Skocz do zawartości

Muzyka


Rekomendowane odpowiedzi

Mogą ze sobą zabrać również Czesława, który Śpiewa zresztą, bo to podobny kaliber 'artyzmu' i zerowości tekstowej.

 

Nie no, akurat Czesio jest jeszcze kilka poziomów niżej, gdzieś pod dnem.

 

Te 'powstanie' to kilka miesięcy temu posłuchałem, wynudziłem się, dwa razy się uśmiechnąłem (mimo, że taki POWAŻNY temat [ojejciu jejciu]) i ogólnie to sie zgadzam - kolejny zespół bazujący na tym, co gra Pidżama Porno. Zresztą PP trzeba podziękować za narodziny setek równie strasznych zespołów, które graja na juwenalniach. Jak nie zżynanie od Dzemu, to od PP. Student rock.

Odnośnik do komentarza
Ja z kolei nie słyszałem Gospel, ale Powstanie Warszawskie to kupa, bez lawendowej srajtaśmy dla zachowania pozorów nawet. Pidżama Porno w wersji folkowej - dziękuję, do widzenia, panowie wychodzą. Mogą ze sobą zabrać również Czesława, który Śpiewa zresztą, bo to podobny kaliber 'artyzmu' i zerowości tekstowej.

Mógłbym się pod tym podpisać, ale Lao Che stawiam trochę wyżej, bo przy ich płytach nie mam odruchów wymiotnych. (da się słuchać) A panu Czesiowi dziękujemy za wniesienie ożywczego zapachu kupy do polskiego przemysłu muzycznego.

Odnośnik do komentarza

Trochę to lajfskorowe z mojej strony, gdyż ciągle mam w głowie i uszach drugie-trzecie przesłuchanie, ale powiem to: Suicide&Redemption na Death Magnetic miażdży, godny powrót do instrumentali z dawnych lat (przed momentem zorientowałem się nawet, że to na przedostatnim miejscu na płycie wcisnęli, poczułem się młodszy :D ).

Odnośnik do komentarza

Ej, ale nie zaliczajcie Czeslawa do kategorii muzyki - przeciez to jest mniej lub bardziej udany kabaret, performance etc. Dwie zabawne tekstowo piosenki plus oparcie wystepow na kontakcie z publicznoscia i autoironii, a wszystko oczywiscie po to, by zarobic. Taka branza. I co z tego, ze Maszynka do swierkania byla na liscie LP3? Przeciez Spiworki Halamy tez tam byly....

Odnośnik do komentarza
Ja z kolei nie słyszałem Gospel, ale Powstanie Warszawskie to kupa, bez lawendowej srajtaśmy dla zachowania pozorów nawet. Pidżama Porno w wersji folkowej - dziękuję, do widzenia, panowie wychodzą. Mogą ze sobą zabrać również Czesława, który Śpiewa zresztą, bo to podobny kaliber 'artyzmu' i zerowości tekstowej.

co za chybione porównanie, gdzie Rzym gdzie Krym - osobiście rzygam po 4 taktach Pidżamy i nie wpadłbym na pomysł, że Lao Che to ten sam nurt; posłuchaj Gospel, a później wyrokuj o zerowości tekstowej, Hydropiekłowstąpienie i Siedmiu nie zawsze wspaniałych mają świetne teksty

też byłem sceptyczny do płyty o Powstaniu - posłuchałem dopiero jakieś 3 miesiące temu po zarażeniu się Gospelem i byłem pozytywnie zaskoczony, no ale oczywiście de gustibus i tak dalej...

Odnośnik do komentarza

Kolega który mnie odwiedził ostatnio miał przy sobie kilka płyt XIII Stoleti. Pożyczyłem je na kilka dni, bo znałem tylko szlagiery, a nie całe albumy. Masakra! :o Przez grubo rok nic nowego nie było mnie w stanie przyciągnąć do głośników dłużej niż na pięć minut. Pertovi Stjepanovi to się udało. Znakomita muza, aczkolwiek ze względu na swój czeski dosyć specyficzna.

