Skocz do zawartości

Встреча с Бялоруся


Kwiti

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejno: miejsce, kraj; zwycięstwa, remisy, porażki, zd. gole, st. gole, pkt.

 

1. Białoruś 4-0-0; 14-2; 12 pkt

2. Słowacja 3-0-1; 11-5; 9

3. Czechy 2-1-1; 6-4; 7

4. Rosja 1-1-2; 5-8; 4

5. Irlandia Północna 0-2-2; 5-10; 2

6. San Marino 0-0-4; 0-12; 0

Odnośnik do komentarza

Odcinek 8

 

Początek maja był bardzo udany. Zainteresowanie moją osobą było tak wielkie, że mogłem przebierać w ofertach. Zgłosiło się po mnie białoruskie BATE Borysów, a także KSZO Ostrowiec Św. . I zaczęły się schody. Ja chciałem podpisać kontrakt roczny, a oba klubu proponowały mi 2-3 letnie. Postanowiłem odrzucić oferty, ale KSZO nie spasowało i postanowiło dać mi szansę. Końcówka sezonu będzie trudna, ponieważ jesteśmy w strefie spadkowej, także celem jest wyjście z opresji. Dodatkowo klubowe finanse są w ciężkim stanie. Mamy 200.000 euro długu, a budżet płacowy przekraczamy o 70.000. Tak więc poprzedni szkoleniowiec nie miał za grosz instynktu i w Ostrowcu zaczynamy pracę od nowa.

 

Po pierwszym dniu pracy stwierdziłem, że praca w tym klubie potrwa maksymalnie rok. Banda amatorów i emerytów nie może stworzyć kolektywu, a na dodatek czekają nas ciężkie mecze z GKSem Katowice i Zagłębiem Sosnowiec. Z góry zwolniłem 40-letniego Piotra Lecha, który pobierał z kasy przytłaczające 4.000 euro miesięcznie.

 

Moja kariera menadżerska miała rozpocząć się na naszym obiekcie z GKS-em Katowice. Jeżeli przepramy z ,,Gieksą" to mamy zapewniony spadek do trzeciej ligi, a więc jestem pod ścianą. Bo szczerze, tylko szczęście i dużo fartu może nam pomóc. Jednak już w 7 minucie po podaniu Marcina Kuźby wynik otworzył Marek Gajowski. W 32 minucie w polu karnym faulowany był Marcin Lachowski i sam poszkodowany podwyższył wynik. Do przerwy był wynik 2:0 i byłęm już bez wiary. Na dokładkę w 56 minucie dobił nas Grzegorz Rajman i było 3:0. Debiut fatalny, gra fatalna i spadek na dodatek. Niestety moja przygoda z KSZO nie będzie długa.

 

2.5.2009, Ostrowiec Św., widzów - 2833

(16) KSZO Ostrowiec Św. - (5) GKS Katowice 0:3 (0:2)

7' Gajowski 0:1
32' Lachowski 0:2 (kar.)
56' Rajman 0:3

KSZO: Grychtol - Pawłowski, Kardas (68' Rogoziński), Woropajew, Matuszczyk - Dopierała, Sobczyński - Szutkowski, Kotwa (68' Wojtal), Drej - Marczak (45' Telka)

MoM: Marek Gajowski [8, GKS K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 9

 

Jeżeli stracę pracy w Polsce, to nie będę miał problemów by znaleźć nowe miejsce pracy. Moimi usługami są zainteresowane ekipy Serie C także kierunek włoski bardzo mi odpowiada. Łukasz Matuszczyk jeden z najzdolniejszych zawodników KSZO powiedział, że odchodzi. Nie dziwię mu się. Od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy Górnika Łęczna, natomiast do mojego zespołu przybędzie Paweł Pazdan ze Znicza Pruszków. Wyjechaliśmy do Sosnowca w bojowych natsrojach, ale większość zawodników była podłamana spadkiem, a morale były bardzo słabe. Nie którzy zawodnicy chodzili pocieszali i motywowali, ale niestety to prawda, KSZO zawita do trzeciej ligi. Mecz jak mecz, baty jak baty. Krótko mówiąc moi zawodnicy nie mieli ochoty grać, zachowali się jak amatorzy. Świadczą o tym, te czerwone kartki w dosyć dziwnych okolicznościach. Mój epizod z KSZO kończy się po półtora tygodnia pracy, choć rezygnacji jeszcze nie złożę.

