Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

No no - to teraz lemingi będą bronic pani Staniszkis, którą jeszcze niedawno wyzywali od pisówy. NIe mówie o was tylko ogólnie o lemingach i nowoczesnych lemingach. To się nazywa nowy etap mądrości. Nie wiem czy była agentką Ubekistanu czy nie, ale zawsze wypowiadała się rozsądnie. Na pewno zdania nie zmienię tylko dlatego, że PiS juz jej nie kocha. Szkoda, że nie była minstrem jak Boni czyli TW Znak, wtedy wątpliwości byśmy nie mieli.

 

Niesamowita transformacja TVP z TVPetru w TVPiS pod rządami Ciemnego Luda. Grubo. TVP dalej pozostaje TV partyjną tylko partia się zmieniła. Ot cały POPiS i jego nędzna historia dzielenia Polaków.

Odnośnik do komentarza

Leming powyżej jak widać dostał już instrukcje - Kurski nie jest nawet 12 godzin szefem telewizji, a prawicowe lemingi już komentują prowadzoną transformację oraz porównują ją do poprzedniej ekipy rządzącej w TVP.

Dla pozorów mógłbyś Gyzzburn te bzdury przekazy medialne z Nowogrodzkiej publikować chociaż parę dni po zmianach, a nie już w momencie przekazania pałeczki. Przez to tracisz na wiarygodności ach, w sumie nic nie tracisz.

Odnośnik do komentarza

Faktycznie Gacek - 8 lat propagandy sukcesu w reżymowych merdiach to był pluralizm. Doszło do tego, że wylansowny w stachanowskim tempie na następcę Tuska Petru był w TVP pokazywany częsciej niż Prezydent Polski - jedyny Polityk w PRLu bis wybierany w demokracji bezpośredniej.

 

Ale radujmy się! leming Dąbrowa poległ dziś w bitwie pod Kurskim. Może lepszy Kurski od Michnika poda mu pomocną dłoń. :)

Odnośnik do komentarza
Doszło do tego, że wylansowny w stachanowskim tempie na następcę Tuska Petru był w TVP pokazywany częsciej niż Prezydent Polski - jedyny Polityk w PRLu bis wybierany w demokracji bezpośredniej.

 

Wiesz kto był pokazywany równie często? Prezydencki minister Sasin, pan Terlecki czy pan Piotrowicz, a to dlatego, że Prezydent ze wstydu zaszył się w Pałacu i żeby do reszty się nie kompromitować (jako doktor prawa musiał odczuwać "absmak" przy jajach jakie się działy z TK) i poza dość groteskowym orędziem nie wypowiadał się na temat, co by nie było - nr jeden w listopadzie i grudniu, czyli machlojach z TK.

Rozumiem, że ich też TVP wylansowało (w sumie na nieszczęście, wołałbym chyba Dudę, bo cała trójka to wyjątkowo obślizgłe kreatury)

A Petru miał to szczęście, że jako jedyny z opozycji jest jasnym liderem swojego ugrupowania - w PSL dochodziło do zmiany kierownictwa, a PO było w rozsypce po klęsce wyborczej i rezygnacji Kopacz (Kukiz'15 litościwie przemilczę). I po prostu wykorzystał swoją szansę. No ale na szczęście te ciemne czasy już za nami, Petru i cała opozycja w ogóle nie będzie pokazywana, 50% poświęci się na rząd i Partię, a 50% na Prezydenta, bo przecież aż serce boli patrząc jak ciężko pracuje nasz Prezydent Duda Andrzej, który tak się rozpędził z podpisywaniem wszystkiego co mu podstawiają, że nawet narty podpisał.

Odnośnik do komentarza

Smetek, pytałeś o TK - dzisiejszy dzień przyniósł kolejny zwrot akcji (choć dość spodziewany).

TK w dniu dzisiejszym umorzył postępowanie ws. uchwał sejmu dotyczących sędziów wybranych przez PO. Tu macie kluczowy fragment uzasadnienia postanowienia: https://pbs.twimg.com/media/CYdMs-EWsAAOIEy.png

I teraz po kolei:

1. TK "zmasakrował" bolszewickie pojmowanie prawa przez PiS nakazujący im myśleć, że jak coś nie jest uregulowane, to jest zgodne z prawem. To oczywisty absurd, bo prawem jest to, co jest uregulowane, a działanie poza normami konstytucyjnymi jest bezprawne - takie rozumowanie przeszłoby może jeszcze przy cwaniaczku biznesmenie, a nie przy ustroju konstytucyjnych organów państwa. PiS próbował się zachować jak drobny cwaniaczek i zrobić szwindel, ale dostał za to po łapach.

