Skocz do zawartości

Ostatnie podejście


Kwiti

Rekomendowane odpowiedzi

Odcinek 35

 

Na mecz z VfL Bochum desygnowałem w miarę dobry skład. Jednak to co pokazali zawodnicy to był obraz nędzy i rozpaczy. Prowadziliśmy w każdym elemencie gry, a nawet graliśmy o jednego zawodnika więcej! W 29. minucie z boiska wyleciał Emmanuel Osei i mieliśmy zatem godzinę gry w przewadze. VfL wyraźnie cofnęło się do defensywy i nawet hiperofensywne ustawienie nic nie dało! Tak więc do słabym meczu nadeszła mnie tylko i wyłącznie jedna myśl. Zmiana ustawienia i nowi zawodnicy. Od razu zaangażowałem scoutów i.. niech szukają.

 

22.3.2008, Bundesliga [25/34]

Olympastadion, widzów - 47740

[2.] Hertha Berlin - [15.] VfL Bochum 0:0

29' Osei {V}

 

Hertha: Szamotulski - Schoneberg, Friedrich, Simunić, Fathi - Aogo, Zec (45' Muller), Ghaly, Szetela, Okoronkwo (72' Gervinho) - Piszczek (45' Lima)

 

MoM: Jan Lastuvka [8, Bochum]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 36

 

Na celowniku znalazł się Ezequiel Garay. Obrońca Racingu Santander, póki co nie gra zbyt dobrze, ale liczę na jego transfer do stolicy Niemiec. Jedyną przeszkodą może być kwota odstępnego. Tym razem wybraliśmy się do Cottbus, aby zmierzyć się z tamtejszym Energie. Z nowym ustawieniem ruszyliśmy do boju. Niestety już w 6. minucie błąd stoperów wykorzystał Cedric Makiadi, który strzelił tuż obok interweniującego Grzegorza Szamotulskiego. Ale już dziesięć minut później fenomenalnym rajdem popisał się Danny Szetela. Amerykanin huknął zza pola karnego, a piłka musiała zatrzepotać w siatce. Kilkanaście minut później na prowadzenie wyprowadził nas Patrick Ebert. Młodzieżowy reprezentant Niemiec dostał świetne podanie od Kirilla Pavlyucheka i niemiał problemów z pokonaniem goalkeppera gospodarz. W drugiej połowie graliśmy ofensywniej, a nawet hiper. W 68. minucie błąd środkowego obrońcy wykorzystał Andre Lima, który wybiegł na sam na sam z bramkarzem i nie pozostawił złudzeń. Wygrywamy 1:3 i spokojnie wróciliśmy do gry w tyle. Liviu Ganea to młody Rumun, który już błyszczy. Tym razem wykorzystał podanie Gervinho i strzałem głową pokonał bramkarza. Zapewniając nam zwycięstwo. Jednak w doliczonym czasie gry nie popisał się Grzegorz Szamotulski. Wybiegł zza pole karne, by wybić piłkę, ale zrobił to tak niefortunnie, że podał ją wprost pod nogi Francisa Kioyo, który zdobył drugą bramkę dla Cottbus. Liczą się trzy punkty i oby tak dalej.

 

29.3.2008, Bundesliga [26/34]

Stadion der Freundschaft, widzów - 21256

[11.] Energie Cottbus - [2.] Hertha Berlin 2:4

6' Makiadi 1:0

16' Szetela 1:1

26' Ebert 1:2

68' Lima 1:3

84' Ganea 1:4

90' + 2' Kioyo 2:4

 

Hertha: Szamotulski - Schoneberg, Friderich, Simunić, Fathi - Szetela, Pavlyuchek (81' Ghaly), Ebert, Muller, Piszczek (45' Gervinho) - Lima (71' Ganea)

 

MoM: Patrick Ebert [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

@Arubaluba, i tak pomoc gra piach. :| to dopiero początek zmian

 

Odcinek 37

 

