Skocz do zawartości

Przytułek hipochondryka


Dix__

Rekomendowane odpowiedzi

Może ktoś z was napisać jakie testy alergiczne są najbardziej wiarygodne. Jutro zamierzam się wybrać do lekarza bo najprawdopodobniej jestem na coś uczulony. Od dwóch jak nie więcej tygodni mam sienny katar (leci z nosa jak skurczybyk) krople Otrivin Allergy pomagają na góra godzinkę lub dwie. Zdarza się, że potrafię kichać z 20 razy pod rząd. Poza tym często łzawią mi oczy i czasami czuje się przemęczony mimo iż nic wyczerpującego nie robiłem. (Pomimo takiego kataru doskonale wyczuwam wszelkie zapachy i smaki)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Skoro istnieje tutaj taki temat postanowiłem napisać o moim problemie, mianowicie nie dawno (ok. 3-4 tygodnie temu) grałem w piłkę. Właśnie leciała do mnie piłka (stałem na bramce) więc wybiegłem poza pole karne o tyle niefortunnie że gdy chciałem piłkę wybić mój kolega (grający w drużynie przeciwnej) chciał wybijać piłkę, a ja odruchowo obróciłem się plecami i dostałem w bok. W pierwszym momencie zacząłem się dusić, ból był ogromny dopiero po paru minutach wstałem z boiska i zszedłem (chociaż to duże słowo,zsunąłem) się z boiska. Nie umiałem chodzić a co dopiero biegać - o dziwo nie miałem w tym miejscu żadnego sińca. Po około pół godzinnej przerwie wróciłem na boisko, ale biegać dalej nie potrafiłem (ledwo truchtałem). Po paru godzinach gry dalej to odczuwałem i o dziwo po wybuchu śmiechu przestało boleć - na krótko. Po powrocie do domu dalej bolało, udałem się spać. Rano jednak dalej bolało a przestało dopiero jaki tydzień później. Niestety ból odnawia się przy każdym wysiłku fizycznym, jednak w miejscu uderzenia w ogóle nie było nic widać. Nie wiem co to może być.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Coś mi się stało z nosem ... Nie uderzyłem się ani nic, a od jakiegoś czasu mnie pobolewał. Robiły mi się tam zasychające strupy, które czyściłem i było ok. Ból jednak się nasilał i teraz promieniuje mi przez oko aż do skroni ...(z jednej strony tylko). Dzisiaj zrobiłem sobie "wgląd" i doznałem szoku ... ta cienka przegroda jest u mnie jakby ... zerwana. Tzn z jednej dziurki można przejść do drugiej, u góry przegroda się trzyma, a na dole ma prześwit jeśli się ją "odsunie". To może być coś poważnego?

Odnośnik do komentarza

Ostatnio bolą mnie trochę stawy. W testach krwi wyszło: RF -14, CRP-1,6, OB- 5. Ktoś polecił mi stosowanie suplementu diety - Oleju Lnianego Nieoczyszczonego, który bogaty w kwasy omega-3 pomaga w tego typu schorzeniach. Czy ktoś to stosował, ewentualnie ma jakieś wiadomości na temat (nie)skuteczności tego typu preparatu.

Odnośnik do komentarza

opisywane przez ciebie objawy, w skojarzeniu z dobrymi wynikami świadczą o entezopatii czyli bólach okołostawowych (tzn ścięgien, więzadeł)

najskuteczniejsze są wszelkie rehabilitacje (fizykoterapia, ćwiczenia)

czy omega 3 pomogą?

na pewno nie zaszkodzą - a o poprawie zapewne będziesz mógł się przekonać nie wcześniej niż po 2-3 m-cach stosowania

Odnośnik do komentarza

Też mam pytanie do nadwornych lekarzy.

Operacyjne zapalenie trzustki - to mi zaproponowano. Słyszałem/czytałem że to bardzo ciężka ingerencja, zwłaszcza jeśli chodzi o późniejsze funkcjonowanie człowieka. Dodam, że już 2 razy byłem w szpitalu w związku z zapaleniem trzustki. Mam nawroty zapalenia trzustki. Nie pije, już nie palę. Jem tylko gotowane rzeczy, lekkostrawne. Jem 5-6 razy dziennie, nie najadam się do syta. Dziwi mnie tylko jedno, że cały czas biorę ten sam lek - KREON 25000. Tracę na wadze, dużo się pocę, jestem poddenerwowany (ale to może w związku z moim stanem zdrowia, takie podświadome)

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Miał ktoś może jakąś styczność (albo panowie lekarze) z przeszczepem szpiku? Tutaj lekarze mi mówią, że tylko moja siostra się nadaje na mojego dawcę, ale i tak mam 15% szans ... Jakie są więc szanse jak siostra odpadnie? Ile % ludzi może mieć taką samą krew i jakieś tam geny co ja? Bardzo niewielkie ...?

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Amicusie i inni doktorzy. Pytanie mam. W tamtym roku oddałem krew do badania w celu dopisania do rejestru dawców szpiku. Oddałem i jestem dopisany. A rejestr w Polsce jest trochę, z tego co się orientuję. I czy dostęp do nich ma każdy biorca? Dokładniej (bo zaplątałem) czy te wszystkie oddzielne rejestry tworzą jeden wielki "bank"? Czy na przykład potencjalna dawca powinien rejestrować się w każdym rejestrze oddzielnie?

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

W niedzielę dostałem zaproszenie na mecz okręgówki, pograłem 10 minut i ... coś mi strzeliło w prawym kolanie po 10-15 minutach. Jakbym stracił coś, co kolano stabilizowało, stopa wraz z piszczelem zaczęła uciekać do zewnątrz bezwładnie. Ból dosyć spory. Stało się to przy ruszeniu do biegu, stałem bokiem, nagle szybki obrót w lewo i start. To było w niedzielę. Oczywiście zszedłem z boiska kulejąc ale jakoś dało się to wytrzymać i wróciłem do domu.

