Skocz do zawartości

Race Driver Grid


Rekomendowane odpowiedzi

Kolejna część popularnych wyścigów od Codemasters :)

Pograłem chwilę i jestem pod dużym wrażeniem. Gra jest niesamowita. Grafika piękna, kariera rozbudowana, genialny system uszkodzeń, model jazdy wymagający, ale nie zniechęcający, takie dobre wyważenie realizmu ze zręcznościówką (tego pierwszego trochę więcej jest ;)). Grafika to jedno, ale jeszcze bardziej zwraca uwagę to jak to się rusza - dynamika jest genialna.

Gra jest trochę inna od poprzednich części - w sumie radykałom może się nie spodobać - ale to nie zmienia faktu, że moim zdaniem to najlepsza gra wyścigowa na PC.

Widać, że mistrzowie kodu podąrzyli podobną drogą jak w przypadku nowego Colina (notabene bardzo udanej części moim zdaniem - po dłuższym czasie COdemasters w końcu ruszyli tą serię do przodu) - upchnęli masę różnorownych wyścigów w jednej grze. Od wyścigów muscle carów, przez wyściki tourning carów, drifty, coś w stylu formuły 3, i wiele japońskich dziwactw ;) no i najciekawsze - mamy wyścig i tor Le Mans !

 

Grał ktoś jeszcze ? Jak wrażęnia ? Podobnie pozytywne ? :)

Odnośnik do komentarza
takie dobre wyważenie realizmu ze zręcznościówką (tego pierwszego trochę więcej jest ;))... ale to nie zmienia faktu, że moim zdaniem to najlepsza gra wyścigowa na PC.

 

Hehe dobre :D :D Gdzie ty tam widzisz realizm ? :P Ja rozumiem, że sporo ludzi lubi pojeździć w takie prostsze wyścigi, ale nazywać Grid nawet po części realistyczną to kpina ;) Ja to bym nazwał zwykły arcade, w którym można trochę przesadzić i np. gdzieś wypaść, zakończyć wyścig itp. Ale z realizmem sama jazda nie ma nic wspólnego. No ale co się dziwić, że tak piszesz, jak takie jest przeświadczenie w społeczeństwie o wyścigach... np. wczoraj byłem na AllegroPower i tam zachwycali się i komplementowali jaki to wspaniały symulator, mówiąc... o Need For Speedzie :rotfl: A potem taki zwykły człowieczek zagra w trochę trudniejsze wyścigi niż NFS i od razu myśli, że super realizm :kekeke: No a co do najlepszej gry wyścigowej to mało niestety widziałeś, no ale o gustach się nie dyskutuje, jeśli sprawia ci dużą frajdę i przyjemność gra w Grida, to nic mi do tego :P

Odnośnik do komentarza

No przecież nie napisałem, że to mega realistyczne gra - moim zdaniem dobrze ją nazwałem - przyczepiłeś się zwrotu, który zakończyłem emotką ";)" - zrobiłem to celowo, wiedząc, że jakiś ortodoks się będzie czepiał, jednak nie przypuszczałem, że ortodoks nie będzie znał znaczenia wymienionej emotki :P

Zwykły arcade to dla mnie Ridge Racer.

A gra jest moim zdaniem najlepszą wyścigówka w jaką grałem - grałem w wiele gier, uwierz mi :) - najważniejsze , żeby gra sprawiała przyjemność, nie zawsze ma człowiek ochotę, aby się katować czymś mega realistycznym.

Odnośnik do komentarza

Ja grałem w demo i jakoś nie spodobało mi się. Każdy samochód prowadzi się prawie tak samo, w ogóle nie czuć jego wagi, a drifty jakie pojazdy odwalają na zakrętach to śmiech na sali, ale jeśli miałbym kupować wyścigi typu Arcade to na pewno byłby to Grid bo jest znacznie lepszy niż NFS, ale ja za arcade nie przepadam tak więc mi się nie podoba jednak sama gra zbiera dobre oceny i na pewno można uznać ją za dobry tytuł.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie w arcade muszą być kilkudziesięciometrowe drifty oraz speed, rozwałka, dopalacze ;] ale przecież sama kategoria ma drugorzędne znaczenie, więc nie zamierzam na ten temat dyskutować :)

 

Super motyw - we własnych teamie można zatrudniać innych kierowców :)

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Troszkę późno zabrałem się za ten temat, ale wtrącę słowo czy dwa.

