Skocz do zawartości

Dream Team


Sławoj

Czy nowi zawodnicy [np. Grzelo] mają być dodawani od razu czy czekają na liście rezerwowej?  

39 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Zagłosowałem za listą rezerwową, gdyż uważam, że zawodnicy znajdujący się na liście rezerwowej, powinni przechodzić dopiero wtedy, kiedy ktoś z głównego składu zostanie sprzedany. Spowoduje to, że drużynę ForumCM będą ciągle tworzyli użytkownicy forum i nie będzie miało to niekorzystnego wpływy na rozwój drużyny.

Odnośnik do komentarza
Tylko to trochę niesprawiedliwe wobec tych, którzy zgłosili się, mimo wszystko, w terminie, który został ustalony do piątku, a więc do dzisiaj. Sam wysłałem zgłoszenie we wtorek/w środę i wydaje mi się, że tych, którzy zrobili podobnie, nie jest strasznie dużo.

 

Skoro dziś mijał termin, to trochę niepotrzebnie Sławoj zaczynał rozgrywkę. Przynajmniej, według mnie.

Odnośnik do komentarza
Ja zagłosowałem na od razu, kadra może i jest duża, ale wypowiedzi pisze 10 osób. Przydałoby się więcej.

Wolalbys widziec 25 wypowiedzi? Wszyscy ci, ktorzy nie graja maja pisac, ze ciesza sie ze druzyna dobrze gra? Na pewno chcesz widziec powtarzane wypowiedzi? Bo ja nie, dlatego po ostatnim meczu nic nie napisalem, bo mysle ze zadko rezerwowy, ktory gra 13 minut jest proszony o wywiad. O zawodnikach, ktorych w ogole nie ma w skladzie nawet nie mowie.

Odnośnik do komentarza
Ja zagłosowałem na od razu, kadra może i jest duża, ale wypowiedzi pisze 10 osób. Przydałoby się więcej.

Wolalbys widziec 25 wypowiedzi? Wszyscy ci, ktorzy nie graja maja pisac, ze ciesza sie ze druzyna dobrze gra? Na pewno chcesz widziec powtarzane wypowiedzi? Bo ja nie, dlatego po ostatnim meczu nic nie napisalem, bo mysle ze zadko rezerwowy, ktory gra 13 minut jest proszony o wywiad. O zawodnikach, ktorych w ogole nie ma w skladzie nawet nie mowie.

 

 

A ja widziałem bardzo często zawodników, którzy nie grali z jakiegoś powodu w studiu po meczowym np. Do wywiadu zaraz po meczu to i tak biorą kogo popadnie;p

Odnośnik do komentarza

Ja tam nie mam nic przeciwko, jeśli to byłby jedyny przypadek. Ale skoro Grzelo już podjął decyzję to cluj :)

W ankiecie nie głosuję. Bo przeciwko przyjęciu jednego zawodnika nie mam nic przeciwko ale jeśli więcej osób miałoby dołączyć od razu do składu to jestem na nie.

Odnośnik do komentarza
Ja tam nie mam nic przeciwko, jeśli to byłby jedyny przypadek. Ale skoro Grzelo już podjął decyzję to cluj :)

W ankiecie nie głosuję. Bo przeciwko przyjęciu jednego zawodnika nie mam nic przeciwko ale jeśli więcej osób miałoby dołączyć od razu do składu to jestem na nie.

 

 

Popieram.

Odnośnik do komentarza

Trochę to moja wina. Napisałem, że do piątku przyjmuję zgłoszenia ale już po dwóch dniach zgłosiło się 27 zawodników. Czyli pełna kadra. Ja jestem za przyjęciem Grzelo do drużyny z racji tego, że mamy tylko 3 typowych napastników. Ale jak sam zrezygnował....

 

Ps. Sorki ale dziś nie dam rady wstawić nowej części. Zasiedziałem się na siłowni a poza tym jutro od godziny 8.00 mam szkołę to trzeba się wyspać. Jutro postaram się wrzucić kolejną część ale także nie obiecuję na 100%.

Odnośnik do komentarza

W drugiej kolejce ligowej podejmowaliśmy Aston Villę. Pierwszy mecz na własnym obiekcie.

Gdy wyszedłem na murawę moim oczom ukazał się piękny widok. Można powiedzieć, że nasz stadion to istne cudo. Rozsuwany dach, sztuczna murawa i prawie 26 tysięcy kibiców w czarno-żółtych barwach. Łezka się zakręciła w oku. Dla takich chwil warto żyć.

Ten pojedynek nie zaczął się dla nas najlepiej. Już w 7 minucie po dośrodkowaniu Shoreya z rożnego, Knight uderzył z główki, ale Głos kapitalnie przerzucił piłkę nad poprzeczką. W 11 minucie Reo-Coker przerzucił piłkę nad głową Sobczaka i podanie trafiło na prawe skrzydło do niepilnowanego Younga. Young zacentrował piłkę w pole karne, ale Gryziecki wybił piłkę przed pole karne. Wydawałoby się, że sytuacja została opanowana. Niestety przed pole karnym nie był żadnego naszego gracza. Agbonlahor szybko dobiegł do piłki i potężnie ją kopnął w stronę bramki Głosa. Nasz bramkarz był źle ustawiony [za daleko wyszedł z bramki], a że strzał rywala był mocno podkręcony to Głos nie był wstanie sięgnąć piłki, która zatrzepotała w siatce.

