Że Czerwona Armia Ta, To Kibice Widzewa...

[Maniek_ZKS]

15.08.2009

 

Ruch Chorzów [2,63] - Widzew Łódź [2,50]

 

Bohaterem sobotniej konfrontacji był młody Mikołaj Zwoliński, który strzelając bramkę na remis, a później na prowadzenie został wybrany najlepszym piłkarzem dnia. Jednak to nie goście zaczęli dyktować warunki na boisku. Już 10 minut po wznowieniu gry, Janoszka zagrał prostopadłą piłkę do Domzalskiego, który w sytuacji sam na sam nie dał szans Fabiniakowi. Kibice gości na remis musieli czekać, aż do 51 minuty. Mikołaj Zwoliński strzałem z 20 metrów pokazał, że nie jest wcale gorszy od swojego poprzednika Mateusza Broza i umieścił piłkę w okienku bramki Nowaka. Gospodarze po tej bramce załamali się i na kolejne zdobycze bramkowe Widzewa nie musieliśmy długo czekać. Po podaniu Kuklisa idealnie przymierzył w prawy dolny róg Zwoliński. Dziesięć minut przed końcem, Ruch dobił Martins Ekwueme, strzałem głową, po dośrodkowaniu Kuklisa. Po tej bramce goście za bardzo się rozluźnili co było przyczyną utraty bramki w doliczonym czasie gry.

 

15.08.2009 przy ul. Cichej, Chorzów 4,078 widzów.
EKS [4/30] Ruch Chorzów [13] - Widzew Łódź [2] 2-3 (1-0)

1-0 Grzegorz Domzalski 10'
1-1 Mikołaj Zwoliński 51'
1-2 Mikołaj Zwoliński 64'
1-3 Martins Ekwueme 80'
2-3 Błażej Jankowski 90+2'

Widzew: Fabiniak (k) - Kursa, Michalak (Gudewicz 77'), Szymanek, Stawarczyk - Łabędzki (Ekwueme 67'), Kuklis, Grzelczak, Jeleń, Zwoliński - Sokalski (Bito 67')

MOM: Mikołaj Zwoliński "9" - Widzew Łódź

[Pelek]

Błąd ci się wkradł. Masz zapisaną datę meczu

15.08.2000

[Bartass]

Dobrze Ci idzie, szczególnie Sokalski potwierdza dobrą formę z poprzedniego sezonu O mistrza łatwo nie będzie, myślę, że miejsce gwarantujące grę w pucharach byłoby niezłym wynikiem

 

Ps. A Plonka znam z ISQ

[Maniek_ZKS]

Pelek: Poprawioneecz

Bartass: Sam się dziwię, że tak nam dobrze idzie, co do Sokalskiego to poczekajmy z opinią.... W ISQ kiedyś też grałem... grałem

 

22.08.2009

 

Kibice na stadionie przy ul. Piłsudskiego nie oglądali zbyt emocjonującego widowiska. Zdecydowanie więcej można było się spodziewać po grze aktualnego Mistrza Polski. Drużyna gości przez cały mecz nie potrafiła oddać celnego strzału na bramkę Fabiniaka - na temat Legii niestety można tyle napisać. Co do gospodarzy - bramka padła po pięknej wymianie podań między Zwolińskim, a Grzelczakiem - strzałe tego zawodnika to marzenie: uderzenie z bardzo ostrego kąta pod poprzeczkę (po meczu kibice ciągle zastanawiali się jak piłka wpadła do bramki). Oprócz akcji bramkowej, gospodarze przeprowadzili jeszcze jedną akcję zakończoną fatalnym wykończeniem Sokalskiego. Widzew wygrywając ten mecz przerwał haniebną serię porażek z Legią - trzy razy z rzędu.

 

22.08.2000 przy al. Piłsudskiego, Łódź 9,940 widzów.
EKS [5/30] Widzew Łódź [2] - Legia Warszawa [7] 1-0 (1-0)

1-0 Piotr Grzelczak 44'

Widzew: Fabiniak (k) - Kursa, Michalak, Szymanek, Stawarczyk - Ekwueme, Kuklis, Grzelczak, Jeleń, Zwoliński (Gudewicz 88') - Sokalski (Kadziński 76')

MOM: Piotr Grzelczak "8" - Widzew Łódź

[Maniek_ZKS]

W drugiej rundzie Pucharu Polski zagramy z Turem Turek na własnym stadionie.