 

9.5.2009, Sosnowiec, widzów - 4970

(3) Zagłębie Sosnowiec - (17) KSZO Ostrowiec Św. 4:1 (2:1)

13' Oziębała 1:0
17' Oziębała 2:0
36' Kowalczyk 2:1
55' Woropajew (cz.k)
57' Marek 3:1
70' Kardas (nie wykorzystany karny)
73' Canibol (cz.k)
90' + 3' Oziębała 4:1

KSZO: Franke - Mikołajek (58' Yefimenko), Woropajew, Kardas, Matuszczyk - Napierała, Kowalczyk, Canibol, Wojtal - Brzeziński (55' Rogoziński), Marczak (55' Pietrucha)

MoM: Przemysław Oziębała [9, Zagłębie S.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 10

 

Rzucam tą cholerną robotę! Dziękuje! - pożegnałem drugiego prezesa. A gdzie był pierwszy? Nie wiem.. Uciekł, postanowił, że odejdzie dla ,,dobra" klubu. No cóż mógł odejść wcześniej. Jednak nadszedł czas by powołać zawodników na dwa najważniejsze mecze z Czechami i Rosją. Jeżeli oba wygram to awans do Mistrzostw Świata będzie nasz!

 

Oto lista powołanych:

 

1. Yury Zhevkov (Hearts of Midlothian)

2. Alexandr Sulima (Galatasaray Stambuł)

 

3. Dmitriy Lentsevich (Dnipro Dniepropietrowsk)

4. Serger Omeljanchuk (Rostów)

5. Artem Radzkov (FC Basel)

6. Pavel Plaskonny (Homel)

7. Alyaxey Pankavets (Olympique Lyon)

8. Yuriy Yurchenko (Zwiezda-BGU)

 

9. Anton Bubnov (Wołyń Łuck)

10. Denis Kovba (ASZ Szabab)

11. Sergey Kislyak (Dynamo Mińsk)

12. Aliaksandr Hleb (Arsenal Londyn)

13. Timofey Kalachev (Rostów)

14. Igor Stasevich (BATE Borysów)

15. Vyacheslav Hleb (MTZ-Ripo)

16. Vitaly Kutuzov (AC Parma)

17. Igor Rozhkov (Homel)

18. Dmitriy Rekish (Dynamo Mińsk)

19. Sergey Kisliy (MTZ-Ripo)

 

20. Nikolay Ryndynuk (Lokomotiv Daugapilis)

21. Syargey Kornilenko (Dnipro Dniepropietrowsk)

22. Leonid Kovel (Karpaty Lwów)

 

***

 

Na stadionie w Cieplicach graliśmy arcyważny mecz z Czechami. Zwycięstwo przybliży nas do ukochanego awansu na wielką imprezę. Poczatek meczu pokazał, że będzie bardzo trudno. Pierwszy kwadrans to ostrzeliwanie bramki Yurya Zhevkova. W 18 minucie Sergey Omeljanchuk podał wprost pod nogi Tomasa Hubschmana, który nie miał problemów z pokonaniem naszego bramkarza. Radość ,,Pepików" nie trwała długo. Trzy minuty później fanastycznie do pojedynku główkowego wykoczył Syargey Kornilenko i było 1:1. Ze stoickim spokojem pokonał Petra Cecha. Do końca meczu wręcz wiało nudą, ale po świetnych 20 minutach, liczyłem na obudzenie się mojej ekipy. W drugiej połowie rozpoczeliśmy agresywnie, ale szybkie kontry Czechów stawały się zabójcze. Jednak nasz bramkarz spisał się świetnie, a w 61 minucie zadaliśmy cios, gwóźdź do trumny. Vitaliy Kutuzov oszukał Cecha i trafił do pustej bramki. Na trudnym terenie pokonaliśmy trudnego rywala i wygrywamy piąty mecz! Na półmetku rozgrywek mamy jednak tylko trzy punkty przewagi nad Słowacją, ale już po meczu z Rosją być całkowicie inaczej. Podopieczni Jana Kociana zagrają z Irlandią Pólnocną.

