Islandia

[plaski]

Kurs trenerski zrobiłem dość dawno, będąc jeszcze w Polsce. Próbowałem sił prowadząc grupę chłopaków w Krakowie. Niestety z braku kasy moją drużynę rozwiązano, a ja musialem zająć się czymś innym. Popracowałem jeszcze troche w zawodzie, zajmując się utrzymaniem elektryki w kilku przedsiębiorstwach i wyjechałem tam gdzie geoenergetyka jest praktycznie jedynym źródłem zasilania kraju. Wcześniej oczywiście załatwiłem wszystkie formalności i z dniem 1.1.2006 zacząłem prace w Islandii.

 

Miasteczko, położone na zachodnim wybrzeżu, zamieszkiwane przez ok. 2400 mieszkańców, było idelane. Ciche, spokojne, tylko rybacy i pasterze. No i ja. Do pracy dojeżdżałem kilkanaście kilometrów. Wszystko było idelanie.

 

Niedługo poźniej znalazłem dodatkowe zajęcie. Miejscowy klub szukał trenera grupy młodzieżowej i rezerw. Spróbowałem. Nie miałem nic do stracenia. treningi dwa razy w tygodniu. Plus mecz w piątki, czasem w poniedziałki. Nauka w Polsce nie poszła w las. Chłopaki radzili sobie coraz lepiej i na kolejke przed końcem ligi rezerw grupy pierwszej zajmowaliśmy drugie miejsce. Strata wynosiłą tylko 2 punkty. Lider jechał do trzeciej drużyny. Vikingur miał zierzyć się z Fylkirem. Ale nas interesował tylko mecz z Fram.

 

Ostatni dzień polskich wakacji. 31.08.06. Mecz Grindavik - Fram. Potrzebujemy zwycięstwa. Odnisimy je, jednak nie bez walki. 2-1 po 90 minutach i czekamy na wynik równoległego meczu. Po 10 minutach niestety dowiadujemy się, że Vikingur odniósł zwycięstwo. Zajmujemy drugie miejscie. Szef jest wniebowzięty. Jego rezerwy są drugie w pierwszej grupie. Ja też się cieszę. Dla mnie to największy trenerski sukces.

 

Dwa tygodnie później pierwszy zespół zajmuje 10 miejsce. Tylko 4 punkty dzieliły ich od spadku. Szef jest wściekły. Jego klub, Grindavik, znów nie pokazał niczego w drugiej lidze Islandii. Trzy tygodnie później zespół zostaje bez trenera. Nie ma go, aż do sylwestra. W tym czasie ja prowadze treningi i staram utrzymać się kondycje chłopaków. Choć wcale nie jest to niezbędne. Wszyscy czekamy na nowego trenera.

 

 

FM 2008 : 8.0.2

Baza Danych : Duża

Ligi grywalne :Dania(2.division i wyższe), Anglia(Championship i wyższe), Finlandia(Ykkonen i wyższe), Niemcy(tylko Bundesliga), Islandia(Delid Karla1. i wyższe), Włochy(tylko Serie A), Holandia(Eerste Divisie i wyższe), Norwegia(2.divisjon i wyższe), Polska(Druga Liga i wyższe), Szkocja(tylko Premier League), Hiszpania(tylko La Liga), Szwecja(Div 2 i wyższe), Walia(tylko Principality Welsh Premiership)

Dodatkowi piłkarze : brak

Dodatkowo Bomboniera 07 Profesora

[plaski]

Drugiego stycznia przychodze do klubu. Na stole w gabinecie znajduję kopertę. W głowie dwie myśli. Albo podwyżka, albo wymówienie. Pierwsze odrzucam odrazu. Kasy w klubie nie ma za wiele, a okazji jakoś nie było. A więc wymówienie. Tylko za co. Chyba, że nie spisałem się przez okres kiedy nie było trenera. Jest jeszcze trzecie wyjscie. Przychodzi nowy trener i przyprowadza sobie nowego asystenta. A ja lece na bruk. Chwila zastanowienia. Sięgam. Otwieram. A tam miła niespodzianka. Tym nowym trenerem mam być ja. Kontrakt na dwa lata. Budżet transferowy 10tyś. funtów. Wynagrodzenia 1,6tyś. funtów tygodniowo. Podpisuje i zanosze do gabinetu szefa. Wypijamy po szklance whiskey. Podajemy sobie ręce. Już mam wychodzić, kiedy szef mówi, że chce, żebym awansował w tym sezonie. No to mamy problem. Odwracam się. Oczywiście uśmiecham i przytakuje. Co mam zrobić, przecież to moja szansa na coraz większe sukcesy.