Na osiem kolejek przed końcem, mamy osiem punktów straty do Bayernu. Monachijski klub traci powoli punkty, ale jednak za wolno. Skupiamy się na grze o vice-mistrzostwo. Tym razem mieliśmy zmierzyć się z Hannoverem 96. Każda z drużyn walczy o vice-mistrzostwo kraju i my, musimy wygrać. Już w 5. minucie Andre Lima wyprowadził nas na prowadzenie! Wykorzystał świetne, prostopadłe podanie Kirilla Pavlyuchenka i świetnym strzałem pokonał bramkarza. 120 sekund później Mike Hanke doprowadził do wyrównania! Wykorzystał błąd Grzegorza Szamotulskiego i strzałem w długi róg bramki strzelił swoją szóstą bramkę! W doliczonym czasie gry Hanke ponownie wykorzystał błąd bramkarza! ,,Szamo" gra fatalnie i zapewne trafi na listę transferową już po meczu. W drugiej połowie chcieliśmy doprowadzić choćby do remisu, ale nie udało się. Mimo że, Hanower grał w.. 9! Po czerwonych kartkach dla: Pinto i Hernanesa. Tak więc na siedem kolejek przed końcem jesteśmy na czwartym miejscu, które daje nam tylko Puchar UEFA.

 

5.4.2008, Bundesliga [27/34]

Olympiastadion, widzów - 58944

[2.] Hertha Berlin - [4.] Hannover 96 1:2 (1:2)

5' Lima 1:0

7' Hanke 1:1

45' + 1' Hanke 1:2

49' Pinto {H96}

79' Hernanes {H96}

 

Hertha: Szamotulski (45' Fiedler) - Schoneberg, Friderich, Simunić, Fathi - Pavlyuchek, Szetela, Ebert, Muller (59' Piszczek), Gervinho (59' Ganea) - Lima

 

MoM: Mike Hanke [8, Hannover]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 38

 

Tym razem w bramce stanął Christian Fiedler, a Grzegorz Szamotulski pozostał w Berlinie, gdzie szuka nowego klubu. Niestety już w 40 sekundzie meczu błąd stoperów wykorzystał Ricardo Faty, który balansem ciała zwiódł Fiedlera i zdobył bramkę! Wypożyczony z AS Romy defensywny pomocnik gra świetnie czym przykuł uwagę scoutów m.in Manchesteru City. Trzeba się szybko zmobilizować, ponieważ zagrożone mamy nawet czwarte miejsce. W 21. minucie z lewej strony dośrodkował Malik Fathi, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Łukasz Piszczek i wyrównał. W drugiej połowie graliśmy jeszcze lepiej, szybciej. W 58. minucie Danny Szetela świetnie zagrał piłkę do wybiegającego Christiana Mullera i było już 2:1. Świetnie! Wygraliśmy mecz, pomału podnosimy się z kolan i oby tak dalej. Awansowaliśmy na 3 miejsce, ponieważ Schalke przegrało z VfB Stuttgart.

 

13.4.2008, Bundesliga [28/34]

BayArena, widzów - 19115

[11.] Bayer Leverkusen - [4.] Hertha Berlin 1:2 (1:1)

1' Faty 1:0

21' Piszczek 1:1

58' Muller 1:2

 

Hertha: Fiedler - Friedrich, Simunić, Pavlyuchek (72' Schoneberg), Fathi - Aogo, Szetela, Ebert, Muller, Ede (83' Gervinho) - Piszczek (45' Lima)

 

MoM: Christian Fiedler [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 39

 

Jeszcze tydzień do finału Pucharu Niemiec. Jeszcze wcześniej zagramy z Borrusią Dortmund. Na Olympiastadion pojawił się nawet Jakub Błaszczykowski. Już w 9. minucie padła bramka! Andre Lima uwolnił się spod opieki stoperów BvB i podał do nadbiegającego Christian Muller, który strzałem z 16. metrów pokonał Romana Weidenfellera. Kilka minut boisko musiał opuścić boisko Giovanni Federico, który nabawił się urazu ramienia. Kilka minut później blisko podwyższenia prowadzenia był Chinedu Ede, ale z trudem wybił piłkę bramkarz. W drugiej połowie wyraźnie się cofneliśmy, co chciali wykorzystać podopieczni Thomasa Dolla. Jednak nie udało im się to, a my wykorzystaliśmy potknięcie Hannoveru i jesteśmy na drugim miejscu! Oby do końca!