 

30.08.2009

 

Lechia Gdańsk [3,25] - Widzew Łódź [2,00]

 

Piąte zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze Widzewa w meczu z Lechią. Spotkanie rozpoczęło się fantastycznie dla gości. Już w 6 minucie spotkania Krzysztof Sokalski, po długim podaniu Zwolińskiego, zdobył bramkę mierzonym strzałem z dystansu. Goście poszli za ciosem i dwie minuty później strzelili kolejną bramkę: tym razem podawał Sokalski, a celnym uderzeniem popisał się Zwoliński. Lechia, po fatalnym początku w ogóle nie przypominała tej drużyny, która walczyła z Juventusem w pucharach. Gospodarze tylko raz mogli strzelić bramkę: sytuacji sam na sam nie wykorzystał Jarka, przegrywając pojedynek z Fabiniakiem.

 

30.08.2009 przy ul. Traugutta, Gdańsk 8,033 widzów.
EKS [6/30] Lechia Gdańsk [4] - Widzew Łódź [1] 0-2 (0-2)

0-1 Krzysztof Sokalski 6'
0-2 Mikołaj Zwoliński 8'

Widzew: Fabiniak (k) - Kursa, Michalak, Szymanek, Stawarczyk - Ekwueme, Kuklis, Grzelczak, Jeleń, Zwoliński (Kadziński 82') - Sokalski

MOM: Mikołaj Zwoliński "8" - Widzew Łódź

[Abruś]

Kury karmisz, że nie piszesz?

[jager1910]

Witam, Jestem nowy na forum i nigdy zbyt czynnie nie działałem w tej formie. Chciałem pogratulowac koledze sukcesów i opowiedziec po krutce o mojej ekipie widzewa. Bedzie to tekst pobieżny natomiast obiecuje szczegóły kiedy bede miał dostep w domu do FM-a. Grałem w wersje 2008 z widzewem w pierwszej lidze jeszcze. Poczatki zaskakujące i 6 miejsce na koniec pierwszego sezonu. Kluczowe transfery to sprzedaz Mierzejewskiego masłowskiego i napoleoniego. Zakup Nowackiego z Ruchu i Marvina Angulo z Kostaryki. Nowacki fantastyczny ofensywny pomocnik strzela wiecej goli niz napastnicy zaś angulo gral średnio ale za to sprzedałem go za 3 mln Euro. Taktyka to 4-4-2 bez skrzydłowych z defensywnym pomocnikiem dwoma środkowymi i ofensywnym. Tatkty Ofensywna(minimalnie) krotkie podania, wolne tempo, ostry odbiór, kontrataki linia obrony standardowo. Siłą zespołu stałe fragmenty gry. Drugi sezon mistrzostwo do dzis nie wiem jakim cudem a potem już tak poszło. W tej chwili mam na koncie 20 tytułów mistrzowskich z rzedu,kilkanascie zwyciest w pucharah ekstraklasy i polski oraz co najważniejsze 3 puchary Ligi mistrzów pierwszy w 2017 roku zdobyty. Budżet na poziomie 490 mln Euro(przede mna tylko Real Madryt)i budzet transferowy 200 mln, stadion na 55 000 widzów. Tajemnica to scouting ze scoutami o w miare mozliwosci najwyższym atrybutem Ocena Potencjału. Kupuje graczy nawet teraz 15-22 letnich i sprzedaje ich za rożne pieniadze (zdarzyła sie perełka która nierozegrała żadnego meczu w seniorskiej kadrze i poszła do Chelsea za 20 mln euro +50% z nastepnej odsprzedaży). I to własnie tajemnica sukcesu finansowego. Sprzedajac graczy za 5-10 mln ustawiam 50% z nastepnej transakcji i dostaje min 10 mln z nastepnego transferu. Coś fantastycznego. I na koniec zaznaczam wyraźnie że nie należe do graczy którzy "cwaniakują". Pozdrawiam i życze dobrych winików i wytrwałości.

[Maniek_ZKS]

Closed

 

FM 09 poszedł w ruch