Skocz do zawartości

Gry historyczne ze stajni Paradoxu


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za radę. Ja właśnie na niepodległość się wybilem a potem mnie cesarz cofnął do stanu wcześniejszego. Kupa czasu i pieniędzy poszła się... 
A dziwisz się? Jak sam gram cesarzem to chce mieć jak najmniej wasali, przy dużym państwie wolę mieć kilku królów i kilkunastu książąt niż kilkudziesięciu hrabiów.

Sent from my SM-T815 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Nie dziwie się. Właśnie, skoro o wasalach mowa. Włączyłem grę królestwem polski,mam elekcję. Czy jest jakiś sposób aby się dowiedzieć ilu będzie mogło oddać swój głos? Bo z poprzedniej gry pamiętam, że pomimo stworzenia księstwa Prusy, to książę Prus nie głosował przy wyborze następcy. Dlaczego? 

Odnośnik do komentarza
Nie dziwie się. Właśnie, skoro o wasalach mowa. Włączyłem grę królestwem polski,mam elekcję. Czy jest jakiś sposób aby się dowiedzieć ilu będzie mogło oddać swój głos? Bo z poprzedniej gry pamiętam, że pomimo stworzenia księstwa Prusy, to książę Prus nie głosował przy wyborze następcy. Dlaczego? 
Głosują tylko z ziem de iure, w trybach mapy masz tryb de iure królestwa i tam zobacz - Polska to Duchy of Silesia, Duchy of Mazovia, Duchy of Kuyavia, Duchy of Lesser Poland i tylko osoby z tych ziem mogą głosować.

Sent from my SM-T815 using Tapatalk

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Mam jeszcze jedno pytanie. Gram Polską, mój następca tronu odziedziczył po matce księstwo Miśnia(HRE). Jestem ciekawy co się stanie jak obejmie tron w Polsce, nie będzie tak że Polska zostanie wcielona do Cesarstwa? Tytuł króla jest wyższy ale tytuł księcia Misni jest dłużej w jego rękach... 

Odnośnik do komentarza

będziesz miał misnie w ramach niepodległej Polski. No i pamiętajak o dwóch sprawach 

1. po 100 latach nieprzerwanego bycia w państwie księstwozmienia swą przynależność de Iure, nawet w przypadku krolestwa tytularnego  (przestaje takim być wtedy )

2. Cesarz będzie miał powod do agresji na ciebie wtedy 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Keith Flint napisał:

 

1. po 100 latach nieprzerwanego bycia w państwie księstwozmienia swą przynależność de Iure, nawet w przypadku krolestwa tytularnego  (przestaje takim być wtedy )

Ooo tego nie wiedziałem. Dzięki. Trochę mi się elekcją zmieni. Choć może do tego czasu uda się przejść na pierworodztwo. 

Eh zonk przecież by mi serduszko krwawilo gdybym stracił tyle ziem;). Ale rozumiem, że to w ramach minimalizowania strat

Odnośnik do komentarza

Miałem olbrzymi bunt wasali, a że królestwo mi się rozrasta w tempie takim, że sam tego nie kontroluje, to w kochać mam teraz gromade więźniów. Co z nimi teraz zrobić? Uwalniac nie mam zamiaru bo mnie gnidy nie lubią. Ściąć to będą na mnie inni źli. Pozostaje odebrać tytuły...i tu moje pytanie, jak to wygląda od strony technicznej? Tytuły odebrane przechodzą do mnie czy do dziedzicow tych wasali? 

Odnośnik do komentarza

I wtedy reszta wasali się nie buntuje? Gdzieś tak czytałem, że gdy siedzą za bunt lub spiski to można bez problemu odebrać tytuł. Pytam bo dalsze pogorszenie relacji może mnie dużo kosztować ;)

 

Gdzieś też czytałem, że lepiej aby książę nie miał hrabstw( leżących w danym ksiestwie) w swoim władaniu,  ponieważ może wtedy więcej żołnierzy rekrutowac dla siebie podczas buntu. Czyli rozumiem, że przy rozdawanie tytułów najpierw rozdać hrabstwa a dopiero potem księstwa, i to innym wasalom, tak? 

Odnośnik do komentarza

Zwykle buntownikom możesz odebrać tytuł za to, że zdrajcą jest. Nigdy nie zwróciłem uwagi jak to działa, ale chyba każdej rangi da się zabrać po jednym czyli księstwo, hrabstwo, baronię.

Odbieranie bez powodu dodaje karę do tyranii, która potrafi być problematyczna. Przy małych domenach da się jeszcze 'wykasować' wszystkich wasali i sprowadzić nowych ;)

 

Co do rozdawania, jeżeli nie masz ograniczonych wojen między wasalami staraj się hrabstwa rozdawać w ramach terenów de jure księstwa, które posiada dany wasal. Zawsze to ich trochę temperuje i skupia na tym co ważne, czyli atakowaniu powiększającym rozmiar państwa. Oczywiście i tak koniec końców tłuką się między sobą, ale no jest to trochę ograniczone.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Feanor napisał:

Jak wejdziesz do menu z odbieraniem tytułu, to Ci dokładnie napisze czy i o ile spadnie Twoja popularność. 

Właśnie nic mi się takiego nie wyswietlilo i stąd moje pytanie. Najechał na zabieranie tytułów, wybrałem księstwo odpowiednie i nic nie bylo pokazane. A że już była pozna noc, to się wstrzymalem z odbieraniem i stwierdziłem, że zapytam specjalistów;). 

