Skocz do zawartości

Ruch Chorzów


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Śląski będzie gotowy w październiku, a oddany do użytku w styczniu, najpóźniej w lutym.

 

Ruch pewnym krokiem zmierza do finału PP. Dziś po fajnym meczu pokonał Wisłę 3:1 i jest już jedną nogą w kieleckim finale. Zwycięstwo zasłużone i w pełni oddające to co działo się na boisku. Oby teraz Ruch nie dał wygrać w sobotę Legii i będzie dobrze, bo dalszy terminarz dla Niebieskich jest bardzo korzystny i czeka ich jeden trudny mecz - z Polonią w Warszawie. Chciałoby się w końcu, by po 23. latach aby tytuł mistrza Polski wrócił na Górny Śląsk i jest to naprawdę do zrobienia. Nie napalałbym się na ogranie Legii, choć Ruch stać na to by pewnie pyknąć ich w Warszawie zwłaszcza, że Legia zagra bez Rzeźniczaka, Gola i Jędrzejczyka. W Ruchu za kartki pauzuje Đokić, a Zieńczuk niby narzeka na uraz pleców, ale dziś z Wisłą zagrał świetnie, więc nie boję się o jego dyspozycję w sobotę. W sobotę będzie piękny mecz. Zresztą marzy mi się podwójny finał z Legią i pokonanie rywala w bezpośrednim pojedynku.

Odnośnik do komentarza

Buffu,

Ruch gra w tym sezonie bardzo prostą i skuteczną piłka... Wisła może i jest słaba, ale to kolejny konsekwentnie rozegrany mecz przez piłkarzy Niebieskich, tak jak Ruchu nie lubie, to w tym sezonie życze im dubletu, co jest w ich zasięgu patrzać na ich grę względem wszystkich pozostałych zespołów z ekstraklasy

 

Icon,

nie ograją Legii ? no prosze Cie :D z takim piachem jaki Legia ostatnio prezentuje, to na miękką ich chorzowski walec rozjedzie...

Odnośnik do komentarza

W kiepskim meczu najlepszy na boisku był Kuciak, to sporo mówi o Legii. Dobrze żarło i zdechło. Szkoda szansy Ruchu na majstra, bo następna może sie szybko nie pojawić...

jak na mecz na szczycie to bardzo przeciętnie wyglądało to spotkanie

 

nie ograją Legii ? no prosze Cie z takim piachem jaki Legia ostatnio prezentuje, to na miękką ich chorzowski walec rozjedzie...

Specjalnie czekalem na koniec meczu i musze napisac - no mięciutko ich rozjechal :)

zobaczymy czy zadziała teoria, że Ruch odpuścił ligę w zamian za puchar, czy po prostu siedli "psychicznie" w tym spotkaniu

Odnośnik do komentarza

Skoro pojawił się sensowny sponsor to w najbliższych latach mogą mieć większe szanse niż w ostatnich kilku sezonach.

z tym, że to samo myślalem gdy Allianz zaczął sponsorować Górnika, a skończyło sie II ligą...

Ruch i Górnik powinny miec poważnych sponsorów i godne budżety

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ruch jest coraz dalej mistrzostwa. Legia niby jakoś specjalnie nie ucieka, ale Niebiescy nie wykazują ochoty gonienia lidera. O ile porażkę w Warszawie można było zakładać, tak głupiej straty punktów z Górnikiem już nie. Ruch wykazuje w ostatnich meczach potworną nieskuteczność. Niby drużyna stwarza mnóstwo akcji, ale szwankuje wykończenie. Do meczu z Legią Ruch był niepokonany, a od porażki w Warszawie nie wygrał kolejnych dwóch meczów. Problemy w Krakowie i awans do finału PP dopiero po karnych i indolencja strzelecka w WDŚ. Teraz kolejny trudny mecz - z Polonią w Warszawie, w którym porażka całkowicie przekreśli szanse na mistrzostwo. Dobrze, że jest finał PP i bez względu na ligę Ruch zagra w pucharach.

