PiotruH Napisano 13 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Starkov Ligue 1 [5/38] 28.8.2012 [14] Olympique de Marseille-AS Saint-Ettienne [6] Mandanda- Cassani, Blondelle, Bruinier, Faty- Jibrin, Starkov, Cana, Kenia- Khemila, Djibril Cisse Na własnym stadionie gramy nieco lepiej niż na wyjazdach co się dzisiaj otwierdziło w starciu z dosyć mocnym rywalem. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zdominowaliśmy to spotkanie, ale zagraliśmy lepiej niż ostatnio, zwłaszcza w defensywie. W ataku znowu byliśmy bardzo nieskuteczni, ale na nasze szczęście do zanotowania zwycięstwa, wystarczyła jedna bramka, którą zdobył Khemila. Jest to dla ans ważna wygrana i mam nadzieję, że jest to początek zwycięskiej serii. Przeciętnie zaprezentował się nowy nabytek Kenia, ale to dopiero jego pierwszy występ w barwach klubu. Olympique de Marseille-AS Saint-Ettienne 1:0 (0:0) (Khemila 55’) Mom: Mohamed Khemila (Olympique de Marseille) [8] W Pierwszej rundzie Pucharu UEFA zagramy z austriackim Mattersburgiem, więc oczywiście nie widzę przeszkód byśmy nie awansowali do fazy grupowej tych rozgrywek. Ligue 1 [6/38] 4.9.2012 [11] Olympique de Marseille-AC Ajaccio [18] Mandanda- Cassani, Blondelle, Bruinier, Faty- Valbuena, Zarate, Dobos, Kenia- Khemila, Djibril Cisse Dzisiaj ze słabszym rywalem graliśmy mocno osłabieni w linii pomocy, bowiem aż trzech podstawowych zawodników musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Początek meczu tradycyjnie był niemrawy, ale w 22 minucie otrzymaliśmy kontrowersyjny rzut karny, podyktowany po faulu na Valbuenie. Jedenastkę pewnie wykorzystał Djibril Cisse i byliśmy na prowadzeniu. Kolejna bramka padła w 34 minucie gdy ze skrzydła mocno dośrodkował Valbuena, a piłkę w długi róg głową, skierował Khemila. Byłem zadowolony ze swoich podopiecznych, którzy wreszcie w pierwszej połowie wypracowali sobie zaliczkę. W drugiej odsłonie szybko podwyższyliśmy rezultat. Wprowadzony w przerwie Sekou Cisse dograł piłkę do Kenii, a ten zabawił się z dwoma obrońcami rywali i wyłożył piłkę innemu rezerwowemu. Tym zmiennikiem był Henry, który uderzył z pierwszej piłki obok bezradnego Valverde. Kilka minut później Henry uderzył z półwoleja, jednak piłka tym razem trafiła w słupek. My popełniliśmy jeden błąd w defensywie i natychmiast wykorzystali to goście, zdobywając honorowego gola. Ostatecznie i tak zasłużenie wygraliśmy i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Olympique de Marseille-AC Ajaccio 3:1 (2:0) (Djibril Cisse karny 22’, Khemila 34’, Henry 47’ – Mandrichi 80’) Mom: Mathieu Valbuena (Olympique de Marseille) [8] Odnośnik do komentarza
PiotruH Napisano 13 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Na zbliżający się mecz eliminacyjny przeciwko Grecji w Zagrzebiu powołałem następujących zawodników: Bramkarze: Stipe Pletikosa (33, Blackburn, 101/0) Miro Varvodic (23, Hajduk Split 3/0) Obrońcy: Kristijan Ipsa (26, FC Twente 14/0) Vedran Corluka (26, FC Barcelona, 43/2) Jurija Buljat (25, Hajduk Split, 3/0) Ivica Dzidic (28, ADO Den Haag) Dario Knezevic (30, Triestina, 20/1) Marijan Buljat (30, FC Nantes, 24/0) Darijo Srna (30, Szachtar, 70/9) Etto (31, Panathinaikos) Mirko Oremus (24, Hajduk Split) Marko Babic (31, Betis, 86/8) Pomocnicy: Marko Maric (29, Chateauroux) Jerko Leko (32, Wigan, 84/10) Luka Modric (26, Chelsea, 63/8) Kresimir Makarin (25, Torino) Mario Carevic (30, FC Utrecht, 2/0) Niko Kranjcar (28, Birmingham, 77/7) Danijel Pranjic (30, Almeria, 14/1) Ivan Rakitic (24, Ipswich, 8/0) Napastnicy: Mladen Petric (31, Dortmund, 48/17) Tomislav Busic (26, Reggina, 16/6) Eduardo (29, Arsenal, 65/35) Goran Ljubojevic (29, Westerlo) Ivica Olic (32, Bochum, 48/6) Bojan Vrucina (27, Beitar Jerozolima) El.MŚ [1/10] 12.9.2012 [-] Chorwacja-Grecja [-] Pletikosa- Srna, Babic, Ipsa, Corluka- Buljat, Pranjic, Leko, Modric- Eduardo, Petric