 

Mam 14 więźniów z czego 11 kwalifikuje się do odebrania tytułów(9 za bunt, 2 za spiski). Dużo tego jest więc wszystko analizuje. Z jednym to bym się nie bawił tylko zabrał a tutaj połowa wasali kwalifikuje się do ostrzału. 

@z0nk Crown authority(ten pierwszy)mam na średnim poziomie więc wojny między wasala mi są zabronione. I chyba dzięki temu mogę też bez kary zabierać buntownikom tytuły. Czyli mówisz żeby nie rozdrabniac tak bardzo ziem? A może w takim razie jak księstwo składa się z dwóch hrabstw to jedno hrabstwo dać dla X a drugie razem z całym ksiestwem dla Y? Szczerze mówiąc wcześniej to oddawał całe księstwa ale jak przeczytałem, że lepiej unikać gdy książę posiada hrabstwa w danym ksiestwie to zaczynam głupiec ;). Poza tym mam 5 wujkow i 5 braci którzy czekają na jakieś ziemię więc chętnych mord nie brakuje:/

 

 

Odnośnik do komentarza

1 - jak ktoś zdrajca to możesz odbierać tytuły jak chcesz, niewierny podobnie, heretyk, też.
2 - pilnowanie, żeby książę miał tylko jedno hrabstwo, jak dla mnie jest to bezsensu, zwłaszcza w regionach gdzie chcesz, żeby prowadzili ekspansję.
3 - Rodzina, osobiście poza braćmi czy synami króla to reszta się musi u mnie wypchać i obejść smakiem, potem mniejszy problem jak trzeba ściąć.

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Generalnie nie chcesz za wielu wasali, ale też nie chcesz za silnych wasali ;) musisz to sobie zbalansować ;P u mnie obecnie zwykle w księstwie połowę jego ziem posiada władający nim, a drugą połowę jakiś inny szlachetka. O ile oczywiście jestem w stanie jeszcze na to wplynąć, wiadomo gdzieniegdzie to się rozdrabnia, albo gdzieniegdzie duke po prostu uzurpuje ziemie.

 

14 minut temu, Lucifer Morningstar napisał:

Czyli mówisz żeby nie rozdrabniac tak bardzo ziem? A może w takim razie jak księstwo składa się z dwóch hrabstw to jedno hrabstwo dać dla X a drugie razem z całym ksiestwem dla Y? Szczerze mówiąc wcześniej to oddawał całe księstwa ale jak przeczytałem, że lepiej unikać gdy książę posiada hrabstwa w danym ksiestwie to zaczynam głupiec ;). Poza tym mam 5 wujkow i 5 braci którzy czekają na jakieś ziemię więc chętnych mord nie brakuje:/

Zauważyłem po swojej grze, że lepiej, aby książę miał swoje ziemie de jure pod swoimi rządami, a najlepiej w towarzystwie jakiegoś w miarę silnego hrabiego. Ale też pamiętaj, że nie musisz aż tak się martwić ilością podwładnych pod wasalem na poziomie duke'a. To zwykle już będzie jego problem jak mu hrabia będzie podskakiwać.

Sam chcesz mieć pod sobą lojalnego duke'a, a w drugiej kolejności martw się hrabiami. Nie masz komu rozdać prowincji? Daj więc temu księciuniowi, ale też będzie on w razie buntu troszkę słabszy gdy będzie musiał ciągnąć wojska od wasali, a nie bezpośrednio ze swej domeny.

Zawsze warto rodzinkę wspomóc, ale nie za bardzo, bo rodzinka lubi się spinać o roszczenia do tronu, więc lepiej aby nie była za silna ;) pamiętaj, że priorytetem są synowie i ewentualnie bracia. Reszta zwykle miesza aż za bardzo.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Dzięki panowie za rady:). Kombinuje i kombinuje bo to już trzecia gra i jak tak patrzę na swoje poprzednie błędy to już nie chce marnować kolejnego zapisu bo dobrze idzie:). 

Ja to rodzinę chce obsadzic w księstwach de iure królestwa(elektorzy) aby w razie wtopy przy elekcji to korona i tak została w rodzinie. Pozostałe księstwa jak np Nowogród siewierski to już popatrzę kto mi się przysluzyl;). 

Teraz jak pobieram te tytuły to już naprawdę prawie wszystko będzie w moich rękach. Już się sraczkowali że mam za dużo tytułów książecych to co będzie teraz;). Trzeba będzie szybko rozdać. Szkoda że nie mam syna bo on by większość zgarnął ale na syna jeszcze przyjdzie pora. 

I dzięki za kolejną radę. Myślałem żeby wujkow rozparcelowac po terenach a wychodzi na to że lepiej braci króla(tych chciałem uniknąć bo mocniejsze prawa do korony mają). 

 

Aaa i z Miśnia było tak jak mowiliscie. Jest już polska:). A cesarz o dziwo mnie lubi więc może nie będzie wojny;) 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Brachu napisał:

Problem ukryty pod spoilerem

Że atakują? :P myślę, że Feanor już dał dobrą odp. ;) nie da rady pokonać? Czasem lepiej więc się przyłączyć ;P

 

Godzinę temu, Lucifer Morningstar napisał:

A cesarz o dziwo mnie lubi więc może nie będzie wojny;) 

Poczekaj, aż mu się odwidzi :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...