Forn Napisano 25 Października 2007 Udostępnij Napisano 25 Października 2007 BBC podało Tottenham Hotspur have sacked Dutch manager Martin Jol after the club's poor start to to the season. Jol's last match in charge was the 2-1 Uefa Cup defeat by Getafe in the Uefa Cup at White Hart Lane where he was given a standing ovation. "I shall never forget the Spurs fans," said Jol in a statement released by the club, which has also sacked the Dutchman's assistant Chris Hughton. Clive Allen will take charge of the team for Sunday's game with Blackburn. Former Spurs player Allen is the club's Development coach and he will be helped to prepare with Youth team manager Alex Inglethorpe. "For me, Martin and Chris' departure is regrettable," said chairman Daniel Levy. "Our greatest wish was to see results turn in our favour and for there to be no need for change." Sevilla coach Juande Ramos has reportedly agreed to become Spurs' new manager at the start of next season. It was claimed Spurs met Ramos in August with a "dizzying" offer to replace the 51-year-old Jol at White Hart Lane. But with Sevilla in the Champions League Ramos opted to see out his contract with the Spanish club which expires next summer. Ramos is regarded as one of the most promising coaches in European football after guiding Sevilla to back-to-back Uefa Cup titles. Sevilla beat Spurs on the way to their success in last season's Uefa Cup, while Ramos also led his side to third in La Liga and victory in the Copa del Rey - Spain's top domestic cup competition. The Times newspaper also reported Gus Poyet, the former Tottenham and Chelsea midfield player, has been approached to become the assistant manager. During the defeat to Getafe in a a Group G game Spurs fans gave vocal support to the Dutchman singing "Stand up for Martin Jol" during the match. Jol took charge of Spurs in November 2004, taking over from Frenchman Jacques Santini and under the Dutchman the club twice qualified for the Uefa Cup. Having recruited the likes of Darren Bent, who cost ?16.5m, Gareth Bale and French defender Younes Kaboul during the summer, Tottenham had high hopes of challenging for a Champions League place. But Spurs have suffered a disastrous start, recording just one victory - the 4-0 win over Derby in August - and since the reported meeting with Ramos, Jol has faced constant questioning over his future. Jol's agent is currently in Brazil and was unavailable for comment late on Thursday. "Given what he did last season I don't think he will have a problem finding a new job," said Getafe boss Michael Laudrup after his side's win. Lepiej późno niż później. Jol już nic by nie wymyślił, od początku wydawało się, że nie będzie osobą która z przeciętnych Spurs zrobi drużynę z czuba tabeli, jednak tego że stworzy z takiej drużyny kandydata do spadku, to chyba nawet Nostradamus by nie przewidział. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 25 Października 2007 Udostępnij Napisano 25 Października 2007 Hmm, gazeta.pl podawalo ze Jol nie czekal i sam sie podal do dymisji... Obstawiacie kolejny podjazd pod Murynjo? Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 26 Października 2007 Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Mourinho z tego co czytałem to miał porozumienie z Chelsea, że jeżeli podejmie pracę w angielskim klubie czy reprezentacji Anglii to będzie musiał zwrócić odszkodowanie za zerwanie kontraktu. Chyba tylko przez ten sezon nie może pracować w Anglii potem będzie już mógł. Więc jeżeli faktycznie to jest prawdą to Jose w Tottenhamie nie zobaczymy. Po za tym to jednak w porównaniu do Chelsea to przynajmniej półka niżej, więc nie wiem czy by się skusił. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 26 Października 2007 Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Jose mial pododbno w kontrakcie klauzule, że nie może podjąć pracy w Anglii do końca sezonu. Szkoda Jola :( Podobał mi się Tottenham pod jego wodzą. Holender nie bał się stawiać na młodych, kupował dużo Brytyjczyków, a jego drużyna grała fajną, radosną piłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 26 Października 2007 Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Jol sporo osiągnął z Tottenhamem, ale nie potrafił zbudować zespołu mogącego zagrozić wielkiej czwórce. A tegoroczna degrengolada jest zupełnie niewytłumaczalna. Słuszna decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 26 Października 2007 Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Juande