 

30.5.2008, Cieplice, widzów - 18198

Eliminacje do Mistrzostw Świata (5/10)
Czechy - Białoruś 1:2 (1:1)

18' Hubschman 1:0
21' Kornilenko 1:1
61' Kutuzov 1:2

Białoruś: Zhevkov - Lentsevich, Radzkov, Plaskonny, Pankavets - Omeljanchuk (73' Kovba), Kislyak (90' Bubonov) - Hleb, Kalachev, Kutuzov - Kornilenko (73' Rekish)

MoM: Yury Zhevkov [8, Białoruś]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 11

 

Czekał nas kolejny daleki wyjazd. Tym razem na stadionie Lokomotivu w Moskwie graliśmy z Rosją. Guus Hiddink ponownie mnie zaskoczył i ,,wyjechał" nam 4-4-2 i agresywną grą skrzydłami. Nie zdązyłem poustawiać moich graczy od nowa, a już Rosjanie wpakowali nam bramkę! W 5 minucie z lewej strony dośrodkował Dmitriy Torbinskiy, a piłka spadła wprost na głowę Vladimira Bystrova i ku uciesze kibiców prowadzili. Choć szanse na awans już stracili i jestem ciekawy, kiedy ,,poleci" Hiddink. Do przerwy nic się nie zmieniło i było 1:0. Poza golem Bystrova na boisku było strasznie nudno, a kibice nawet rosyjscy chcieli opuszczać stadion. W drugiej połowie wróciliśmy do gry. Sergey Kislyak pokonał Igora Akinfeeva i był remis. Tym razem Omeljanchuk wietnie podał, ale do naszego zawodnika. Straciliśmy pierwsze punkty, choć lepszy jeden niż zero. Nasza przewaga zmalała do jednego oczka i jest całkiem możliwy baraż.

 

3.6.2009, Moskwa, widzów - 28009

Eliminacje do Mistrzostw Świata (6/10)
Rosja - Białoruś 1:1 (1:0) 

5' Bystrov 1:0
60' Kislyak 1:1

Białoruś: Zhevkov - Lentsevich, Radzkov, Plaskonny, Pankavets - Kislyak, Omeljanchuk (72' Bubnov) - A. Hleb (80; V. Hleb), Kalachev, Kutuzov - Kornilenko (61' Rekish)

MoM: Yury Zhevnov [8, Białoruś]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 12

 

Dosyć nieoczekiwanie zainteresowanie moją osobą było spore. Zgłaszały się m.in Stal Rzeszów, Kolejarz Stróże czy nawet angielskie zespoły. Jednak rozmowa była krótka. Po MŚ mogę objąć Pana zespół. - i na tym rozmowa się kończyła. Nie ukrywałem, że planuję opuścić reprezentacje Białorusi po turnieju w RPA, a jeżeli nie awansujemy to zostanę do kolejnej ważnej imprezy.

