Skocz do zawartości

Die Löwen


Rekomendowane odpowiedzi

Moja historia nie jest typową opowieścią o trenerze, który wspinając się szczebelek po szczebelku obejmował coraz lepsze drużyny. Ja miałem nieco więcej szczęścia. Pierwszy raz, mówiąc kolokwialnie ''przyfarciło'' mi się tuż po odebraniu licencji trenerskiej. Otóż dostałem zaproszenie na staż do wielkiego Bayernu Monachium. Wyobraźcie sobie jaki byłem szczęśliwy i podekscytowany na myśl o podglądaniu treningu, najlepszych piłkarzy w Europie. Trzy dni po tej informacji, spakowałem się i wyleciałem z Okęcia do stolicy Bawarii.

 

Nawet się nie obejrzałem, gdy wylądowałem na miejscu. Z lotniska pojechałem wprost na Grünwalder Straße 114 gdzie piłkarze Bayernu odbywali swój trening. Usadowiłem się na ławeczce zaraz obok boiska, i zacząłem przyglądać się, jak odbywa się trening w tak wielkim klubie. Szczerze mówiąc nie było w tym nic nadzwyczajnego, po prostu zajęcia jak każde inne. Chociaż z drugiej strony miło było popatrzeć, gdy piłka jak po sznurku chodziła od nogi do nogi gwiazd bawarskiej drużyny. Po treningu zamieniłem po kilka słów z Ottmarem Hitzfeldem i Mirkiem Klose po czym udałem się do hotelu, kupując po drodze Bild.

 

Jak mogłem o tym nie słyszeć - myślałem czytając ostatnią stronę tej gazety. Otóż wczoraj po południu zwolniono Marco Kurza, dotychczasowego trenera TSV 1860. W mojej głowie pałętało się wtedy wiele rzeczy, jednak nie wiem dlaczego przyszła mi na myśl ta najdziwniejsza... A może by tak przesłać do nich swoje zgłoszenie? Jak wymyśliłem, tak też zrobiłem. Zszedłem na dół i z hotelowego faksu, przesłałem swoje niezbyt bogate Curriculum vitae.

 

Trzy dni po tym wracając z treningu Bayernu, przy wejściu do hotelu, poprosiła mnie do siebie recepcjonistka która wręczyła mi kartkę papieru. Nie bardzo mogłem uwierzyć w to co widziałem. Było to zaproszenie na rozmowę do pana Alfreda Lehnera, prezesa TSV 1860 Monachium. Wykąpałem się, założyłem najlepszy garnitur i z powrotem pojechałem na Grünwalder Straße gdzie swą siedzibę ma zespół monachijskich Lwów. Po wejściu do budynku, sekretarka natychmiast pokierowała mnie do gabinetu pana Alfreda.

 

- Witam serdecznie panie Łukaszu, proszę siadać.

- Dzień dobry, dziękuje bardzo.

- Pewnie jest pan mocno zaskoczony naszym zaproszeniem?

- Nie będę ukrywał że tak. Jest to dla mnie duże zaskoczenie ale także nobilitacja.

- Będę szczery panie Łukaszu.

- Bardzo na to liczę.

- Zdaję sobie pan sprawę, że mógł bym zatrudnić bardziej obytego i doświadczonego trenera?

- Oczywiście, że tak, tym większe moje zaskoczenie że siedzę teraz w pana gabinecie.

- Klub ma ponad 18 milionów euro długu. Nie możemy sobie pozwolić na trenera z najwyższej pułki. Musimy ciąć koszty wszędzie gdzie się tylko da. Rozumie pan o co mi chodzi?

- Doskonale to rozumiem.

- Jestem w stanie zaoferować panu 3800 euro tygodniowo i mieszkanie. Za taksówki rzecz jasna płacił będzie klub. Na transfery przeznaczyć mogę jedyne 100 tyś i ani eurocenta więcej. Budżet płacowy wynosi w tym roku 129 tyś. Reakcje kibiców biorę na siebie. Co pan na to?

- Mogę powiedzieć tylko jedno... Gdzie mam podpisać?

 

FM 2008 8.0.1

Ligi: Niemcy (1-3), Anglia (1), Francja (1), Polska (1), Holandia (1), Hiszpania (1), Włochy (1)

DB: Duża

Dodatkowi piłkarze: Brazylia, Argentyna, Kolumbia, Białoruś

Zasady: Własne (zdroworozsądkowe)

Odnośnik do komentarza

AdeX, jeszcze nie Bundesliga, ale może za rok?;) Dzięki za pozytywne komentarze.