 

Krótko odniosę się też do wydarzeń na trybunach w czasie WDŚ. Wstyd, bandytyzm i żenada - tak można skomentować to co zrobili pajace mieniący się kibicami Ruchu. W klubie w końcu zaczęło się układać, jest sponsor, a także grupa zainteresowana zainwestowaniem w klub, a tu ci, którzy krzyczą "Ruch to my" wbijają klubowi nóż w plecy. Wiem, że oni są zbyt głupi i nierozgarnięci umysłowo żeby zdawać sobie sprawę z tego co robią, ale i tak krew mnie zalewała kiedy widziałem co się działo na trybunach. Z drugiej strony może i dobrze, że w końcu się to stało, bo każdy kto trochę bardziej interesuje się klimatami kibicowskimi wie, że kibolstwo Ruchu to jedna z największych patologii w kraju i wierzę, że prezes Ruchu zachowa się tak samo jak zachowało się ITI w Warszawie i wyeliminuje tych bandytów, tak żeby już nigdy nie pojawili się na obiektach Ekstraklasy.

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje, że po meczu w PP skończy się bajdurzenie z mocnym Ruchem i czołową drużyną jeśli chodzi o potencjał. Od dawna twierdzę, że jedyne co obecny Ruch może zdziałać w pucharach to kompromitacja. Po prostu zdarzył się sezon, że faworyci notorycznie gubią punkty, a chorzowianie sobie spokojnie punktowali ze słabszymi ekipami i nie miało to najmniejszego związku z tym, iż nagle stali się jacyś mocni. Ciężko mówić o jakimś przypadku jeśli chodzi o spotkanie z Legią, bo moim zdaniem właśnie ten mecz idealnie odzwierciedla różnię między tymi dwoma ekipami. Również ciężko mi zrozumieć, że ktoś (wyjąwszy oczywiście fanów Ruchu i hejterów Legii) życzy im mistrzostwa, co ma do rzeczy ilość mistrzostw z przeszłości? IMO jeśli Niebiescy zdobyliby tytuł to to byłaby mega kompromitacja dla całej ligi i pewne odpadnięciem z pucharów przed końcem wakacji...

Odnośnik do komentarza

Bajdurzenie. Widziałeś pewnie jeden mecz i oceniasz. Jak Ruch lał Lecha czy Wisłę to w tych wygranych nie było przypadku. Ligowy mecz z Legią również był bardzo wyrównany. Legia wygrała, bo była bardziej skuteczna i miała Kuciaka. Ruch zagrał wczoraj PIERWSZY słaby mecz tej wiosny. A gadanie, że Ruch w pucharach by się skompromitował to jak wróżenie z fusów. Jaką masz pewność, że Legia nie odpadnie z jakimś Karabachem? Żadnej.

Odnośnik do komentarza

Z meczów Ruchu widziałem wszystkie z Wisłą, ze Śląskiem, część z Górnikiem i bodaj z Zagłębiem (o ile mowa o tej rundzie). No i właśnie Ruch na mnie robił wrażenie drużyny solidnej, nie popełniającej jakiś głupkowatych błędów, ale tylko tyle (w przypadku naszej ligi to chyba aż tyle). Nie widzę tam po prostu zawodników, którzy mogliby zaprezentować coś więcej, a sama walka, kolektyw i niezły trener to IMO za mało by uznawać ekipę za mocną. Tym właśnie Niebiescy róznią się od Legii, że warszawianie mają problem z motywacją na słabszych rywali, ale mimo wszystko poziom takiego Ljuboji, czy Radovicia, a zawodników Ruchu to jednak przepaść. Oczywiście, nie mam żadnej pewności, że Legia by coś w europejskich pucharach zwojowała, ale umówmy się, że ma ku temu zdecydowanie większe predyspozycje, zarówno piłkarskie jak i finansowe. Jakoś nie wierzę by Ruch mógł stanowić jakiekolwiek wyzwanie dla ekip jakie czekają w eliminacjach LM, a i w LE odpadną raczej prędzej niż później.

Odnośnik do komentarza

Zagłębie też było przez chwile mistrzem Polski, Bełchatów był wicemistrzem - mam rozumieć, że wtedy te drużyny były mocne (ergo rzeczywiście prezentowały klasę na mistrza czy wicemistrza)? Choćby fakt, że w sezonie 07/08 Ruch z takim wynikiem punktowym (i to zaliczając trzy ostatnie kolejki jako ich zwycięstwa) straciłby do Wisły ok. 20 punktów. Po prostu korzysta na tym (i chwała mu za to), że ekipy z największym potencjałem miały wahania formy i potraciły punkty ze słabeuszami, ale z potencjału czysto kadrowego to Ruch nie jest IMO nawet w pierwszej czwórce. Biorąc pod uwagę tylko pojedyncze wyniki (a jeden sezon to pojedynczy wynik) dojdziemy do różnych absurdów.

