Dlayser Napisano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Grywało się kiedyś w Cm'a 00/01 i to bardzo przyjemnie, niestety, płytka przepadła i od tamtego czasu przerzuciłem się na 01/02. Mam tylko jedno pytanie, jaką grasz taktyką? Bo z tego co pamiętam w tej wersji wystarczyło ustawić standardowe 4-1-2-1-2 bez skrzydłowych i drużyna wymiatała sama Cytuj Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Taktyk ze mnie żaden W czasach 3 ligi z O.Bairro grałem 4-4-2 (ze strzałkami na skrzydłach zmienianymi;) ). Później przerzuciłem się na moją ulubioną taktykę, która jest w defaultach, czyli 4132. Jak już to zmieniam w niej strzałki i w wyjątkowych okolicznościach zmieniam ustawienia indywidualne (najczęściej w przypadku bocznych obrońców) PS Zapomniałem wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. W ciągu 4 sezonów, odkąd odszedłem z O.Bairro, nowy trener zdążył spuścić zespół do 2 ligi Cytuj Odnośnik do komentarza
Dlayser Napisano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Jak długo gram w Cma tak pierwszy raz zdarzyło się mi coś takiego schizzm: głównie chodziło mi o to czy używasz taktyk scentralizowanych czy też grasz skrzydłami. W tej wersji każda scentralizowana taktyka była killerem. Mógłbyś zarzucić jakimiś screenami swoich gwiazd z Evertonu oraz liderów polskiej kadry? Cytuj Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 O ile pamiętam, to chyba raz miałem odwołanie sędziego ;) Co do taktyki, to wychodzi na to, ze to killer . (4 obrońców - boczni strzałki do przodu, DMC, 3xMC ze strzałkami na AMC i 2 napastników ;) ) Zawodnicy: Everton: Carlos Castillo - wyciągnięty z Boca Juniors za 9,5mln Euro. Strzelał tam średnio po 25 bramek na sezon. U mnie pierwszy sezon 43-11-9-7.74, drugi 60-35-12-8.09 (mecze-bramki-asysty-średnia) Juan Merlo - najdroższy transfer. Przyszedł z Unionu de Santa Fe za 28mln Euro. 1 sezon - 36-7-8-7.97, 2 sezon - 49-14-15-7.88 Henrique Pinto - Jak miał 20 lat trafił do mojego O.Bairro. Tam rozegrał 2 b.dobre sezony i kupił go Sunderland. Tam również zagrał 2 sezony i nie wiem dlaczego chciał, aby wystawić go na listę transferową. Chłopaka lubiłem ;), to sprowadziłem do Evertonu. Dwa ostatnie sezony: 1. 44-12-11-7.57, 2. 56-22-16-7.75 Jose Alves - świeży zakup za 4.9mln Euro z Wasquehal. Zobaczymy jeszcze co pokaże. Gabriel Morales - Do tej pory rozegrał u mnie 1 sezon. Meczów mało, bo gra rotacyjnie w pomocy (mam 4 NonEu). Poprzedni sezon - 28-10-5-7.89 Matthias Rehberg - Jeden z moich ulubionych piłkarzy w tej karierze. W sezonie 2004/2005 sprowadziłem go do O.Bairro, gdzie był podstawowym zawodnikiem. Przechodząc do Evertonu zabrałem go ze sobą . Poprzedni sezon 49-1-7-7.10 Geert Leferink - Piłkarz-maszyna. 2 sezony temu ściągnąłem go na wolnym kontrakcie z NAC Breda, co było ogromnym sukcesem, bo już wówczas był gwiazdą. W holenderskim zespole w wieku 20 lat potrafił rozegrać sezon, w którym rozgrywając 46 spotkań, zaliczył średnią 8.17 :o (przypomnę, że ligę holenderską mam aktywną, a na dorobek tych spotkań złożyło się też 15 meczów w pucharach europejskich). Poprzedni sezon w Evertonie: 47(3)-19-15-7.94 Everton i Polska: Artur Wrobel - Ważny zawodnik Evertonu i Reprezentacji Polski. Poprzedni sezon w Evertonie 34(2)-16-10-7.61 Rafal Kozlowski - Może nie jest rewelacyjny, ale mam do niego wielką słabość (również czasy O.Bairro) ;). 53(1)-1-2-6.78 Polska: Piotr Nowak - oznaczony przez grę gwiazdką jako kluczowy zawodnik Pawel Sobczak - Bardzo solidny obrońca Zbigniew Bak - Choć statystyki mógłby mieć lepsze, to był to najlepszy zawodnik jakiego prowadziłem w Reprezentacji Polski. Jakby zliczyć jego średnią z występów w reprezentacji z całej kariery, to oscylowałaby w granicach 8.10. Miał jedną wadę. Bardzo szybko się męczył na boisku i wolno regenerował kondycję. Często trzeba było go ściągać w 70 minucie, aby był zdolny do następnego spotkania za 3 dni (w sumie to jeszcze bardziej podkreśla jego wielkość, jak potrafił uzyskiwać takie noty, nie grając całych spotkań ). I na koniec duet "naszych" podstarzałych asów w ataku ;) Jaroslaw Piatkowski - solidny gracz, który swego czasu brylował w Holandii (a dokładniej w Volendam). Lukasz Pachelski - W sumie więcej znaczył w reprezentacji niż w klubie. Ale trzeba mu oddać, że przez długi czas był jedynym Polakiem, który jako tako wybijał się we Włoszech (wiele sezonów w Torino, gdzie został m.in. królem strzelców Serie B) I to chyba na tyle ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Kowalinho Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jak długo gram w Cma tak pierwszy raz zdarzyło się mi coś takiego Ja grając Atalantą dostałem kilkanaście tysięcy euro rekompensaty za sędziowanie Cytuj Odnośnik do komentarza