 

Następnego dnia umieszczam ogłoszenie, że szukam trenera i skauta. Potrzeba nam kogoś kto wynajdzie nam ludzi do grania. Przecież mam awansować.

W ciagu kilku następnych dni, mój nowy asystent, dotychczasowy trener, przedstawia mi kilku chłopaków. Nic ciekawego, ale może coś z nich będzie. Oby choć z jednego. Kończymy też współprace z klubem GG. Nic nam nie dawała. Prosze zarząd, żeby znalazł kluby do współpracy. Trzeba czekać na odzew.

 

Trzynastego stycznia Sky Bet przedstawia stawki na zwycięstwo. O dziwo jesteśmy najwyżej sklasyfikowani. 5-4 za nasze zwycięstwo. W końcu mamy awansować.

 

Dzien później proponuje kontrakt dwóm potencjalnym trenerom. Czekamy na ich odpowiedź. Zaś sekretarka informuje, że sprzedaliśmy juz ponad 100 karnetów na sezon. Widać ludzie lubią tu football.

[Głosik]

No proszę Islandia...

[petemitchell]

Grasz na ciężkim terenie. Gdy sobie pomyślę o tej przygnębiającej wyspie... Ehhh. Aż mnie ciarki przechodzą Życzę więc powodzenia w tym niezbyt przychylnym klimacie...

[plaski]

W ciągu następnego tygodnia (15.01-21.01) podpsiuję kontrakt z bezrobotnym skautem i jednem z młodych bramkarzy. 17-latek wygląda obiecująco i mam nadzieję, że coś z niego wyrośnie. Finalizuję także zatrudnienie trenera. Elvar Johannsson będzie zajmował się techniką i kondycją. Pracę znajduję u nas także trener bramkarzy, tutejszy nauczyciel wuefu. Nasz sztab się rozrasta. Będę musiał chyba porozmawiać z księgową na temat wydatków. Może znajdzie gdzieś jeszcze jakieś dodatkowe finanse na pensje, gdyż obecny budżet zaczyna nam nie wystarczać. Zarząd ustala też premie za wygranie ligi i zdobycie pucharu. Jest to odpowiednio 7 i 6 tyś funtów. Chłopaki mają o co walczyć. Mam nadzieję, że prezes będzie musial wydać tą kasę po zakończeniu sezonu. W niedziele zarząd informuje mnie, że niestety żaden klub nie chce nawiązać z nami współpracy. Puki co wystarczyć musi nam nasz zespół.

 

Kolejne dni (22.01-28.01) przynoszą nam kolejne klubowe wydarzenia. We wtorek wyznaczam kapitana. Oli Stefan Floventsson będzie od dziś wybiegał z opaską na ramieniu, zaś Michael Jonsson będzie jego zmiennikiem. Wierze, że chłopaki podołają temu zadaniu.

 

W piątek (26.01) kontuzji doznał nasz pierwszy bramkarz. Helgason będzie pauzował około 2 tygodnii.

[plaski]

W ciagu nadchodzących dwóch tygodnii rozegramy 3 sparingi. 30 stycznia sprawdzimy się w wewnętrznej gierce z drugim zespołem Grindaviku. Cztery dni później zagramy mecz z drużyną Bór. Następnie 10 lutego Zagramy mecz z Fylkir. Później już tylko tydzień pozostanie nam do rozpoczęcia meczów o puchar Wyższych Lig. Musimy dobrze się przygotować.

 

Podpisujemy również umowę z zespołem drugiej dywizji norweskiej. Od dziś Kjelsas IL będzie naszym klubem filialnym. Już niedługo zaczniemy korzystać z nowego partnera, wysyłając tam kilku zdolnych juniorów.

 

Rozegraliśmy pierwszy mecz. Sparing z naszą drugą drużyną wypadł całkiem dobrze, choć mam jeszcze pewne pretensje do napastników. Ale na pierwszy mecz w zupełności wystarczy mi 2-0. Dwa strzały zza pola karnego, w pierwszej połowie trafił Ahandour, pod koniec meczu podwyższył Birgisson. Teraz czekamy na drugi mecz. Dzień odpoczynku od treningu dobrze nam zrobi.

[plaski]

1 lutego jeden z naszych zawodników dostał powołanie do reprezentacji. To ogromny sukces dla naszego klubu! 18-letni Oskar Petursson będzie miał okazję zadebiutować w kadrze U-19 Islandii.

