adamus Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 Coś mi nie pasuje w tym aucie. Na pewno jest to, któraś z niższych wersji wyposażenia. Lampy chyba nie są moim zdaniem full led, silnik 110KM (lepiej brać 130), niezdjęta folia z ekranu dotykowego (dziwne). Druga dziwna i to bardzo rzecz to w treści ogłoszenia 11tys przebiegu, na zdjęciu 4tys. Z rezerwą podszedłbym do tej sztuki. Tak czy tak warto abyś poszedł nawet do salonu i przejechał się nawet nowym i zobaczył czy będzie Ci odpowiadać. Warto przetestować różne modele aut i dopasować to co najlepsze dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 Salonowe uzywane czy podemostracyjne potrafia byc naprawde kasztanami, przy takiej kwocie warto wydac 200-300 zl na podniesienie samochodu i przejrzenie przez sensownego mechanika (jakby co dobry kontakt na Woli mam). Klasycznie nie szukalbym nowego - wtedy albo bierzesz to, co jest na stanie w salonie, albo konfigurujesz i czekasz, a w obu przypadkach utrata wartosci jest ogromna, a za sensowne wyposazenie to i ceny wysokie beda. Moj typ do sprawdzenia z wyklikanych na szybko: https://www.otomoto.pl/oferta/kia-ceed-1-4-dohc-100km-salon-pl-1-szy-wlas-stan-idealny-aso-caly-oryginal-i-ID6BBFMx.html#ddd3a273b0 Silnik najprostszy jaki jest w modelu, jesli nie jestes typem na stale wlaczonego lewego kierunkowskazu w trasie, to spokojnie wystarczy, poza tym wyposazenie z bardzo gornej polki. Tu od dilera nieco slabsza wersja wyposazeniowa: https://www.kia.com/kia/pl/uzywane/pl/used/2017/kia/previous_ceed/sparkling_silver-AS_MOTORS-U5YHM51BAJL324371 Oba wygladaja na niewymeczone poflotowe, okolice 52-53 tysiecy powinny wyjsc po negocjacjach. Cytuj Odnośnik do komentarza
adamus Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 Używki wyjdą zdecydowanie lepiej jeśli chodzi o utratę wartości później. Koniecznie trzeba oglądać z osobą, która ogarnia temat. Tak czy tak jestem zdania aby przejechać się testowo nowymi autami tylko po to aby łatwiej sobie porównać poszczególne modele. Porównywać to jak się jeździ pomiędzy samymi używkami przy takim budżecie jest bez sensu. Można trafić na prawie nówkę igłę, a także na jakiegoś strucla składanego z trzech lub ogólnie niezadbanego i wtedy ma się wypaczone spojrzenie na model/markę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 @SZk Dobry kontakt do sensownego mechanika na Woli to brzmi jak to bezwypadkowe auto, którym Niemiec jeździł tylko do kościoła poprosze o taki kontakt. Zobaczylem, ze Skoda Rapid Spaceback nowa z rocznika 2018 w najdroższym pakiecie jest za 61 100 https://az749841.vo.msecnd.net/sitesplpl/alv1/e70c504d-7d97-4105-83f8-e7babd45bb14/cennik_rapid_wyprzedaz_rocznika_2018.f5ac5f531bb608b5512a6352a50ad95e.pdf w tej chwili mój numer jeden by był na shortliscie. Chyba muszę się wybrać do salonu się przejechać Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 1 godzinę temu, Mauro napisał: @SZk Dobry kontakt do sensownego mechanika na Woli to brzmi jak to bezwypadkowe auto, którym Niemiec jeździł tylko do kościoła poprosze o taki kontakt. Zobaczylem, ze Skoda Rapid Spaceback nowa z rocznika 2018 w najdroższym pakiecie jest za 61 100 https://az749841.vo.msecnd.net/sitesplpl/alv1/e70c504d-7d97-4105-83f8-e7babd45bb14/cennik_rapid_wyprzedaz_rocznika_2018.f5ac5f531bb608b5512a6352a50ad95e.pdf w tej chwili mój numer jeden by był na shortliscie. Chyba muszę się wybrać do salonu się przejechać Kurła, jeśli Twój oryginalny budżet oscylował koło 70k, dołóż Pan do automatu te 6k. Będzie Pan zadowolony. Naprawdę. No chyba, że jesteś miłośnikiem wachlowania, to spoko. Mam znajomych, co to nigdy automatu nie kupią, bo "zabija fun z jazdy". Ja sobie teraz już chyba auta bez automatu do jazdy w korkach nie wyobrażam Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 Przyznam się, ze nigdy nie jechałem automatem wiec nawet nie będę wiedział co stracę Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 3 minuty temu, Mauro napisał: Przyznam się, ze nigdy nie jechałem automatem wiec nawet nie będę wiedział co stracę Najlepsze co może być w aucie. Jeśli tylko jest opcja to bierz, nawet się nie zastanawiaj. Żona też Ci podziękuje. Nauka jazdy automatem trwa ok. 30 sekund, więc nie ma się czego bać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 16 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2019 51 minut temu, Misiek napisał: Mam znajomych, co to nigdy automatu nie kupią, bo "zabija fun z jazdy". Ale to musza byc janusze. Skrzynia manualna = mycie naczyn w zlewie Automat = mycie w zmywarce Chyba nie musze nic wiecej dodawac 5 Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 Potwierdzam, automat to ultra wygoda. Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 9 godzin temu, Hajd napisał: Ale to musza byc janusze. Skrzynia manualna = mycie naczyn w zlewie Automat = mycie w zmywarce Chyba nie musze nic wiecej dodawac W zlewie jest dokładniej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 W zlewie też nie marnuje się tyle wody No i to przecież sama przyjemność operować gąbką. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
kolek23 Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 9 hours ago, Mauro said: Przyznam się, ze nigdy nie jechałem automatem wiec nawet nie będę wiedział co stracę Pójdź do salonu, wsiądź do auta a automatem, przejedź się po mieście, postój w korku i wróć tu z nami pogadać NIGDY więcej nie kupię auta z manualem Dopłata do automatu to najlepiej wydane pieniądze przy zakupie auta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 29 minut temu, tio napisał: W zlewie też nie marnuje się tyle wody No i to przecież sama przyjemność operować gąbką. Chyba tylko jeśli po myciu płuczesz całą zawartość zlewu zamiast pod kranem, to w misce z wodą Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 Cesarz Franciszek Józef z niechęcią odnosił się do wynalazków, na przykład nie jeździł windami. I dożył późnej starości. O automacie pomyślę przy kupnie następnego auta, a 6k wsadzę tym razem do kieszeni. 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
adamus Napisano 17 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2019 Panowie, jak to jest z miejscami postojowymi w strefach płatnego parkowania. Z tego co czytam to w tych przypadkach musi być odpowiednie oznakowanie: oznakowanie strefy (znakami na wjeździe i wyjeździe), a także przy miejscach postojowych musi być znak pionowy (np. znak D-18) i znak poziomy (np. znak P-18). Znak poziomy musi być też odpowiednio naniesiony na powierzchnię (odpowiednie wymiary miejsca i odpowiedni kolor linii). Czy obecnie miasta mogą nakładać opłaty na miejscach gdzie nie ma znaków poziomych wew. strefy płatnego parkowania? Bo jak czytam w internetach to musi być chyba podwójne i prawidłowe oznakowanie miejsc postojowych. Cytat Jeśli strefa została prawidłowo wydzielona w/w znakami, należy jeszcze w ciągu dróg publicznych znajdujących się w jej obrębie prawidłowo wyznaczyć miejsca parkingowe, bowiem opłaty za postój (które są jedynym sensem istnienia strefy płatnego parkowania) mogą być nam naliczone przez zarządcę wyłącznie za postój w miejscu do tego wyznaczonym. Miejsca do postoju pojazdów wyznacza się, według ustawy, znakami pionowymi D-18 „parking” oraz znakami poziomymi: P-18 „stanowisko postojowe”, P-19 „linia wyznaczająca pas postojowy”, P-20 „stanowisko postojowe zastrzeżone „koperta”. Odnośnie do w/w znaków oraz miejsc dla osób niepełnosprawnych, aktualne pozostają informacje zamieszczone w artykule Miejsce dla niepełnosprawnych – poradnik kierowcy. Umieszczona pod znakiem D-18 tabliczka T-3a „koniec” wskazuje koniec miejsca przeznaczonego na postój. W dolnej części znaku D-18 można umieścić napis określający rodzaj parkingu (np. płatny, strzeżony). Temat stref płatnego parkowania pojawił się ostatnio w prasie na okoliczność uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 października 2017 roku (sygn. akt: II GPS 2/17), która ostatecznie uporządkowała kwestie związane z opłatami naliczanymi samochodom które parkują na obszarze strefy nie w miejscach wyznaczonych, lecz w innych miejscach. W uchwale, która jest wiążąca dla sądów niższej instancji, sąd podkreślił że „przepisy nakładają na osoby korzystające z dróg publicznych obowiązek ponoszenia określonej daniny pieniężnej w związku z parkowaniem pojazdów w obrębie drogi publicznej, ale według jedynie ściśle określonych reguł, tj. po pierwsze na wyznaczonym przestrzennie obszarze, zaś po drugie – w ramach tego obszaru wyłącznie na wskazanych