Dlayser Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Duet Piatkowski&Pachelski pamiętam, a gra jeszcze Piotr Frankowski? On też wymiatał w tej wersji ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Na tym Savie Piotrek nie rozwinął się jak miał w zwyczaju. W pierwszym sezonie z Lublinianki wykupił go Widzew i pozostał w nim do dziś. ;) Ale przynajmniej został jego legendą. ;] (Most league apps - 404 i most league goals - 172) Do reprezentacji nie miał szczęścia. Jak był w najwyższej formie na początku kariery, to nie był powoływany ;). Później ja go trochę próbowałem, ale grał słabo i wypadł z mojej kadry. Screeny: Profil P. Frankowskiego Historia kariery - część 1 Historia kariery - część 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Dlayser Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Rzeczywiście słabo wygląda :P Ja zapamiętałem go jako totalnego wymiatacza, ale nawet z takimi atrybutami ładnie daje radę w Widzewie ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Czystki przed nowym sezonem: http://img707.imageshack.us/img707/3012/08282010131106.png Do klubu trafiło dwóch piłkarzy - John Welsh oraz Sebastian Deisler, jeden z najlepiej zapowiadających się pomocników w tamtych czasach. Za obydwóch dałem 23 mln. Birmingham City 2007/2008 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kowalinho Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 A kto to ten Tepi ? Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Rezerwowy bramkarz, 33 letni Fin Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Ten Welsh to dobry wymiatacz Pora na info z mojego frontu działań. Grałem taksą: GK-DR-DC-DC-DL-DMC-AMR-AMC-AML-FC-FC z takim rezultatem http://i33.tinypic.com/1qlwqo.jpg Rezultat, jak widać mierny. Szczegółowe wyniki spotkań http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo=D7x2Y0a1KM7D4qiPAcaEkoh4l5k2TGxc http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo=D7x2Y0a1KM5rdFWiqEjTtIh4l5k2TGxc http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo=D7x2Y0a1KM47w8j0knpnH4h4l5k2TGxc'>http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo=D7x2Y0a1KM47w8j0knpnH4h4l5k2TGxc http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo=D7x2Y0a1KM47w8j0knpnH4h4l5k2TGxc Zmieniam na 1-4-5-1 i dalej testuję. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Mało bramek strzelasz :> Ja bym dodał coś do ataku, a nie zabierał napastnika :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Dlayser Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Kolejny sezon za mną więc wypadałoby się przypomnieć;) Na samym początku założyłem sobie, że odpuszczamy Puchar Ligi oraz Francji, a koncentrujemy się przede wszystkim na lidze i Pucharze Uefa. Tak więc w Pucharze Ligi grając juniorami odpadliśmy w rundzie 3, a w Pucharze Francji w rundzie 10. Debiutancki występ w Pucharze Uefa mógł być lepszy, ale nie mam sobie nic do zarzucenia. W pierwszej rundzie bez problemu wyeliminowaliśmy Legię Warszawa 3:1 w dwumeczu. Następna w kolejce do ogrania była Sparta Praga (6:2 dwumecz). W rundzie trzeciej trafiliśmy na bardzo mocną włoską Atalantę Bergamo. Pierwszy mecz na wyjeździe zagraliśmy bez kompleksów remisując 2:2. Na własnym stadionie wygrywaliśmy 3:1 do feralnej 84 minuty, kiedy Bolano strzelił na 3:2. Już wtedy wiedziałem, że to nie skończy się dobrze... W doliczonym czasie gry Atalanta wyrównała za sprawą Espinala tym samym eliminując nas z europejskich rozgrywek. Ligę rozpoczęliśmy z wysokiego C, pokonując St-Etienne aż 4:0, następnie zdobyliśmy Superpuchar Francji po wyrównanym