ajerkoniak Napisano 26 Września 2018 Udostępnij Napisano 26 Września 2018 O jak czekam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 27 Września 2018 Udostępnij Napisano 27 Września 2018 15 godzin temu, MitnickMike napisał: Nie idź. Byłem, widziałem, zapomniałem. Przewidywalny od początku do końca, zero elementów zaskoczenia czy jakichkolwiek zwrotów akcji. Do tego MEGA płytka fabuła bez klimatu, jak oglądałeś Anabel czy inne Egzorcyzmy to się srogo zawiedziesz. Szedłem na to po przeczytaniu recenzji, z nastawieniem że może być kupa i niestety się potwierdziło. Drażniło mnie najbardziej to, że ktoś na siłę poupychał w horrorze pseudo zabawne wstawki które miały rozbawić widza. Za to trailer Kleru mi się podobał Zanotowane. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 28 Września 2018 Udostępnij Napisano 28 Września 2018 "Kler" W. Smarzowskiego. Wróciłem właśnie z kina. I jakkolwiek trailer był beznadziejnie głupi i sugerujący, że będzie to dzieło w stylu Vegi to jednak zachęciły mnie pozytywne recenzje i przekonanie, że Smarzowski to jednak nie Vega. Zauważyłem dziwną tendencję, że ludzie piszący o tym firmie czują się w obowiązku poinformować jaki jest ich stosunek do Kościoła (Saramonowicz zachęca przypominając, że sam był molestowany przez księdza, Korwin-Piotrowska zachęca wyznając, że nie chodziła na religię ale podobały się jej sukienki komunijne). Myślę jednak, że bez względu na to jaki się ma stosunek do instytucji Kościoła to "Kler" jest po prostu dobrym filmem, zrobionym z dużym wyczuciem, raczej nie nastawionym na skandal a na pokazanie ludzi, którzy z takich czy innych powodów założyli sutanny ale to nie znaczy, że dzięki temu stali się innymi ludźmi. Są takimi samymi ludźmi jak ich parafianie, politycy i bandyci, z którymi robią interesy. Największe wrażenie robi Jakubik - moim zdaniem zagrał genialnie. Zresztą wszyscy aktorzy na wysokim poziomie. Bardzo dobre i ważne kino. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 30 Września 2018 Udostępnij Napisano 30 Września 2018 Słodki jezu jaka nuda Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 30 Września 2018 Udostępnij Napisano 30 Września 2018 A mi nawet umiarkowanie się podoba Zarąbiste byłoby, gdyby Feniks rozwaliła na końcu uniwersum, takie dobre zakończenie serii (bo w tej formule to już ostatni tytuł? A może nie?). Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 30 Września 2018 Udostępnij Napisano 30 Września 2018 Oby ostatni tytuł. Dark Phoenix jest definicją tego co złe z Foxem w kwestii X-Menów. Dark Phoenix w komiksach była już mocno zaawansowaną historią. Umieszczanie tego w KOMPLETNIE nietkniętej fabularnie drużynie X-menów jest absurdem. Zero przywiązania do postaci, a Lawrence, Fassbender czy McAvoy byli już zmęczeni w poprzednim filmie. Zresztą, paradoksalnie Magneto świetnie mówi to w trailerze "zawsze przepraszasz Charles i zawsze jest jakaś przemowa". Oklepane do bólu. Nie ma nic z Shi'Ar, nie ma nic z Hellfire (a przynajmniej w trailerze) więc chuj wi co tu zrobią bo i sensu na nich też nie ma The Last Stand miało ogrom więcej sensu, czekam na mówiącego po polsku Fassbendera i zaoranie tego uniwersum i reboot. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 30 Września 2018 Udostępnij Napisano 30 Września 2018 Hehe, komiks TM-Semic z wejściem Hellfire Club to był pierwszy komiks Marvela jaki kupiłem i przeczytałem Ciągle pamiętam wrażenie, jakie zrobił na mnie cliffhanger na końcu (klubowicze zmasakrowali niemal cały skład Xaviera oprócz kogoś tam, kto w następnym zeszycie to wszystko naprostował). Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 2 Października 2018 Udostępnij Napisano 2 Października 2018 Dobre czasy nastały dla Spider-Mana wygląda to genialnie, a oryginalny Parker jest tak bardzo Parkerowy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 2 Października 2018 Udostępnij Napisano 2 Października 2018 Jeśli chodzi o superbohaterów, to chyba filmy animowane jakoś mnie bardziej przekonują niż live action movies Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 3 Października 2018 Udostępnij Napisano 3 Października 2018 Bez Litości 2 Największym plusem dystrybucji tego filmu w naszym kraju jest polski tytuł, pięknie brzmiący jak losowy film ze Stevenem Seagalem. Byłem wczoraj na kontynuacji całkiem przyzwoitego filmu z Denzelem Washingtonem i wyszedłem niesamowicie znudzony. Pierwsza część miała niezłe tempo, dobre sceny akcji i całkiem zapadająca w pamięć muzykę. Nie mam pojęcia co się stało skoro nie zmienił się reżyser, scenarzysta i kompozytor, a film jest zupełnie inny. Tempo jest powolne, ślamazarne i chyba ma tworzyć napięcie przez powolne śledztwo jakie prowadzi bohater, ale z powodu bardzo prostej i przewidywalnej fabuły zupełnie się to nie udaje. Muzyki nie pamiętam i jedynie sceny akcji jak już się trafiają to dostarczają rozrywki. Jeżeli ktoś, podobnie jak ja, chciał się odmóżdżyć przy fajnym filmie akcji albo jest fanem jedynki niech sobie lepiej odpuści seans. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Października 2018 Udostępnij Napisano 4 Października 2018 Predator Wyjdziecie z tego filmu zadowoleni tylko i wyłącznie oczekując powrotu do czasów głupich filmów akcji z lat 80tych i początku 90tych. Co pokazywano nam w zwiastunach jest w filmie zwielokrotnione. Masa głupich żartów, one linerów które pasują Schwarzeneggera czy Stallone, przyzwoita akcja i duża brutalność. CGI momentami niestety kuleje, ale montaż jest już całkiem przyzwoity. Cieszy też obsada, która przypomniała chociażby Buseya Black swoją drogą dosyć mocno wywrócił mitologię Predatorów, ale pewnie ten film nie zostanie uznany za kanon, a i kasowego sukcesu nie ma szans odnieść więc sequela nie ma co się spodziewać, a kolejnego rebootu za parę/naście lat. Moim zdaniem całkiem przyzwoity film. Cytuj Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 Kler Miałem na to nie iść oczekując po trailerze sztuki w stylu Vegi. Widziałem jednak na imdb niezłą notę i uznałem, że jednak spróbuję. Unikałem wszelkich opinii, recenzji i spoilerów. Spodziewałem się filmu z płytkimi księżmi w charakterze "chaotyczny, bardzo zły". Spodziewałem się wylewającej się patologii z ekranu i nastawienia na pełne pokazanie jaki to kościół jest zły i zepsuty. Spodziewałem się, że film jest zrobiony typowo pod rozgłos. I dostałem coś innego. Otóż to po prostu dobry film. Gra aktorska była naprawdę niezła. Jakubik zagrał chyba najlepszą swoją rolę od lat, ale może tylko mi się kojarzy z drewnianym aktorstwem. Braciak dał radę jako wyrachowany, chociaż też nie była to chyba najtrudniejsza kreacja. Bardzo dobry Gajos. W sumie nie podobała mi się tylko gra Więckiewicza, który był cały film tak samo drewniany o jednej ekspresjii. Nie wiedziałem czy jest nawalony, zaspany, smutny, radosny czy jaki. Największy minus dla mnie sród aktorów dla niego. Sami księża nie zostali przedstawieni jako zwykłe potwory. Smarzowski pokazuje pesymistyczną wersję kleru, ale jak na niego to nie było tak mroczne jak się tego spodziewałem. Poza tym nie pokazał ich jako potworów, a raczej starał się ich zrozumieć, ukazać głębię i fakt, że po prostu są ludźmi i tu znowu wybił się Jakubik. Część zepsutymi ludźmi, ale jednak. A nawet pokazując ich grzechy nie porusza w żaden sposób dogmatów wiary, a jedynie problemy samego