Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, lad napisał:

Już się inba powoli zaczyna - oczywiście wszystko jest czarno-białe i banalnie proste jest przypisanie politycznych motywacji gościowi z prawdopodobnie totalnie skręconą psychiką. IMO równie prawdopodobne jest to, że w chorej głowie zrodziła się wizja znalezienia wroga, który jest odpowiedzialny za jego przeżycia i gdyby nie było to PO, to równie dobrze mogłoby to być koło łowieckie albo Polski Związek Wędkarski. To nie był manifest polityczny a'la Breivik tylko "zwykła" zemsta psychopaty. 

 

Poza tym gość spędził ostatnie 5 lat w więzieniu - tam miał dostęp do debaty publicznej?

 

Bez dalszych informacji, przychylam się częściowo do tego zdania - że koleś oszalał. Nie zgadzam się wprawdzie, że celem mogłoby być koło wędkarskie - celem musiał być polityk związany z formacją, która go wsadziła. Oczywiście, bynajmniej nie oznacza to, że odpowiedzialność ponoszą wrogowie polityczni Adamowicza. Raczej pobudki osobiste.

 

Jeszcze większym problemem będzie jednak to co zacytował @kuab - ta napaść ujawniła nienawiść, już nawet nie drzemiącą. 

Odnośnik do komentarza

http://wyborcza.pl/7,75968,24360765,zasiane-ziarno-nienawisci-predzej-czy-pozniej-wydaje-plon.html?fbclid=IwAR1NXFRuYg9VUfbFpcpFm0xEf2_Na61T40Einr-NpLFEwzZHgiWc83XnmPw

 

Cytat

Nazwijmy więc rzeczy po imieniu. Wczoraj w Gdańsku doszło do politycznej zbrodni, do wyrachowanej i zaplanowanej próby zabójstwa polityka wybranego w powszechnych wyborach, polityka z niedawno odnowionym wielkim demokratycznym i politycznym mandatem. Nie bez powodu nóż ugodził właśnie Pawła Adamowicza, wieloletniego polityka Platformy Obywatelskiej, organizatora i uczestnika licznych protestów w obronie konstytucji i wolnych sądów, człowieka, który jest twarzą zmieniającego się po 1989 r. Gdańska, jedną ze znaczących osobowości III RP. Dlatego zamachowiec wybrał właśnie jego, a nie dowolnego uczestnika "światełka do nieba".

 

To jest to, o czym pisal @lad  - nie ma jeszcze przesluchania, nie ma zadnych danych potwierdzajacych te teze, ale Kurski juz wie. Hipoteza o tym, ze wybral na cel Adamowicza, bo "wolne sady" jest rownie zabawna, jak domniemany strach Sarapaty przed rzecznikiem dyscyplinarnym i wydaleniem z zawodu radcy prawnego.

 

Cytat

na Boga, to nie opozycja sprawuje dziś władzę. To władza ją ma, a zatem i większą odpowiedzialność. To władza ma monopol na media publiczne, w których wobec WOŚP i Pawła Adamowicza w szczególności i osobiście od lat trwa kampania oskarżeń, oszczerstw i pomówień, przy znaczącym niestety milczeniu większości polskiego Kościoła.

Idac tym tropem, Platforma ponosi odpowiedzialnosc za smierc Marka Rosiaka - wiadomo, kto wtedy rzadzil i kontrolowal media publiczne. Gdzies to juz slyszalem... Ach tak, w Wiadomosciach TVP drugiego Kurskiego.

 

Jakze groteskowo w kontekscie powyzszego brzmi nastepne zdanie komentarza:

Cytat

Zasiane ziarno nienawiści prędzej czy później wydaje plon.