 

Oto lista powołanych zawodników (Irlandia Północna, Słowacja):

 

1. Yury Zhevkov (Hearts)

2. Sergey Vermeko (Naftan)

 

3. Dmitriy Lentsevich (Hibernian)

4. Jan Tigorev (Sochaux)

5. Sergey Omeljanchuk (Rostów)

6. Artem Radzkov (Basel)

7. Pavel Plaskonny (Homel)

8. Alyaxey Pankavets (Olympique Lyon)

9. Yegor Filipenko (AS Monaco)

10. Yuriy Yurchenko (Zwiezda-BGU)

11. Mikhaił Sivakov (MTZ-Ripo)

 

12. Denis Kovba (Asz-Szabab)

13. Sergey Kislyak (Dynamo Mińsk)

14. Mikhaił Afanasiev (Homel)

15. Aliaksandr Hleb (Arsenal Londyn)

16. Dzianis Sashcheka (Homel)

17. Vyacheslaw Hleb (MTZ-Ripo)

18. Dmitriy Rekish (Dynamo Mińsk)

19. Sergey Kisily (MTZ-Ripo)

 

20. Syargey Kornilenko (Dnipro)

21. Leonid Kowal (Karpaty)

22. Roman Vasilyuk (Homel)

 

***

 

Pierwszy z zaplanowanych meczy rozegramy w Mińsku. Irlandia jest nie łatwym przeciwnikiem, ale nie możemy pozowolić sobie na porażki. Początek był trudny, a Irlandia miała swoje okazje. Jednak ani Healy, ani Duff ich niewykorzystali. Moi piłkarze także ,,zezowali" na maksa, co doprowadzało mnie do furii. Z taką skutecznością możemy pomarzyć o dobrym występie w RPA. Dopiero w doliczonym czasie gry, pierwszej połowy, Vyaczeslav Hleb pokonał Alana Blayneya i mieliśmy 1:0. W drugiej połowie wynik ustalił rezerwowy, Mikhaił Afanasiev i pokonaliśmy kolejnego rywala. Jednak nasza przewaga to cały czas jedno ,,oczko", ponieważ Słowacja ograła San Marino 2:0.

 

5.9.2009, Mińsk, widzów - 38683

Eliminacje do Mistrzostw Świata (7/10)
Białoruś - Irlandia Północna 2:0 (1:0)

45' + 2' Hleb 1:0
50' Afanasiev 2:0

Białoruś: Zhevkov - Tigorev, Lentsevich, Filipenko, Pankavets - Kislyak (75' Radzkov), Kovba - A. Hleb, V. Hleb, D. Rekish (45' Afanasiev) - Kornilenko (45' Vasilyuk)

MoM: Mikhaił Afanasiev [8, Białoruś]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 13

 

Po dobrym meczu w Mińsku wyjechaliśmy do Bratysławy, gdzie czekał nas najważniejszy mecz w tych eliminacjach. Zagrali hymny obu państw i piłka poszła w grę. :D Niestety nie wszystko było po naszej myśli. Lubos Guldan już w 11 minucie strzałem z dystansu pokonał Zhevkova. Yury świetnie był dysponowany, ale nasza obrona jest cała do poprawki. Takie piłki nie mogą przechodzić przez linię defensywną. Tak więc po tym golu, jesteśmy na drugim miejscu w tabeli, ale mamy awans. W 25 minucie ponownie Słowacja rozegrała świetny atak. Tym razem Guldan asystował przy brace Roberta Vittka. Jak się okazało była to ostatnia bramka meczu. Zdecydowanie najjaśniejszą postacią mojego zespołu był bramkarz, ale obrona jest do poprawki. Musimy wygrać dwa ostatnie mecze (Czechy i San Marino) i możemy świętować sukces. Choć poczekajmy do listopada.

