Skocz do zawartości

Seriale telewizyjne


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Seju napisał:

Ktos chyba tutaj nawet polecal Raya Donovana i co to jest za serial! Jedna z najlepszych rzeczy jakie widzialem w ostatnich latach, genialna sprawa :)

 

Ja polecałem, ale... sam odpuściłem i nie oglądam. IMO serial poszedł w złym kierunku i zupełnie nie podoba mi się sposób w jakim rozwinęli główną postać.

 

Także nie wiem czy jesteś jakoś na początku (1/2 sezon), czy na bieżąco oglądasz, ale ja bym już nikomu tego serialu nie polecał :D

Odnośnik do komentarza

Gomorra sezon 3

 

Jestem rozczarowany. Slabiutki ten sezon. Właściwie tylko odcinek z Ciro w Bułgarii był naprawdę dobry. Reszta była średnia lub słaba. Ten sezon miał jedna, ogromną wadę - nikogo nie dało się tutaj lubić (może oprócz Ciro, który się trochę ogarnął). Gennaro był mega palantem i nawet podczas walki o wlasna rodzinę wcale mu nie kibicowalem. A już zabicie siostry Hrabiego to WTF?! Ostatni odcinek i idiotyczna śmierć Ciro właściwie kończy serial. Nawet jezeli bedzie cos dalej, to nie ma dla kogo tego oglądać bo Hrabia jest smarkiem którego się nie da słuchać a Gennaro to palant. Szkoda że tak to scenarzyści zmarnowali.

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Scorpio napisał:

Gomorra sezon 3

 

 

  Ukryj zawartość

Jestem rozczarowany. Slabiutki ten sezon. Właściwie tylko odcinek z Ciro w Bułgarii był naprawdę dobry. Reszta była średnia lub słaba. Ten sezon miał jedna, ogromną wadę - nikogo nie dało się tutaj lubić (może oprócz Ciro, który się trochę ogarnął). Gennaro był mega palantem i nawet podczas walki o wlasna rodzinę wcale mu nie kibicowalem. A już zabicie siostry Hrabiego to WTF?! Ostatni odcinek i idiotyczna śmierć Ciro właściwie kończy serial. Nawet jezeli bedzie cos dalej, to nie ma dla kogo tego oglądać bo Hrabia jest smarkiem którego się nie da słuchać a Gennaro to palant. Szkoda że tak to scenarzyści zmarnowali.

 

Spoiler

No ja miałem takie odczucia po S02, że nie ma co dalej oglądać po zabiciu ojca Gennaro. 

 

Odnośnik do komentarza

Skończyłem 4. sezon Peaky Blinders i uważam, że był świetny. Powrót do prostego, dobrego klimatu i odejście od tych zawiłości, w których ja osobiście się gubiłem w trzecim sezonie. Jak zawsze świetne zwroty akcji i ten brudny klimat robotniczej Anglii XX wieku... love it.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Dobra passa serialowa trwa ;) Kolejna produkcja do obejrzenia w jeden wieczór - Atypical (8 odcinków po 30 min). 

 

Główny bohater to nastolatek zdiagnozowany jako autystyczny, a dokładniej to, dodam od siebie, z Aspergerem. Tym z większą ciekawością oglądałem ten serial, ponieważ syn mojego kuzyna ma Aspergera i jego mama mocno chwaliła ten serial, że dobrze pokazuje tę chorobę. Jak ktoś nie słyszał o niej, to polecam zerknąć choćby na wikipedię, ciekawe jest to ile znanych osób było aspergerowcami, a często nawet o tym nie wiedzieli i musieli z tym jakoś żyć.

 

Świetne relacje rodzinne, oczywiście postać matki mogłaby być trochę mniej irytująca, ale z drugiej strony gdy podejdzie się do niej z dużą dozą empatii, to można zrozumieć jej zachowania. Fajna rodzina, bardzo przypominała mi właśnie moje kuzynostwo, gdzie nawet podobnie działają braterskie relacje, gdzie młodszy syn pomaga temu z Asperegerem w różnych sytuacjach i zawsze wstawia się za nim. 

 

Polecam! A po obejrzeniu Atypical i The End of the Fucking World uważam, że 13 Reasons Why też powinno było mieć odcinki 30-minutowe i zdecydowanie lepiej by się wspominało ten serial ;) 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, adamus napisał:

A czy ktoś z Was oglądał może "Dom z papieru"?

Z trailera wygląda na coś ciekawego ale też przypomina mi trochę filmy "Teoria chaosu" i "Plan doskonały".

 

Obejrzałem pierwszy sezon i muszę przyznać, że trochę nie rozumiem zachwytów nad tym serialem. Oczywiście, nie jest to słaba produkcja, do której nawet nie warto siadać na sofie, ale IMO oceny mocno przesadzone.

 

Pierwsze odcinki wydają się ciekawe. Autorzy nadali odpowiedni balans pomiędzy cała historią napadu, a osobistymi problemami złodziei i zakładników i zdecydowali się na ciekawy sposób ich przedstawienia. Jednak mniej więcej od połowy to wszystko idzie do kosza i zamiast powoli budować napięcie to momentami otrzymujemy serię z karabinu maszynowego. IMO zupełnie niepotrzebnie. Kilkoro bohaterów i chęć jak najbliższego przedstawienia ich sytuacji widzowi, powoduje, ze zwyczajnie wszystko wychodzi nijakie. Większe skupienie na rozterkach wewnętrznych bohaterów skutkuje oczywiście na czas, w którym można było przedstawić samą historię napadu, co daje dużo luk w logice całego przedsięwzięcia. Sama akcja toczy się dosyć szybko, więc nie sądzę, że ktoś będzie się nudził, ale trzeba się przygotować na momenty, kiedy się lekko uśmiechniesz i pomyślisz taaa, jasne :)

Oczywiście nie mogę też zignorować wątków miłosnych w serialu - są tak tanie jak w telenoweli :)

 

Serial można obejrzeć, jeśli liczy się przede wszystkim na akcję.