 

GRID to idealna arcade'owa gra traktująca o samochodach. Nie sili się na pseudosymulkę jak inne tytuły, ale skupia się na tym co ważne w wyścigach, czyli adrenalinie. Wyścigi są niesamowicie klimatyczne i wciągające, o ile oczywiście ktoś zaakceptuje GRIDową fizykę. Ale jak to się zrobi, to nie wyobrażam sobie lepszej ścigałki niż (arcy)dzieło Codemasters. Dwudziestosamochodowe wyścigi, gdzie wszystko rozstrzyga się na dohamowaniach czy lepszych wejściach w zakręt jest niesamowita zabawą. A najlepsze, ze wszystko jest w realistycznej oprawie. Zarówno samochody, sponsorzy jak i miejsca są prawdziwe*

Co do zarzutów, ze wszystkim się jeździ tak samo się nie zgodzę, bo jest kolosalna różnica między F3 a BMW Series, między amerykańskich Pro Muscle a japońskim Touge, że o Le Mans choćby w GT1 nie wspomnę.

Do tego GRID oferuje multum opcji ścigałkowych. Lubisz klasyczne tory? Zapraszamy do Europy. Nurnburgring, Stambuł, Spa, Le Mans, coś tam w Anglii. I w przeróżnych opcjach. BMW series, F1000, TVR, F3 itd itp. Chcesz wypróbować swoje Lambo na ulicznym torze w Detroit? Alez proszę bardzo. Twoim ideałem są japońskie wyścigi po krętych górskich drogach? Możesz zrobić i to.

Skupienie tylu możliwości w jednej grze powoduje, że nie można się nią znudzić. Bo jak ci się GRID znudzi, to znaczy, że znudziły Ci się ścigałki ;)

Codemasters miało fantastyczny pomysł na grę, który jeszcze lepiej wykonało. Gra na PC (bo widać, że to port z konsol) jest całkowicie stabilna, płynna, bez żadnych baboli, wykrzaczeń - czegokolwiek. A do tego wciąga obłędnie, zasysa i "zmusza" do rozegrania kolejnego wyścigu.

Nie wyobrażam sobie też lepszego rozwiązania kariery w zręcznościowej wyścigówce. Wszystko jest w niej idealne. Szczerze polecam, naprawdę. Na PC gra kosztuje teraz w okolicach 50 złotych, nie wiem ile na konsole. Ale jest całkowitym "must have" dla kogoś, kto się lubi bezstresowo wyżyć na torze :)

 

* - z tymi miejscami - co się tyczy torów - bo nie jestem w stanie zweryfikować czy np. uliczny tor w San Francisco nie został całkowicie zmyślony, a nie powstał na drogowej siatce tego miasta. Albo całkowicie obłędny wyścig w Mediolanie w okolicach katedry.

Co w niczym nie przeszkadza oczywiście :]

 

Edyta podpowiada, żebym napisał, ze grałem tylko i wyłącznie na padzie. Na klawiaturze imo ta gra jest niegrywalna. Z kolei na kierownicy to już chyba w ogóle ekstaza.

Odnośnik do komentarza

W pełni zgadzam się z entuzjastycznymi opiniami dot. Grid (ja gram na PS3). To jedna z niewielu gier, kiedy po zagraniu w demo natychmiast pobiegłem do sklepu po pełną wersję. Niestety dla mnie jest ona trochę za trudna (tak tak... możecie mnie nazwać casualem) i wywołuje złość i frustrację. Dlatego najczęściej po pół godzinie ją wyłączam. Trudność nie polega na zbyt szybkich przeciwnikach. Z nimi sobie radzę, ale krew mnie zalewa, gdy na ostatnim okrążeniu wylatuję z trasy i tracę kilka pozycji, albo rozwalam się o bandę (a nie mam już Flashbacków). A Le Mans 24h to już kompletny obłęd. Gdy zapadają ciemności, regularnie wypadam z z ostatnich zakrętów na okrążeniu.

 

Ehhh... Wracam do mojego kochanego, wolnego FMa, ale jutro pewnie odpalę Grida na kwadransik ;)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...