 

Do klubu przyszedł pierwszy zawodnik. Hjalmur Hjalmsson, prawy obrońca, od dziś będzie reprezentował naszą drużynę. Mam nadzieję, że dobrze się spisze. Zostanie sprawdzony już w najbliższym meczu.

 

Sprowadziliśmy także młodego bramkarza. Ingvar Jonsson będzie ogrywał się w drugiej drużynie, bądź na wypożyczeniu. Wszystko okarze się w ciągu kilku dni. Ten 17-latek może w ciągu kilku lat stać się naszym podstawowym zawodnikiem.

 

Drugi mecz zakończył się remisem. 2-2. Niestety nasza defensywa nie spisała się najlepiej. Pięknego gola zdobył Paul McShane z rzutu wolnego. Niestety pod koniec meczu jeden z pomocników, Petursson doznał kontuzji. Złamany nos będzie leczył przez 2 tygodnie.

 

Następnego dnia debiut zaliczył Oskar. Zagrał poprawnie. Puścił jednego gola, dwa strzały obronił. Będzie coś z niego.

[plaski]

niestety cos sie stalo z savem. gra poszla do piachu;/ mam nadzieje ze moge tu kontynuowac, a raczej zaczac poraz drugi opisywanie mojej kariery, wznowieonej, takze na Islandii, ale zaczynam gre rok później. panowie adminowie moge tu? czy juz przepadlem? czy mam edytowac posty?

[Głosik]

ja nie widzę przeszkód i admini chyba podzielą moje zdanie...

 

ja nie widzę przeszkód w kontynuowaniu, admini chyba podzielą moje zdanie...

[Escort]

Jasna sprawa, że możesz kontynuować w swoim temacie opka.

[plaski]

No to zaczynam jeszcze raz:) te same ustawienia gry, tylko zaczynam sezon później. Zmieniam także zespół. Teraz będę prowadził IBV, drugoligowy klub ligi islandzkiej. Mam nadzieję, że tym razem save nie zrobi mi nic głupiego. Dla bezpieczeństwa będę zapisywał w dwóch plikach.

 

FM 2008 : 8.0.2

Baza Danych : Duża

Ligi grywalne :Dania(2.division i wyższe), Anglia(Championship i wyższe), Finlandia(Ykkonen i wyższe), Niemcy(tylko Bundesliga), Islandia(Delid Karla1. i wyższe), Włochy(tylko Serie A), Holandia(Eerste Divisie i wyższe), Norwegia(2.divisjon i wyższe), Polska(Druga Liga i wyższe), Szkocja(tylko Premier League), Hiszpania(tylko La Liga), Szwecja(Div 2 i wyższe), Walia(tylko Principality Welsh Premiership)

Dodatkowi piłkarze : brak

Dodatkowo Bomboniera 07 Profesora

[plaski]

Kontrakt podpisałem 31.12.07. Tak jest. Dokładnie w sylwestra. Ale była to świadoma decyzja. I moja i szefa klubu. Umowa opiewa na dwa lata i gwarantuje mi 350 funtów tygodniowo. Szef chce byśmy awansowali w tym sezonie. Podzielam jego apetyt na sukcesy, jednak muszę wcześniej zapoznać się z kadrą. Ale to dopiero po powrocie chłopaków z przerwy świątecznej.

 

Tymczasem przejrzałem akta kadry szkoleniowej. Niestety nie mamy skauta. Jest tylko trener, mój asystent i lekarz. Odrazu zamieściłem ogłoszenia, w których poszukuję trenera i skauta. Asystentowi zleciłem zorganizowanie sparingów. Ciekaw jestem jak wywiąze się z tego zadania. Dowiedziałem się także, że mamy klub patronacki. Ku mojemu zaskoczeniu jest to Crewe. Oby nasza współpraca przebiegała pomyślnie. Tymczasem biorę się za notatki na temat zawodników.

[plaski]

1.1.07

Oczekiwania jakie stawiają przede mną szefowie to awans do pierwszej ligi. Nie wiem czy jesteśmy w stanie tego dokonać. Dostałem 4 tyś. funtów na transfery i 1 tyś. na płace. Niestety już dziś przekraczamy go. Będe musiał renegocjowac kontrakty.