 

9.9.2009, Bratysława, widzów - 29131

Eliminacje MŚ (8/10)
Słowacja - Białoruś 2:0 (2:0)

11' Guldan 1:0
25' Vittek 2:0 

Białoruś: Zhevkov - Tigorev, Lentsevich, Filipenko, Pankavets - Kovba, Kislyak (62' Kovel) - A. Hleb, V. Hleb, M. Afanasiev (71' Rekish) - Kornilenko (45' Vasilyuk)

MoM: Yury Zhevkov [8, Białoruś]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 14

 

Oto lista powołanych zawodników (Czechy, San Marino):

 

1. Yury Zhevkov (Hearts)

2. Sergey Vermeko (Naftan)

 

3. Dmitriy Lentsevich (Hibernian)

4. Jan Tigorev (Sochaux)

5. Sergey Omeljanchuk (Rostów)

6. Artem Radzkov (Basel)

7. Pavel Plaskonny (Homel)

8. Alyaxey Pankavets (Olympique Lyon)

9. Yegor Filipenko (AS Monaco)

10. Yuriy Yurchenko (Zwiezda-BGU)

11. Mikhaił Sivakov (MTZ-Ripo)

 

12. Denis Kovba (Asz-Szabab)

13. Sergey Kislyak (Dynamo Mińsk)

14. Mikhaił Afanasiev (Homel)

15. Aliaksandr Hleb (Arsenal Londyn)

16. Dzianis Sashcheka (Homel)

17. Vyacheslaw Hleb (MTZ-Ripo)

18. Dmitriy Rekish (Dynamo Mińsk)

19. Sergey Kisily (MTZ-Ripo)

 

20. Syargey Kornilenko (Dnipro)

21. Leonid Kowal (Karpaty)

22. Roman Vasilyuk (Homel)

 

***

 

Nowym trenerem polskiej kadry został Czesław Michniewicz. Widać jego ,,szkołe". Do kadry dołączą Bartłomiej Chwalibogowski, Bartosz Iwan itp. To nie będzie taka gra, jak za Leo Benhakkera. Najbliższe mecze to pojedynki z Belgią i Estonią.

 

***

 

Mecz z Czechami zaczął się bardzo pechowo. Jedna z gwiazd kadry, Aliaksandr Hleb zerwał miesień łydki i niezagra przez 3 miesiące! Na dodatek w doliczonym czasie gry pierwszej połowy bramkę zdobył Tomas Jun i to Czesi objeli prowadzenie i zrównali się punktami! Ostatecznie takim rezultatem zakończyło się spotkanie i czekają nas baraże! Tylko z kim? Miejmy nadzieję, że nie trafimy na Norwegów i Francuzów. Kolejny ostatni mecz to spotkanie z teoretycznie najsłabszym rywalem jakim jest bezwątpienia San Marino. Mimo braku Aleksa Hleba wygraliśmy 3:1, a na pochwały zasługuje jego brat Vyacheslav.

 

Białoruś - Czechy 0:1 / Jun

 

Białoruś - San Marino 3:1 / Kornilenko, Hleb, Kisliy - Carattoni

 

***

 

Dzień później w Nyonie odbyło się losowanie par barażowych. Nie ukrywam, że liczyłem na szczęśliwy traf, czyli Polskę. Jednakże los, a dokładniej Pele dolosował nam Szkocję.

 

Baraże

 

***

 

Dodatkowe dwa mecze w kalendarzu to świetna okazja, żeby wypróbować kilku nowych zawodników. Miejmy nadzieję, że pokonamy Szkotów.

Odnośnik do komentarza

Odcinek 15

 

Ostatnie mecze w tym roku, przed Mistrzostwami Świata rozegramy ze Szkocją, która także walczy o awans.

 

Oto lista powołanych:

 

1. Yury Zhevkov (Hearts)

2. Sergey Vermeko (Naftan)

 

3. Dmitriy Lentsevich (Hibernian)

4. Jan Tigorev (Sochaux)

5. Sergey Omeljanchuk (Rostów)

6. Pavel Plaskonn (Homel)

7. Alyaxey Pankavets (AS Nancy)

8. Yegor Filipenko (AS Monaco)

9. Igor Maltsev (MTZ-Ripo)

10. Mikhaił Sivakov (MTZ-Ripo)

 

