Skocz do zawartości

Rowery


Rekomendowane odpowiedzi

Pany, przecież ta Merida to gówno, cena za markę samą, Tourney przód i tył, zamiast kasety wolnobieg, amortyzator gówno. Ten jest w chuj lepszy http://allegro.pl/okazja-agresor-kands-energy-1100-26-sh-acera-i6292997321.html

Jako kompletny laik w temacie rowerów zapytam, czym różni się Kands z tego linka od Lazaro Integral V2 wrzucanego stronę wcześniej? Poza tym, że cenowo wychodzi ponad 200 zł taniej.

Odnośnik do komentarza

Kands to MTB (górski) z 26 calowymi kołami, natomiast Lazaro to cross z kołami 28 cali. Oba rowery mają inną specyfikę, MTB w założeniu do lasu, ale w mieście i na asfalcie radzi sobie gorzej, natomiast cross jest to rower uniwersalny, który radzi sobie tu i tu, ale jednak w terenie będzie gorszy od MTB, a na asfalcie gorszy niż szosówka. Dla większości przeciętnych użytkowników rowerów cross jest wyborem idealnym. Sam mam crossa i śmigam żwawo po lesie, a na drodze przez wiele kilometrów daje radę utrzymać średnią koło 30km/h. ;) Co do różnic sprzętowych, Lazaro ma lepszy osprzęt adekwatnie do różnicy w cenie.

 

 

 

Pogadałem z ziomkiem, powiedział że na moje potrzeby spoko, no i 600 zeta taniej niż te Kandsy to kupiłem :) Zobaczymy jakie będę miał wrażenia.

:picard: kupiłeś rower z osprzętem klasy marketowej, jedyne co tam warte uwagi to rama. No i na dodatek słabo przy Twoim wzroście decydować się na 26' koła :/ Ale skoro już kupiłeś to wskazówki takie, dbaj o rower, tańszy osprzęt wymaga większej ilości czasu spędzonym przy rowerze, czyść, smaruj, reguluj z miejsca jak zobaczysz nieprawidłowości. Żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał, na każdym rowerze da się fajnie pojeździć, jednak o niektóre trzeba mocniej zadbać by długo służyły.

 

PS. Proponowałem tańsze Kandsy, a ten za 600zł więcej to jest 3 klasy wyżej od tej Meridy i cena u konkurencji to koło 2,5k-3k za taki.

Odnośnik do komentarza

To może i ja się konkretnie spytam.

Budżet to około 2000zł.

Szukam roweru do jazdy głównie po leśnych dróżkach w Puszczy Kampinoskiej, ale czasem zapuszczę się też na miejskie ścieżki rowerowe, żeby dojechać do pracy w Warszawie. Idealnie by było, jakby dało się zamontować bagażnik na laptopa. Inaczej pewnie będę musiał rozejrzeć się za przyczepką.

Planuję jeździć po maksymalnie 20km, 1-3 razy w tygodniu.

Chciałbym jeździć w pozycji możliwie wyprostowanej, bo miewam problemy z kręgosłupem.

Zdążyłem się zorientować, że powinny mnie zainteresować rowery crossowe/trekkingowe z ramą 21".

Wytypowałem sobie wstępnie następujące modele:

http://www.romet.pl/Rower,ORKAN_3_M,10,698,699,14471,2016.html
http://www.romet.pl/Rower,ORKAN_4_M,10,698,699,14460,2016.html
http://www.romet.pl/Rower,WAGANT_2,10,700,701,14469,2016.html
http://www.romet.pl/Rower,WAGANT_3,10,700,701,14467,2016.html
http://www.kross.pl/pl/2016/trekking/trans-alp

Jeszcze na żadnym z nich nie siedziałem. W tej chwili jestem najbliżej zakupu Orkana 3. Czy zdecydowanie warto dopłacać do Orkana 4? A może sensownie jest zrezygnować z tarczowych hamulców, zaoszczędzić kilka złotych i zdecydować się na Orkana 2? Jak na ich tle wygląda Kross z linku powyżej? Jestem otwarty na propozycje innych rowerów, o ile będą do kupienia stacjonarnie Warszawie lub najbliższej okolicy - preferowane Łomianki.

Za każdą pomoc z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza

Nie, ale też nie muszę jechać by stwierdzić, że da się znaleźć rower z dużo lepszym osprzętem za tą cenę.

 

Lindros, http://allegro.pl/rower-kands-maestro-cross-28-shimano-alivio-27-bn-i6272305417.html?no-rwd=1ten ma lepszy osprzęt od Orkana 4m, a jest 1200zł tańszy. Kands ma bardziej wyprostowaną pozycję od Lazaro więc dla Ciebie będzie idealny.

 

Dla wszystkich tych, którzy twierdzą że uczepiłem się tych Lazaro i Kandsów, zapraszam do lektury for rowerowych, to są świetne rowery za niską cenę. Sam mam integrala v3 i złego słowa nie mogę powiedzieć, a zdarzyło mi się nim zjeżdżać nawet z Góry Św. Anny na szutrze - dał radę.

Odnośnik do komentarza

Nie, ale też nie muszę jechać by stwierdzić, że da się znaleźć rower z dużo lepszym osprzętem za tą cenę.

 

Lindros, http://allegro.pl/rower-kands-maestro-cross-28-shimano-alivio-27-bn-i6272305417.html?no-rwd=1ten ma lepszy osprzęt od Orkana 4m, a jest 1200zł tańszy. Kands ma bardziej wyprostowaną pozycję od Lazaro więc dla Ciebie będzie idealny.