 

6.1.07

Nasz lewy obrońca, Matt Garner przeszedł za darmo do Wrexham. Niestety nie udało się nam go zatrzymać, mimo starań i dość pokaźnego kontraktu. Podpisałem za to kontrakty prawie z wszystkimi zawodnikami. Kilku jednak będzie musiało mi udowodnić, że zasługują na dalszą gre w barwach IBV.

 

9.1.07

Zatrudniam dwóch skautów. Kadra się rozrasta. Nie wiem jak wytrzyma to budżet. Od razu wysyłam ich na poszukiwania zdolnych, młodych graczy, a także zawodników bez kontraktu.

 

10.1.07

Do sztabu dołącza nowy trener. Od dziś zajmie się treningiem ofensywy.

 

12.1.07

Skybet typuje. Kurs na to, że wygramy ligę to 11 i otwarcie twierdzą, że jedyne o co możemy walczyć to środek tabeli. Największe szanse(2.5) ma Vikingur.

[plaski]

Przez następne kilka dni analizowałem dane kilku graczy, którzy zostali wyszukani przez skautów. Niestety przekraczamy budżet płacowy i każdy kontrakt który chcemy podpisać jest szczegółowo przeglądany przez prezesa. Jeśli chce kogoś wartościowego sprowadzić będe musiał pozbyć się kilku graczy.

 

14.1.07

Dwóch naszych graczy sotało powołanych na Puchar Narodów Afryki. Reprezentanci Ugandy, Mwesigwa i Nsumba, postarają się godnie reprezentować nasz klub.

 

17.1.07

7 tyś. i 5 tyś. to kwoty jakie dostaną zawodnicy do podziału za zwycięstwo odpowiednio w lidze i w pucharze.

 

21.1.07

Do klubu sprowadziłem pierwszego zawodnika. Mehica będzie prawdopodobnie naszym podstawowym bramkarzem. Po transferze w prasie pojawiły się komentarze, krytykujące i ostrzegające przed tym zawodnikiem. Mam nadzieję, że nie znajdą pokrycia w rzeczywistości.

[plaski]

23.1.07

Nawiązujemy współpracę z Mjondalen. Drugoligowy klub z Norwegii będzie od dziś naszym filialnym klubem. Będziemy moli wypożyczać tam zawodników, a także mamy prawo pierwokupu zawodników tego klubu. Mam nadzieję, że będzie to owocna współpraca.

 

3.2.07

Klubowa księgowa ogłasiła, że sprzedaliśmy 99 karnetów na nadchodzący sezon. Zważywszy na to, że stadion mieści 3000 miejsc, z czego 540 jest siedzących nie jest to jakaś oszałamiająca ilość. mam tylko nadzieję, że liczba ta jeszcze wzrośnie i polepszy nieco nadwątloną kondycje klubową.

 

18.2.07

W klubie pojawia się pierwszy owoc naszej współpracy z norweskim klubem. Do zespołu dołącza środkowy pomocnik Sarr Baboucarr. 24-latek zwiększy rywalizację w drużynie i mam nadzieję będzie godnie reprezentował IBV. Otrzymał koszulkę z numerem 3.

 

22.2.07

Pierwszy sparing rozgrywamy z Haukar, zespołem grającym w naszej lidze. Wybiegliśmy w ustawieniu 4-2-3-1. Mam nadzieję, że chłopaki szybko załapią jak chcę by grali. Bramkę zdobywamy w 61 minucie, a zdobywa ją Vioarsson. Dwie minuty później tracimy bramkę, a dalsze próby ataków nie przynoszą żadnego rezultatu. Końcowy wynik 1-1 mimo naszych 9 strzałów. Niestety tylko 2 z nich poleciały w stronę bramki.

 

27.2.07

Tego dnia rozgrywamy drugi mecz kontrolny przed sezonem. Przeciwnikiem Bor. Wyrównany mecz, jednak nasz jedyny wysunięty napastnik, Heimisson, w 48 minucie strzela zwycięską bramkę. Bardzo dobry mecz zaliczył jeden z ofensywnych pomocników, Hlynsson, a także obrońca Mwesigwa. Jednak walka o pierwsza jedenastkę ciągle będzie trwać.

[plaski]

2.3.07

Trzeci sparing mamy przyjemność rozegrać z Fram. Klub pierwszej ligi pokonuje nas 1-0 po bezbarwnej grze. Dodatkowo kontuzji doznał jeden z naszych defensywnych pomocników. Vioarsson odpocznie sobe od treningów mniej więcej przez tydzień. Niestety nie tylko ja, także kibice zauważyli, że potrzeba nam klasowego napastnika. Najgorsze jest to, że kasa klubowa potrzebuje wpływów, a nie wydatków. Skauci mimo, że szukają napastników niestety nikogo porządnego nie znalaźli. Kolejne mecze będziemy musięli rozegrać bardziej ofensywnie.