11. Anton Bubnov (MTZ-Ripo)

12. Sergey Kislyak (Dynamo Mińsk)

13. Mikhaił Afanasiev (Homel)

14. Andrey Chukley (Dynamo Mińsk)

15. Dzianis Sashcheka (MTZ-Ripo)

16. Vyacheslav Hleb (MTZ-Ripo)

17. Dmitriy Rekish (Dynamo Mińsk)

18. Sergey Kisliy (MTZ-Ripo)

19. Artem Kontsevoy (AA Gent)

 

20. Syargay Kornilenko (Dnipro)

21. Leonid Kovel (Karpaty)

22. Roman Vasilyuk (Homel)

 

***

 

Na Hampden Park był komplet widzów. Zaskoczony wyszedłem na boisko i życzyłem powodzenia moim zawodnikom. Lepsza gra Szkotów zmusiała nas do gry w defensywie. Dopiero w 20 minucie oddaliśmy pierwszy strzał, w dodatku nie celny. W 37 minucie Chris Burke dośrodkował w pole karne, gdzie był Kris Boyd i on skierował piłkę do siatki. Tak więc mimo słabej gry, przegrywamy tylko 1:0. W drugiej połowie zmusiliśmy podopiecznych Alexa McLeisha do ostrej gry obronnej i musieli kiedyś polec! W 84 minucie Mikhaił Sivakov wypuścił w uliczkę Vitaly'a Kutuzova i mieliśmy remis! Mimo słabej gry, mamy remis, który stawia nas w bardzo korzystnej sytuacji.

 

15.11.2009, Glasgow, widzów - 52499

Eliminacje Mistrzostw Świata (Baraż)
Szkocja - Białoruś 1:1 (1:0)

37' Boyd 1:0
84' Kutuzov 1:1

Białoruś: Zhevkov - Tigorev (80' Hleb), Lentsevich, Filipenko, Pankavets - Kisylak, Omeljanchuk - Kutuzov (84' Maltsev), Afanasiev (71' Sivakov), Rekish - Kornilenko

MoM: Vitaly Kutuzov [7, Białoruś]

 

***

 

Trzy dni później graliśmy u nas i mieliśmy przewagę. Remis ze Szkocji stawiał wyspiarzy pod ścianą. Niestety w 11 minucie boisko musiał opuścić Vitaly Kutuzov. Widać, że Szkoci starali się go wyeliminować na dzień dobry. Jednak w 24 min. Leonid Kovel spisał się na medal. Wykorzystał złe wybicie piłki Craiga Gordona i strzałem do pustej bramki zapewnił nam awans! Białorus powraca więc to światowego futbolu! Niestety nie będzie w RPA reprezentacji Polski. "Orły" Michniewicza wygrały z Francją 2:1, by w rewanżu ulec 2:5.

 

19.11.2009, Mińsk, widzów - 39999

Eliminacje Mistrzostw Świata (Baraż) - rewanż
Białoruś - Szkocja 1:0 (1:0) | w dwumeczu: 2:1

11' Kutuzov (knt.)
24' Kovel 1:0
78' Hleb (knt.)

Białoruś: Zhevkov - Tigorev, Lentsevich, Filipenko, Pankavets - Omeljanchuk, Sivakov - Afanasiev (78' Kisylak), Kutuzov (11' Hleb, 78' Konstsevoy), Rekish - Kovel

MoM: Yury Zhevkov [8, Białoruś]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 16

 

Byłem wymieniany jako ,,cel" przez prezesów m.in szóstoligowca z Anglii zwanym Witton, a także włoskiego Cuneo. Wyspy mnie niepociągały, a więc odrzuciłem ofertę. Z włoskim klubem wszystko było w porządku i podpisałem roczny kontrakt. Mój zespół zajmuje 15 miejsce ze stratą jednego ,,oczka" do bezpiecznego miejsca, a że do końca pozostało pięć kolejek to możemy awansować nawet w środek tabeli.

 

Moim zadaniem jest zbudowanie dobrego zespołu na rozgrywki Serie C2. Już poczyniamy małe ,,podchody" pod zawodników, miejmy nadzieję, że kilku z nich zasili nasze barwy.