 

  • Lubię! 2
  • Nie lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Pomijanym wątkiem w tej dyskusji jest również sprawa, która przy każdej tragedii z udziałem wysoko postawionych osób w państwie wraca jak bumerang, czyli kwestia bezpieczeństwa. Wczoraj pojawiały się medialne doniesienia, że sprawca tego ataku miał przy sobie plakietkę z napisem "media". Dzisiaj zostało to zdementowane, bo rzekomo "nie było go na liście nazwisk" i "wszyscy, którzy otrzymali plakietkę, musieli ukazać legitymację". Zdementował to jeden z dziennikarzy, który napisał: 

 

Cytat

Nie zawsze jednak odbywało się to w ten sposób, bo dla przykładu piszący te słowa (Piotr Olejarczyk) dostał taką plakietkę bez pokazania legitymacji i bez wpisania się na listę.

 

Druga sprawa jest taka, czemu nie zareagowała ochrona? Gościu wbił na scenę (czytałem wczoraj wypowiedź jednego ze świadków, że publika sądziła, iż napastnik jest... wokalistą, bo poruszał się swobodnie...), dlaczego pierwszą osobą, która zareagowała i rzuciła się na tego faceta był.. pracownik techniczny? Jak to jest też możliwe, że gościu wbił na to spotkanie z 14.5 centymetrowym nożem? 

 

Swoje trzy grosze dorzucił też ksiądz, proszę państwa: 

 

Cytat

JacekDunin-Borkowski @DuninBorkowski

 

modlę się za moją chorą mamę. Adamowicz jest mi obojętny. Gdyby nie był celebrytą ogłaszalibyście akcję? Modlicie się za moją mamę? Adamowicz jest znany przez swoje draństwa. Nie widzę żadnego powodu, żebym się za niego modlił. Wy, jak chcecie. Czy Jezus modlił się za Heroda?

 

Po fali krytyki jaka na niego spadła rzucił kolejnego twitta, że w sumie to akcje wsparcia dla prezydenta uważa za chwalebną, życzy mu dobrze, a intencją jego wiadomości bylo, że katolik nie musi modlić się za każdego, a może. Robi się wesoło i na pewno byłoby wesoło, gdyby nie to, że obecnie w Gdańsku o życie walczy człowiek. 

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, KAGO napisał:

Pomijanym wątkiem w tej dyskusji jest również sprawa, która przy każdej tragedii z udziałem wysoko postawionych osób w państwie wraca jak bumerang, czyli kwestia bezpieczeństwa. Wczoraj pojawiały się medialne doniesienia, że sprawca tego ataku miał przy sobie plakietkę z napisem "media". Dzisiaj zostało to zdementowane, bo rzekomo "nie było go na liście nazwisk" i "wszyscy, którzy otrzymali plakietkę, musieli ukazać legitymację". Zdementował to jeden z dziennikarzy, który napisał: 

 

 

Druga sprawa jest taka, czemu nie zareagowała ochrona? Gościu wbił na scenę (czytałem wczoraj wypowiedź jednego ze świadków, że publika sądziła, iż napastnik jest... wokalistą, bo poruszał się swobodnie...), dlaczego pierwszą osobą, która zareagowała i rzuciła się na tego faceta był.. pracownik techniczny? Jak to jest też możliwe, że gościu wbił na to spotkanie z 14.5 centymetrowym nożem? 

No, ale jak rozumiem to nie wchodził dzierżąc ten nóż w wyciągniętej ręce. Nie miałbym najmniejszego problemu schować takie coś w kurtce czy spodniach. Problemem jest to, że zapewnianie bezpieczeństwa teraz będzie oznaczać ciągłe rewizje, kolejki, naruszenia intymności, a i tak problemu szaleńca nie rozwiąże.

 

 

Odnośnik do komentarza

O czym my tu mówimy? Jeśli ktoś naprawdę burzy się, że sprawa jest traktowana jako polityczna, bo sprawca zamachu mógł być szalony (co powinno się uznawać za oczywiste w obliczu jego czynów), a zapomina się o jego słowach, że zaatakował Adamowicza, bo został osadzony i torturowany w więzieniu przez PO, to mogę to skwitować tylko skojarzeniem z trzema mądrymi małpkami, z których jedna nie widzi nic złego, bo sobie zasłoniła oczy. Tak samo tu niektórzy nie widzą skojarzeń z polityką, bo zasłaniają swój wzrok.