kościoła. Tak czy siak film był pesymistyczny, ale nie było w tym przesady. Sama jakość filmu też była dobra. Dźwięk był poprawny (a przecież potrafią to nasi producenci spaprać!), zdjęcia w porządku. Czasami może trochę przeszkadzała metoda ukazania wydarzeń w mediach czy ruchoma kamera trzęsąca się na prawo i lewo, ale to pojedyncze wypadki i problemy. Jakościowo było naprawdę w porządku. Słowem warto się wybrać na ten film, nie dostajemy tu heheszków, a dobre, ponure kino. I to niezależnie od nastawienia do kościoła. Z resztą ten film i tak go raczej nie zmieni. No dobra mojej babci jednak profilaktycznie bym na to nie wysłał 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 3 minuty temu, z0nk napisał: Jakubik zagrał chyba najlepszą swoją rolę od lat, ale może tylko mi się kojarzy z drewnianym aktorstwem. No chyba ominąłeś właśnie ostatnie parę lat bo Jakubik w tym czasie wyrósł na jednego z lepszych polskich aktorów 4 Cytuj Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 19 minut temu, ajerkoniak napisał: No chyba ominąłeś właśnie ostatnie parę lat bo Jakubik w tym czasie wyrósł na jednego z lepszych polskich aktorów Nie da się ukryć, że z ostatnich 2-3 lat widziałem tylko Cichą Noc, w której był naprawdę dobry i tutaj to potwierdził więc myślę, że czas zweryfikować pogląd na temat tego aktora Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 24 minuty temu, ajerkoniak napisał: No chyba ominąłeś właśnie ostatnie parę lat bo Jakubik w tym czasie wyrósł na jednego z lepszych polskich aktorów Uwielbiam jego rolę w "Drogówce". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 A ja w "Domu Zlym" 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 A ja w Trzynastym Posterunku. 5 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 5 Października 2018 Udostępnij Napisano 5 Października 2018 Tajemnice Silver Lake Wybrałem się na Tajemnice Silver Lake z powodu paru pozytywnych recenzji i udziału Garfielda, który w sumie wybiera całkiem ciekawe projekty. Garfield gra postać, która nie wiadomo czym się zajmuje, jakim cudem stać go na Mustanga i mieszkanie w LA, a jego jedynym zajęciem jest jaranie i podglądanie starej sąsiadki ekshibicjonistki. Pewnego dnia poznaje dziewczynę, z którą nie udaje mu się przespać, a ta następnego dnia nieoczekiwanie znika. Garfield zaczyna jej szukać, jednocześnie odnajdując spisek w dziełach popkultury, sięgający kilkudziesięciu lat, a uknuty przez wielkich i bogatych. Film jest absurdalny, płytki i pusty, ale w sumie to jest jego cel i nie przeszkadza. Dodatkowo - jest świetnie stylizowany na kolorowe kino noir, zarówno wizualnie jak i muzycznie i nawet jeżeli komuś nie podejdzie sama fabuła czy pomysł filmu to oprawa będzie trafiać do każdego estety. Wyszedłem z kina dosyć zadowolony, choć ostatnie 20/30 minut filmu męczy, a spisek zdaje się być niepotrzebnie skomplikowany. Niemniej jednak jest to ciekawe kino, do polecenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sensei Napisano 6 Października 2018 Udostępnij Napisano 6 Października 2018 Gdzieś na FB śmignęła mi reklama, która nawet wspominała że to film dla hipsterów...alboooo gdzieś po prostu padało słowo "hipster" ^^. Tak czy inaczej film czeka już w kolejce do obejrzenia a twoja opinia zdaje się pokrywać z tym co wywnioskowałem po trailerze. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 6 Października 2018 Udostępnij Napisano 6 Października 2018 Ja bym powiedział, że to film trochę o pokoleniu właśnie z okolic mojego rocznika (89). Nie jest hipsterski bo jak dla mnie jest mega płytki i prosty. Pomijam nadużywanie słowa hipster Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.