 

Co do klubu.. Było coraz lepiej. Moimi usługami było zainteresowane angielskie Chester City, które gra w Coca Coca League 1. Jeżeli dostałbym ofertę pracy to zapewne bym ją rozważył, ale póki co skupiam się tylko i wyłącznie na Cuneo.

 

***

 

Mój debiut podobnie jak za czasów KSZO Ostrowiec Św. zagramy z najlepszym klubem w lidze, Paganese. Liderem zespołu jest Lucas Cantoro, który jest świetnym napastnikiem. Mecz był bardzo dobrym widowskiem, jednak to Paganese przeważało. Dziwię się czemu nasz bramkarz nie został najlepszym zawodnikiem meczu, ale widać, że obserwator był troszkę niedysponowany. W 43 minucie sędzia powinien podyktować rzut karny, ale tego nie zrobił! Okradł nas z trzech ważnych punktów! Ale nie załamujemy rąk, tylko walczymy dalej.

 

4.4.2010, Cuneo, widzów - 1012

Serie C2/C (30/34)
(16) Cuneo - (1) Paganese 0:0

Cuneo: Ivaldi - Esposito, Gattari, Madrigano, Mauri - Colombo (74' Bruni), Ottonello, Mattielig, Nicodemo (72' Chiaria) - Cardini, Scapini (72' Cascone)

MoM: Paolo Morganti [7, Paganese]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 17

 

Kolejne kluby chciały mnie zatrudnić. Póki co w swoich barwach widzieli mnie działacze Accrington i Brighton, ale póki co nigdzie się ne ruszam. Tym razem wybraliśmy się do Domegliary by zagrać z trzecim zespołem ligi. Wszystko rozpoczęło się po naszej myśli. W piątej minucie Daniele Lattielig świetnie podał do Fabrizio Cardini'ego i było 0:1. Świetny początek spotkania! Nie całe dzwadzieścia minut ponownie padła bramka. Tym razem Luca Sapetti jak czołg wpakował się w pole karne i nie miał problemów z pokonaniem goalkeppera gospodarzy. Do przerwy więc było 0:2 i bezpieczna pozycja coraz bliżej. W drugiej połowie Arcangelo Ragosta zdobył bramkę honorową bramkę, ale na tyle było ich stać. Dodatkowo Daniele Mattielig dostał czerwoną kartkę i moi zawodnicy przez 25 minut grali w "10".

 

11.4.2010, Domedliara, widzów - 1521

Serie C2 (31/34)
(3) Domegliara - (16) Cuneo 1:2 (0:2)

5' Cardini 0:1
24' Sapetti 0:2
62' Ragosta 1:2
76' Mattelig [C] (cz.k)

Cuneo: Ivaldi - Mauri, Gattari, Feliciello, Sapetti - Colombo, Ottonello, Mattielig, Nicodemo - Cardini (76' De Martino), Scapini (88' Emiliano)

MoM: Luca Sapetti [8, Cuneo]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 18

 

Nasza passa musi trwać dalej. Coraz bardziej kusi mnie pozostanie we Włoszech, ale zobaczymy co będzie dalej. Tym razem do Cuneo ,,wpadło" Gallipoli, które zajmuje wysokie szóste miejsce. Pierwsza połowa meczu, była bardzo nudna, a kibice mieli prawo się nudzić. Pierwszy celny strzał był... w 30 minucie. No cóż, celowniku były zwichrowane na maksa. W drugiej połowie graliśmy ofensywnie, skrzydłami i było wszystko ok. Davide Barbini dał nam sygnał w 48 minucie kiedy kąśliwym strzałem trafił w słupek. Ten sam zawodnik dziesięć minut później pokonał Francesco Rossi'ego i mieliśmy 1:0. Jak się okazało byla to ostatnia bramka meczu i po raz kolejny pokazaliśmy, że Cuneo ma szansę na awans, ale w przyszłym roku.