pojedynku z Monaco 2:1. Później mieliśmy mały kryzys, przez który na półmetku rozgrywek zajmowaliśmy miejsce w środku stawki, co całkowicie mnie nie satysfakcjonowało. Przełamanie nastąpiło w styczniu, passa bez porażki trwała aż do końca kwietnia co pozwoliło nam dogonić liderujące Monaco. Końcówkę sezonu również mieliśmy świetną. Na dwie kolejki przed końcem udało nam się wreszcie zając fotel lidera. Mieliśmy 1 punkt przewagi nad Monaco i lepszy bilans bramkowy. Niestety dwa ostatnie mecze to totalna porażka. Najpierw wyjazdowa porażka 1:4 z Montpellier, lecz Monaco również przegrało i został zachowany status quo. Ostatni mecz graliśmy z 11 w tabeli St-Etienne na własnym stadionie. Owe St-Etienne mimo iż o nic nie grało, postanowiło zemścić się za upokorzenie z początku sezonu... Porażka 0-1 mimo naszej przewagi. Monaco na własnym stadionie wymęczyło przy pomocy sędziego (karny dla Monaco przy stanie 1-1 oraz czerwo dla bramkarza Bastii) 2-1 i wyprzedziło nas w tabeli... W tym sezonie tylko wicemistrzostwo, pomimo szalonej pogoni za czołówką od połowy sezonu. Mimo wszystko należy się cieszyć z awansu do fazy grupowej LM, superpucharu i 2 miejsca w tabeli, jak na beniaminka całkiem nieźle. Teraz tylko wzmocnienia i na podbój Champions League Cytuj Odnośnik do komentarza
Czarls Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Wymiatasz, panie. Wyniki bardzo dobre, choć muszę przyznać, że ligę francuską zdominować nie jest jakoś bardzo trudno :-k Pamiętam, że kiedyś dość długo grałem tam Toulouse FC i o sukcesy było dużo prościej niż w Anglii, która chyba jest najbardziej wymagająca w CM 01/02 :-k Jednak radzisz sobie bardzo dobre i brawo Cytuj Odnośnik do komentarza
Dlayser Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Fakt, liga francuska nie jest zbyt wymagająca, jednak co do trudności, grałem w Anglii, Hiszpanii, Niemczech, teraz we Francji lecz najtrudniej było mi przełamać hegemonie Lazio i Romy we Włoszech, które w pierwszych sezonach są nie do pokonania. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Połowa sezonu za mną. W pucharze ligi nieoczekiwanie odpadłem już w rundzie z Wolves. W FA Cup też jesteśmy w 3 rundzie, ale dopiero w styczniu gramy z Peterborough. W lidze zaczęliśmy bardzo kiepsko - remis z Newcastle i Wolves, ale w trzeciej kolejce niespodziewanie pokonaliśmy 1:0 Chelsea. By w następnej rundzie przegrać 3:1 z Leeds. Forma wahająca się strasznie - wygrana z Blackburn, porażka z Coventry. Najbardziej bolały porażki z Ipswich (2:0) i Liverpoolem (4:0). Sukcesem był na pewno remis z Man Utd, ale mieliśmy wielkie szanse na wygraną, United wyrównali w 90 minucie. Dalej szło nam różnie. Po 19 kolejkach mamy 31 punktów. Co jest niezłym wynikiem, mamy 7 miejsce. Jednak do czołówki nie tracimy tak wiele jak rok temu. Martwią tylko bramki - strzeliliśmy 30 bramek, a straciliśmy aż 25. Dobrze gra atak i pomoc, natomiast z obroną i bramkarzem bywa już różnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Czarls Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Fakt, liga francuska nie jest zbyt wymagająca, jednak co do trudności, grałem w Anglii, Hiszpanii, Niemczech, teraz we Francji lecz najtrudniej było mi przełamać hegemonie Lazio i Romy we Włoszech, które w pierwszych sezonach są nie do pokonania. Ja za to miałem zawsze największe problemy z Arsenalem i Manchesterem United w Anglii. Szczególnie Czerwone Diabły były niezwykle trudne do ogrania i bardzo często doprowadzały mnie do szewskiej pasji :> Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 U mnie katem będzie Ipswich :| 2:0 u siebie poległem, a teraz właśnie dostałem baty 4:1. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dlayser Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 W Anglii nigdy nie mogłem sobie poradzić z Leicester, sam nie wiem czemu. Nie potrzebnie wspominałem Romę, teraz muszę się z nią męczyć w grupie LM. Poza nami jest jeszcze Sporting Lizbona oraz Club Brugge. Po pierwszej kolejce spotkań w grupie ja zremisowałem na wyjeździe z Bruggią 0-0 a Sporting na wyjeździe dostał 0-5 z Romą (pozdro jmk ) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.