 

Musze przyznać, że mieszkanie które zafundował mi mój nowy klub, znacznie przerosło moje oczekiwania. Znajdowało się w ładnym, strzeżonym osiedlu, było wyposażone w niezbędny do życia sprzęt, i na prawdę spore. Po wypiciu zgrzewki Paulanera położyłem się do łóżka, niemal natychmiast usypiając.

 

W siedzibie klubu zjawiłem się punktualnie o 10. Przed wejście przywitał mnie prezes:

 

- Jak tam Łukasz? Jesteś gotów przeprowadzić swój pierwszy trening?

- Przyznam, że jestem nieco zdenerwowany, ale z drugiej strony nie mogę się doczekać aż poznam zespół i trenerów.

- Wczoraj zapomniałem o najważniejszym.

- To znaczy?

- Nie przedstawiłem ci oczekiwań zarządu na ten sezon. Otóż nie oczekujemy awansu już w pierwszym sezonie twojej pracy. Postaraj się ściągnąć kogoś, popracuj spokojnie, spróbuj ugrać miejsce w górnej połowie tabeli.

- Oczywiście postaram się panie prezesie.

- No więc teraz zapraszam na dół, w szatni czeka już zespół.

 

Po krótkim powitaniu z piłkarzami i trenerami, wszyscy razem oprócz prezesa, udaliśmy się na murawę. Byłem nieco zagubiony, dlatego też poprosiłem mojego asystenta Gunthera Simonitscha o pomoc. Austriak był niechętnie nastawiony do mojej osoby, jednak pomógł mi w prowadzeniu zajęć. Jak później się dowiedziałem był bliskim przyjacielem Marco Kurza, co wyjaśniało by jego niechęć do mnie. Wydaje mi się, że nasza współpraca zakończy się dość szybko. W czasie treningu otrzymałem listę, ze wszystkimi graczami pierwszej drużyny, przy każdym nazwisku starałem się zostawić jakąś, notkę.

 