  • Lubię! 1
  • Zmieszany 1
  • Nie lubię! 2
Odnośnik do komentarza

A juz myslalem, ze skojarzy Ci sie to z jablkami i pomaranczami.

 

Na te chwile wiecej nie wiemy niz wiemy - publiczne ferowanie wyrokow na tym etapie przez poczytnych dziennikarzy, politykow czy inne autorytety to po prostu spekulacje. Jesli ktos nawoluje do opamietania sie, w tym samym tekscie wskazujac paluszkiem dyskretnie, kto jest moralnie winien, to sam sobie przeczy.

 

Sluchalem po drodze do pracy w TOK.FM audycji z ogolnym tematem postawionym w stylu "co takiego zrobil ten Adamowicz, ze mogl komus podpasc" - lokalny dziennikarz wnikliwie analizowal ostatnie kierunki polityki i dzialan spolecznych, zestawial poparcie dla LGBT z koscielnym rodowodem etc. No super, to jest troche tak jak z artystami, ktorych sprzedaz plyt skacze po smierci czy z Janem Pawlem II, ktorego kochalismy, ale tak malo sluchalismy - bardzo wartosciowa audycja, ciekawe nakreslenie kontekstu, kawal dobrej publicystyczno-dziennikarskiej roboty, ktora... w zaden sposob nie przybliza nas do odpowiedzi na pytanie o przyczyny ataku nozownika.

 

Na moja intuicje to, ze to akurat ten konkretny Adamowicz (kontekst nekrologow narodowcow etc.), nie mialo zadnego znaczenia - podejrzewam, ze gdyby Stefan mieszkal w Lodzi, to atakowalby Zdanowska, w Warszawie - Trzaskowskiego etc. Zwiazek Adamowicza z PO, ktorej od dawna nie byl czlonkiem, jest naciaganym motywem, podobnie jak winienie wladzy wykonawczej za wyrok odsiedziany przez sad (mozliwy trop to taki, ze go sluzba wiezienna czy policja podlegle platformerskiemu MSW zgnoily). Miejsce i cel takze wydaja sie nieprzypadkowe - duza widownia, zapewniony rozglos (o tym, ze mu na nim zalezalo, moze swiadczyc to, ze po zamachu nie uciekal, a spokojnie poczekal na sposobnosc przechwycenia mikrofonu), symboliczny przeciwnik reprezentujacy tych, ktorych uroil sobie jako odpowiedzialnych za swoj los.

 

 

 

 

  • Lubię! 6
  • Haha 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Komentarze polityków tej czy innej partii i dziennikarzy na usługach tychże partii będących zrzucające odpowiedzialność za tę zbrodnię na politykę tej czy innej partii są obrzydliwe. Ale jest to obrzydliwość powodowana własnym interesem. Natomiast Gacek nie jest politykiem ani dziennikarzem, my zaś nie jesteśmy jego wyborcami, stąd jego komentarze są dla mnie obrzydliwe w dwójnasób. 

  • Lubię! 7
  • Nie lubię! 2
Odnośnik do komentarza
Cytat

- Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji i szefa zarządu - powiedział na konferencji Jurek Owsiak.

 

- Spotkałem się z opiniami, że to nasza wina, że nie żyje człowiek, że nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. To na mnie spadła ta odpowiedzialność - wytłumaczył Owsiak.

 

- Ta nienawiść, która jest w ludziach eksplodowała w sposób maksymalny. Trudno winić organizatorów. To miało miejsce na pięknej scenie. Trudno mówić jednoznacznie o złym zabezpieczeniu. Każdy mógł tam wejść i uchronić się przed człowiekiem, który ma takie zamiary jest piekielnie trudno - dodał po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza Owsiak

 

Machina ruszyła, to, co się teraz dzieje, to zdaje się być jakieś science fiction...