 

16.4.2008, Bundesliga [29/34]

Olympiastadion, widzów - 58178

[3.] Hertha Berlin - [9.] Borrusia Dortmund 1:0

9' Muller 1:0

13' Federico {B} (knt.)

 

Hertha: Fidler - Schoneberg, Friderich, Simunić, Fathi - Pavlyuchek, Szetela (80' Aogo), Ebert, Muller, Ede (80' Piszczek) - Lima (64' Ganea)

 

MoM: Christian Muller [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 40

 

Puchar Niemiec - czy to będzie pierwsze trofeum wywalczone za czasów moich rządów w Berlinie? Pojedynek z Karlsruher miał kilka podtekstów. Pierwszy to - Patryk Małecki. Nasz były zawodnik jest czołowym zawodnikiem beniaminka Bundesligi. No cóż, u nas się nie sprawdził więc się go nie obawiam. Na Allianz-Arena w Monachium wyszliśmy bez tremy. Już w 4. minucie Chinedu Ede zafundował nam bramkę! Popisał się świetnym uderzeniem z rzutu wolnego i potwierdził, że jest jednym z kandydatów do nagrody Młodego Piłkarza Roku w Niemczech. Kilkanaście minut później boisko musiał opuścić Małecki, który w starciu z Dannym Szetela złamał kość śródstopia i będzie pauzował... około 5 miesięcy! W drugiej połowie, szybko do wyrównania doprowadził Tamas Hajnal. Węgier doznał świetnie podanie od Daniela Brinkmanna i jest remis. Cztery minuty później boisko opuścił Dennis Aogo, który po prostu wyleciał. Było ciekawie, ale będzie jeszcze lepiej. Czas na dogrywkę! Nie przypuszczałem, że będzie tak trudno. Pierwsza połowa minęła bardzo szybko i nudnie. Starałem się nazbierać siły na drugą część i się udało. W 113. minucie błąd stoperów wykorzystał Christian Muller, który wyprowadził nas na prowadzenie! Widziałem minę Joachima Loewa, który oglądał nasze spotkanie. Z czystym sercem mógłby powołać młodego pomocnika, ale póki co oglądał Malika Fathiego i Arne Friedricha. Puchar jest nasz! Pierwsza za mojej kadencji i oby tak dalej. Zyskaliśmy 2.900.000 euro i zapewne będziemy walczyć za rok, by obronić trofeum.

 

19.4.2008, Puchar Niemiec Finał

Allianz-Arena, widzów - 66000

[1L] Karlsruher SC - [1L] Hertha Berlin 1:2 (0:1 ; 1:1)

4' Ede 0:1

33' Małecki {K}

52' Hajnal 1:1

56' Aogo {H}

113' Muller 1:2

 

Hertha: Fiedler - Schoneberg (104' Lucio), Simunić, Friedrich, Fathi - Szetela, Aogo, Ebert, Muller, Ede (101' Lima) - Piszczek (90' Ghaly)

 

MoM: Christian Muller [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 41

 

Po finale Pucharu Niemiec, ponownie nadszedł czas na Karlsruher, tym razem w lidze. Zbliżamy się do końca sezonu, a więc punkty są potrzebne. Musimy zagrać o niebo lepiej niż przed kilkoma dniami. I nie pomyliłem się. Szybko przeszliśmy do ataków skrzydłami, a Chinedu Ede po prostu błyszczał! W 15. minucie uderzał Łukasz Piszczek, ale jego strzał zatrzymał się na słupku! Pech. Kilkanaście minut później było już lepiej. Sofian Chahed wrzucił piłkę w pole karne, a tam czaił się Ede, który głową skierował piłkę do siatki! W pierwszej połowie graliśmy dobrze, ale warto grać lepiej. Początek drugiej połowy był świetny. Tym razem Ede wykorzystał podanie Patricka Eberta i byłem pewien wygranej. Graliśmy dobrze w destrukcji i udało się! Na cztery kolejki przed końcem mamy cztery punkty przewagi nad trzecim zespołem! Tytuł już obok nas minął dawno temu z wiatrem, ale w przyszłym sezonie będzie lepiej.