2. Uchwały te TK uznał za "nie wywołujące żadnego skutku prawnego i nie rzutujące na moc obowiązującą". Przenosząc ten wzniosły język na język potoczny: PiS zachował się jak gliniarz, który Cię zatrzymuje na prostej drodze i pisze na karteczce "Klaun nakazuje Ci zapłacić 100 złotych za bycie zielonym", a następnie oczekuje, że taki totalny absurd wywrze jakiś skutek. Podjęli uchwały, które nie miały żadnego umocowania w przepisach, a następnie wymagali, by ktokolwiek poza ich rezydentem Dudą respektował takie bzdurki. To żenujące, że rządzą nami tacy amatorzy, którzy nawet zamachu stanu nie potrafią przeprowadzić tak, by się nie ośmieszyć. Vide mec. Ast (o zgrozo należący do tej samej korporacji co ja...), który dwukrotnie zgłaszał nieprzygotowanie przed TK, a następnie ośmieszał się gorzej od studentów drugiego roku zaocznego prawa: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sedzia-tuleja-zaskoczyl-posla-pis-nie-ma-takiego-przepisu/gne1hb

 

Wnioski są następujące: uchwały sejmu poprzedniej kadencji o wyborze sędziów przez PO i PSL w zakresie trójki sędziów są konstytucyjne, a w zakresie dwójki są niekonstytucyjne. Duda od dwóch miesięcy nie potrafi przyjąć ślubowania od tej trójki "konstytucyjnych" (choć ślubowanie od sędziów "niekonstytucyjnych" z nadania PiS przyjął w parę godzin, zaiste obrzydliwe), co stanowi jeden z mnogich deliktów konstytucyjnych popełnionych przez prezydenta - dodajmy, że pierwszego prezydenta, który popełnił JAKIKOLWIEK delikt, nie mówiąc o ich ilości. Żałosne, ale można się tego było domyślać po jego wyborcach.

TK będzie teraz wyrokował w sprawie ostatniej ustawy o TK (autorstwa PiS, potworny bubel) bezpośrednio na podstawie Konstytucji. Oczywistym jest dla każdego w miarę rozumnego człowieka, nie tylko prawnika, że ta ustawa jest rażąco niekonstytucyjna - więc po zdolnym do przewidzenia Wyroku TK pójdzie przekaz medialny do Jahów tego kraju wyborców PiS: TK działał niezgodnie z ustawą, bo rozpoznawał w ułomnym składzie, podczas gdy tzw. "Salon" będzie tłumaczył ludziom jak krowie na rowie, że obradować można bezpośrednio na podstawie ustawy zasadniczej i tym samym TK wybrał prawidłowy tryb rozpatrywania.

I tak się to będzie kręcić.

 

Mnie jako praktyka interesują wątki pochodne tej kwestii. Rzepliński nie odpuści (i słusznie) i nie dopuści pisbolszewii do składu TK, bo byłoby to złamanie Konstytucji. Tym samym będziemy mieć ułomny TK, który będzie nadal obradował na podstawie dotychczasowych przepisów (bo te nowe na bank zostaną uznane za niezgodne z konstytucją). Ciekaw jestem skuteczności tych orzeczeń - nasłuchując tu i ówdzie śmiem twierdzić, że sądy po prostu ciepłym moczem oleją działania PiS i będą odwoływać się do orzeczeń "prawidłowego" TK tak długo, jak będzie to możliwe (a na wokandzie niedługo zawisną choćby skargi dot. ryczałtów za noclegi kierowców, potężna sprawa). Ciekaw jestem, czy w świetle tego PiS zrobi kolejny zamach stanu i powoła swój trybunał w oparciu o ich widzimisię (choć równie dobrze mogą powołać sobie trybunał gumisiów), czy wymyślą coś innego.

Odnośnik do komentarza

Może się mylę, ale jednak po dzisiejszym wysłuchaniu Rzeplińskiego mam jednak wrażenie, że on mięknie. Wyraźnie powiedział u Lisa, że choć uchwały powzięto w fatalny sposób, to jednak są ważne i w związku z tym mamy obecnie... 18 konstytucyjnych sędziów, co samo w sobie jest oksymoronem w pewnym sensie.

