Feanor Napisano 1 Maja 2017 Udostępnij Napisano 1 Maja 2017 o czym piszesz, majsterkowiczem nie jestem... a sobie radzę :) Te potrzeby nie występują codzienniepo 20 latach od postawienia zaczynają się ... masowe wydatki a to dach do poprawy a to coś innego. skarbonka bez dna jak widzę znajomych co teraz kupili stan surowy i przez rok mają co chwile jakies poprawki... to ciesze sie, ze nie stac mnie na dom, z taka iloscia problemow to nielada wyzwanie. w blokach jest pan mietek wiktor czy inny andrzej - bomba. Eee tam, ja mam dom, który ma ponad pół wieku, nie budowałem nowego :) I nie jest źle :) Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 1 Maja 2017 Udostępnij Napisano 1 Maja 2017 Jedyne pewne wydatki po 20 latach (albo mniej) to sprzęt, bo obecnie to nie wiem który piekarnik czy zmywarka albo lodówka wytrzymają tyle czasu. Cała reszta? Zależy od masy czynników. Mój dom rodzinny w tym roku ma 18 lat i jedyne z czym są problemy to sprzęty. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 23 Maja 2017 Udostępnij Napisano 23 Maja 2017 macie jakieś doświadczenia z odpływami liniowymi? braliście raczej te za 350-450zł czy 800 a może więcej kapusty na to przeznaczyliście? Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 23 Maja 2017 Udostępnij Napisano 23 Maja 2017 Tak, mam. Brałem z Deante ten model https://deante.pl/pl/Odplyw-liniowy-z-rusztem-pelnym. Robiłem to w styczniu zeszłego roku i do tej pory nie mam z nim żadnego problemu. Raz na dwa tygodnie czyszczę sitko, co jakiś czas puszczam domestosem, żeby przeczyścić rury i wszystko gra ;) Trzeba tylko pamietać o zachowaniu odpowiedniego spadu i mieć na względzie, że jak jest piana, to odpływ nie odprowadza wody ultra szybko (ale to przy każdym odpływie) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
adamus Napisano 23 Maja 2017 Udostępnij Napisano 23 Maja 2017 @Smętek uważaj bo nie w każdym bloku da się zamontować (mam tutaj na myśli stare bloki). Dużo zależy od grubości stropu i możliwości wejścia z odpływem w pion. Czasem w wielkiej płycie w jednym mieszkaniu da się to zrobić, a np 2 piętra wyżej już średnio. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 24 Maja 2017 Udostępnij Napisano 24 Maja 2017 Tak, mam. Brałem z Deante ten model https://deante.pl/pl/Odplyw-liniowy-z-rusztem-pelnym. Robiłem to w styczniu zeszłego roku i do tej pory nie mam z nim żadnego problemu. Raz na dwa tygodnie czyszczę sitko, co jakiś czas puszczam domestosem, żeby przeczyścić rury i wszystko gra ;) Trzeba tylko pamietać o zachowaniu odpowiedniego spadu i mieć na względzie, że jak jest piana, to odpływ nie odprowadza wody ultra szybko (ale to przy każdym odpływie) ;) skąd taki wybór? rozważałeś coś jeszcze? jak trafiłeś akurat na ten produkt? fachowiec co montował polecił czy jakaś inna rekomendacja? @Smętek uważaj bo nie w każdym bloku da się zamontować (mam tutaj na myśli stare bloki). Dużo zależy od grubości stropu i możliwości wejścia z odpływem w pion. Czasem w wielkiej płycie w jednym mieszkaniu da się to zrobić, a np 2 piętra wyżej już średnio. zamontować zawsze się da, najwyżej trzeba delikatnie brodzik wymurować w górę :) dzięki za tip. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 24 Maja 2017 Udostępnij Napisano 24 Maja 2017 Rozmawiałem z budowlańcem, który mi to robił i odradził najtańsze rzeczy. Deante znam, bo kupowałem panel prysznicowy do poprzedniego i aktualnego mieszkania. Dobra firma, nie jakaś tam wykurwista w trzy kosmosy, ale bardzo solidna. Towar przyszedł bardzo fajnie zabezpieczony, wszystko było na miejscu i proste do ogarnięcia. Ja mam też zrobione podwyższenie, nie robiłem równo z posadzką ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 25 Maja 2017 Udostępnij Napisano 25 Maja 2017 Niektórzy robią odpływy liniowe, niektórzy budują domy, a ja sobie buduję różne rzeczy z drewna: [ Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 30 Maja 2017 Udostępnij Napisano 30 Maja 2017 Jest tu moze ktos kto ogarnia troche prawo budowlane? :) @Mitnick? Cytuj Odnośnik do komentarza
Sensei Napisano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2017 Próbuje tanim(bardzo tanim..) kosztem odświeżyć wynajmowany pokój, na ścianach są jakieś stare tapety, które trzymają się całkiem nieźle. Zastanawiam się czy jest możliwość przyklejenia tapety na tapetę, szczególnie że na jednej ze ścian jest tapeta z wzorkami. Czy np. szara tapeta to przykryje? Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2017 Imo szybciej i pewniej zdjąć tapetę, która jest (są specjalne płyny) i kłaść nową. Bo tak się narobisz, żeby nie było krzywo, pewnie byś musiał szlifować na łączeniach a jeszcze nie masz pewności, że nie zacznie Ci odchodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sensei Napisano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2017 No właśnie tu pojawia się kolejny problem, musiałbym potem jednak delikatnie gładzić ściany na co nie mam ani czasu ani umiejętności no i to też dodatkowe koszty. Liczyłem że może jest jakaś specjalna tapeta i klej, której mógłbym użyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2017 Pewnie ze sie da. Bierzesz jakas grubsza tapete, najlepiej z faktura i kleisz. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 19 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Stało się ;) Od 13 lipca mogę dołączyć do tego kącika. Miesiące walki, zaciskania pasa, oszczędności, prób charakteru, cierpliwości, różnych przeciwności losu (i nie tylko)... ale udało się, z pomocą, z małym kredytem (który mamy zamiar spłacić przed ruszeniem dalej, po ślubie), ale jest - działka budowlana 810m2 :) Ja mam do pracy 10 km, moja narzeczona koło 20. Pod Szczecinem. Cicha, spokojna wioska, dookoła pola z jednej strony i powstające osiedle z drugiej. Krok ku spełnieniu marzeń poczyniony - nie boję się marzyć i realizacji tych marzeń. Wiem, ile nas to pracy i wysiłku kosztowało bywało, że zarobiliśmy 7 tysięcy (narzeczona nadgodziny, ja dodatkowe prace) i odkładaliśmy 5... Rok nie jeździłem na wyjazdy ;) Po części ze zdrowia po części przez koszty - jak coś wsadziłem na konto oszczędnościowe to już tego nie ruszałem. Czasem brakowało, czasem potrzebne były gdzie indziej, ale to tylko pokazuje, żeby iść dalej po swoje :) Wierzę, że to to wszystko zaowocuje w przyszłości. Teraz kolejne etapy spełniania marzeń o własnym domku (100m2 gdzieś), oazie spokoju i wypoczynku. Mam nadzieję, że ruszymy z budową jakoś w maju przyszłego roku, już po ślubie, który bierzemy w kwietniu. Oczywiście wtedy już kredytem, ale będzie to nawet mniej niż mieszkanie w centrum. http://i.imgur.com/Bmu4GLR.jpg http://i.imgur.com/MKiazbK.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 20 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 Gratulację i powodzenia! Ja właśnie postawiłem garaż. Wiedziałem, że będzie przy tym sporo pracy, ale przeciwności przerosły moje najśmielsze oczekiwania. A to spec od ustalania poziomu (za pomocą sprzętu GPS) pomylił się o 10 cm, co wyszło dopiero na fundamentach, a to teren okazał się "zabrudzony" niezliczoną ilością korzeni, skos na samym wjeździe liczył 60 cm różnicy między skrajną prawą a lewą ścianą garażu, stąd podjazd to była istna męczarnia... Ale stoi. Teraz już najlepsze przede mną, urządzanie wnętrza i lista zakupów, bo w nowym garażu nie wypada trzymać starych narzędzi :D Cytuj Odnośnik do komentarza
Nigel Napisano 20 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 Ja od tygodnia robię mały remoncik dawnej małżeńskiej sypialni, którą przerabiam na pokój dziecięcy. Malowanie ścian, malowanie mebli - dobieranie różnych dupereli by meble zwykłe przerobić na dziecięce. Pot zalewa czasem oczy ale mam nadzieję, że będzie potem satysfakcja z dobrze wykonanej pracy. Główni lokatorzy tego pokoiku to gremium bardzo surowe i bezpośrednie więc jeśli im się spodoba to będzie autentyczna radocha :) Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 26 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2017 Zagadnienie wygląda następująco:w największym pokoju podłoga jest niżej o 5cm od reszty posadzki. Trzeba tanim kosztem zniwelować różnicę i nieco zaizolować termicznie podłogę bez bawienia się z cementem itp. Czy kombincja - folia+styrodur 30mm + pianomat 10mm + wykładzina dywanowa/panele/płytki poradzi sobie z codzienną eksploatacją i ciężarem mebli? :D Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 27 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Spokojnie. W salonie mam folię, podkłady i panele, żeby wyrównać wysokość względem przedpokoju i wszystko gra. Tylko kup te podkłady lepszej jakości (takie kwadratowe) - lepiej się układają i mniej przemieszczają. Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 27 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 10mm pianomat będzie dość mocno pracował. Pod jakimiś panelami podłogowymi już lepiej sprawował by się jakiś cieńszy. Chyba, ze byś planował podłogę drewnianą. Ona jest grubsza i nie będzie aż tak wrażliwa na uginanie. Ceny styroduru nie znam, ale czy tańszym rozwiązaniem nie było by położenie jakiejś płyty paździerzowej? I na to, jak pisał Scorpio, płyt podkładowych? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 27 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Spokojnie. W salonie mam folię, podkłady i panele, żeby wyrównać wysokość względem przedpokoju i wszystko gra. Tylko kup te podkłady lepszej jakości (takie kwadratowe) - lepiej się układają i mniej przemieszczają. jakiego typu podkłady i jakiej grubości? 10mm pianomat będzie dość mocno pracował. Pod jakimiś panelami podłogowymi już lepiej sprawował by się jakiś cieńszy. Chyba, ze byś planował podłogę drewnianą. Ona jest grubsza i nie będzie aż tak wrażliwa na uginanie. Ceny styroduru nie znam, ale czy tańszym rozwiązaniem nie było by położenie jakiejś płyty paździerzowej? I na to, jak pisał Scorpio, płyt podkładowych? pomysł ze styrodurem pojawił się ze względu na odpowiednią grubość (kilkadziesiąt milimetrów) i neutralność wobec różnych czynników a płyty zdaje sie takowej nie posiadają. Z tego co się orientowałem styrodur wyszedłby taniej, tylko kwestia wytrzymałości mnie zastanawia Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.