Skocz do zawartości

Motoryzacja


klinsmann

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, Counter napisał:

Chyba, że po prostu zamówię 4x 185/65R14 i tyle, bo są opony w tym rozmiarze.

Nie masz na klapce wlewu paliwa oznaczenia jakie są zalecane przez producenta? Ja bym brał 4x185/65R14 - znajomy ma takie w Focusie też. Przed chwilą pytałem.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

Raz miałem. Póki nie przyszła zima to w zasadzie było ok, po pierwszym śniegu trzeba było kupić zimówki ;) 

Ale ja akurat mieszkam w terenie górskim więc też trzeba brać na to jakąś poprawkę. Moje zdanie jest takie, że póki nie ma śniegu to mogą być ok, ale jak spadnie śnieg to tragedia ;)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 16.12.2017 o 10:39, Reaper napisał:

A tak ogólnie jakie jest zdanie o oponach całorocznych? Bo oszczędność kasy, czasu i jebania się ze zmianą jest spora, ale jak to wygląda w kontekście bezpieczeństwa, zużycia itd?

Michelin CrossClimate ma osiągi dobrej letniej opony i przecietnej zimowki, a do tego wysoka trwalosc. Patrzac na to jaka jest zima, to dzis bym kupil jeden komplet takich. A robie po 25-30 kkm w roku. Takze trasy.

W dniu 16.12.2017 o 12:08, janek_nsn napisał:

Całoroczne to tak trochę ni w ząb, ni w dupę. ;) Jak przyjdzie sroga zima, to będziesz bluzgał, ze nie kupiłeś zimówek. :P

Bzdura.

 

Nawet przecietna opona caloroczna ze sredniej polki (Kleber, Nokian) ma w typowo zimowych kategoriach osiagi na poziomie zimowki. Dzisiejsze klasyczne opony caloroczne (CrossClimate nia nie jest) sa znacznie gorsze latem niz zima.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Jeśli ktoś byłby chętny mi pomóc, to będę zobowiązany.

 

Celujemy razem z partnerką w zakup (leasing) w zakup nowego auta. Obojgu nam podobają się crossovery, mamy bardzo fajne doświadczenia z oplem mokką, zasadniczo auto w takim segmencie to jedno z założeń wyjściowych. Jestem totalnym laikiem w kwestii motoryzacji, więc szukam pomocy z każdego źródła.

Po zasięgnięciu języka u paru kolegów interesujących się motoryzacją wstępnie wybrałem we wstępnie zarysowanym przedziale cenowym 80-90k zł następujące modele (uporządkuję pod kątem tego, jak blisko mi teraz do ich zakupu):

1. Seat Arona FR 1.5 TSI ACT 150 KM 6-biegowa manualna;

2. Opel Mokka X Elite 1,4 Turbo 140 KM Start&Stop MT6;

3. Mazda CX-3 SkyMotion 2.0 SKY-G 120 KM 6MT

 

Mazda (IMO najładniejsza + dostępna czerwona) jest niedostępna w lepszej wersji wyposażenia (Energy bodajże), toteż spadła mi na ostatnie miejsce, bo różnica w systemach bezpieczeństwa jest spora i nie do "dopakowania" dodatkowym wyposażeniem. Nie wiem, jak jest z dostępnością Arony - dopiero dziś dostanę info zwrotne od serwisu - ale podobno (zdanie kolegów) to najlepszy silnik z tej trójki - nie wiem, nie potrafię tego zweryfikować. Mokka jest dostępna w ciągu 3/4 tygodni (choć nie w pożądanym przeze mnie kolorze, ale tu jestem w stanie iść na ustępstwa).

Honda, Toyota, Ford odpadają ze względów finansowych, Citroen, Skoda, Dacia ze względów estetycznych.

 

Jeżeli ktoś ma dla mnie jakieś rady, chciałby mi coś odradzić, zasugerować, ma własne przemyślenia czy doświadczenia - wszelkie słowo chętnie przyjmę, bo operuję w zupełnie dla siebie obcym terenie.

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Kurwa serio nie rozumiem tego co jest fajnego w crossoverach maści wszelakiej. No jeszcze jakiegoś SUVa porzadnego typu Dacia Duster czy Volvo XC60 moge zrozumiec, ale jakies Kie Stonic, Hujdaje Kona czy Peugeoty 3008 albo Mokki to dla mnie jakiś apsurt. Crossovery to bzdurnie wytworzony popyt, bo te auta są:

  • droższe
  • wiecej pala, a na autostradach w wiekszosci wpierdalaja wache jak prom kosmiczny przy starcie
  • źle się prowadzą, bo są wysokie i wyzej zawieszone
  • wcale nie sa bardziej przestronne i praktyczne niz klasyczny hatchback czy kombi
  • sa drozsze w eksploatacji (opony, ubezpieczenia, itp)
  • nie maja praktycznie zadnych wlasciwosci terenowych, bo wiele z nich jest dostepne tylko z napedem 2WD

Jak juz ktos musi miec auto w lekki teren to sa normalne samochody jak Octavia Scout czy Legacy Outback albo Volvo V60 cross country.

 

1.5 TSI to jest dobry silnik, ale benzynowe silniki SkyActiv w Mazdach to techniczny majstersztyk. Proste, elastyczne i mało palą.