Michael Hofmann	| BR		  | GER	 | 193 cm  | 92 kg   | 34 - Wiekowy bramkarz, dlatego też po sezonie odejdzie.	  
Philipp Tschauner  | BR		  | GER	 | 196 cm  | 92 kg   | 21 - Świetny, młody, utalentowany. Czego chcieć więcej?	 
------------------------------------------------------------------- 
Mate Ghvinianidze  | O P		 | GEO	 | 189 cm  | 81 kg   | 20 - Duży talent rodem z Gruzji. Ma duże szanse na 1 skład.	  
Gregg Berhalter	| O Ś		 | USA	 | 185 cm  | 76 kg   | 33 - Amerykanin jest kapitanem zespołu, jednak jego czas już chyba minął.  
Alexander Eberlein | O Ś		 | GER	 | 186 cm  | 77 kg   | 19 - Ma potencjał ale musi jeszcze wiele pracować. Jeżeli się uda to go wypożyczymy.	 
Torben Hoffmann	| O Ś		 | GER	 | 189 cm  | 86 kg   | 32 - Mimo wieku może liczyć na miejsce w wyjściowej jedenastce.   
Lukasz Szukala	 | O Ś		 | POL	 | 195 cm  | 89 kg   | 23 - Nie mam zamiaru go faworyzować. Ciężką pracą musi udowodnić swoje aspiracje do gry w pierwszej jedenastce.	  
Benjamin Schwarz   | O/WO L	  | GER	 | 179 cm  | 73 kg   | 20 - Kolejny młody i utalentowany zawodnik. Będę się bacznie przyglądał jego rozwojowi.	  
Christoph Burkhard | O/WO/P P	| GER	 | 175 cm  | 70 kg   | 22 - Ma rywalizować z Gruzinem o miejsce w pierwszym składzie. Zapowiada się ciekawa rywalizacja.	   
Fabian Johnson	 | O/WO/P PL   | GER	 | 183 cm  | 68 kg   | 19 - Mówią o nim, że jest wielkim talentem. Mnie na razie nie przekonał, ale ma jeszcze trochę czasu.	   
Markus Thorandt	| WO/OP P	 | GER	 | 186 cm  | 79 kg   | 26 - Bardzo słaby zawodnik, jeżeli nadarzy się okazja to odejdzie.	 
------------------------------------------------------------------- 
Lars Bender		| DP		  | GER	 | 183 cm  | 70 kg   | 18 - Melodia przyszłości. Za 2-3 sezony może być czołowym pomocnikiem Bundesligi.	   
Sven Bender		| DP		  | GER	 | 184 cm  | 70 kg   | 18 - Brat bliźniak Larsa, z tym że już lepszy od brata. Interesuje się nim VfB Stuttgart.	  
Nikolas Ledgerwood | DP		  | CAN	 | 175 cm  | 70 kg   | 22 - Raczej bez szans na pierwszy skład, aczkolwiek nie przekreślam go jeszcze.	 
Danny Schwarz	  | DP		  | GER	 | 180 cm  | 75 kg   | 32 - Kolejny defensywny pomocnik. I kolejny który ma pozwolenie na odejście.	  
Daniel Bierofka	| OP PL	   | GER	 | 178 cm  | 72 kg   | 28 - Trzykrotny reprezentant Niemiec jest niekwestionowaną gwiazdą zespołu. Zastanawiam się tylko czy będzie grał na prawej czy lewej flance.	   
Björn Ziegenbein   | OP P		| GER	 | 174 cm  | 67 kg   | 21 - Ma w sobie spory potencjał. Jestem ciekaw co pokaże w sparingach.	 
José Holebas	   | OP PLŚ, N Ś | GER	 | 184 cm  | 77 kg   | 22 - Wszechstronny i nic poza tym. Lista transferowa i rezerwy.	   
Josh Wolff		 | OP P, N	 | USA	 | 172 cm  | 73 kg   | 30 - Josh ma już 30 lat mimo to motoryką prześciga niejednego młodziaka. Ma spore szanse na wyjściową jedenastkę.	   
Timo Gebhart	   | OP Ś		| GER	 | 182 cm  | 78 kg   | 18 - Widać, że ma w sobie sporo talentu, jednak musi jeszcze wiele pracować.	  
------------------------------------------------------------------- 
Berkant Göktan	 | N Ś		 | TUR	 | 176 cm  | 70 kg   | 26 - W mojej koncepcji jest miejsce tylko dla jednego napastnika. Najwięcej szans ma właśnie Turek.	   
Antonio Di Salvo   | N		   | ITA	 | 184 cm  | 79 kg   | 28 - To ona ma walczyć z Berkantem o miejsce w składzie. Sparingi pokażą czy Antonio jest w stanie grać lepiej niż jego młodszy kolega.	 
Markus Schroth	 | N		   | GER	 | 193 cm  | 85 kg   | 32 - Jeżeli nadarzy się okazja, sprzedam go bez wahania.

 

Po treningu udałem się do gabinetu prezesa w którym obecny był również dyrektor sportowy, pan Stefan Reuter. Omówiliśmy kilka ważnych kwestii, głównie kadrowych, po czym dostałem rozpiskę sparingów przed sezonem. Oto ona:

 

11.7.2007 Cercle Brugge (D)

14.7.2007 Siegen (W)

17.7.2007 Aalen (W)

21.7.2007 RC Lens (D)

24.7.2007 Sorrento (W)

27.7.2007 Ulm (W)

Odnośnik do komentarza

Ciężko powiedzieć. Jest przynajmniej 7-8 zespołów lepszych piłkarsko od nas. Teoretycznie lepszych... Myślę że przy dwóch, może trzech niezłych transferach uda nam się wywalczyć miejsce w pierwszej trójce. Ale jak nie awansujemy w pierwszym sezonie to rozpaczał też nie będę.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze przed pierwszym sparingiem, w klubie wydarzyło się sporo ciekawych rzeczy. Moją pierwszą decyzją było zwolnienie dotychczasowego asystenta, pana Simonitscha. Nie sprowadzałem na jego miejsce nikogo nowego, jego następcą został dotychczasowy trener, Klaus Koschlik.

 

Prawdziwą burzę wywołałem swoją kolejną decyzją. Najpierw odrzuciłem wartą 150 tyś euro ofertę dla Berkanta Göktana. Jednak gdy FC Koeln po raz drugi zgłosiło się po tego 26-letniego napastnika, tym razem nie mogłem odmówić. Do kasy klubu wpłynęło pół miliona euro, a ja miałem dodatkowe pieniądze na zakupy. Zaraz po tym transferze przyszedł do mnie Łukasz Szukała i oświadczył, że jest zdegustowany sprzedażą najlepszego napastnika w zespole. Nie kłóciłem się z nim, odpowiedziałem mu krótko, że w najbliższym czasie do klubu przyjdzie jego następca.

