Skocz do zawartości

AC Milan


Rekomendowane odpowiedzi

Młodszy, Gianluigi, rocznik '99, to wunderkid (o ile twórca bazy znów jej nie schrzanił, co się po wielokroć już zdarzało), który już w chwili obecnej broni w pierwszym składzie.

Starszy, Antonio, rocznik '90, to były podstawowy bramkarz naprawdę obiecującej primavery (która parę lat temu zdobyła puchar Włoch), lecz po wejściu do dorosłej piłki gdzieś się zagubił, wylądował wpierw w Genoi na trybunach, a finalnie w Grecji w jakimś cienkim klubie. Ściągnięcie go do zespołu jako trzeciego bramkarza było jednym z warunków przedłużenia przez Gigio kontraktu - i bardzo by mi to pasowało (wychowanek, nie narzeka na trybuny), gdyby nie jego bardzo duża pensja (ponad 1 milion euro rocznie), podyktowana tylko i wyłącznie żądaniami brata, bo sam Antonio w Grecji zarabiał znacznie, znacznie mniej.

  • Lubię! 4
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gacek napisał:

Młodszy, Gianluigi, rocznik '99, to wunderkid (o ile twórca bazy znów jej nie schrzanił, co się po wielokroć już zdarzało), który już w chwili obecnej broni w pierwszym składzie.

Starszy, Antonio, rocznik '90, to były podstawowy bramkarz naprawdę obiecującej primavery (która parę lat temu zdobyła puchar Włoch), lecz po wejściu do dorosłej piłki gdzieś się zagubił, wylądował wpierw w Genoi na trybunach, a finalnie w Grecji w jakimś cienkim klubie. Ściągnięcie go do zespołu jako trzeciego bramkarza było jednym z warunków przedłużenia przez Gigio kontraktu - i bardzo by mi to pasowało (wychowanek, nie narzeka na trybuny), gdyby nie jego bardzo duża pensja (ponad 1 milion euro rocznie), podyktowana tylko i wyłącznie żądaniami brata, bo sam Antonio w Grecji zarabiał znacznie, znacznie mniej.

 

Kto wie, może zrobiłby karierę(hehe dobre) jak brachol, gdyby wtedy mieli tyle jaj co teraz stawiając na Gigiego :-k 

Odnośnik do komentarza

Nie no, szanujmy się. Oglądałem Antonio regularnie, gdy grał w primaverze (to były czasy, gdy jeszcze miałem czas to śledzić, po imprezach mecze primavery o 12:30 były idealne na kaca) i zapowiadał się dobrze, ale nie TAK DOBRZE jak jego młodszy brat. Poszedł później do Piacenzy (lat miał już ze 21, nie tak młody) i zgasł. Później Gubbio i brak rewelacji. Wzięła go Genoa, ale wtedy Milan wymieniał się z nią piłkarzami w ilościach hurtowych, a następnie tam prawie w ogóle nie grał, choć przecież Genoa miała odwagę postawić na dwa lata młodszego Perina, który nigdy (przynajmniej moim zdaniem) nie zapowiadał się fenomenalnie, ot wyróżniający się wyrobnik w lidze (plus pech do urazów). Antonio wrócił na jeden sezon do serie b, ale znów zrobił taką furorę, że aż po sezonie na trybunach w Genoi wylądował w Grecji.

Miałem dużo większe względem niego oczekiwania, bo w juniorach prezentował się bardzo dobrze, ale jego młodszy brat robił tam furorę mając lat 16, gdy Antonio był po prostu dobry mając lat 20.

 

Dla porównania Plizzari (podawany we Włoszech jako next big thing po Donnarummie) ma 17 lat (rocznik '00) i gra w Ternanie, gdzie zbiera dobre recenzje, regularnie gra w U-19 i ostatnio nawet w U-20 Włoch. Antonio nigdy na taki poziom hype nie zasługiwał. Gdy taki Gigio ma być godnym następcą Buffona, Antonio zapowiadał się w najlepszym razie na nowego Abbiatiego.

  • Lubię! 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

"Najlepszy" agent świata atakuje. Niedawno pojawiły się doniesienia o zainteresowaniu PSG Donnarummą a dzisiaj pojawiły się spekulacje jakoby Raiola chciał anulować podpisany przez młodego bramkarza kontrakt pod pretekstem.....nacisków psychicznych ze strony klubu i kibiców...

Jestem ciekaw ile jest w tym prawdy

 

http://www.corriere.it/sport/17_dicembre_12/donnarumma-milan-ci-risiamo-raiola-vuole-annullare-contratto-9a8429e8-deb1-11e7-b187-5e2bcfb79ac2.shtml

Odnośnik do komentarza

No cóż Raiola swoją akcją zrobił grubą wikse, bo kibicom Milanu jak to w takich sytuacjach bywa (pisałem już że to najgorsze kibicowskie kurwy na świecie?) odjebało i wywiesili transparent "Psychologiczna przemoc, sześć milionów rocznie i zatrudnienie brata pasożyta? Teraz odejdź, nasza cierpliwość się skończyła" 

 

Jak zareaguje 18 latek wiadomo.