Odnośnik do komentarza

Teoria swoją drogą, a życie swoją. Można zakładać, że Wisła czy Lech są mocniejsze kadrowo. Można nawet zakładać, że ŁKS ma silniejsze nazwiska. Niemniej jednak to Ruch, a nie wymienione ekipy jest na 2. miejscu. Przypominam, że ten sam Ruch dwa lata temu zajął 3 miejsce w również doszedł do finału PP. Nie ma tu mowy o przypadku. Przypadek byłby wtedy, gdyby wystrzelili z mistrzem, a w następnym sezonie spadli. Ruch od momentu kiedy wielki upadek pokonał ciężką drogę. Zadłużony na 15 milionów klub udało się wyciągnąć z długów i dzięki wysiłkowi mądrych osób zbudować to co jest teraz. Niedawno gdzieś czytałem ile kasy wydała Legia na jeden zdobyty ligowy punkt a ile Ruch. Przepaść była ogromna na korzyść Ruchu. To również świadczy o tym, że działacze w Chorzowie wiedzą jak zainwestować kapitał. Ruch nie jest budowany ponad stan.

 

Co do pucharów, to należy pamiętać o deklaracji sponsora Ruchu - jeżeli będą puchary, będzie więcej kasy. Węglokoks to poważna firma, która zamierza w Chorzowie zrobić silny klub i wierzę, że się im to uda.

 

Wiesz za co najbardziej kocham futbol? Za to, że właśnie taki Ruch z 16-milionowym budżetem stawia czoła Legii, która ma 5 razy więcej pieniędzy na sprowadzenie i utrzymanie zawodników. Czy nie jest pięknie kiedy Dawid bije Goliata?

Odnośnik do komentarza

No, a nie uważasz, że w Ruchu jest przynajmniej rok za wcześniej na mistrza? Dopiero co drużyna stanęła jakoś na nogach finansowo, a już musiałaby baaaardzo poważnie się wzmocnić by nie zaliczyć falstartu w eliminacjach LM. Ja nie chce nic temu klubowi umniejszać, bo cieszyłoby mnie gdyby pojawiła się dobra drużyna, skoro jest tam potencjał kibicowski, zapowiada się stadion to są tam warunki by stworzyć coś fajnego, ale IMO jeszcze nei teraz. Obecnie, jeśli mam wybierać z drużyn mi obojętnych (bo Wisła wiadomo, a Śląsk również nie oszukujmy się mistrza nie zrobi) to już wolę Legię, która coś może w el. LM powalczyć.

Odnośnik do komentarza

Kacper, trochę lol.

Mam nadzieje, że po meczu w PP skończy się bajdurzenie z mocnym Ruchem i czołową drużyną jeśli chodzi o potencjał.
No i właśnie Ruch na mnie robił wrażenie drużyny solidnej, nie popełniającej jakiś głupkowatych błędów, ale tylko tyle (w przypadku naszej ligi to chyba aż tyle).

Ruch nie jest mocny, jest drużyną solidną, nie popełniającą błędów wystającą lekko ponad poziom xklasy. Żadnej sprzeczności!

 

No, a nie uważasz, że w Ruchu jest przynajmniej rok za wcześniej na mistrza?

Cóż, jeśli druzyna zasługuje swoją solidnością na mistrza to ma sobie odpuścić, bo wszyscy mówią, że za wcześnie? Zasługuje to zasługuje. Zdobędzie, to wielka chwała, nie zdobędzie to gratulacje za świetny sezon. Jakie do czorta znaczenie ma tutaj ten czy inny sezon? Przypominam, że gra się, by wygrywać. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie prezes/trener wchodzi do szatni i mówi "e, panowie, tylko aby miszcza nie zdobądźcie, bo za wcześnie".

 

Również ciężko mi zrozumieć, że ktoś (wyjąwszy oczywiście fanów Ruchu i hejterów Legii) życzy im mistrzostwa

Niektórzy mają szacunek do historii, ale również do tego, że drużyna jest mądrze zarządzana, pokazała bardzo ciekawy, skuteczny futbol i zwyczajnie swoją postawą ZASŁUŻYŁA na czempionat. Sympatie i antypatie nie mają tutaj ŻADNEGO znaczenia, jeśli ktoś jest kibicem FUTBOLU a nie zespołów.

 

z potencjału czysto kadrowego to Ruch nie jest IMO nawet w pierwszej czwórce.

A słyszałeś kiedyś, że nazwiska nie grają? Jakie były nazwiska w Hoffenheim gdy szturmem straszyli Bundesligę? Nazwiska to sobie człowiek wyrabia grą, a nie tym, że się z takim urodził.