Odnośnik do komentarza

To nie żadna machina, tylko chory psychicznie człowiek, który potrzebował kogoś obwinić na swoją odsiadkę. Nie jest to efekt żadnych politycznych pyskówek, tylko choroby. Być może pyskówki skierowały go na to, że to właśnie polityka PO zaatakował, ale jakby winnym w jego oczach nie było PO, to równie dobrze mogło się oberwać pracownikowi banku do którego się włamywał (np. bo wezwał policję), może strażnikowi więziennemu (np. bo nie chciał wypuścić), prokuratorowi, czy sędziemu. Nie zmienia się polityki dla jednego psychola niezależnie od tego co mówi. Psychole się zdarzają i będą zdarzać i przez pryzmat wydarzenia można raczej się zastanawiać, czy nie można lepiej ochraniać takich imprez, albo czy nie da się lepiej leczyć psychiatrycznie w więzieniu i jak inaczej zapobiegać takim atakom w przyszłości, ale nie można prowadzić polityki pod dyktando morderców.

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Jestem zdruzgotany zabójstwem w Gdańsku i nie mam słów...

 

Mogę się tylko podpisać w 100% pod artykułem z Tygodnika Powszechnego https://www.tygodnikpowszechny.pl/po-smierci-pawla-adamowicza-157194

Cytat

Tyle że milczenie jest niemedialne, nie nadaje się na czołówki – i pewnie dlatego nie powinniśmy się dziwić, że także tym razem nie zostało zachowane. Media i portale społecznościowe w większości wyglądają tak, jakby tylko czekały na podobną okazję – i atak Stefana W. służy im do potwierdzenia głoszonych od dawna tez, podobnie jak wcześniej służyły im do tego (by przywołać tylko przypadki, w których stawką też było czyjeś życie) zabójstwo Marka Rosiaka w biurze poselskim PiS w 2010 r., samobójcza śmierć Piotra Szczęsnego albo katastrofa smoleńska. W walce politycznej, w sianiu nienawiści pogrążamy się coraz głębiej i doprawdy nieważne jest teraz również kalkulowanie, kto zaczął albo kto dolał więcej oliwy do ognia.

 

Odnośnik do komentarza

O ile, i na ile można na serio wziąć doniesienia znajomych w internecie, no to gość, który kiedy kończą mu się pieniądze zamiast pójść do pracy za dobry pomysł na życie bierze napadanie na banki, a złapany uważa się za pokrzywdzonego, to na równi z jego zdrowiem psychicznym należałoby się zastanowić nad jego inteligencją.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Man_iac napisał:

To nie żadna machina, tylko chory psychicznie człowiek, który potrzebował kogoś obwinić na swoją odsiadkę. Nie jest to efekt żadnych politycznych pyskówek, tylko choroby. Być może pyskówki skierowały go na to, że to właśnie polityka PO zaatakował, ale jakby winnym w jego oczach nie było PO, to równie dobrze mogło się oberwać pracownikowi banku do którego się włamywał (np. bo wezwał policję), może strażnikowi więziennemu (np. bo nie chciał wypuścić), prokuratorowi, czy sędziemu. Nie zmienia się polityki dla jednego psychola niezależnie od tego co mówi. Psychole się zdarzają i będą zdarzać i przez pryzmat wydarzenia można raczej się zastanawiać, czy nie można lepiej ochraniać takich imprez, albo czy nie da się lepiej leczyć psychiatrycznie w więzieniu i jak inaczej zapobiegać takim atakom w przyszłości, ale nie można prowadzić polityki pod dyktando morderców.

Patrząc na wpisy na fb które tutaj wcześniej się pojawiły, mamy w Polsce całkiem sporo chorych psychicznie ludzi. A już ksiądz piszący o obojętności w stosunku do takiej zbrodni, to wyższy poziom chamstwa i zezwierzecenia naszego narodu. 

 

Jest mi naprawdę przykro patrząc na to,  co się stało z tym krajem przez ostatnie 10-15 lat.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...