 

Pierwsza podstawowa rada - każdym autem musisz z godzine pojezdzic. W miescie, w trasie i wyjechać na A4. Podstawa. Kolejna rzecz - to są crossovery segmentu B, czyli Arona to nadmuchana Ibiza, Mokka to pyrtek, Mazda też. Za te cene kupisz uczciwego kompakta z dobrym wyposazeniem. Np. Golfa z silnikiem TSI (125 czy 150 KM) i automatyczna skrzynia, ledowymi reflektorami i innymi przydatnymi rzeczami.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Wiesz, ja na przykład chciałbym jeździć autem, które mi się podoba, toteż wszelakie Golfy czy Astry skreślam na starcie. Plus jak wspominałem - z Mokką mam bardzo dobre doświadczenia zarówno co do ładowności, jak i sprawności, toteż fakt, że pasuje do moich oczekiwań estetycznych stawia ją bardzo wysoko na liście dostępnych opcji.

O Duster z kolei słyszałem właściwie wyłącznie złe opinie, toteż zdecydowałem się na poszukiwanie innych pojazdów.

 

Umówię się zatem na jazdy próbne :)

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Ja z racji zawodu jeżdżę masą nowych, wypożyczonych, aut i praktycznie od kiedy to robię nie prowadziłem nic gorszego niż Opel Mokka

 

Wszystko co Bebok napisał potwierdzam podnosząc w górę nie jedną, a obie ręce. Kupowanie crossovera dlatego, że są "ładne" jest imo błędem, przez który dostaniesz później mocno po kieszeni. Radzę też pojechać do Opla, przejechać się Mokką i Astrą w podobnej cenie (od razu dostaniesz w cenie lepszy silnik i wyposażenie) i porównaj sobie jak to się prowadzi. Jak nie chcesz Astry, to nie kupuj, ale może przynajmniej się wyleczysz z tego crossovera..

 

Jeżeli aż tak jesteś nastawiony na "ładność", to zobacz sobie te modele co polecał Bebok, Kię Ceed, Mazdę 3. Zwłaszcza Volvo V(i XC)60 to w porównaniu do Mokki to jest wizualne (i mechaniczne!) cudo.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za wszystkie rady i poświęcony na nie czas, ale jeśli mówię, że szukam czegoś w konkretnym typie, to przepraszam, ale nie przekonacie mnie do aut ZUPEŁNIE innych i totalnie przeciwnych moim oczekiwaniom. Widziałem Mazdy 3, Kię Ceed, widziałem też Fiata Tipo i jego, surprise surprise, też nie biorę pod uwagę, bo szukam czegoś po prostu zupełnie innego.

Jeździłem Mokką i miałem zupełnie inne doświadczenia, ale tą z poprzedniej "generacji", chyba już dwuletnią. Sprawdzę jak to wygląda w obecnym modelu i może też faktycznie przejadę się innym autem z innego segmentu by zobaczyć jak sprawują się obecne auta (sam jeżdżę obecnie około 10 letnim autem, siłą rzeczy będę miał wielki przeskok).

  • Lubię! 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy Cię interesują późniejsze koszty, ale moja siostra ma mazdę chyba cx3, z 2016 roku. Też brali leasing i ogólnie niby to dobra opcja, ale opłaty bardzo duże np. ubezpieczenie wskazane, jak pękła opona na s3 to mogli wymienić tylko w oficjalnym serwisie (trwało to dość długo, bo musieli oponę... sprowadzić) i nie dali zastępczego samochodu, a w dodatku musieli za to zabulić, oczywiście sporo. I jeszcze kilka takich sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Oho, cofnij się tym temacie o rok i zobaczysz dokładnie taką samą rozkminę z mojej strony i te same argumenty ze strony Beboka, a i kolek też chyba wtedy się wypowiadał. Nikt Cię nie będzie do niczego przekonywał, ale jeśli prosisz kogoś o opinię, bo sam się nie znasz, to czasami warto schować Twoje wielkie ego w kieszeń i posłuchać mądrzejszych w temacie (wiem, nie jesteś przyzwyczajony do takiej sytuacji ;) ). Ja w tamtym czasie chorowałem na Kia Sportage, do tej pory uważam to auto za bardzo ładne, ale argumenty o stabilności, spalaniu i pakowności były kompletnie nie do zbicia, więc z bólem serca, ale zgodziłem się. Teraz mam Hondę Civic w kombi i jestem przeszczęśliwy, a i uważam je za bardzo ładne auto, ale mi nigdy nie przeszkadzały kombiaki.

 

Ja co do technicznych parametrów się nie wypowiem, ale po prostu zastanów się czy jednak nie wolałbyś mieć auta wybranego pod kątem racjonalności, a nie tylko wizualnym. Bo auto podoba się tak długo jak dobrze służy i sprawdza się do wszystkich zastosowań. Jak nie jesteś w stanie wsadzić walizki do jakieś porszaka czy ferrari, to i takie auto zacznie Cię wkurwiać ;) 

 

A wszystkie Mokki i Kugi faktycznie mają złe opinie, to są faktycznie sztucznie napompowane auta niższego segmentu, tylko po to, żeby "dobić" rozmiarem do segmentu wyżej, marketingowa papka. 

 

A o Dusterach dużo dobrego słyszałem do tej pory, zresztą o ile się nie mylę, to mamy jednego właściciela Dustera tutaj?

  • Lubię! 2
  • Uwielbiam 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dobra, jeżeli w odpowiedzi na pytanie o określonych rozmiarów, dostępny dla >2 rodziny auto dostaję sugestie Golfa i Mazdy 3, a jak odpowiadam, że szukam czegoś innego, to słyszę, że powinienem schować dumę do kieszeni :kekeke: to chcę tylko powiedzieć, że sama się przypomina pasta o chodzeniu po bułki. Bardzo więc wszystkim dziękuję za dobre chęci i kończę temat zanim zejdziemy rzeczywiście na jakieś małe Fiaty. :)

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...