 

27.4.2008, Bundesliga [30/34]

Wildparkstadion, widzów - 19453

[12.] Karlsruher SC - [2.] Hertha Berlin 0:2 (0:1)

26' Ede 0:1

53' Ede 0:2

 

Hertha: Fiedler - Schoneberg, Simunić, Pavlyuchek, Fathi (81' Lucio) - Chahed, Szetela, Ebert, Muller (62' Gervinho), Ede - Piszczek (45' Zec)

 

MoM: Chinedu Ede [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 42

 

Wkraczamy w ostatnie mecze Bundesligi. Tym razem do Berlina zawita słynny VfB Stuttgart. Można powiedzieć, że problem z ustawieniem mamy daleko za sobą, a teraz liczymy na dobrą grę. Już w 8. minucie świetnie piłkę zagrał Danny Szetela, ale Gervinho wolał podać i świetnie obsłużył Patricka Eberta. Kilka minut później ponownie Ebert wpisał się na listę strzelców! Tym razem wykorzystał świetne, prostopadłe podanie od Łukasza Piszczka. VfB na kolanach? Tak. 120 sekund później Ebert odwdzięczył się Gervinho, który podwyższył wynik na 3:0. Podopieczni Markusa Babbela dostają tęgie lanie i będzie ciężko. W drugiej połowie wyraźnie się bronili, ale to my znaleźliśmy na nich receptę. W 63. minucie Chinedu Ede dośrodkował w pole karne, a najwyżej wyskoczył Ermin Zec, który ustalił wynik spotkania. 4:0 z aktualnym Mistrzem Niemiec to jest coś. Tak więc na trzy kolejki przed końcem jesteśmy prawie vice-mistrzami, ale już w kolejnym meczu możemy zapewnić sobie strat w elitarnej Lidze Mistrzów.

 

4.5.2008, Bundesliga [31/34]

Olympiastadion, widzów - 58643

[2.] Hertha Berlin - [10.] VfB Stuttgart 4:0 (3:0)

8' Ebert 1:0

16' Ebert 2:0

18' Gervinho 3:0

63' Zec 4:0

 

Hertha: Fiedler - Friedrich, Simunić, Pavlyuchek, Fathi - Aogo (45' Ghaly), Szetela, Ebert, Gervinho, Ede (76' Okoronkwo) - Piszczek (45' Zec)

 

MoM: Patrick Ebert [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 43

 

Według mojej opinii wygrana w Bielefeld okaże się kluczowa. Jeżeli przegramy, to nadal walczymy o vice-mistrzostwo. Naszym celem jest wygrać szybko i gładko, aby myśleć już o zbliżającym się sezonie. Pierwsza połowa tego nie potwierdziła. Ermin Zec nie wykorzystał kilku sytuacji, ale jego koledzy niebyli lepsi. W drugiej połowie było lepiej, ponieważ coś się działo. W 55. minucie Chinedu Ede dośrodkował w pole karne, gdzie najwyżej wyskoczył Kirill Pavlyuchek i jest 1:0. Kilka minut później świetnej okazji nie wykorzystał Andre Lima. Brazylijczyk pokazał, że posadzenie go na ławie to mądra decyzja, ponieważ nie umie grać. Czeka go także lista transferowa. W 68. minucie skarcił nas Sibusiso Zuma, który strzałem głową pokonał, bezradnego Christiana Fiedlera. Do vice-mistrzostwa starczy nam już tylko remis!