Odnośnik do komentarza
Ruch nie jest mocny, jest drużyną solidną, nie popełniającą błędów wystającą lekko ponad poziom xklasy. Żadnej sprzeczności!

 

No ja widzę zasadniczą różnicę między solidnością, a byciem mocnym. Nie popełnianie tragikomicznych błędów to też IMO trochę mało. Dla mnie obecny potencjał Ruchu to 5-6 miejsce, może 4, a to, że są na drugim miejscu jest wynikiem marnej postawie Lecha za Bakero, różnym problemom Wisły, czy ogólnemu chaosowi w Polonii. To, że inni są marni nie znaczy, że oni są mocni...

 

Cóż, jeśli druzyna zasługuje swoją solidnością na mistrza to ma sobie odpuścić, bo wszyscy mówią, że za wcześnie? Zasługuje to zasługuje. Zdobędzie, to wielka chwała, nie zdobędzie to gratulacje za świetny sezon. Jakie do czorta znaczenie ma tutaj ten czy inny sezon? Przypominam, że gra się, by wygrywać. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie prezes/trener wchodzi do szatni i mówi "e, panowie, tylko aby miszcza nie zdobądźcie, bo za wcześnie".

 

Ależ ja nie mówię, żeby do szatni przyszedł Smagorowicz i powiedział "ej panowie przegrywamy!". To oczywiste, że zawodnicy powinni zrobić wszystko by tego mistrza ugrać. Ja mówię o czymś zupełnie innym - moim "chciejstwie" i o tym co by było moim zdaniem lepsze. Stwierdzam, że taki Lech, czy Legia mają zdecydowanie większe możliwości by coś osiągnąć w europejskich pucharach. Jasne, nie ma żadnego gwarantu, lecz jakoś sobie nie mogę wyobrazić obecnego Ruchu stanowiącego jakiekolwiek wyzwanie jakiejkolwiek drużynie w 4 rundzie el. LM, a i w 3 byłby spory problem.

 

Niektórzy mają szacunek do historii, ale również do tego, że drużyna jest mądrze zarządzana, pokazała bardzo ciekawy, skuteczny futbol i zwyczajnie swoją postawą ZASŁUŻYŁA na czempionat. Sympatie i antypatie nie mają tutaj ŻADNEGO znaczenia, jeśli ktoś jest kibicem FUTBOLU a nie zespołów.

 

No, ale jaki wpływ ma historia na obecną chwilę? Żadnej. Po za tym twierdzisz, że Ruch gra lepszą piłkę od Legii? To chyba oczywiste, że tak nie jest i jeśli ktoś jest jak to ująłeś "kibicem futbolu" i nie kierują nim żadne sympatie/antypatie to powinien wspierać ekipę z Warszawy. Różnica poziomu piłkarskiego między tymi dwoma klubami jest spora, ciężko by mi było znaleźć choć jedną pozycję, gdzie wymieniłbym zawodnika z Legii na kogoś z Ruchu. No bo kogo? Perdjic/Peskovic - Kuciak, Stawarczyk - Żewłakow, nawet najlepszy w Ruchu Piech to nie jest kaliber Ljuboi. No i to nie jest tak, że mało znane nazwiska śląskiego klubu pokazały zmanierowanej drużynie ze stolicy, że można ich ograć, rywalizacje w bezpośrednim starciu mogliśmy pooglądać w PP, a i w ligowej potyczce to Ruch za wiele zrobić nie mógł, więc jednak nazwiska zagrały. Dokładnie tak samo będzie w LE/LM, tam samą walką i brakiem kuriozalnych błędów za wiele się nie ugra.

 

A słyszałeś kiedyś, że nazwiska nie grają? Jakie były nazwiska w Hoffenheim gdy szturmem straszyli Bundesligę? Nazwiska to sobie człowiek wyrabia grą, a nie tym, że się z takim urodził.

 

No i gdzie po chwilowej dobrej passie jest Hoffenhaim? W środku tabeli co odzwierciedla ich potencjał. Ja patrzę w szerszej perspektywie niż tegoroczne mistrzstwo, po prostu Legia zdecydowanie lepiej rokuje dla polskiej piłki. Niech Ruch w pełni się ustabilizuje, wzmocni, niech Węglokoks podniesie ich budżet i wtedy niech sobie Chorzów szturmuje LM, teraz to by się skończyło nikłą porażką w wybitnie optymistycznym scenariuszu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...