 

Jak powiedziałem, tak też zrobiłem. Za jedyne 70 tyś euro do zespołu dołączył 25-letni reprezentant DR Konga, Kabamba Musasa. Jego poprzednim klubem było południowoafrykańskie Maritzburg Utd.

 

To był tylko przedsmak tego, co zafundowałem kibicom zaledwie kilka dni później. Do klubu na zasadzie wolnego transferu, dołączył były zawodnik m.in Interu Mediolan czy AS Monaco - Mohamed Kallon. Kibice natychmiast zapomnieli, że mają trenera z zerowym doświadczeniem i popadli w duży hurraoptymizm.

 

Tymczasem przyszła pora na pierwszy sprawdzian drużyny pod moją wodzą. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do nas. Musasa mógł strzelić co najmniej 3 bramki, jednak w ostatniej chwili, brakło mu albo szczęścia albo zimnej krwi. W samej końcówce udało się jednak wyjść na prowadzenie. Po rzucie rożnym piłkę głową do bramki skierował nasz nowy nabytek, Mohamed Kallon.

W drugiej części wpuściłem zupełnie inną jedenastkę, i muszę przyznać, że ten drugi skład zaprezentował się nieco lepiej niż ''pewniacy''. Co prawda już w 53 minucie straciliśmy gola jednak straty udało się bardzo szybko odrobić. W 77 minucie na 2-1 podwyższył Wolff, a w dodatkowym czasie gry, ten sam zawodnik ustalił wynik meczu na 3-1.

 

17 lipca 2007, Allianz-Arena, Monachium - 12716 widzów
TOW. TSV 1860 - Cercle Brugge 3-1 (1-0)

39. Kallon 1-0
53. Simons 1-1
77. Wolff 2-1
90. Wolff 3-1

MoM: Josh Wolff [TSV 1860 Monachium] - 9

Odnośnik do komentarza

Tuż przed kolejnym sparingiem zaczepił mnie w szatni dyrektor sportowy, pan Reuter. Stwierdził, że budżet płacowy został przekroczony o prawie 20 tyś euro, a co za tym idzie nie moge już sprowadzić nikogo nowego, póki go nie wyrównam. Nie mam już pieniędzy na transfery więc i tak nikogo już bym pewnie nie sprowadził, jednak wydatki na płace oczywiście postaram się uregulować.

 

Tymczasem amerykańskie FC Dallas zgłosiło się po, kiszącego się w rezerwach Steve'a Purdy'ego. Gotowi byli zapłacić jedyne 1000 euro, i obiecać że 30% sumy kolejnego transferu trafi do naszej kasy. Zgodziłem się bez wahania, tym bardziej, że teraz muszę sie pozbywać każdego niepotrzebnego piłkarza.

 

Przyszedł czas na drugi sparing, tym razem zmierzyliśmy się z 3-ligowym Siegen. Tak jak w pierwszym meczu kontrolnym, tak i w tym w pierwszej połowie wystąpili piłkarze, którzy powinni stanowić o sile zespołu. Zaprezentowali się całkiem przyzwoicie, a bramki Kallona z rzutu karnego i Josha Wolffa ustaliły wynik pierwszej połowy.

W drugiej części na boisku nie działo się praktycznie nic ciekawego, a zmiennicy prezentowali się chwilami gorzej niż trzecioligowi rywale. Mimo to utrzymali wynik z pierwszej części i mecz zakończył się rezultatem 2-0.

 

14 lipca 2007, Leimbachstadion, Siegen - 3157 widzów
TOW. Siegen - TSV 1860 0-2 (0-2)

17. Kallon 0-1 rz.k
34. Wolff 0-2

MoM: Mohamed Kallon [TSV 1860 Monachium] - 8

Odnośnik do komentarza

Dwa dni przed kolejnym sparingiem, poznaliśmy naszego rywala w 1 rundzie Pucharu Niemiec. W tej fazie rozgrywek zmierzymy się z amatorską drużyną 1.FC Normannia Gmund. Myślę, że nie powinno być najmniejszych problemów z awansem. Tym samym musieliśmy zrezygnować z meczu z RC Lens.