 

Dla wszystkich tych, którzy twierdzą że uczepiłem się tych Lazaro i Kandsów, zapraszam do lektury for rowerowych, to są świetne rowery za niską cenę. Sam mam integrala v3 i złego słowa nie mogę powiedzieć, a zdarzyło mi się nim zjeżdżać nawet z Góry Św. Anny na szutrze - dał radę.

 

Widzisz - Ty o Meridzie wypowiadasz się w teorii, a ja w praktyce. I ja w przeciwieństwie do Twoich wypowiedzi o Meridzie, ja nie twierdzę, że Lazaro i Kands, czy jak się to pisze, to gówno i można mieć za 500 złotych mniej rower milion razy lepszy. Nie korzystałem, nie próbowałem, nie wypowiem się na ich temat. Ja ze swojej strony polecam, co polecam.

 

I argument, że zjeżdżałeś nawet raz z Góry Św. Anny na szutrze na mnie nie działa. Ja swoim Mattsem zapierdalam po górach stołowych, po singletrackach w Nowym Mieście i Spindlerovym Mlynie (gdzie głównie szaleją DH) czy po Ślęży i Raduni też. Ale dalej - próbuj mnie przekonać, że rower, na którym zrobiłem ponad 3k km w 3 lata, z czego 60-65% po górach jest chujowy ;) Twoje doświadczenia o nim są tak bogate ;)

 

Swoją drogą: przerzutki w rowerze można łatwo zmienić - to nie jest wielka filozofia. Ważna jest rama. Jak rama jest zajebista, to możesz rower katować i będzie Ci długo służył. A Merida ma bardzo dobre ramy.

 

Tyle ode mnie.

Odnośnik do komentarza

 

Nie, ale też nie muszę jechać by stwierdzić, że da się znaleźć rower z dużo lepszym osprzętem za tą cenę.

 

Lindros, http://allegro.pl/rower-kands-maestro-cross-28-shimano-alivio-27-bn-i6272305417.html?no-rwd=1ten ma lepszy osprzęt od Orkana 4m, a jest 1200zł tańszy. Kands ma bardziej wyprostowaną pozycję od Lazaro więc dla Ciebie będzie idealny.

 

Dla wszystkich tych, którzy twierdzą że uczepiłem się tych Lazaro i Kandsów, zapraszam do lektury for rowerowych, to są świetne rowery za niską cenę. Sam mam integrala v3 i złego słowa nie mogę powiedzieć, a zdarzyło mi się nim zjeżdżać nawet z Góry Św. Anny na szutrze - dał radę.

 

Widzisz - Ty o Meridzie wypowiadasz się w teorii, a ja w praktyce. I ja w przeciwieństwie do Twoich wypowiedzi o Meridzie, ja nie twierdzę, że Lazaro i Kands, czy jak się to pisze, to gówno i można mieć za 500 złotych mniej rower milion razy lepszy. Nie korzystałem, nie próbowałem, nie wypowiem się na ich temat. Ja ze swojej strony polecam, co polecam.

 

I argument, że zjeżdżałeś nawet raz z Góry Św. Anny na szutrze na mnie nie działa. Ja swoim Mattsem zapierdalam po górach stołowych, po singletrackach w Nowym Mieście i Spindlerovym Mlynie (gdzie głównie szaleją DH) czy po Ślęży i Raduni też. Ale dalej - próbuj mnie przekonać, że rower, na którym zrobiłem ponad 3k km w 3 lata, z czego 60-65% po górach jest chujowy ;) Twoje doświadczenia o nim są tak bogate ;)

 

Swoją drogą: przerzutki w rowerze można łatwo zmienić - to nie jest wielka filozofia. Ważna jest rama. Jak rama jest zajebista, to możesz rower katować i będzie Ci długo służył. A Merida ma bardzo dobre ramy.

 

Tyle ode mnie.

 

A ja wcześniej wspomniałem, że nawet i takim rowerem da się fajnie pojeździć, ale trzeba po prostu o niego dbać. Ramę samej Meridy również pochwaliłem. Odnosiłem się do samego osprzętu, który w tej cenie można mieć lepszy, a Tourneye to podstawowy model Shimano i montowany jest również w marketówkach, nie wspominając o wolnobiegu i amorze, który ma dość niskie ugięcie jak na MTB. Super, że Ci Merida służy, ale dalej uważam, że w tej cenie można znaleźć ciekawsze modele.

 

@Morpheus, przewiń wyżej.

Odnośnik do komentarza

Dostalem wczoraj kolazowke, taka starego typu jeszcze, ale faktycznie szybko sie rozpędza;) jestem rowerowym laikiem, wczoraj napompowalem opony i jechało sie fajnie, dzis powietrze uciekło co moze byc przyczyna, dętka? Trudna jest wymiana samodzielna?

Odnośnik do komentarza

Dostalem wczoraj kolazowke, taka starego typu jeszcze, ale faktycznie szybko sie rozpędza;) jestem rowerowym laikiem, wczoraj napompowalem opony i jechało sie fajnie, dzis powietrze uciekło co moze byc przyczyna, dętka? Trudna jest wymiana samodzielna?

Jeśli masz odpowiednie klucze, zazwyczaj plaska 15-ka to bez problemu sobie poradzisz.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...