Skocz do zawartości

W co warto zagrać?


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Nuclear Throne

(ograne na PS Vita)

 

Nie jestem fanem trudnych gier, a ta jest mega-trudna, ale przy tym tak przyjemna w obcowaniu, że chce się grać :] Jest to twin-stickowy rouge-like shooter trudny jak jasna cholera i na 99% nigdy do tytułowego tronu nawet się nie zbliżę, ale imo jest to idealna gra na handhelda. Celem jest doprowadzenie naszego mutanta do Nuklearnego Tronu przez kilka ubertrudnych losowo generowanych poziomów pełnych wrogów i pułapek. Do wyboru na starcie mamy jednego mutanta (Fish), ale wraz z postępami w grze odblokowujemy kolejne postacie, które mają bardzo zróżnicowane umiejętności (np. wspomniany Fish umie się kulać i dropuje mu więcej amunicji, a z kolei Crystal ma więcej HP i potrafi odbijać pociski). Masakrowane wraże zastępy przeróżnych niemilców za każdym razem dropują "mutagen", którego skumulowanie pozwala nam na mutacje po przejściu levelu. Do wyboru za każdym razem mamy cztery losowe mutacje z dość obszernej kolekcji. Dodatkowo na każdym levelu mamy skrzynie z (niespodzianka!) losowym uzbrojeniem, którego naraz możemy dźwigać dwie sztuki. Żeby nie było za prosto, to uzbrojenie zużywa amunicję, więc nie możemy wzorem starych gier z Amigi włączyć auto-fire i mieć choć odrobinę łatwiej. Oczywiście w grze nie ma czegoś takiego jak save, a po śmierci, choćbyśmy byli o krok od tronu zaczynamy od początku. I właśnie dlatego jest to gra idealna na Vitę. Tam po wczytaniu gry można dość szybko wyłączyć konsolkę i włączyć ją gdy ponownie przyjdzie nam ochota na granie. Ma to plus taki, że grając 15-30 minut nie zdążymy się wkurwić do białej gorączki po tym jak kolejny raz giniemy od niezauważonego w huraganie pocisków lecącym ku naszemu mutkowi robaczka, który zabiera mu ostatniego HPeka. Albo gdy mamy piękny run i nagle spotykamy nowego wroga, który okazuje się eksplodować po śmierci zabierając na tamten świat pretendenta do tronu. Jest to mimo wszystko jeden z plusów gry - prawie zawsze się czegoś uczymy, prawie zawsze jakiś mikro-kroczek do przodu udaje się nam zrobić. Wczoraj nie umiałem przejść pierwszego bossa. Dzisiaj przy odrobinie szczęścia potrafię do niego przejść i go zdjąć bez utraty HP. Dalej jest gorzej, ale kto wie, może kiedyś dojdę nawet do połowy drogi do Tronu? :D

Gra ma grafikę ośmiobitową raczej, ale na PSV pikselozy nie ma, jest płynna i w miarę czytelna. Świetna jest oprawa dźwiękowa. Nie mam pojęcia jak gra wygląda na PC czy na dużym PS i na TV, ale pewnie niedostatki urody łatwiej jest ukryć na małym ekranie Vity. Grę polecam, choć w mniejszych kąskach, tak żeby nas za bardzo nie zdążyła frustrować i żebyśmy po godzinie lub dwóch podjęli kolejną (nieudaną ;)) próbę zdobycia Tronu.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Democracy 3

 

Nie znam wcześniejszych odsłon, także opieram się tylko i wyłącznie na "trójce". Democracy 3 to w założeniu symulator prezydenta USA, ale że mieć jeden kraj w grze lipa, to dodano inne. Przekłada się to na całkowicie sztuczny i amerykański system dwupartyjny - i nawet jeśli będzie się chciało poprowadzić UK, Kanadę, Australię, Niemcy czy Francję to zawsze walczymy z jednopartyjną opozycją. Uff, nie ma jak zacząć od największego minusa ;)