Wszystko zaczęło się dla ans kapitalnie, bowiem już w pierwszej minucie, Ipsa zdobył dla nas bramkę, strzelając gola głową po dośrodkowaniu Pranjica. To ustawiło praktycznie całą pierwszą połowę, bowiem goście ograniczali się do sporadycznych kontrataków, a my kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku, ale przed przerwą nie udało nam się podwyższyć prowadzenia. Druga odsłona mogła się zacząć dla ans tak jak pierwsza, ale tym razem strzał Modrica z największym trudem na rzut rożny, sparował Sifakis. W 71 minucie było już praktycznie po meczu. Podanie od Srny, dostał Petric i również głową, podwyższył wynik meczu. Więcej bramek już nie padło i mój debiut na ławce trenerskiej reprezentacji Chorwacji, wypadł nieźle. Chorwacja-Grecja 2:0 (1:0) (Ipsa 1’, Petric 71’) Mom: Kristijan Ipsa (Chorwacja) [8] Bośnia-Litwa 1:1 Norwegia-Andora 6:0 Odnośnik do komentarza
Podymczak Napisano 15 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2008 Twoim Jokerem ostatnio jest Thierry Henry? Odnośnik do komentarza
PiotruH Napisano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Ligue 1 [7/38] 15.9.2012 [15] FC Lorient-Olympique de Marseille [10] Mandanda- Cassani, Blondelle, Faty, Bruinier, Valbuena, Starkov, Cana, Kenia- Khemila, Djibril Cisse W starciu ze słabszym rywalem byliśmy faworytami, ale spotkanie okazało, ze i z takimi trzeba się liczyć. Mecz był bardzo wyrównany, a obydwie drużyny raczej nie kwapiły się do ataków, wobec czego kibice w pierwszej połowie nie zobaczyli żadnej bramki. W drugiej odsłonie musieliśmy zaatakować, ale skończyło się to kartką Starkova, który w każdym meczu kolekcjonuje żółte kartoniki. Chwilę później żółtą kartkę dostał Cana, a że była to już jego druga dzisiejszego wieczoru, to musiał on opuścić boisko. Walczyliśmy nadal o zwycięstwo chociaż osłabieni, więc ratunek był w kontratakach. I właśnie po jednej z takich akcji, zdobyliśmy zwycięskiego gola. Autorem trafienia był Djibrij Cisse i wracaliśmy do domu z kompletem punktów. FC Lorient-Olympique de Marseille 0:1 (0:0) (Djibril Cisse 73’) Mom: Djibril Cisse (Olympique de Marseille) [8] Puchar UEFA I runda [1/2] 20.9.2012 (AUT) Mattersburg-Olympique de Marseille (FRA) Mandanda- Cassani, Blondelle, Faty, Bruinier, Jibrin, Starkov, Cana, Kahlenberg- Khemila, Djibril Cisse Wielu zawodników nie jest zgłoszonych do tych rozgrywek, ale i tak wystawiłem niemalże najsilniejszy skład i oczywiście liczyłem na wypracowanie zaliczki przed rewanżem, byśmy do ostatnich minut nie musieli walczyć o awans. W 10 minucie groźnie głową uderzał Khemila, ale brakarz gości wypiąstkował piłkę na rzut rożny. Chwilę później nie było już jednak żadnych problemów i nasz napastnik zdobył bramkę po dośrodkowaniu Starkova. W 29 minucie doskonała okazję zmarnował Djibril Cisse, który z kilku metrów trafił prosto w Boscha. W kolejnej akcji czerwoną kartkę zobaczył Oberndorfer i graliśmy w przewadze. W drugiej połowie zmieniłem parę moich napastników, a także Jibrina by dać im odpocząć. Już w pierwszej akcji tej odsłony Caio trafił w poprzeczkę. Wykorzystanie wszystkich zmian było jednak błędem, ponieważ kontuzji doznał Sekou Cisse i teraz szanse się wyrównały. To jednak nie przeszkodziło nam w zdobyciu dwóch bramek i odnotowaniu ładnego zwycięstwa. Mattersburg-Olympique de Marseille 0:3 (0:1) (Khemila 14’, Faty 75’, Starkov karny 90+1’) Mom: Ivan Starkov (Olympique de Marseille) [8] W Pucharze Ligi Francuskiej, który odpuszczamy, dałem poprowadzić drużynę asystentowi co przyczyniło się do porażki 3:4. Tych rozgrywek i tak nie traktowałem poważnie, ale zarząd wyraził swe niezadowolenie z odpadnięcia w tak wczesnej fazie tego pucharu. Odnośnik do komentarza
PiotruH Napisano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Proszę o EOT Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi