Skocz do zawartości

Liga hiszpańska (Liga BBVA)


Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem jednej rzeczy. Jak w XXI wieku u profesjonalnego sportowca w wielkim klubie można nie zdiagnozować wady serca? Na takową Antonio musiał cierpieć, bo skąd mógłby wziąć się atak serca?

Bez problemów przeszedł skrupulatne badania lekarskie przed sezonem.

Podobno wcześniej też mu się kilka razy zdarzyło zasłabnąc. Tłumaczyli to niskim/wysokim/skokami ciśnienia (?) lub innym zmianami meteorologicznymi.

Teraz miał kila zawałów serca w bardzo krótkim okresie czasu, pięc razy doszło do zatrzymania akcji serca...

Teraz każda minuta działa na jego korzysc...

Odnośnik do komentarza

IMO gdyby nie to, że Puerta jest zawodowym sportowcem to nie byłoby co z niego zbierać. Dzięki treningom wzmocnił swoją wytrzymałość i moim zdaniem to go póki co uratowało.

Mam nadzieję, że wyzdrowieje (już nawet nie oczekuję, że wróci do sportu) bo bardzo go szanuję i lubię jego styl gry.

Odnośnik do komentarza
Mam nadzieję, że wyzdrowieje (już nawet nie oczekuję, że wróci do sportu) bo bardzo go szanuję i lubię jego styl gry.

Dokładnie, a przecież jeszcze niedawno był przymierzany do największych klubów europy. Ma wielki potencjał i z pewnością byłby jednym z najlepszych lewych obrońców świata.. Mam nadzieję, że przeżyje i wróci do gry..

Odnośnik do komentarza
To jest dla mnie w ogóle chora sytuacja. Zawodnik odmawia gry, to powinien być od razu zawieszany przez FIFA na 12 miesięcy.

 

Zgoda, bo to jest szantażowanie klubu :/

Bo niektórzy nie przyjmują odmowy. Sevilla nie chce zejść poniżej jakiejś ceny to nie - nie kupuj. A teraz rozgłasza się jaka Sevilla jest be, bo więzi biednego Alvesa :roll:

Odnośnik do komentarza
Puerta w stanie bardzo krytycznym

 

Są najnowsze informacje prosto ze szpitala w Sewilli, niestety bardzo niedobre. Piłkarz Antonio Puerta, nadal przebywa w stanie bardzo krytycznym w szpitalu Virgen del Rocío. "Postęp leczenia pacjenta jest niezadowalający z powodu nasilenia się obrażen mózgu i nieprawidłowego działania organizmu z powodu zawałów serca", głosi najnowszy raport medyczny.

 

Pod tymże raportem podpisali się doktor José Miguel Cisneros i ordynator Oddziału Intensywnej Terapii, doktor Francisco Murillo.

 

Jak mówią świadkowie przebywający w szpitalu, po pogorszeniu się stanu Antonio, natychmiastowo została wezwana rodzina piłkarza, która znajduje się tuż przy nim i oczekuje na najświeższe wiadomości.

 

marca.com

Odnośnik do komentarza

kurde, nie cierpie tego :| Wiem, ze to sie zdarza ... ale nie powinno. Taki mlody...

 

Zreszta, pilkarz rodzi sie po to, aby grac w pilke, a po tych pieciu zawalach to nie oszukujmy sie, bylby warzywem. Na pewno nie zniosl by tego jakby go wyratowali, wiec moze to i lepiej, najwyrazniej Bog potrzebowal dobrego zawodnika do swojej druzyny :|

Odnośnik do komentarza
Wiem, ze to sie zdarza ... ale nie powinno. Taki mlody...

 

Taki młody piłkarz, jak każdy inny bierze doping. Jeżeli ktoś wierzy w czystość piłki nożnej to chyba żyje w innym świecie...

powiem Ci jedno proste slowo: dowody.

 

wykladaj na stol dowody, ze bral doping albo zamilcz i nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

 

widac, ze guzik wiesz o tym jak czasem dziwacznie moze zachowywac sie ludzkie serce.

Odnośnik do komentarza
Sugerowanie, że umarł przez to że brał doping bez najmniejszych dowodów jest co najmniej nie smaczne w tej sytuacji i daruj sobie takie posty.

 

 

Przypome tylko, że w aferę dr Fuentesa znaną wszyskim kibicom kolarstwa były zamieszane kluby Primera Division, mówiło się sporo o Barcelenie gdzie pan Fuentes był współpracownikem klubu i Realu Madryt.

Sprawie jednak ukręcono łeb, bo walka z dopingiem w piłce jest po prostu nie modna, mimo wypowiedzi Zidana o "lekach" przyjmowanych w Juve.

To nie jest pierwsza śmierć piłkarza na biosku. Pamiętam jak na żywo w TV oglądałem śmierć Foe, pamiętam śmieć Fehera z Benfiki Lizbona.

Tragiczne jest to, że młodzi chłopcy umierają na boisku i nikt nie wyciąga wniosków: bo albo są żle przebadani, dobrze przebadani i wpuszczani z pełną świadomością na boisko mimo złych wyników badań(choć to mało prawdopodobne, bo samobójców jest mało, chyba że nie mają pełnej świadomości o swoim stanie zdrowia), albo są faszerowani jakimś świństwem często bez swojej wiedzy bo wynik bo kasa.

Tłumaczenia typu: każdy może mieć zawał nawet zdrowy, młody, wysportowany chłopak do tego kompleksowo przebadany mnie nie przekonują, coś duzo tych zawałów w piłce nożnej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...