Skocz do zawartości

Polski klub w LM...


Anderwalius

Rekomendowane odpowiedzi

No bo pewnie jest stary, bo nie młodnieje:-D A masz tam jakichś ciekawych wychowanków wygenerowanych? Jeżeli tak, to wrzuć ich profile, z chęcią bym obejrzał. A z grupą w lidze mistrzów, to ci się udało. Zresztą ze Śląskiem też miałeś fuksa:-P

Odnośnik do komentarza

Sercan, Yao Kumordzi, Baran, Batuhan, Arboleda

 

Orange Ekstraklasa, [7/30]

12.09.2009. Stadion przy ul. Reymonta, Kraków

Widzów: 20 409

[2.]Wisła – [6.]Legia

 

Wisła: Bonis – Kuś, Wasiluk, Jędrzejczyk, Lescure – Strąk – Kalouda, Piotr Brożek – Sosnin – Paweł Brożek©, Dudu.

 

Pierwsze minuty stanęły pod znakiem naszych ataków – pierwszą klarowną okazję miał Brożek, jednak Mucha popisał się świetnymi umiejętnościami i oddalił zagrożenie z pomocą obrońców. Po kwadransie gry ustanowiła się nasza optyczna przewaga, jednak nie potrafiliśmy wyjść na prowadzenie. W 16. minucie w zamieszaniu pod bramką Legii dobrze poradził sobie warszawski golkiper i nie dał się pokonać Pawłowi Brożkowi. Legia się nie poddawała, ale okazji miała tyle, co kot napłakał. Piętnaście minut przed końcem Kalouda uwolnił swoim podaniem Brożka, a ten wyszedł na czystą pozycję. Po tej akcji jednak zyskaliśmy tylko rzut rożny. Chwilę później to Brożek przejął rolę podającego i wpuścił w uliczkę Sosnina, ten strzelił, piłka odbiła się od Muchy, znów uderzał Rosjanin, ale jego dobitka wylądowała poza boiskiem. Połowa zakończyła się niesprawiedliwym remisem.

 

W 50. minucie do piłki podszedł Kuś, by egzekwować rzut wolny. Strzelił, jednak tylko w boczną siatkę. Chwilę później jednak wreszcie coś drgnęło. Strąk dostał piłkę z prawej strony od Kusia, nasz defensywny pomocnik podał dalej do Sosnina, a ten piękną bombą z 30 metrów pokonał bezradnego Muchę. Piękne otwarcie wyniku. Legioniści próbowali odpowiedzieć strzałem Francuza Péricarda, jednak Pawełek wybił na rzut rożny. Na nasze szczęście udało się jednak podwyższyć stan w 58. minucie, kiedy to Sosnin dojrzał w polu karnym Brożka, zagrał mu piłkę, ten wyprzedził interweniującego bramkarza gości i było już 2-0. Kanonadę strzelecką kontynuował Sosnin, który dostał piłkę na 30. metrze, przebiegł z nią kilka metrów, mijając kilku zawodników i strzelił w długi róg, czym pozbawił warszawiaków nadziei na korzystny wynik. 12 minut przed końcem na strzał z dystansu zdecydował się Kominiak, jednak tym razem Mucha pewnie obronił uderzenie. W doliczonym czasie gry znów zagroził nam Péricard, ale i tym razem nasz bramkarz był górą i pewne zwycięstwo mieliśmy w kieszeni.

 

Wisła – Legia 3-0 (0-0)

12’ – knt. P. Bronowicki

51’ – A. Sosnin

58’ – Paweł Brożek

60’ – A. Sosnin

 

Wisła: Bonis 8 – Kuś 8, Wasiluk 7 (79’ Magiera 6), Jędrzejczyk 8, Lescure 7 – Strąk 8 – Kalouda 7, Piotr Brożek 7 – Sosnin 9 (70’ Kominiak 7) – Paweł Brożek© 8, Dudu 8.

 

MoM – (OP Ś) Anton Sosnin 9 [Wisła]

 

--------------------

 

Liga Mistrzów, Grupa B [1/6]

15.09.2009. Stadion San Siro, Mediolan

Widzów: 66 169

[-]AC Milan – [-]Wisła

 

Wisła: Pawełek – Baszczyński©, Wasiluk, Lescure, Jędrzejczyk – Strąk – Bechan, Niedzielan – Sosnin – Paweł Brożek, Dudu.