 

6.4.2008, Bundesliga [32/34]

SchuckoArena, widzów - 14761

[18.] Arminia Bielefeld - [2.] Hertha Berlin 1:1 (0:0)

56' Pavlyuchek 0:1

68' Zuma 1:1

 

Hertha: Fiedler - Friedrich, Simunić, Pavlyuchek, Fathi - Aogo (45' Lima), Szetela, Ebert, Muller, Ede (81' Lucio) - Zec (45' Piszczek)

 

MoM: Kirill Pavlyuchek [7, Hertha]

Odnośnik do komentarza

@Arubaluba, nie martwię się już tym sezonem. Okres przygotowawczy będzie super, ekstra ważny! Już mam ,,zagwarantowanych" dziewięciu nowych grajków, ale kilku też odchodzi. A Wichniarek kisi się w Arminii

 

Artur Wichniarek

 

Odcinek 44

 

Mecz z VfL Wolfsburg był meczem o drugie miejsce w Bundeslidze, maksymalnie skoncentrowani przystąpiliśmy do tego meczu. Niestety dzień wcześniej ,,podkupiono" mi asystenta. Harald Gamperle został trenerem Borussi Monchengladbach. Pozostało mi tylko szukanie nowego współpracownika. Już w 11. minucie bramkę zdobył Sergiu Radu i było źle. Jednak szczęście uśmiechnęło się do nas kilka minut później. Z boiska wyleciał Jonathan Santana, a w 28. minucie bramkę zdobył Gervinho! Do końca pierwszej połowy było wszystko ok, poza stratą Patricka Eberta. Młodzieżowy reprezentant kraju będzie pauzował dwa miesiące, a więc okres przygotowawczy ma z głowy. :/ W drugiej połowie nie wydarzyło się nic ciekawego i vice-mistrzostwo pozostaje sprawą otwartą.

 

10.5.2008, Bundesliga [33/34]

[2.] Hertha Berlin - [6.] VfL Wolfsburg 1:1

11' Radu 0:1

26' Santana {W}

28' Gervinho 1:1

45' Ebert {H} (knt.)

 

Hertha: Fiedler - Schoneberg, Simunić, Pavlyuchek, Fathi - Szetela, Chached, Ebert (45' Okoronkwo), Muller, Gervinho (90' Ghaly) - Piszczek

 

MoM: Gervinho [8, Hertha]

Odnośnik do komentarza

@Baron Von Kapa, źle policzyłem. Jeden punkt mi gdzieś uciekł. ;) | 2. Hertha 68. 3. Schalke 66

 

Odcinek 45

 

Bayern Monachium zdobył Puchar UEFA. Pokonał Atletico Madryt 3:1 i tak więc zapewnił sobie podwójną koronę. Natomiast my wyjechaliśmy do Hamburga, by zagrać z tamtejszym HSV. Od początku rzuciliśmy się na rywala i to skutkowało. Już w 8. minucie Łukasz Piszczek mógł otworzyć wynik spotkania, ale jego strzał obronił Frank Rost. W 28. minucie jednak było już wszystko w porządku. Dennis Aogo wpadł w pole karne i pokonał bramkarza HSV! Tak więc jesteśmy vice-mistrzami, jednak 180 sekund później nasze marzenia rozwiał Christian Obodo, który popisał się świetną główką i doprowadził do wyrównania! Jednak nie możemy zrezygnować. W doliczonym czasie gry Hossam Ghaly postanowił zaskoczyć Rosta z rzutu wolnego i.. udało się! Na przerwę schodzimy wygrywając 1:2. Druga połowa była równie ciekawa. W 51. minucie Gervinho zdobył swoją drugą bramkę w tym sezonie. Jak się okazało to zawodnik WKS-u ustalił wynik spotkania i mogliśmy świętować! VICE-MISTRZOSTWO NASZE! Po meczu było więcej okazji do picia. Menadżerem roku wybrano Don Corleone - czyli mnie, a najlepszym młodym piłkarzem - Chinede Ede, trzecie miejsce w tej kategorii otrzymał Patrick Ebert.