 

18.4.2010, Cuneo, widzów - 1031

SerieC2 (32/34)
(12) Cuneo - (6) Gallipoli 1:0 (0:0)

57' Barbini 1:0 

Cuneo: Ivaldi - Esposito, Gattari, Madrigano, Mauri - Colombo, Ottonello, Nicodemo, Scapini (58' Cascone) - Cardini, Barbieri (88' Emiliano)

MoM: Davide Barbieri [7, Cuneo]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 19

 

Z czwartym zespołem SerieC2 przyjdzie nam się zmierzyć na wyjeździe. Rywal jest bardzo wymagający i już teraz poradziłby sobie w Serie B. Igea Virtus bo tak nazywa się ten zespół, od początku meczu był lepszy. Strzały m.in Antonio Scro o milimetry mijały światło bramki. Jednak w 23 min. w polu karnym faulował Gattari i sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł właśnie Scro i było 1:0. Przy okazji Gianfilippo wyleciał z boiska i ponad godzinę musieliśmy sobie radzić o jednego zawodnika mniej. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa i byłem niezadowolony z formacji defensywnej. Po przerwie było niebo lepiej i to my atakowaliśmy, ale bramkarz z di Gotto był nie do zdarcia. W ostatniej minucie gry padła bramka dla gospodarzy. Alessio D'Imporzano strzałem głową pokonał Andree Ivaldiego.

 

25.4.2010, di Gotto, widzów - 1815

SerieC2 (33/34)
(4) Igea Virus - (13) Cuneo 2:0 (1:0)

22' Gattari [C] (cz.k)
23' Scro (kar.) 1:0
90' + 3' D'Imporzano 2:0 

Cuneo: Ivaldi - Esposito, Gattari, Madrigano, Mauri - Colombo (22' Sapetti), Ottonello, Mattielig, Nicodemo - Cardini, Scapini (56' Cascone)

MoM: Antonio Scro [8, Igea]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 20

 

Ostatni mecz sezonu. Wyjechaliśmy do Lamezii z prostym zamiarem, wygrać. Nie miałem zamiaru grać baraży na miesiąc przed Mistrzostwami Świata. Muszę się skupić na selekcji białorusinów, a więc Cuneo ma jasny cel. Trzy punkty! Niestety nasz plan spalił na panewce już w 8 minucie. W polu karnym przewrócił się Gianuluca Sansone i sędzia zagwiazdał faul. Rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkowany i w prawy dolny róg bramki Ivaldi'ego wpakował piłkę. Intencje wyczuł Andrea, ale niestety niedosięgnął piłki. Jednak później do głosu doszli moi zawodnicy. Jednak ani Matteo Scapini, ani Andrea Ottonello niemogli pokonać bramkarza Vigoru. Udało się to w 37 min.. Scapini wyszedł w tempo do mocnej piłki zagrywanej przez bramkarza i strzałem z dystansu doprowadził do remisu! ednak to nie wszystko. W ostatniej akcji pierwszej połowy wspaniałym wolejem popisał się Fabrizio Cardini i mieliśmy 2:1. Do końca meczu nic się nie wydarzyło i świętowaliśmy sukces! Póki co oznajmiłem, że pozostaję w Cuneo, ale jeżeli dostanę dobrą ofertę pracy po Mistrzostwach, odchodzę z tego zespołu.

 

2.5.2010, Lamezia Terme, widzów - 871

SerieC2 (34/34)
(12) Vigor Lamezia - (13) Cuneo 1:2 (1:2)

8' Sansone (kar.) 1:0
37' Scapini 1:1
45' + 2' Cardini 1:2

Cuneo: Ivaldi - Esposito, Feliciello, Madrigano, Mauri - Colombo (84' Bruni), Ottonello, Mattielig, De Martino - Cardini, Scapani (90' Sapetti)

MoM: Matteo Scapini [8, Cuneo]

 

TABELA

FORMA U SIEBIE

FORMA NA WYJEŹDZIE

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...