Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

@Gabe jest dokładnie odwrotnie. Jego poglądy są identyczne z komunistami z poprzedniego przełomu wieków, bo zakłada tak jak i oni wprowadzanie komunizmu drogą wprowadzenia dyktatury proletariatu - na czym się zatrzymał Feanor - ale w sposób zakładany przez Marksa czy postulowany przez Engelsa w Zasadach Komunizmu, to jest poprzez przejęcie władzy drogą demokratyczną przez partie komunistyczne i tym samym przejęcie władzy przez proletariat. Nie mylmy dyktatury proletariatu w rozumieniu myślicieli komunistycznych z czymś, co zdaje się przez to określenie rozumieć Feanor, czyli brak zasad demokratycznych, bo to jest mylenie dwóch różnych etapów wprowadzania komunizmu w realiach demokracji parlamentarnej.

  • Lubię! 1
  • Nie lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Problem w tym idealistycznym podejściu do Marksa polega na tym, że on sam wykluczył możliwość pokojowej rewolucji, poza kilkoma najlepiej rozwiniętymi  krajami kapitalistycznymi. Między innymi dlatego skrytykował program z Gotha, równa z ziemią jego punkty o demokratycznym państwie prawa itp w opozycji do "rewolucyjnej dyktatury proletariatu". On się świadomie odciął od reformistów, świadomie i publicznie. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

I dlatego, skoro odciął się od reformistów, proponował wprowadzanie komunizmu drogą demokratycznych wyborów, które miały stanowić drogę do dyktatury proletariatu? ;)

Lecąc Marksem powiedziałbym, że popełniasz błąd prezentyzmu ;) ograniczając wywody Marksa tylko do tych kilku najlepiej rozwiniętych krajów kapitalistycznych, oceniając to - takie mam wrażenie - z obecnej perspektywy, gdzie takich państw jak ówcześnie wskazywane przez Marksa kraje anglosaskie i Niemcy jest więcej. Tymczasem on sam pisał o możliwości wprowadzenia dyktatury proletariatu drogą parlamentarną w kontekście tych krajów nie wyróżniając ich na tle innych krajów demokracji parlamentarnej, tylko stawiając je w opozycji do innych państw, w których obowiązywała mniej lub bardziej absolutna monarchia. Wydaje mi się, choć tego oczywiście się nie dowiemy, że dziś z uwagi na rozpowszechnienie demokratyzmu nie podałby tylko tych kilku państw za przykłady, lecz znacząco poszerzyłby ten katalog.

Nie ograniczajmy zresztą myśli komunistycznej tylko do Marksa. Jak podałem wyżej, bliźniaczy doń Engels podawał tezy wprost przeciwne Twoim przekonaniom właśnie w przywołanych przeze mnie Zasadach. Stąd jestem w stanie zrozumieć obecność komunistów w dzisiejszych partiach politycznych, bo jak wynika z myśli największych twórców tej ideologii jak najbardziej możliwe - a zdaniem Engelsa wręcz pożądane - było wprowadzenie jej drogą bezkrwawych przemian przeprowadzonych przy urnie.

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Akurat Niemcy, to Marks określał jako "militarną despotię" i wykluczał tam reformizm. Jako te rozwinięte wymieniał UK, Szwajcarię i USA. I owszem, dziś jest więcej takich .rozwiniętych" krajów... ale ja nie o tym. Ja o tym, że komunizm zakładał rewolucję i dyktaturę w tych innych krajach. On miał ją w założeniach. Zresztą, co do kr rozwiniętych marks tez nie miał pewności

Odnośnik do komentarza

Ze zloty chlopiec od piecioprocentowego wzrostu gospodarki bedzie jeszcze lepszy, aczkolwiek nie wiem, czy bankowiec i spec od korposlajdow bedzie sie nadawal do elektoratu wiecowo-powiatowego. Kaczynski przynajmniej nie popelnia bledu sprzed dekady i nie bierze sterow sam, ale i tak spodziewam sie sondazowego spadku.

Odnośnik do komentarza

Jakiś miesiąc temu przy spotkaniu kolega sprzedał mi hulającą podobno po Warszawie plotkę, że Kaczyński ma raka trzustki i zostały mu już tylko miesiące. Myślałem, że powiela plotki rozpowszechniane przez Stonogę, ale wydarzenia ostatnich dni zdają się potwierdzać, że coś jest na rzeczy.

Psychiatryk przyjął zmianę Szydło w najgorszy z możliwych sposobów, trolle są zrozpaczone, ale tu i tam (np u Matki Kurki) da się wyczytać, że Morawiecki to decyzja chorego Kaczyńskiego, a nominacja na premiera to wstęp do nominacji na szefa PiS.

Pod względem politycznym ta decyzja nie ma prawa im się opłacać - wyniki finansowe rządu są fatalne, Morawiecki nie ma sukcesów, nie ma doświadczenia, a znajomość angielskiego nie przekupi niechętnych nam urzędników UE. Rzeczywiście wygląda to tak, jakby Kaczyński poświęcał dobre (dla PiS, nie dla kraju ofc) dziś na rzecz dobrej przyszłości, bo przyswoił wiedzę, że bez niego Szydło i spółka nic nie znaczą, więc trzeba kontynuować politykę nabierania wyborców przez nominacje delfinów, ale oddawanie rzeczywistych rządów w ręce rekinów. Musi za tą zmianą stać więc jakiś motyw osobisty.