25398649_817333498448784_259427268986786

Kiedy ktoś ukróci działalność agentów? A szczególnie takich, którzy dla własnej korzyści są w stanie zrobić krzywdę swojemu zawodnikowi? Co do samego Gigi, to jeśli on przetrwa te wszystkie burze, będzie chyba miał nerwy ze stali.

Odnośnik do komentarza

Raiola jest rewelacyjnym agentem. Agent reprezentuje piłkarza, nie kluby, zobacz jak szanują go klienci i jakie im załatwia umowy. Donnarummie załatwił 6m/r pensję i brata w klubie jako bonusik

gościu jest świetny w to co robi i jest w stanie szachować całe kluby dla zdobycia możliwie najlepszych umów dla swoich podopiecznych.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Hawkeye napisał:

Raiola jest rewelacyjnym agentem. Agent reprezentuje piłkarza, nie kluby, zobacz jak szanują go klienci i jakie im załatwia umowy. Donnarummie załatwił 6m/r pensję i brata w klubie jako bonusik

gościu jest świetny w to co robi i jest w stanie szachować całe kluby dla zdobycia możliwie najlepszych umów dla swoich podopiecznych.

 

A to że najbardziej w tym wszystkim po raz kolejny oberwał 18 latek (którego wykorzystał do swojej gierki) to tzw. chuj?

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Hawkeye napisał:

Ale on nie rzucił zaklęcia umysłowego na Donnarumme, Włoch najwyraźniej mu ufa i póki co efekty są super. Chociaż ta obecna drama imo rzeczywiście niepotrzebna i Raiola mógłby se odpuścić.

 

Czy w wieku 18 lat nie zrobiłeś ani jednej rzeczy, której dzisiaj żałujesz? Przecież to jeszcze gówniak, który jest bardzo podatny na manipulacje, szczególnie w wykonaniu takiego autorytetu jakim jest Raiola. 

 

Jak dla mnie ci wszyscy agenci to największy rak futbolu. Kluby płacą fortuny za usługi pośrednictwa, a "player power" jest coraz większa - czy wynika z tego coś dobrego?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Nie znam Donnarummy, ale track record Raioli jest świetny, gościu jest największym graczem na rynku i to daje mu olbrzymią siłę przetargową. To jest ktoś komu jeśli jesteś piłkarzem chcesz powierzyć kierowanie swoją karierą, jeżeli nie (bo np. nie podoba się jak robi biznesy, nie przeszkadzają Ci gorsze warunki finansowe jeśli wymagane są np. gry medialne by osiągnąć lepsze) to przecież możesz sam siebie reprezentować czy zostawić to rodzicom, noproblem. Ale prawda jest taka, że Raiola robi piłkarzom dobrze i jakoś nikt go z łóżka nie wyrzuca.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Włoski dziennik "Corriere della Sera" podał informację, że właściciel AC Milan Yonghong Li zbankrutował, a jego aktywa zostaną wylicytowane na portalu internetowej Taobao, który jest chińskim odpowiednikiem serwisu Ebay.
(...)
Li kupił AC Milan za około 740 mln euro w 2017 roku, tym samym kończąc 30-letnią erę Włocha Silvio Berlusconiego.

 

Milan będzie do kupienia na allegro ;)

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza

W tym krótkim fragmencie tekstu jest tyle bzdur i niedopowiedzeń, że głowa mała.

1. Nie zbankrutował Yonghong Li, tylko Shenzhen Jie Ande - spółka chińska, w której jakikolwiek udział Yonghonga Li jest nieznany - czy jest właścicielem czy nie, czy pełni jakieś funkcje czy też nie;

2. Właściwie to też nie zbankrutowała, tylko został złożony wniosek o upadłość przez jednego z wierzycieli, a to jeszcze nie oznacza bankructwa firmy;

3. Sam wniosek rzekomo został złożony w styczniu zeszłego roku, a aż do teraz się nic z tym nie działo? :keke:

4. Nie wiadomo też co ma ta chińska spółka do spółki luksemburskiej z chińskim kapitałem, która jest właścicielem Milanu;

5. Tekst o licytacji majątku upadłego na portalu internetowym to taki lol i kek, że komentuje się właściwie sam;

6. Yonghong Li kupił Milan za pośrednictwem finansowania z funduszu Elliot (olbrzymi amerykański fundusz, komuś bez kasy by pożyczyli 300 mln euro?), po dokonaniu uprzednio audytu przez Rotszyldów (nie wyłapali bankructwa?), wszelkie transfery były opierane na gwarancjach bankowych wystawionych przez parę włoskich banków, zaakceptowanych następnie przez Lega Calcio (tu też były same wydmuszki?)

 

Same shit, different season. Berlusconiemu idzie dobrze, Milan gra dobrze, więc rzucają się na jednych i na drugich. Te schematy są od wielu lat tak powielane, że pomimo sprzedaży klubu przez Berlu nadal media robią te same sztuczki. Wszystkie te doniesienia są wyssane z palca i jestem więcej niż pewien, że gdyby Milan nadal grał guano jak na jesieni, to nikt by się o tym nie zająknął, teraz trzeba jednak psuć atmosferę w szatni, więc dziennikarze poszli do piór. We Włoszech to norma.

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...