 

17.5.2008, Bundesliga [34/34]

HSH-Nordbank-Arena, widzów - 55480

[8.] HSV Hamburg - [2.] Hertha Berlin 1:3 (1:2)

28' Aogo 0:1

31' Obodo 1:1

45' Ghaly 1:2

51' Gervinho 1:3

 

Hertha: Fiedler - Friedrich, Simunić, Pavlyuchek, Fathi (88' Lucio) - Ghaly, Aogo, Muller, Gervinho, Ede - Piszczek (81' Zec)

 

MoM: Hossam Ghaly [8, Hertha]

 

Bundesliga - koniec sezonu 2007/08

 

| Poz   | Inf   | Zespół			  |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| PM	| Bayern München	  |	   | 34	| 24	| 8	 | 2	 | 73	| 23	| +50   | 80	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	| PM	| Hertha Berlin	   |	   | 34	| 21	| 8	 | 5	 | 52	| 25	| +27   | 71	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	| PM	| FC Schalke 04	   |	   | 34	| 19	| 9	 | 6	 | 49	| 25	| +24   | 66	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	| PE	| Hannover 96		 |	   | 34	| 19	| 6	 | 9	 | 68	| 47	| +21   | 63	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	| PE	| Werder Bremen	   |	   | 34	| 17	| 9	 | 8	 | 60	| 39	| +21   | 60	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	| PL	| VfL Wolfsburg	   |	   | 34	| 16	| 9	 | 9	 | 57	| 49	| +8	| 57	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|	   | FC Nürnberg		 |	   | 34	| 14	| 9	 | 11	| 44	| 40	| +4	| 51	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|	   | HSV Hamburg		 |	   | 34	| 15	| 5	 | 14	| 46	| 52	| -6	| 50	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|	   | Borrusia Dortmund   |	   | 34	| 13	| 10	| 11	| 42	| 35	| +7	| 49	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |	   | VfB Stuttgart	   |	   | 34	| 10	| 14	| 10	| 44	| 44	| 0	 | 44	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   | PE	| Karlsruher SC	   |	   | 34	| 9	 | 10	| 15	| 36	| 42	| -6	| 37	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |	   | Eintracht Frankfurt |	   | 34	| 11	| 4	 | 19	| 37	| 54	| -17   | 37	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |	   | Bayer Leverkusen	|	   | 34	| 9	 | 7	 | 18	| 30	| 49	| -19   | 34	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   |	   | Arminia Bielefeld   |	   | 34	| 8	 | 8	 | 18	| 38	| 60	| -22   | 32	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   |	   | Energie Cottbus	 |	   | 34	| 8	 | 6	 | 20	| 38	| 57	| -19   | 30	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   | S	 | MSV Duisburg		|	   | 34	| 7	 | 9	 | 18	| 36	| 58	| -22   | 30	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17.   | S	 | VfL Bochum		  |	   | 34	| 7	 | 8	 | 19	| 29	| 52	| -23   | 29	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S	 | Hansa Rostock	   |	   | 34	| 7	 | 5	 | 22	| 31	| 59	| -28   | 26	| 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
|	   |	   |					 |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   | 
| ------------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

Odcinek 46

 

Po zakończonym sezonie, usiadłem wraz z Michałem Libichem i postanowiłem ocenić kończący się sezon. Uznaliśmy, że ocenimy zawodników, którzy ,,utrzymali" się w kadrze Herthy do końca. Oceniliśmy każdego w miarę obiektywnie i:

 

BRAMKARZE

 

Christian Fiedler (35 meczy, 21 wpuszczonych bramek, 18 czyste konto - średnia 6,74) - Świetny bramkarz. Początek sezonu był jego, ale w trakcie stracił to miejsce na rzecz Szamotulskiego. W przyszłym sezonie przybędzie mu konkurent, ale absoltuny numer 1.

 

Grzegorz Szamotulski (5 m., 7 w.g., 1 cz.k, 6,20) - Totalna pomyłka! Dzięki Bogu, że przyszedł za darmo! Są nim zainteresowane dobre kluby z Europy. Naprawdę nie rozumiem tej sytuacji.

 

OBRONA

 

Prawa strona

 

Kevin Schoneberg (33 mecze, 0 bramek, 3 asysty, śr. 7,00) - Świetny transfer. Wydałem na Kevina prawie 200 tysięcy euro, a jest wart 10 razy tyle! W destrukcji fantastyczny, natomiast w ofensywie trochę gorzej, ale mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.

 

Sofian Chahed (12 m., 0 b., 2 a., śr. 6,83) - Żelazny rezerwowy. Małe umiejętości, mało gry. W przyszłym sezonie będzie zapewne grał w rezerwach, albo będzie szukał nowego klubu.