W 30 minucie Gryziecki z przed pola karnego świetnie dograł na wolne pole do Adamca. Ten znalazł się w sytuacji sam na sam z Friedlem, ale bramkarz goście szybko wyszedł z bramki i skrócił kąt. Adamiec zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. W doliczonym czasie gry trio Sobczak Michalak i Adamiec rozklepali na lewej flance linię obrony a ten ostatni zaholował piłkę niemalże do końcowej linii i mocno dośrodkował w pole bramkowe. Pojedynek główkowy wygrał Burinho. Czysto trafił w piłkę, lecz jego uderzenie w niesamowity sposób wybronił Friedel.

W drugiej połowie na boisku pojawili się Lenartsson, Międlar i Chybiorz.

10 minut po rozpoczęciu II połówki meczu, Zaborny z prawego skrzydła dograł po ziemi do Burinho. Nasz napastnik oddał mocny strzał z 16 metrów, lecz Friedel z trudem obronił to techniczne uderzenie.

15 minut później wyprowadziliśmy szybką kontrę. Ochmann świetnie minął dwóch rywali i ze środkowej strefy boiska dograł przed pole karne do Burinho. Ten znakomicie się obrócił z piłką i od razu posłał potężne uderzenie ku bliższemu słupkowi. Nie wiadomo, jakim cudem Friedel to obronił, ale strzał Burinho został złapany przed bramkarza.

W 74 minucie Chybiorz zdecydował się na indywidualną akcję przez środek boiska. Ośmieszył trzech (!) rywali i z 18 metrów zdecydował się na uderzenie. Strzał był piekielnie mocny, Friedel stał jak wryty, lecz niestety uderzenie Chybiorza odbiło się od poprzeczki i wyleciało poza boisko.

Była to ostatnia, warta uwagi akcja ofensywna. Po dobry a może nawet bardzo dobrym meczu nieznacznie przegrywamy. Szkoda, byliśmy lepsi od rywali.

 

15.08.2007

Premiership [2/38]

Forum Park, Hull [25509]

 

ForumCm [17] - Aston Villa [5] 0:1

Statystyki

 

Kolejny mecz: Arsenal Londyn [W]

Odnośnik do komentarza

Mateusz Zaborny:

- Czuję się współwinny... Wybiegłem z opaską kapitana na ramieniu, a nie potrafiłem odpowiednio zmotywować kolegów do dobrej gry... Podobnie jak w poprzednim spotkaniu przeważaliśmy, lecz nie potrafimy tego przełożyć na wynik. Wszystkie piłki dogrywane do napastników kończyły się albo przechwytem obrońców, albo zatrzymywały się w rękawicach Friedela.

 

Jestem trochę zmęczony... Miejmy nadzieję, że wykuruję się do nastepnego spotkania, a z Arsenalem na pewno będzie ciężko. Obiecuję, że damy z siebie 110%.

Odnośnik do komentarza

Mateusz Ochmann:

Znów byliśmy lepsi, znów przegraliśmy. W następnym meczu z Arsenalem musimy pokazać na co nas stać, bo inaczej nasza sytuacja w ligowej tabeli będzie nieciekawa. Atmosfera w szatni po meczu była nerwowa, nie tego oczekiwaliśmy od siebie w dwóch pierwszych kolejkach sezonu. Z Arsenalem będzie ciężko, ale jeśli zagramy skuteczniej w ofensywie o dobry wynik nie będzie trudno. Liczę, że uda nam się sprawić niespodziankę na Emirates Stadium.

Odnośnik do komentarza

Jakub Gruchalski for Daily Mirror

 

What can I say... Manager sent me to a reserve team, I was only a third goalkeeper. My mates didin't make a well job, hovewer I think we were better team today. FCM is young team, we need an experience to win. Experience is gonna to come with next matches - when it' done, than we'll win and grow up in the league table.

 

I hope, I'll play against Arsenal, but understand if manager's gonna set Glos into the first squad. Lukas is great player, maybe the best goalkeeper in a team.

Odnośnik do komentarza

Emil Michalak dla The Sun

 

Nie wiem co się dzieje. Znowu mamy przewagę, więcej strzelamy, ale nic nie chce wpadać. Sądzę, że w następnym meczu się przełamiemy. No i może zagram więcej niż 45 min. A tak ogólnie to cały czas do przodu, staramy się. :D

Odnośnik do komentarza

Jose Burinho dla Wybiórczej

 

Cóż porażka boli. Nie byliśmy gorsi, stwarzaliśmy dobre okazje, ale dzisiaj w życiowej formie był Fridel. Wszystkie moje strzały wybronił choć były to niezłe uderzenia. Trochę mi zabrakło zimnej krwi w tych sytuacjach, ale widać że nie traciłem kompletnie głowy(red. wszystkie uderzenia celne). Dzisiaj było lepiej niż ostatnio, choć szkoda tej głupio straconej bramki. W następnym meczu musimy pokazać pełnię naszych umiejętności. Apeluję po raz drugi, nie grajcie na mnie wysokich piłek!! Podania do nogi czy na dobieg dają mi szansę przebicia się przez defensywę rywala. Takto nie mam szans w starciu z rosłymi obrońcami.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...