 

6.3.07

Tym razem rozgrywamy mecz kontrolny z druga drużyną IBV. W ofensywie ustawiłem chłopaków szerzej, mając nadzieję, że wejścia ze skrzydeł będą bardziej niebezpieczne niż nasze dotychczasowe poczyniania. Niestety moje rezerwy strzelają nam dwie bramki, moi chłopcy odpowiadają trzema, jednak nie podob mi sie gra w defensywie. Jedyny plus to dużo bramek zdobytych. Teraz czeka nas kilka dni przerwy, cały czas probuję zaklepać jeszcze jeden sparing, jednak nie wiem czy uda mi się to i znajdzie się jeszcze czas. Już za 10 dni rozpoczynamy zmagania w Pucharze Niższych Lig i moi szefowie oczekują, że wygramy te rozgrywki.

[plaski]

10.3.07

Po naszego czołowego pomocnika zgłasza się pierwszolywoy klub FH oferując 44 tyś. funtów. Podnoszę poprzeczkę do 60 i 25% kwoty następnego transferu i taką oferte przesyłam do nadawcy. Dwa dni później FH zgadza się na moje warunki, więc i ja się zgadzam i Olafsson najprawdopodobniej opuści nasz klub. Jednak nasza kasa zostanie podreperowana, moi skauci zaś zostają posłani jeszcze raz w poszukiwaniu graczy mogących pomóc nam w walce o najwyższe cele.

 

16.3.07

Mój debiut w oficjalnym meczu ma miejsce przeciwko Tindastoll. Niestety pomimo przedmeczowego stawiania nas w roli faworyta całkowicie nie wychodzi nam ten mecz. Remis 1-1 jest dla nas porażką, zaś nasza gra jest nie do zaakceptowania. Potrzebujemy na gwałt napastnika. Nasz skłąd wyglądał następująco:

 

Mehica - Long, Bjarnason, Hjaroar, Mwesigwa - Borgporsson(89'Aoalsteinsson), Vioarsson - Johannsson(45'Hauksson), Baboucarr, Hlynsson(89'Runolfsson) - Heimisson(67'Vioarsson)

 

Cały mecz to była walka w środku pola. Niestety nie potrafiliśmy narzucić przeciwnikowi naszego stylu gry. Pomimo 14 strzałów, tylko 4 w światło bramki i szybko zdobytego gola nie potrafiliśmy wywieźć 3 punktów. Po stracie bramki nie podjęliśmy walki.

 

BRAMKI:

 

12' Hlynsson 0-1

32' Petursson 1-1

 

Za tydzień gramy kolejny mecz. Najprawdopodobniej zmienię trochę taktykę. Mam także nadzieję, że sprowadzę kolejnych graczy do drużyny.

[plaski]

19.3.07

Tak jak przewidywałem z klubem rozstał się Olafsson, zaś na nasze konto wpłynęło 30 tyś. funtów, reszta rozłożona jest na comiesięczne raty. Wciąż prowadze negocjację z kilkoma klubami. Pragnę pozyskać m.in. lewego obrońce i napastnika, niestety kwoty jakie żądają właściciele troche mnie przerastają. Nie będą to łatwe negocjacje.

 

23.3.07

Drugi mecz w ramach Pucharu Niższych Lig rozgrywamy przed właśną publicznością z drużyną Hamar. Przeciwnicy występują w regionalnej lidze, więc to my byliśmy murowanym faworytem. Skłąd został nieco przemeblowany i wygłąda tak:

 

Bodker - Baldursson, Bjarnason, Hjaroar(55'Aoalsteinsson), Mwesigwa - Borgporsson(45'Nsumba), Vioarsson - Hauksson(75'Vioarsson), Baboucarr(82'Runolfsson), Hlynsson - Heimisson(75'Olafsson)

 

Kilka zmian w składzie przyniosło zupełnie odmienny rezultat. Zwycięstwo 4-1 byłoby jeszcze bardziej okazałe, gdyby moi zawodnicy potrafili wykorzystać jeszcze kilka sytuacji, które powinny znaleźć droge do bramki. Pomimo, że to my pierwsi straicliśmy bramkę, za każdą następną minutą nasza przewaga rosła. Moja drużyna nareszcie zaczyna grać tak jak sobie tego życzę.

 

BRAMKI:

 

15' Vioarsson 0-1

26' Heimisson 1-1

31' Hlynsson 2-1

53' Heimisson 3-1

56' Mwesigwa 4-1

 

Tego właśnie oczekuję po mojej drużynie. Nie mogą się załamywać stratą bramki, nawet ze słabszym przeciwnikiem. Mam nadzieję, że kolejne mecze ustabilizują ich formę.

 

28.3.07

Postanowiłem zakończyć współpracę z Crewe, nic nie dawała mi ona, a ja mam nadzieję, że niedlugo zarząd znajdzie bardziej odpowiedni klub do pełnienia tej roli.

 

29.3.07

Poznaliśmy przeciwnika pierwszej rundy Pucharu VISA-Bikar Karla. Zmierzymy się na wyjeździe z drużyną z naszej ligi Njarovik. D klubu dołącza także 18-letni napastnik Bajram Ajeti. Przyszedł on za darmo z naszego klubu filialnego. Postaram się go powoli wprowadzać do drużyny. Myślę, że da sobie radę.

[plaski]

2.4.07

Trzeci mecz w grupie Pucharu Lig Niższych rozgrywamy z zespołem Kari. Jest to kolejne spotkanie w którym jesteśmy zdecydowanym faworytem. Zespół wybiegł w następującej jedenastce:

 

Mehica - Baldursson, Bjarnason, Hjaroar, Aoalsteinsson - Vioarsson(72'Borgporsson), Baboucarr, Mwesigwa(83'Johannsson) - Hlynsson('72 Ajeti), Heimisson, Hauksson(45'Runolfsson)

 

Wychodzimy bardziej ofensywnym ustawieniem, niestety nie przynosi to rzadnego efekty. Jestem załamany, nie potrafimy ustabilizować formy. kolejny mecz w którym mamy przewagę, ale niestety remisujemy 0-0. W trakcie meczu próbuję zmian, gry bardziej kombinacyjnej, ale nic nie pomaga. Po meczu jestem wkurzony na zawodników, ale póki co musze grać tym kim mam.

 

BRAMKI:

 

brak

 

Wciąż mamy problemy z finalizacją akcji. 12 strzałów i tylko 3 na bramkę. W kolejnym meczu szanse dostanie któryś z rezerwowych napastników.

 

 

5.4.07

Nasz dotychczasowy pierwszy bramkarz doznaje kontuzji. Diagnoza jest zabójcza. Mehica nie zagra od 3 do 5 miesięcy. Mój transfer numer jeden jedzie do szpitala i ma małe szanse wrócić na boisko w tym sezonie.

 

6.4.07

Kolejny transfer. Zespół wzmacnia prawoskrzydłowy Glenn Marcher. Duńczyk ma zwiększyć siłę ofensywy. Podpisuję także kontrakty z zawodnikami, którym kończą się one po tym sezonie. Mam więc pewność, że nie strace ich tuż po sezonie.

 

8.4.07

Prawie dwutygodniową przerwę wykorzystuję na sparnig z drugim zespołem IBV. Niestety rezerwowi zawodzą. Mecz kończy się wynikiem 1-1, a my znów razimy nieskutecznością. Musimy poprawić naszą gre w ataku.

[plaski]

18.4.07

Mecz czwartej kolejki z Huginn nareszcie wygrywamy. Niestety strzeliliśmy tylko jedną bramkę. Cieszy gra na zero w tyłu. Skład:

 

Bodker - Baldursson, Bjarnason, Hjaroar, Aoalsteinsson - Vioarsson('29Nsumba('77Johannsson)), Mwesigwa('45Hauksson) - Hlynsson, Baboucarr, Marcher - Heimisson('90Long)

 

BRAMKI:

 

87' Baboucarr 1-0

 

Debiut Marchera całkiem udany. Nie zachwycił mnie, ale zagrał poprawnie. Bramkę zdobył mój środkowy pomocnik, Baboucarr pięknym strzałem zza pola karnego. Kontuzja Vioarssona trwać będzie 3-4 miesiące. Drugi zawodnik mi wypada ze składu. Cieszy wygrana, 8 punktów i prowadzenie w grupie pucharu.

 

 

20.4.07

Ibra Jagne stanie się naszym zawodnikiem po sezonie. Niestety nie udało mi się go sprowadzić już teraz, ale napastnik przejdzie do nas za darmo. Jestem zachwycony i czekam, kiedy dołączy do naszej drużyny.