Kanadę, a USA Gwadelupę to awansują, w innym wypadku awansuje Gwatemala, która ma lepszy bilans brakowy od Salwadorczyków.

 

Dziś o I w nocy ciekawy mecz Panama - Kanada o wyjście z grupy. Panama jest jak na razie (obok Jamajki) największym zaskoczeniem tych mistrzostw. Mają bardzo ciężką grupę, pokonali jednak USA i dziś staną przed szansą wygrania grupy. Wystarczy im remis z Kanadą.

Odnośnik do komentarza

Gwatemala i Salwador mają wciąż szanse, bo mają po 4 punkty, więc jeśli w ostatniej (3) kolejce Panama pokona Kanadę, a USA Gwadelupę to awansują, w innym wypadku awansuje Gwatemala, która ma lepszy bilans brakowy od Salwadorczyków.

 

Nie prościej było napisać, że Gwatemala awansowała, a Salwador liczy na korzystne wyniki w grupie C?

Odnośnik do komentarza

Nie ;)

 

 

--

 

 

 

Kostaryka - Honduras

Meksyk - Gwatemala

Jamajka - USA

Panama - Salwador

 

Pary 1/4 Gold Cup. Będę trzymał kciuki za Jamajkę, ale będzie cholernie ciężko z USA.

Najłatwiej ma chyba Panama. Liczę też na dobry występ Hondurasu, a Gold Cup wygra pewnie Meksyk.

Odnośnik do komentarza

Znamy już półfinalistów Gold Cup. Zacznę od moich ulubieńców, czyli Jamajki. Zagrali słabo i przegrali z USA 2:0. Pierwsza bramka naprawdę szczęśliwa (strzał z dystansu, rykoszet, zmiana kierunku - gol), głupia czerwonka kartka itp, ale jankesi byli o wiele lepsi tego dnia. Myślę, że Whitmore zagrał za bardzo defensywnie. Jamajka przecież potrafi grać szybko, ofensywnie i ładnie. Teraz będę trzymał kciuki za Honduras, który po karnych wyeliminował Kostarykę. I to było chyba najbardziej nieoczekiwane rozstrzygnięcie 1/4. Aczkolwiek nie była to też jakieś straszne zaskoczenie. Meksyk pokonał Gwatemalę, a Panama po karnych wyeliminowała Salwador. W półfinale Meksyk gra z Hondurasem, a USA z Panamą. Chciałbym finału Honduras - Panama, ale pewnie skończy się na przewidywalnym do bólu - Meksyk-USA.

Odnośnik do komentarza

Skończyło się niestety jak zwykle :P W finale spotkały się kadry Meksyku i USA. Amerykanie prowadzili 2:0 i wydawałoby się, że to oni sięgną po trofeum Gold Cup, a jednak Meksyk dał radę wyrównać jeszcze przed przerwą, a po zmianie stron Meksykanie dołożyli jeszcze dwie bramki, z czego ostatnia - Dos Santosa to majstersztyk :respekt:. Amerykanie muszą zadowolić się II miejscem w turnieju na swoim własnym podwórku. No i dobrze, wygrali Latynosi, którzy potrafią grać mocno ofensywnie i pięknie.

Sam finał to świetne widowisko.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 6 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...