 

Tym razem zawodnicy byli mocno przejęci, niektórym po raz pierwszy zdarzyło się występować przed taką publiką i przed tak wielkim klubem. Choć byliśmy spisani na straty, to jednak chciałem, by zawodnicy pokazali się z jak najlepszej strony. Już w 10. minucie gospodarze zdobyli bramkę, jednak sędzia uznał, że dos Santos był na spalonym. Dwie minuty później cień nadziei polskim kibicom dał Dudu, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Niedzielana i otworzył wynik. Na odpowiedź Milanu nie trzeba było długo czekać i w 13. minucie Gilardino doprowadził do wyrównania. Pawełek dwoił się i troił by nie puścić bramki i – trzeba mu przyznać – nawet mu się to udawało. Zbyt wiele o ataku Włochów nie trzeba pisać, wystarczy tylko to: Ambrosini, Pirlo, Kaká, Gilardino, Martins, jednak do przerwy utrzymaliśmy remis.

 

Tuż po wznowieniu gry w polu karnym Ambrosiniego faulował beznadziejny dzisiaj Baszczyński, a Pirlo nie dał szans Pawełkowi. Po godzinie gry wciąż utrzymywał się wyni 2-1, jednak w 65. minucie spotkania gospodarze wyszli z kontrą, którą wykończył Martins, nie dając żadnych szans naszemu golkiperowi. Na domiar złego w 73. minucie Jędrzejczyk faulował wychodzącego na czystą pozycję Gilardino i musiał opuścić boisko. Broniliśmy się jednak dzielnie, a w 86. minucie udało nam się strzelić gola – z rzutu rożnego dośrodkował Magiera, a piłkę do siatki posłał Lescure. Nie cieszyliśmy się jednak długo, gdyż w doliczonym czasie gry czwartą bramkę wbił nam Gilardino.

 

AC Milan – Wisła 4-2 (1-1)

12’ – Dudu

13’ – A. Gilardino

27’ – knt. P. Strąk

47’ – A. Pirlo (kar.)

65’ – O. Martins

73’ – cz.k. A. Jędrzejczyk

86’ – A. Lescure

90’+3 – A. Gilardino

 

Wisła: Pawełek 9 – Baszczyński© 4 (57’ Magiera 7), Wasiluk 5, Lescure 7, Jędrzejczyk 7 (73’ sent off) – Strąk 6 (27’ Curro Vacas 6) – Bechan 7 (62’ Kalouda), Niedzielan 7 – Sosnin 7 – Paweł Brożek 6, Dudu 7.

 

MoM – (BR) Mariusz Pawełek 9 [Wisła]

Odnośnik do komentarza

Orange Ekstraklasa, [8/30]

19.09.2009. Stadion im. Ernesta Pohla, Zabrze

Widzów: 9 708

[15.]Górnik Zabrze – [2.]Wisła

 

Wisła: Pawełek – Kuś, Wasiluk, Jędrzejczyk, Lescure – Curro Vacas© - Kalouda, Piotr Brożek – Sosnin – Nowak, Paweł Brożek.

 

Mecz z czasowym outsiderem nie mógł należeć do tych łatwych – i nie należał. Gospodarze cały czas trzymali nas w ryzach, a my nie mogliśmy się z nich wydostać, jedynie wyskakiwały pojedyncze elektrony, jednak były one naładowane zdecydowanie ujemnie. Dopiero pod koniec pierwszej części gry zza chmur wyjrzało słońce, sędzia podyktował dla nas rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił Wasiluk i schodziliśmy przy prowadzeniu 1-0 na przerwę. W drugiej odsłonie gry zdecydowanie szybciej poruszali się zawodnicy z Zabrza w 48. minucie doprowadzając do wyrównania. Autorem bramki był Madejski, który dobił swój własny strzał. Od tej pory mecz się wyrównał, a piłkarze taplali się w błocie na beznadziejnej murawie. Widowisko straciło przy tym dużo na wartości, jednak najważniejsza akcja odbyła się sześć minut przed końcem gry, gdy z rzutu wolnego zwycięstwo dał nam Kuś.

 

Górnik Zabrze – Wisła 1-2 (0-1)

45’+2 – M. Wasiluk (kar.)

48’ – P. Madejski

84’ – M. Kuś

 

Wisła: Pawełek 7 – Kuś 8, Wasiluk 8, Jędrzejczyk 7, Lescure 7 – Curro Vacas© 7 (62’ Yao Kumordzi 7) – Kalouda 7, Piotr Brożek 7 – Sosnin 7 (62’ Arboleda 7) – Nowak 6, Paweł Brożek 7.