Odnośnik do komentarza

Na tej podstawie, IMO bez racji, oparł swoje votum separatum do dzisiejszego Postanowienia TK. Jest to jednakże li tylko votum separatum, większość składu (na czele z IMO przyszłym prezesem Zubikiem) uznała za zasadne orzec jak wyżej cytowałem. Moim zdaniem konsensus się zbliża, ale takie wypowiedzi jak te cytowane przez Ciebie nie będą miały większego znaczenia.

Odnośnik do komentarza

I jaki będzie ten konsensus wg Ciebie? Taki, że Trybunał sobie, a władza ustawodawcza i wykonawcza sobie? To potrwa bardzo krótko, bo PiS i jego prawniczy pretorianie orzekną wykolejenie się kadłubowego Trybunału z kolein prawa (bo dajmy na to będzie orzekała dziesiątka, nie dwunastka o tej konstytucyjności ustawy naprawczej, nie wiem, myślę że przy ich kreatywności jakiś pretekst znajdą) i w zaistniałej sytuacji "zagrożenia podstaw działania TK" czy czegoś w tym stylu wykonają kolejny ruch, ten Twoj "zamach stanu" z kompletną wymianą składu TK. Sądząc po ich determinacji, do marca może już być po sprawie :/

Odnośnik do komentarza

Na tej podstawie, IMO bez racji, oparł swoje votum separatum do dzisiejszego Postanowienia TK. Jest to jednakże li tylko votum separatum, większość składu (na czele z IMO przyszłym prezesem Zubikiem) uznała za zasadne orzec jak wyżej cytowałem. Moim zdaniem konsensus się zbliża, ale takie wypowiedzi jak te cytowane przez Ciebie nie będą miały większego znaczenia.

Akurat Zubik także zgłosił zdanie odrębne

http://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=1&dokument=13241&sprawa=16536

Odnośnik do komentarza

 

Na tej podstawie, IMO bez racji, oparł swoje votum separatum do dzisiejszego Postanowienia TK. Jest to jednakże li tylko votum separatum, większość składu (na czele z IMO przyszłym prezesem Zubikiem) uznała za zasadne orzec jak wyżej cytowałem. Moim zdaniem konsensus się zbliża, ale takie wypowiedzi jak te cytowane przez Ciebie nie będą miały większego znaczenia.

Akurat Zubik także zgłosił zdanie odrębne

http://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=1&dokument=13241&sprawa=16536

 

Fakt. Nie czytałem o tym "na gorąco", gdy jeszcze samego uzasadnienia nie było - trąbiono wtedy tylko o votum separatum Rzeplińskiego.

Zresztą oba zdania odrębne też się wzajemnie różnią: zdaniem Rzeplińskiego te uchwały sejmu były aktami prawotwórczymi (co wydaje mi się gigantycznym nieporozumieniem), natomiast zdaniem Zubika nie (tak też uważa TK), lecz w jego opinii i tak winny zostać ocenione, gdyż w przeciwnym wypadku powstaną czynności niepodlegające żadnej kontroli - co moim zdaniem jest błędnym rozumowaniem, bo skoro zgadzamy się, że te uchwały nie mają żadnego wpływu na prawo, to po co mają być kontrolowane - skoro nie mają charakteru prawotwórczego, to mają dla prawa takie znaczenie, jak pocztówka z wakacji czy inna bzdurka.

Odnośnik do komentarza

Pomoc frankowiczom część cholera wie która.

 

Przy okazji nowej propozycji mam pytanie dla bardziej zorientowanych i zainteresowanych (ja nadal jestem na pozycjach niebrania żadnych kredytów, z definicji).

Czy w ogóle brani są w tych projektach frankowicze, którzy brali prawdziwe kredyty we frankach, czyli raty płacą w walucie, w jakiej mają kredyt, a nie w złotówkach wg kursu.

Przeglądam te projekty z czystej ciekawości i nie widzę jak jakiekolwiek (niezależnie od autora/ów) z proponowanych rozwiązań miałoby im pomóc.

Może poza powrotem do idei pewexowskich bonów towarowych, ale nigdzie takiej propozycji nie widziałem...

Odnośnik do komentarza

Ja płacę we frankach, tj. spłaca się z konta walutowego. Faktycznie, zrobiła się to kotwica, ale rata kredytu nie wzrosła, bo bazowa stopa jest ujemna.

 

Inna sprawa, że trudno mi wyobrazić sobie ze strony banku rozwiązanie w "złotówkach wg kursu". To byłby całkiem spora ekspozycja banku na ryzyko.

 

A z frankami to i nic nie zrobią, zwłaszcza po uwolnieniu kursu, bo nie ma na to pieniędzy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...