 

W spotkaniu z Aalen wreszcie odblokował się nasz nowy nabytek, Kabamba Musasa. Już w 6 minucie po dokładnym dośrodkowaniu Bierofki, strzałem z główki, skierował piłkę do siatki. Kwadrans przed końcem, po ładnej solowej akcji dołożył jeszcze jednego gola, tym samym ustalając wynik pierwszej połowy.

Niestety w drugiej części ponownie zawiedli mnie zmiennicy. Gra się wyrównała, a gospodarze stwarzali coraz groźniejsze akcje. Na szczęście i tym razem udało się dowieść prowadzenie do końca, tym samym wygrywamy trzeci sparing pod rząd.

 

17 lipca 2007, Waldstadion, Aalen - 4714 widzów
TOW. Aalen - TSV 1860 0-2 (0-2)

6. Musasa 0-1
31. Musasa 0-2

MoM: Kabamba Musasa [TSV 1860 Monachium] - 9

Odnośnik do komentarza

Jedna prośba - zkompromituj 1. FC Koln ;) Poza tym uważaj na Carl-Zeiss Jena i Freiburg, bo choć słabi - umią napsuć krwi. Gratuluję też transferu Kallona. Oby tak dalej i za dwa lata będzie mistrz, ale Bundesligi ;)

Odnośnik do komentarza

@Lis_ - też mam taką nadzieję;)

@AdeX - Dzięki za cenne uwagi, na pewno się przydadzą, a z tym FC Koln to pomyślimy;)

 

Po meczu z Aalen, czekała nas wycieczka do pięknego i malowniczego włoskiego miasta Sorrento, by zmierzyć się w przedostatnim już sparingu, z tamtejszą drużyną.

 

Postanowiłem, że w tym spotkaniu od pierwszych minut szansę dostaną dublerzy. Tym razem się nie zawiodłem. Już po 10 minutach objęliśmy prowadzenie, a bramkę pięknym strzałem głową zdobył Schroth. Gdy wydawało się, że pierwsza część zakończy się naszym skromnym prowadzeniem, w 44 minucie na 2-0 podwyższył Ziegenbein i zgodnie z tradycją, na przerwę schodziliśmy przy dwubramkowym prowadzeniu.

Niestety tradycji stało się zadość również w 2 połowie. Graliśmy słabo i w 90 minucie gospodarzom udało się zdobyć honorowego gola. Jego autorem był Roberto Senatore.

 

24 lipca 2007, Italia, Sorrento - 2768 widzów
TOW. Sorrento - TSV 1860 1-2 (0-2)

10. Schroth 0-1
44. Ziegenbien 0-2
90. Senatore 1-2

MoM: Björn Ziegenbein [TSV 1860 Monachium] - 8

Odnośnik do komentarza

Na ostatni sparing, przed zbliżającymi się rozgrywkami 2 Bundesligi pojechaliśmy do Ulm. Od początku było widać, że zawodnicy sumiennie przepracowali okres przygotowawczy, a ich kondycja i szybkość są na optymalnym poziomie. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do nas, jednak mimo świetnych okazji Musasy i Bierofki, nie potrafiliśmy zdobyć bramki.

Dopiero 5 minut po wznowieniu, pięknym strzałem zza pola karnego popisał się Kallon, zdobywając tym samym zwycięskiego gola dla naszego zespołu. Co prawda próbowaliśmy jeszcze zaskoczyć bramkarza gospodarzy, jednak albo dopisywało mu szczęście, albo moim zawodnikom w ostatniej chwili brakło zimnej krwi.

 

27 lipca 2007, Donaustadion, Ulm - 7738 widzów
TOW. Ulm - TSV 1860 0-1 (0-0)

50. Kallon 0-1

MoM: Mohamed Kallon [TSV 1860 Monachium] - 8

 

Po ostatniej grze kontrolnej miałem jeszcze jedną kwesie do rozstrzygnięcia. A mianowicie to, komu przyznać opaskę kapitańską. Po rozmowie z moim asystentem, zdecydowałem, że nowym kapitanem zostanie Torben Hoffmann, natomiast jego zastępcą Daniel Bierofka.