Ramos odszedł z Sevilli i w poniedziałek ma podpisać kontrakt z Tottenhamem. Może sezon jeszcze nie jest stracony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Po zwolnieniu McLarena zaczyna się ruch w interesie. Faworytami bukmacherów są O'Neill () i Mourinho (:|), zainteresowanie zgłosił też Capello () Former Real Madrid coach Fabio Capello has said he would be interested in the England manager's job. Steve McClaren was sacked after England's 3-2 defeat by Croatia cost them a place at the Euro 2008 finals. And 61-year-old Capello, who has won league titles with Real, AC Milan and Roma, said: "It would be a beautiful challenge. I am the right age." Aston Villa manager Martin O'Neill and former Chelsea boss Jose Mourinho are the bookies' favourites for the job. [LINK] TRIBUTES are being paid to Scotland this morning after the entire country laughed itself to death. The alarm was first raised at around 10pm last night as thousands of phone calls and text messages went unanswered. Small groups of volunteers from Berwick-Upon-Tweed and Carlisle ventured north just after midnight only to find houses full of dead people gathered around still blaring television sets. By dawn, as RAF helicopters flew over deserted city streets, it was clear that the whole country had suffered a catastrophic abdominal rupture. Wayne Hayes, a special constable from Northumberland, said: "We went into one house in Dunbar and found three men sitting on the sofa with huge smiles on their faces, still holding cans of 70 shilling. They seemed to be at peace." He added: "In a house near Edinburgh we found a man face down on the living room floor with his trousers and pants round his knees. "It seems he may have been showing his bare buttocks to the television when he keeled over." Roy Hobbs, a civil engineer from Northampton , said: "I got a call from my friend Ian in Stirling at about 9.50pm. "He was already laughing when I answered the phone, but after about 25 minutes of the most vigorous and uncontrollable hilarity, everything suddenly went very quiet." Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Ktokolwiek nie zostałby trenerem Anglii powinien zrezygnować z Lamparda oraz Gerrarda w pierwszym składzie. Ci panowie dobrego meczu w reprezie nie zagrali od kilku lat. Lennon / Bentley i Carrick powinni na stałe wejść do pierwszej "11". Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Po zwolnieniu McLarena zaczyna się ruch w interesie. McClaren, psze pana... ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Po zwolnieniu McLarena zaczyna się ruch w interesie. McClaren, psze pana... ;] Phi, taki tam Mr.Nobody Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 McClaren, jak McClaren. Prawdziwym pośmiewiskiem są bramkarze angielscy. Robinson zasłynął z pięknego puszczenia swojaka, a to co wczoraj wyprawiał Carrson czy jak on się tam pisze, to dramat ... na Wembley. Puścił pierwszą bramkę, był IMO spóźniony przy drugiej, a trzecią też mógł wyciągnąć - przynajmniej z tej powtórki, którą widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Forn Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Puścił pierwszą bramkę, był IMO spóźniony przy drugiej, a trzecią też mógł wyciągnąć - przynajmniej z tej powtórki, którą widziałem. Bez przesady, pierwszy gol jego, ale przy dwóch pozostałych nie zawinił. Robi się z niego kozła ofiarnego, bo z kogoś trzeba. Prawda jest jednak tak, że Anglicy nie zasłużyli na ME, a najlepiej podsumował sprawę jakiś użytkownik którego cytował Profesor- w skrócie Campbell za stary, Lescott nie poziom reprezentacyjny, Gerrard i Lampard nic nie grają, Bridge nie poziom reprezentacyjny, a cała drużyna to hańba. Anglicy nie mają trenera, napastnika (wyjątek Rooney w naprawdę dobrej formie, ale on miał taką w 2004 roku i przez 2 tygodnie w tym sezonie), pomocników (wyjątek Joe Cole), obrońców (wyjątki J. Terry i Micah Richards) i bramkarzy [zanim jakiś fan mi się tutaj wbije, to od razu mówię, że chodzi mi o to co zawodnik pokazuje w reprezentacji nie w klubie ). To nie jest sprawa słabego Carsona czy Robinsona. To sprawa słabej reprezentacji, która co gorsze nawet nie jest drużyną (my jesteśmy jeszcze słabsi, a jednak punkty potrafimy zdobywać). Let's have Sven back. We can only dream of three successive quarter-finals now. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 No przy tej drugiej IMO mógł szybciej wyjść do piłki po prostu. Nie wiem czy by to uratowało Anglię od straty bramki, ale na pewno warto by spróbować. O trzeciej już pisałem. Nie robię kozła ofiarnego z ich bramkarzyny, tylko piszę, że tą formację mają dramatycznie słabą. Nie bramkarze zawalili eliminację, tylko wszyscy piłkarze. Ot co :-) Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Murinio dał do zrozumienia, że nie jest zainteresowany, podobnie Allardyce (Newcastle). Za to Redknapp i Coppell nie mówią nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Nie mogę się zgodzić z obywatelem Fornem... Obrońców to Angole mają świetnych, bo para Ferdinand(który od dłuższego czasu jest lepszy niż jego kolega z CFC)-Terry to IMO najlepszy duet środkowych obrońców, jeśli chodzi o reprezentacje. W pomocy również nie jest źle, bo jest świetny Hargreaves, czy Lennon. CO prawda ci zawodnicy borykają się ostatnio z urazami, ale dużych umiejętności odmówić im nie można. J.Cole to akurat nie jest najlepszy przykład, bo ten pan chyba od roku nie rozegrał świetnego spotkania. Dlatego myślę, że tej reprezentacji potrzebny jest wstrzas. Podziękować póki co Gerardowi i Lampsowi, dać szansę Carrickowi i Lenonowi bądź Benteyowi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Forn Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Załóżmy, że masz racje z tym Rio- Terry, ale Lennon ? Kiedy on ostatnio zagrał dobrze w reprezentacji ? Kiedy on w ogóle ostatnio zagrał w reprezentacji? Łącznie w reprezentacji rozegrał 9 meczów, no nie mów mi że to jakaś podpora była ( i powtórzę raz jeszcze, nie mówimy o potencjalnych możliwościach zawodnika, tylko o tym co pokazuje w reprezentacji), Hargreaves też się raczej wiele nie nagrał przy duecie Gerrard+ Lampard (wymienianym ostatnio na Barrego). To tyle jeżeli chodzi o przeszłość. Co do przyszłości to może być tylko lepiej i zgadzam się tutaj z Wengerem mówiącym, że nie awansowanie może pomóc Anglii. Teraz trzeba znaleźć naprawdę dobrego trenera (sorry, no ale nie Coppell, nie ta półka) i zacząć próbować z nowymi graczami (i tutaj się zgadzam z Michalem), darować sobie (przynajmniej na jakiś czas) Gerrarda, Lamparda, Becksa (on co prawda nie grał najgorzej, ale trzeba budować nową kadrę), Owena i Garrego Nevilla (wiem, wiem on też jest świetny). Zacząć wypróbowywać Bentleyów, Agbonlahorów, Youngów, Bainsów, Walcottów (trochę za wcześnie) może w niedalekiej przyszłości Huddlestona. W każdym bądź razie zmieniać i kombinować, bo reprezentacja opierająca się o tych zawodników (Bechkam, Neville, Gerrard, Owen, Lampard itp) nic nie osiągnęła i już nie osiągnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Anglicy nie mają [ciach][/ciach] i bramkarzy [zanim jakiś fan mi się tutaj wbije, to od razu mówię, że chodzi mi o to co zawodnik pokazuje w reprezentacji nie w klubie ). To nie jest sprawa słabego Carsona czy Robinsona. To sprawa słabej reprezentacji, która co gorsze nawet nie jest drużyną (my jesteśmy jeszcze słabsi, a jednak punkty potrafimy zdobywać). Bo ostatnim prawdziwie pewnym punktem w reprezentacji Anglii był Gordon Banks. Może jeszcze Ray Clemence (przełom lat 70. i 80.). A po nim było już tylko gorzej (zjazd niczym po równi pochyłej w dół) - Shilton, Seaman, James, Robinson. W klubach przyzwoici, w reprezentacji koszmarni (krótszymi bądź dłuższymi chwilami, każdy bez wyjątku) Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Co do Gary'ego Neville'a to się w zupełności zgadzam pomimo tego, że uwielbiam tego zawodnika To jednak Richards jest obecnie nr 1 jesli chodzi o obsadę prawego obrońcy i zapewne przez dłuższy czas jej nie odda. Jeśli zaś chodzi o Lennona - widzę w nim duży potencjał, więc dlatego o nim wspomniałem. Osobiście cenię go bardzo wysoko i żałuję, że ostatnio boryka się z urazami. Co do reszty to o dziwo się zgadzam PS Kamtek - Seaman był przez długi czas naprawdę solidnym bramkarzem : > Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Mam takie pytanie kwestii hmmm - technicznej. Jak ktoś otrzymuje brytyjskie obywatelstwo to czy może grać w każdej z brytyjskich reprezentacji? Czy jest to pomyślane w jakiś inny sposób (np. zdroworozsądkowo, czyli tam gdzie mieszkałeś, tam możesz grac). Tyle, że jak to jest rozwiązywane? W paszport jest wpisywana narodowość? Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Czy oni aby nie rozróżniają obywatelstwa (brytyjskie) od narodowości (walijska, szkocka etc.)? @Kamtek - Shilton też kiedyś był dobrym bramkarzem, który za późno zakończył karierę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.