 

W nocy koło 3 ból i opuchlizna nie dawały mi spać, pojechałem na izbę przyjęć (prowadzenie auta w takim stanie - bezcenne). Zjebali mnie 2x (raz pielęgniarka, że ją obudziłem, potem lekarz za to samo :keke: ). Zrobili mi punkcję (czy jak to się tam zwie) ściągając igłą płyn z kolana, przepłukali kolano lignocainą i tyle. W karcie mam wpisane: zwichnięcie, skręcenie i naderwanie stawów i więzadeł kolana prawego. Lekarz kazał mi 3 tyg w opasce elastycznej chodzić i fastumem smarować kolano.

 

Po wizycie u prywatnego ortopedy na 90% stanęło na tym, że pieprznęła mi łękotka :/ Mam iść na usg i prześwietlenie części miękkich kolana, które to wykażą na 100% co mi jest faktycznie. Jeżeli jest to łękotka będzie operacja usunięcia szczątek z kolana. Podobno po czymś takim już raczej nie można uprawiać wyczynowo sportów? Prawda to? Że niby problemy ze zginaniem kolana są, przeciążeniami, nie mówiąc o szybkich obrotach na wyleczonej nodze itd. Można to jakoś zrehabilitować? Pytam tutaj typowo o mój kickboxing, bo nie powiem, że trochę mnie to podłamało, w sumie ten sport to jedyna odskocznia jaką mam, ledwo zacząłem (2 lata minęły), a tutaj taka nietypowa kontuzja i end? :/

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Usg wykazało naderwanie wiązadła bocznego i wysięk od strony wewnętrznej w kolanie. Duże prawdopodobieństwo, że coś się z łąkotką stało. Pocieszające było to, że lekarz który mi usg robił miał ten sam przypadek ileś lat temu i "podobno" po pół roku można wrócić do sportu. Istnieje jednak ryzyko, że można sobie jeszcze gorzej kuku zrobić z "naznaczonym" zabiegiem kolanem, że psychicznie będzie blokada w kontakcie z przeciwnikiem, wątpię żebym się przełamał i wyszedł do ringu w takim razie :] Udało mi się wsadzić nogę w pożyczony z klubu stabilizator DonJoya (wartość tego, to około 1,4k), zero bólu, niesamowita ulga przy poruszaniu się. Kolejną wizytę u ortopedy mam 9 września.

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Wyrok nie wygląda najgorzej. Na całe szczęście wiązadło przyśrodkowe jest całe, nie wiadomo co z łąkotką. Mam stan zapalny w kolanie, dostałem Piroxicam Jelfa 3x dziennie po śniadaniu (60 tabletek mam wybrać w serii) i za 7 dni mam się zgłosić na wizytę kontrolną. Ortopeda ocenił mój stan jako przyzwoity, tzn do sportu będę mógł wrócić za około 7-8 miesięcy. W moim przypadku taka informacja była potrzebna jak tlen. Z usg niestety nie wyszło nic konkretnego co stało się z łąkotką, trzeba poczekać aż opuchlizna zejdzie i ten stan zapalny. Fakt faktem, sezon który się jeszcze dobrze nie zaczął ja już skończyłem :/ Plusem jest jedynie to, że poza urazem psychicznym (będę się pewnie bał oberwać w naznaczoną kontuzją nogę) fizycznie powinienem się odbudować. Ehh...10 minut gry, pół roku rehabilitacji...i 2 lata treningów psu na budę, bo wszystko będzie trzeba zaczynać od początku...

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Drodzy medycy, mam typowo medyczne pytanie : czego brak może oznaczać, że objawem jaki odczuwam jest nadmierna wrażliwość na ciepło?

Nie potrafię wyjąć "zaparzacza" z filiżanki herbaty, kiedy moja siostra zrobiła to bez problemu.

Gdy biorę prysznic, to muszę mieć "letnią" wodę, bo mnie parzy...

Kiedyś uwielbiałem gorące kąpiele.

 

Magnez?

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Witam. : (

Dokładnie 1 września podczas treningu skręciłem staw skokowy. Ból był dość duży, więc następnego dnia udałem się na pogotowie, a następnie do chirurga, który stwierdził skręcenie po ówczesnym obejrzeniu zdjęcia rentgenowskiego. Polecił również zakup stabilizatora, który kupiłem w tym samym dniu. Z dnia na dzień ból ustępował, nie przesilałem nogi robiąc okłady z kwaśnej wody itd. Zacząłem również rehabilitację. Dość późno, bo 2 listopada, gdyż wcześniej nie było wolnych terminów. Czułem się już naprawdę dobrze, zacząłem lekko biegać, wykonywałem różne zabawy z piłką stopniowo wzmacniając natężenie ćwiczeń, grywałem również na osiedlu i nie odczuwałem żadnych dolegliwości. Aż do dziś, gdy podczas wfu zablokowałem strzał kolegi i kostka znowu zabolała. Nie jest wyraźnie spuchnięta, ale odczuwam ból (głównie podczas schodzenia ze schodów). Nie będę ukrywał, że jestem okropnie zawiedziony, czekał mnie jutro debiut w meczu II ligi futsalu i wszystko znów poszło się jebać :/

Zastosowałem lód, okłady z kwaśnej wody i kompletnie nie mam pojęcia co robić. Ból uniemożliwia mi grę, ale nie jest okropny. Czy wybierać się z tym po raz kolejny do chirurga czy lepiej poczekać te 2-3 dni? Co powinienem zastosować na taką kontuzję? Liczę na jakieś porady.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...