 

Następnego dnia, od prezesa usłyszałem jeszcze jedną dobrą wiadomość. Liczba sprzedanych karnetów na ten sezon, wyniosła aż 25100. Było to o wiele więcej niż wszyscy w klubie myśleli. Przede mną pierwszy mecz o stawkę, za tydzień na wyjeździe zagramy o awans do 2 rundy Pucharu Niemiec.

 

Lipiec 2007

 

Transfery (cudzoziemcy)

 

1. Luka Modric - Dinamo ---> AC Milan 16 mln

2. Jefferson Farfan - PSV ---> West Ham 8,75 mln

3. Hernanes - Sao Paulo ---> LOSC Lille 8,5 mln

4. Kostas Katsouranis - Benfica ---> Aston Villa 6,75 mln

5. Fernando Belluschi - River Plate ---> Ol. Lyon 6,75

 

Transfery (Polacy)

 

1. Arkadiusz Głowacki - Wisła ---> FC Twente 900 tyś

2. Radosław Sobolewski - Wisła ---> Toulouse FC 850 tyś

3. Grzegorz Bonin - Korona ---> Zagłębie Lubin 825 tyś

4. Łukasz Nawotczyński - Jagiellonia ---> Lech 500 tyś

5. Marek Wasiluk - Jagiellonia ---> Lech 325 tyś

Odnośnik do komentarza

Ogarnie Bayernu, to cel numer jeden na najbliższe 2-3 sezony :]

 

Nareszcie przyszedł ten dzień. Dzień w którym zadebiutuje na ławce trenerskiej zespołu TSV 1860 Monachium. Czeka nas łatwy mecz, a kibice liczą na rekordowe zwycięstwo, jednak wiadomo, że nikogo nie można lekceważyć, dlatego też nakazałem piłkarzom, aby podeszli do tego meczu w pełni skoncentrowani.

 

Niestety moi podopieczni nie do końca wzięli sobie moje słowa do serca. Niby atakowaliśmy, niby mieliśmy przewagę, jednak ostatecznie nic z tego nie wychodziło z powodu nieskuteczności Schrotha. W 22 minucie po akcji Bierofki przed idealną szansą stanął Wolff, jednak jego strzał z woleja wylądował na poprzeczce, bramki strzeżonej przez Jurkovicia. 6 minut później ewidentnie faulowany w polu karnym był Kallon. Sam poszkodowany podszedł to piłki, i pewnym strzałem pokonał goalkeepera gospodarzy. Tym samym pierwsza połowa zakończyła się naszym skromnym prowadzeniem.

 

W drugiej części moim piłkarze zagrali nieco lepiej. Już minutę po wznowieniu gry, Hoffman strzałem z głowy pokonał bramkarza rywali, jednak sędzia dopatrzył się faulu i bramki nie uznał. Po niespełna 5 minutach od tej sytuacji, było już 2-0. Świetne podanie Ziegenbeina wykorzystał Musasa i podwyższył wynik meczu. Gospodarzy w 63 minucie dobił Szukała, ustalając tym samym rezultat spotkania.

 

5 sierpnia 2007, Stadion im Schwerzer, Schwabisch Gmund - 3667 widzów
PN 1 Rnd. FC Normannia Gmund - TSV 1860 Monachium 0-3 (0-1)

31. M. Kallon 0-1 rz.k
51. K. Musasa 0-2
63. Ł. Szukała 0-3

Skład: P. Tschauner - C. Burkhardt, F. Johnson, T. Hoffman, Ł. Szukała - S. Bender, M. Kallon (77. A. Di Salvo), D. Bierofka, T. Gephart (45. B. Ziegenbein), J. Wolff - M. Schorth (45. Musasa)

MoM: Mohamed Kallon [TSV 1860 Monachium] - 8

Odnośnik do komentarza

Tydzień po debiucie na ławce trenerskiej TSV, tym razem przyszła pora na mój debiut w 2. Bundeslidze. Naszym przeciwnikiem jest zespół Offenbach, który według bukmacherów prezentuje podobny poziom do mojej drużyny, i najpewniejszy w tym meczu jest remis.