miejscach, we wskazanych dniach roboczych, we wskazanych godzinach lub przez całą dobę”. Oznacza to, iż parkując wprawdzie na terenie prawidłowo wyznaczonej i oznakowanej strefy, ale w miejscu do tego nie wyznaczonym (na poboczu, trawniku, w bramie, na obszarze wyłączonym z ruchu etc.) obowiązek uiszczania zarządcy jakichkolwiek opłat nie powstaje. W Łodzi mamy pełno miejsc oznaczonych tylko znakiem pionowym bez namalowanych miejsc poziomych, przy których stoją parkomaty i należy niby wniosić opłaty. Czy to może jest niezgodne z zasadami i miasto powinno namalować jeszcze prawidłowe znaki poziome? Ktoś z Was może wypowiedzieć się na ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 @Mauro, przelecialem temat i wez "odczytaj" to co tu Ci wypisano... Przede wszystkim nie wiem, jak ktos mogl Ci doradzic, by za 70k szukac uzywanego kompaktu. OK, gdybys robil po 40-50 tys. w roku i chcial diesla z automatem, to rozumiem - musialby byc uzywany, zeby zmiescic sie w budzecie, ale z benzyna? Lajtowo kupisz coś za 65 tys. Po pierwsze: Rapid nie jest autem klasy C. Jest czyms w rozkroku miedzy B i C - taki most między Fabią a Octavią. Po drugie - w twoim wypadku możesz kupić albo rozsądnie wyposażonego kompakta z niezbyt mocną benzyną lub wypasione auto segmentu B. I teraz jeżeli masz 70 tys. to moim zdaniem: Golf - kupisz za 70 tys. wersję 1,0 TSI (115 KM) Trendline lub Comfortline z pakietami. 1,0 TSI to porządny silnik, nie słuchaj tych co wołają, że to gówno. Ma sporo pary, jak nie pałujesz to pali mało, na twoje potrzeby wystarczy. Jak znajdziesz to wez wersję z swiatlami LED basic. Masz pierwszy z brzegu: https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-golf-trend-1-0tsi-115km-cz-park-kier-multi-wyprzedaz-rocznika-w-aso-ID6BqFoJ.html#2027234866. Druga sprawa - Golfa zawsze potem sprzedasz za dobre pieniadze. Opel Astra - tu jest podobnie jak Golfem - też sprzedasz, ale nie wiem jak jest z dostępnością aut ze stocku. W Astrze są dostępne genialne światła LED - matrycowe - warte każdej kasy jeżeli ją masz. Silnik 1,0 nieco gorszy niż w Golfie. Moglbys jeszcze Octavie rozważyć czy np. Seata Leona, ale Skoda jest duzo dluzsza niż Golf a Leon to taki inny, ale też nudny kuzyn. No i stary model, a Golf miał lifting w 2017. 308 jest autem OK, ale niczym sie nie wyroznia. OK, silnik 1,2 PureTech jest naprawde dobry, ale to tyle. No i to Peugeot - traci na wartości. Japońce sobie odpuść - nie ten budżet, a nowe Megane to IMHO porażka. Nie wiem w jakim aspekcie to auto jest lepsze od poprzedniej generacji. Druga opcja to porządnie wyposażone auto segmentu B, ale to musi byc auto z najnowszych generacji - np. Ibiza czy Polo. Za 70 tys. masz 350 l bagaznka - mnie wiecej tyle co w twoim 307 i do tego np. wersje z automatem. Mozesz ewentualnie kupic Fabie kombi. Zaraz Ci napisza, ze to gowno, ale ja to auto bardzo lubie. Jak nie wozisz 4 roslych pasazerow to masz kompaktowy samochod do ktorego wladujesz tony bagazu. Np. dwa rowery. Za 70k kupisz wersję ze swiatlami LED, 110 KM, automat itd. Tylko jest problem z dostepnoscia - dlugo sie czeka na egzemplarze z mocnymi silnikami. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 Za 70 tysięcy sprzedam Ci nowego Aurisa 1.6. Będziesz jeździć do zajebania. Edit: Będziesz czekać dwa tygodnie. A jeśli podoba Ci się grafitowy to mamy takiego w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 4 minuty temu, Kuchar napisał: Będziesz jeździć do zajebania. Masz na mysli: dopoki nie zajebia. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 To też Weźmie GAP, będzie spokojniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 W dniu 17.01.2019 o 20:27, adamus napisał: W Łodzi mamy pełno miejsc oznaczonych tylko znakiem pionowym bez namalowanych miejsc poziomych, przy których stoją parkomaty i należy niby wniosić opłaty. Czy to może jest niezgodne z zasadami i miasto powinno namalować jeszcze prawidłowe znaki poziome? Jak za kazdym razem w takich sytuacjach - mozesz zaryzykowac niekupowanie biletu i odwolanie sie od oplaty, powolujac sie na ten przepis. Jesli pojda na ostro, po kilku-kilkunastu miesiacach procesu moze i przed sadem wygrasz - sam zmierz, czy to Ci sie kalkuluje... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.