Odnośnik do komentarza
Wiesz, jak nie lubię radykałów.

Wiesz?

Ale, na Boga, nie spałem całą noc

i podjąłem decyzję:

Zsyłam na Ziemię potop,

mój mały Noe,

mój Ptysiu Miętowy.

Ja zsyłam potop

10.0, po prostu Miłosz z Herbertem chowają się ze wstydu pod ziemię. pff.

(i co to do uja jest ptyś miętowy?!)

Tekst jest dobry dopiero wtedy, gdy cytuje się go w całości. I gdy dodaje się do tego kontekst, tu konieczny gdyż mamy do czynienia z albumem wykoncypowanym. Jak zaczniesz odpowiednio ciąć, to i Cogito z Raportem wydadzą się mdłe.

Odnośnik do komentarza
Icon pisał kiedyś, że za cytowanie całych tekstów będą warny :P

 

A kontekst nie uratuje faktu żenującej mizerii środków wyrazu artysty i infantylności rzucającej się z każdej linijki tego tekstu. Nie chodzi o mdłość, tylko o żenadyzm.

Dla mnie to nie żenadyzm. To tekst o człowieku, przykrawającym Boga do własnych wyobrażeń. O banalizowaniu kontaktów z sacrum. O dwoistości człowieka. O jego zdolności do ciągłego podnoszenia się. Do cudownego zapominania o swych błędach. IMHO to dużo, jak na zwykłą piosenkę. W dodatku wszystko w bardzo przewrotnym sosie Gospel.

A infantylność bywa czasem stylizowana, naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Dla mnie to nie żenadyzm. To tekst o człowieku, przykrawającym Boga do własnych wyobrażeń. O banalizowaniu kontaktów z sacrum. O dwoistości człowieka. O jego zdolności do ciągłego podnoszenia się. Do cudownego zapominania o swych błędach. IMHO to dużo, jak na zwykłą piosenkę. W dodatku wszystko w bardzo przewrotnym sosie Gospel.

A infantylność bywa czasem stylizowana, naprawdę.

Cóż, pozostaniemy zatem przy swoich zdaniach.

Odnośnik do komentarza
Wiesz, jak nie lubię radykałów.

Wiesz?

Ale, na Boga, nie spałem całą noc

i podjąłem decyzję:

Zsyłam na Ziemię potop,

mój mały Noe,

mój Ptysiu Miętowy.

Ja zsyłam potop

10.0, po prostu Miłosz z Herbertem chowają się ze wstydu pod ziemię. pff.

(i co to do uja jest ptyś miętowy?!)

 

 

Icon pisał kiedyś, że za cytowanie całych tekstów będą warny :P

 

A kontekst nie uratuje faktu żenującej mizerii środków wyrazu artysty i infantylności rzucającej się z każdej linijki tego tekstu. Nie chodzi o mdłość, tylko o żenadyzm.

podoba mi się ten fragment :]

no tak, Ty pewnie słuchasz muzy z tekstami o poziomie Miłosza i Herberta - czyli co konkretnie?

jeżeli twoja skala ma tylko dwa punkty: Pidżama Porno i Herbert, to dyskusja jest bezsensowna

Odnośnik do komentarza

verything, everything, everything, everything..

In its right place

In its right place

In its right place

In its right place

 

Yesterday I woke up sucking a lemon

Yesterday I woke up sucking a lemon

Yesterday I woke up sucking a lemon

Yesterday I woke up sucking a lemon

 

Everything, everything, everything..

In its right place

In its right place

In its right place

Right place

 

There are two colours in my head

There are two colours in my head

What, what is that you try to say?

What, what was that you tried to say?

Tried to say.. tried to say..

Tried to say.. tried to say.. tried to say...

 

Everything, everything, everything..

Everything in its right place

 

Czysty Herbert :D

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...