Celem gry jest utrzymanie się u władzy co czynimy modyfikując politykę państwa. Polityk jest mnóstwo, co pozwala na wypracowanie swojej własnej drogi do utrzymania włądzy. Działamy na polach podatków, ochrony zdrowia, nauki, transportu, środowiska, prawa itd itp. Populacja kraju, który prowadzimy składa się z 21 grup społecznych, które nie są jednorodne, a wzajemnie się mieszają (np. nasz obywatel może mieć liberalne poglądy, ale jest zmotoryzowany i popiera walkę z zanieczyszczeniami - w tym wypadku zalicza się do gurpy Liberal, Motorist i Environmentalist). I o ich względy będziemy zabiegać. Wszystko by było proste, gdyby nie to, że mamy bardzo ograniczony budżet, a do tego mamy też ograniczoną "moc polityczną", która pozwala nam na wprowadzeni swoich konceptów w życie. W różnych krajach, rożne koncepcje mają inny koszt i tak np. wprowadzenie prawa ograniczającego posiadanie broni w USA kosztuje kilkukwartalne ilości punktów "mocy". Z kolei w innych krajach liberalizacja tego prawa może kosztować fortunę. I tak to w zasadzie wygląda - umiejętne inwestycje punktów politycznych by reformować kraj, a do tego pilnowanie budżetu. Bo dług może istnieć, aczkolwiek u mnie bardzo szybko wymykał się spod kontroli i wprowadzał kraj w spiralę długu, a mój awatar ginął w zamachu. Z moich spostrzeżeń wynika, że gra bardzo premiuje wprowadzenie polityk uważanych jako "lewackie" (prawa gejów, ochrona środowiska, redukcja roli religii itp) ale są acziki za doprowadzenie kraju do stanu "religijnego" a także do bycie "rajem wolnego rynku" - czyli da się grać na różne sposoby :)

Gra w obcowaniu jest dość prosta, ale trudno ją opisać. Proponuję obejrzeć jakieś filmiki, przeczytać bardziej kompetentne recenzje i poczekać na wyprzedaż (5-7 ojro?). Bo ostatnio była ze zniżką i wraz z DLC kosztowała 15€. Plusem jest, że gra jest - podobno- bardzo łatwa do modowania, a w steamowym Workshop niemal codziennie powstają mody z nowymi krajami i politykami.

 

Tak wygrzebując, Demokracja 3 pokaże się wraz z wszystkimi DLC po polsku 15 kwietnia.

 

https://cdp.pl/demokracja-3-edycja-kolekcjonerska-pud-pc.html

Odnośnik do komentarza

Automation - The Car Company ? grał w to ktoś ? http://store.steampowered.com/app/293760/

 

kiedyś bardzo jarała mnie gra Car Tycoon(mimo wielu swych ułomności), grał ktoś w Automation ?

 

Car Tycoon była fajna, ale szybko mogła się znudzić. Szkoda, że nie da się jej odpalić na nowszych Windowsach.

 

Mam to Autiomation, na razie gra wygląda... dość niechlujnie niektóre rzeczy, ale ma potencjał. W tej chwili możemy sobie stworzyć dowolny samochód od podstaw w trybie wolnym lub tworzyć konkretne samochody czyli np. miejski czy wyścigowy, mamy osiągnąć konkretne cele. Na pewno jest to rozbudowa gra, oferuje naprawdę OGROM możliwości w budowie samochodu, a wszystko jest opisane jak to działa, więc laik budowy i mechanizmu samochodu spokojnie da sobie radę. Brakuje w tej chwili kampanii, ma być też multi. Ja czekam na pełną wersję.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Ja mam kupione, zagrałem kilka spotkań i odstawiłem jakieś 2 miesiące temu, ale co chwile są jakieś poprawki. Gra bardzo arcadeowa, ciekawe powerupy, możliwość gry w 4 osoby jeśli dobrze pamiętam, ale brak multi online. Drużyny nie różnią się praktycznie niczym oprócz strojów i flagi, ale żeby pograć tymi 'lepszymi' trzeba odblokować najpierw masę turniejów i słabszych drużyn.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...