 

Pierwsze minuty zupełnie nie odzwierciedlały słów bukmacherów. To mój zespół atakował, stwarzając raz za razem groźne sytuacje. Niestety Kabamba Musasa nie był tego dnia w najlepszej dyspozycji, i nawet w świetnych sytuacjach nie potrafił pokonać bramkarza gospodarzy. Nasi rywale praktycznie nie istnieli na boisku. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili dopiero w 20 minucie, jednak strzał Cimena miną o centymetry, słupek naszej bramki. 5 minut później było już 1-0. Fenomenalnym uderzeniem z około 25 metrów popisał się Kallon, i wyprowadził nas na prowadzenie. Gdy wydawało się, że za chwilę sędzia zakończy pierwszą część, Kallon przeprowadził ładną akcję środkiem boiska, i z 14 metrów piekielnie silnym uderzeniem pod poprzeczkę, pokonał bramkarza gospodarzy.

 

Nasi rywale obudzili się po przerwie, i zaczęli grać coraz lepiej. W 65 minucie Agritis po błędzie defensywy, znalazł się w sytuacji sam na sam, i pewnym strzałem pokonał naszego bramkarza. Zaczęło się robić nerwowo. Na szczęście w 90 minucie wszystko się wyjaśniło. Po błędzie bramkarza, Gebhart z najbliższej odległości ustalił wynik spotkania na 3-1.

 

12 sierpnia 2007, Stadion Bieberer Berg, Offenbach - 11714 widzów
2. Bundesliga [1/34] Offenbach [-] - TSV 1860 Monachium [-] 1-3 (0-2)

25. S. Kallon 0-1 rz.k
45. S. Kallon 0-2
65. A. Agritis 1-2
90. T. Gebhart 1-3

Skład: P. Tschauner - M. Ghvinianidze, F. Johnson (71. C. Burkhard), T. Hoffman, Ł. Szukała - S. Bender, J. Wolff (45. T. Gebhart), D. Bierofka, B. Ziegenbein, M. Kallon - K. Musasa (61. A. Di Salvo)

MoM: Mohamed Kallon [TSV 1860 Monachium] - 9

 

Tuż przed zakończeniem okienka transferowego postanowiłem sfinalizować jeszcze jeden transfer. Z Hannoveru 96 wypożyczyliśmy bardzo utalentowanego, 21-letniego pomocnika Jana Rosenthala. Wypożyczenie potrwa rok, a pensję płacił będzie mu jego macierzysty klub czyli Hannover.

Odnośnik do komentarza

Osiem dni później na własnym boisku zmierzyliśmy się z outsiderem naszej ligi, ekipą Osnabrück. Do meczu przystępowaliśmy bez żadnych kontuzji, tak więc tym razem bukmacherzy uznali nas za zdecydowanych faworytów.

 

I jak na faworytów przystało, od początku atakowaliśmy. W pierwszym składzie ponownie wybiegł Musasa, jednak widać, że jego aklimatyzacja potrwa trochę dłużej niż podejrzewałem. Był mało aktywny, a świetne podania Kallona marnował jedno za drugim. Na szczęście tak jak w poprzednim meczu naszego napastnika wyręczył pomocnik. Tym razem doskonałe podanie Ziegenbeina wykorzystał Bierofka, i na Allianz-Arena w 27 minucie zrobiło się 1-0. W samej końcówce na 2-0 mógł podwyższyć Szukała, jednak piłka po jego strzale o centymetry minęła bramkę rywali.

 

Druga połowa nie różniła się zbytnio od pierwszej. To mój zespół miał inicjatywę, jednak jak zwykle w ostatniej chwili brakowało skuteczności. Najbliżej strzelenia drugiej bramki był Kallon, jednak jego strzał z 16 metrów świetnie obronił Gössling. W 75 minucie nasi przeciwnicy nieoczekiwanie wyrównali. Błąd Hoffmana, świetnie wykorzystał Manno, i spokojnym strzałem skierował piłkę do siatki. Po tym golu nie potrafiliśmy się podnieść i mecz zakończył się podziałem punktów.

 

20 sierpnia 2007, Allianz-Arena, Monachium - 33606 widzów
2. Bundesliga [2/34] TSV 1860 Monachium [3.] - Osnabrück [4.] 1-1 (1-0)

27. Bierofka 1-0
75. Manno 1-1
90. Schafer cz.k

Skład: P. Tschauner - M. Ghvinianidze, F. Johnson, T. Hoffman, Ł. Szukała (67. J. Rosenthal) - S. Bender, J. Wolff (45. L. Bender), D. Bierofka, B. Ziegenbein (67. C. Burkhard), M. Kallon - K. Musasa

MoM: Daniel Bierofka [TSV 1860 Monachium] - 8

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...