  • Nie lubię! 2
Odnośnik do komentarza
8 minut temu, tio napisał:

Akurat wyniki gospodarki bronią Morawieckiego. 

 

Moim zdaniem ani nie bronią ani nie są fatalne. Po pierwsze ich decyzje jeszcze nie mają za bardzo wpływu, po drugie mają duże szczęście do gospodarki zarówno światowej jak i europejskiej. Uważam też, że 500+ jest na kredyt, który jest już wzięty ale jeszcze nie jest spłacany. Więc ogólnie fajnie.

Odnośnik do komentarza

widocznie Tio nie umiesz odczytać tak wyników jak specjalista w tej dziedzinie Gacek

25 minut temu, wwosik napisał:

 

Moim zdaniem ani nie bronią ani nie są fatalne. Po pierwsze ich decyzje jeszcze nie mają za bardzo wpływu, po drugie mają duże szczęście do gospodarki zarówno światowej jak i europejskiej. Uważam też, że 500+ jest na kredyt, który jest już wzięty ale jeszcze nie jest spłacany. Więc ogólnie fajnie.

a skąd te informacje? posiadasz jakieś źródło?

  • Lubię! 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Raczej dzięki 500+, gdyż to nakręca sztucznie PKB w początkowym okresie, nawet ludzie z parlamentu to przyznają. Drugą sprzyjającą okolicznością jest wzrost gospodarczy u Niemców, który z uwagi na powiązania gospodarcze nakręca też PKB w Polsce. Porównując jednak do ogólnej sytuacji w regionie, na czele z jeszcze szybciej rozwijającą się dzięki podobnym zagrywkom Rumunią, wzrost Polski przy ww. okolicznościach nie jest porywający, szczególnie porównując go do wzrostu za tego złego Tuska w czasach kryzysu. Bank Światowy zresztą już prognozuje, zupełnie logicznie zresztą, że krótkotrwałe przyspieszenie wzrostu PKB dzięki 500+ spowoduje znaczne spowolnienie w nieodległej przyszłości.

Ale kto wierzy w dobrą kondycję finansów dzięki Morawieckiemu, niech wierzy nadal, z czyjąś wiarą nie zamierzam polemizować :keke:  To podobnie jak z wiarą w nadwyżkę budżetową, którą ogłosił Morawiecki w sierpniu. Wierzą w nią tylko ci, którzy odmawiają przyjęcia do wiadomości, że duża część wydatków została zaplanowana na okres po sierpniu i z nadwyżki już zrobił się rekordowy deficyt :keke:

  • Lubię! 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

 

3 godziny temu, Gacek napisał:

 wyniki finansowe rządu są fatalne, Morawiecki nie ma sukcesów,

Tymczasem fakty:

 

Cytat

Polska gospodarka urosła w III kw. tego roku o 4,7 proc. wobec skorygowanych 4 proc. w II kw. To najlepszy wynik od czwartego kwartału 2011 r. 

Cytat

dochody z tytułu podatku VAT w tym roku mają wzrosnąć o 25 mld zł.

 

A na marginesie: Polska ma dwa razy więcej mieszkańców niż Rumunia. Jeżeli chcemy coś porównywać to wybieramy dane porównywalne.

  • Lubię! 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Ale czy ja napisałem, że gospodarka ma się dobrze dzięki Morawieckiemu? Napisałem, że wskaźniki ekonomiczne nie pozwalają na postawienie przez Gacka tezy, że  jest beznadziejnym Ministrem Finansów.

Osobiście uważam, przy całej mojej antypatii do PIS, że jest przynajmniej niezłym ministrem. 

Odnośnik do komentarza

W temacie rekordowych wpływów z VAT to ja tylko to wrzucę (widziałem późniejsze dane, ale nie mogę teraz znaleźć, wykres wygląda podobnie):

 

z22145606Q,Zwroty-podatku-VAT-dla-przeds

 

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,22732498,rzad-chce-znow-zrobic-te-sama-sztuczke-pod-koniec-roku-szybciej.html

 

A w temacie tego, jak Morawiecki widziany jest na zachodzie:

 

http://www.spiegel.de/politik/ausland/mateusz-morawiecki-wird-premier-in-polen-kaczynskis-naechster-vasall-a-1182370.html

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

co do wzrostu PKB, najlepiej sobie policzyć średnią kilku podobnych gospodarek do naszej po pewnymi względami i wtedy porównywać. Obecnie mamy do czynienia z ogólnoświatową koniunkturą, nie to co rządów PO. I tak, wzrost z rządów PiS jest wypadkową tego. Ponadto warto sobie porównać jeszcze jeden wskaźnik, mianowicie relacje wzrostu deficytu publicznego do wzrostu PKB. Wtedy tak różowo nie jest.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...