Odnośnik do komentarza

Odcinek 47

 

Środek obrony:

 

Środek obrony był w tym sezonie oparty głównie na parze Simunić - Friedrich. Ten pierwszy zdecydowanie ma za duże wahania formy, ale nadal widzę go w pierwszym składzie. Duże szanse ma teraz także Kirill Pavlyuchek, który jest bardzo uniwersalny, ale to od nowego środek defensywy będzie jego pozycją.

 

Arne Friedrich (29; Niemcy: 53/0) - 33 | 0 | 1 | 6,88 - Najlepszy obrońca. Mało strzela, ale świetnie podaje. Jedyny kadrowicz w zespole Herthy. Świetnie pokazywał się w Pucharze Niemiec i zwrócił na siebie uwagę takich zespołów jak Bayern Monachium czy AS Roma. Jednak Arne pozostanie z nami! W przyszłym sezonie będzie tylko jeden problem - kto zostanie partnerem Friedricha.

 

Josip Simunić (30; Chorwacja: 56/3: 6,82) - 39 | 0 | 0 | 6,82 - wahania formy to specjalność Simunica. Nadrabia to walecznością i warunkami fizycznymi. Świetnie zgrywa piłki, ale musi się ustabilizować. Pewniak co do wyjazdu na EURO 2008. Jest filarem obrony, tak więc życzę mu jak najlepiej.

 

Kirill Pavlyuchek (23; Białoruś U-21: 7/5) - 18 | 1 | 2 | 7,00 - sprowadzony, żeby godnie zastąpić (w razie potrzeby) Danny'ego Szetelę. Okazało się, że Kirill świetnie spisuję się w destrukcji i grał ostatecznie jako stoper bądź defensywny pomocnik. Dziwi mnie fakt, że jeszcze niezadebiutował w kadrze. W przyszłym sezonie zdecydowanie powalczy o skład.

 

Lewa obrona:

 

Lewa flanka jest świetnie obsadzony. Jeden z największych talentów niemieckiej piłki Malik Fathi świetnie się spisał i miejmy nadzieję, że żaden z większych, europejskich klubów go nam nie zgarnie. Lucio był głównie rezerwowym, który niestety nas opuści. W nowym sezonie będzie także, nowy lewy obrońca, ale on będzie mógł walczyć z Fathim o miejsce w składzie.

 

Malik Fathi (24; Niemcy: 2/0) - 38 | 1 | 2 | 7,00 - Zdecydowany lider. Niestety do kadry się nie dostał, ale debiut ma za sobą. Po EURO 2008 kilku zawodników pewnie będzie chciało odejść z reprezentacji, a nawet może zmieni się trener.

 

Lucio (28; Brazylia) - 8 | 0 | 2 | 6,88 - jeżeli pojawiał się na boisku, to grał zazwyczaj dobrze. Skusił go Bayern, a więc później postanowiłem cofnąć go do rezerw. Oby mu się powiodło w Monachium.

 

 

Defensywny pomocnik:

 

Jedna z najważniejszych pozycji w moim zespole. Przy ustawieniu Herthy są dwa miejsca. Jestem zadowolony z obecnych zawodników i na tej pozycji nie będzie wzmocnień.

 

Dennis Aogo (21; Niemcy U-21: 5/0) - 29 | 2 | 0 | 6,90 - kupiony z Freiburga zaimponował mi, szybkim rozwinięciem swojego talentu. Gra w młodzieżowej reprezentacji kraju i co najważniejsze jest zawodnikiem młodego pokolenia. Aogo to inwestycja na przyszłość i w Lidze Mistrzów może się wypromować, a my możemy sporo zarobić.

 

Danny Szetela (20; USA: 3/0) - 17 | 1 | 3 | 7,06 - sprowadzony by zastąpić Aogo, ale przy nowym ustawieniu przesunął się do pierwszego zespołu. Danny świetnie się spisuje w grze do przodu, to taka ,,mrówka". Świetna wytrzymałość, a więc to jest typ pracusia. W przyszłym sezonie będzie stanowił o naszej sile.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...