 

I odchodząc od hiszpańskich seriali, wyszedł właśnie pierwszy odcinek drugiego sezonu American Crime Story :)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

The end of the fucking world

 

Jestem zaskoczony i w sumie nawet zachwycony. Łyknięte ekspresowo, w końcu to 8 odcinków po ledwie 20 minut. I po tym czasie nie oczekiwałem za wiele, zwłaszcza gdy okazało się to być bardzo poryte. Ale jednak potrafi poruszyć, szybko zżyłem się z bohaterami i pomaga naprawdę dobre ich zbudowanie ich doświadczeniami.

 

W niektórych momentach przeszkadzała mi narracja bohaterów. Niektóre sceny byłyby o wiele lepsze bez próby prowadzenia widza za rączkę i tłumaczenia wszystkiego. Brak fillerów, które wydłużają serię pomaga. Skupienie na głównym wątku i na rozwoju głównych postaci i ich relacji bez rozproszeń działa idealnie.

 

Co do postaci jak pisałem wyżej są dobrze przedstawione. Łatwo zrozumieć dlaczego coś ich do siebie przyciąga i skąd się biorą ich decyzje. A i sama gra aktorska Jessici Barden i Alexa Lawthera, o których naturalnie nigdy wcześniej nie słyszałem była bardzo dobra. Byli cholernie przekonujący, a chemia między nimi wyciekała wręcz z ekranu.

 

Zdecydowanie warto obejrzeć!

Odnośnik do komentarza

Ostatnio wciągnąłem w tempi ekspresowym netflixowy serial siostr Wachowski - Sense8

W największym skrócie - serial o 8 osób połączonych parapsychiczną więzią.

Świetnie prowadzony serial i rozdrabnianie tego na 8 równoległych (acz często splatających) wątków nic a nic nie rozmywało. 2 sezony weszły jak złoto.

Główny minus - po 2 sezonie netflix zdjął serial z dalszej produkcji, i to po ostrym cliffangerze na koniec sezonu. Niby na prośbę widzów, ma powstać 2godzinnych epiolog, ale kiedy dokładnie będzie do emisji nie wiadomo.

 

Ja od siebie polecam, jeden z lepszych seriali jakie widziałem ostatnimi czasy.

Odnośnik do komentarza

Z kronikarskiego obowiązku odnotuję, że łyknąłem nowy sezon South Park. Bardzo podoba mi się rola prezydenta, doskonale nabijają się z niego samego jak i jego wyborców (ciekawe czy są fani South Parka głosujący na Trumpa :-k). Fajnie, że nadal korzystają z rzadziej pojawiających się postaci jak Nathan i Mimsy, czy Kanadyjczyków ;) 

 

Na bieżąco też jestem z Family Guyem, ale nie jestem w stanie go oceniać. Oglądam, bo nadal miejscami mnie bawi ten humor, ale robię to już bardziej z przyzwyczajenia ;) 

 

Ale TBBT próbowałem dalej oglądać i chyba jednak nie jestem już w stanie. Długo mnie śmieszyło, ale jak przez 30 min odcinka nawet mi nie drgną kąciki ust, to chyba jednak znaczy, że przestało bawić.

Odnośnik do komentarza
W dniu 2.09.2017 o 12:48, Makk napisał:

W 2018 rusza serial "Britannia" - może coś wyjdzie dla fanów trylogii Arturiańskiej. Po trailerze ciężko coś powiedzieć, czy będzie dobry. Oby poziomem dorównał chociażby do Vikings, a będzie nieźle.

No i niestety. Moim zdaniem nie wypaliło to. Obejrzałem trzy odcinki i podziękuję za resztę. Jest słabo. Przede wszystkim mocno widać mały budżet produkcji. Jak mieli pokazać potężną flotę albo wielkość wojska to rzecz dzieje się w nocy, żeby nie było widać wszystkiego. Tandetna sztuczka.

Widać, że tych kilkunastu Rzymian (teoretycznie jest cała armia) będzie w interakcji z dwoma plemionami i druidami. Czegoś więcej nie ma co się spodziewać. 

Aktorzy wypadają całkiem dobrze, i to wszyscy. Na pierwszy plan wysuwają się: dziewczynka, prefekt Rzymian (Gubernator z TWD), król plemiona (Imperator z SW) oraz jego ruda córka (mega mi przypomina Meridę ;) ). Reszta to tło, ale całkiem niezłe. 

Zasadniczo wieje nudą z ekranu. Niby w pierwszym odcinki jest sporo rzeczy, ale idą one po łebkach, twórcy chyba chcieli za dużo wsadzić i pokazać. 

Bardzo, ale to bardzo nie przypasowała mi muzyka. Ta z intra jest fatalna IMO (w Wikingach pokazano jak można to zrobić). W całym serialu muzyczka coś tam brzęczy, szkoda mocno, iż nie wrzucili nutek celtyckich. To by był bardzo mocny plus serialu. A tak to nie jest. Szkoda.

 

Całości nie polecam. Po trzech odcinkach moja ocena by była tak koło 4/10. 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...