 

MoM – (O P) Marcin Kuś 8 [Wisła]

 

------------------------

 

Puchar Ligi Polskiej, Grupa D. [1/6]

23.09.2009. Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock

Widzów: 1 534

[-]Wisła Płock – [-]Wisła Kraków

 

Wisła: Bonis – Baszczyński©, Magiera, Jędrzejczyk, Baran – Curro Vacas – Kalouda, Boguski – Sosnin – Nowak, Paweł Brożek.

 

Wisła Płock – Wisła Kraków 0-5 (0-2)

12’ – Paweł Brożek

14’ – D. Nowak

50’ – Paweł Brożek

56’ – Paweł Brożek

69’ – knt. T. Michalek

75’ – Ł. Kominiak

 

Wisła: Bonis 8 – Baszczyński© 8, Magiera 8, Jędrzejczyk 8, Baran 8 – Curro Vacas 7 (63’ Gamla 7) – Kalouda 8 (53’ Jeleń 7), Boguski 8 – Sosnin 8 (53’ Kominiak 8) – Nowak 8 (45’ Fekete 8), Paweł Brożek 9.

 

MoM – (N) Paweł Brożek 9 [Wisła Kraków]

Odnośnik do komentarza

Puchar Polski, 2. Runda

26.09.2009. Stadion przy ul. Starzyńskiego, Łowicz

Widzów: 2 565

[-]Pelikan – [1L]Wisła

 

Wisłą: Bonis – Kuś, Kałuda, Lescure, Arboleda – Curro Vacas© - Kalouda, Boguski – Sosnin – Nowak, Paweł Brożek.

 

Pelikan – Wisła 0-1 (0-0)

45’ – knt. P. Kalouda

57’ – Paweł Brożek

71’ – knt. M. Wróblewski

86’ – M. Kałuda nie wykorzystał karnego

 

Wisłą: Bonis 7 – Kuś 7 (73’ Gamla 7), Kałuda 8, Lescure 7, Arboleda 7 – Curro Vacas© 7 – Kalouda 7 (45’ Małecki 7), Boguski 7 – Sosnin 7 (63’ Yao Kumordzi 7) – Nowak 7, Paweł Brożek 8.

 

MoM – (BR) Dawid Bułka 8 [Pelikan]

 

---------------

 

Liga Mistrzów, Grupa B. [2/6]

30.09.2009. Stadion przy ul. Reymonta, Kraków

Widzów: 20 342

[4.]Wisła – [3.]CSKA

 

Wisła: Pawełek – Kuś, Wasiluk, Arboleda, Lescure – Strąk – Bechan, Piotr Brożek – Sosnin – Paweł Brożek, Dudu.

 

Pierwszy strzał oddali piłkarze CSKA, a konkretniej Rahimic, ale ponad poprzeczką. Następnie wyprowadziliśmy kontratak, lewym skrzydłem pobiegł Piotr Brożek, podał na dobieg do Dudu, ten stanął twarzą w twarz z Zakharovem, ale bramkarz Rosjan wyhamował impet piłki i ta nie doleciała do bramki, tuż przed linią bramkową dopadł do niej Chudakov i wybił na aut. Później mieliśmy serię rzutów rożnych, ale żaden z nich nie znalazł ujścia w bramce gości. Niestety, w 32. minucie Rosjanie przeprowadzili składny kontratak, który wykończył Kochubey i przegrywaliśmy 1-0. Chwilę później szansę na wyrównanie miał Dudu, ale trafił nad bramką. Nie minęły trzy minuty, a Sosnin znalazł się w podobnej sytuacji i, podobnie jak Nigeryjczyk, zabrakło mu kilku centymetrów.

 

W drugiej połowie graliśmy już z większym polotem i w 54. minucie doprowadziliśmy do wyrównania. Lewą stroną przedarł się Piotr Brożek, dośrodkował do swojego brata, Pawła, który dał nam jakże cenną bramkę. Znów była nadzieja na dobry wynik. Jednakże po tym zdarzeniu gra utraciła na widowiskowości i było trochę przestoju. Dopiero siedem minut przed końcem zaczęło się coś dziać ciekawszego – Małecki dośrodkował z lewego skrzydła, Dudu był najlepiej ustawiony i strzelił na bramkę. Na nasze nieszczęście dobrze bronił Zakharov. Kilkadziesiąt sekund później Rosyjski bramkarz wyłapał kolejne dośrodkowanie aktywnego dzisiaj Małeckiego, lecz to nie był koniec popisów młodego skrzydłowego. W 88. minucie spotkania Brożek wstrzelił piłkę w pole karne, futbolówkę przejął Dudu, okręcił się z nią i podał do Patryka Małeckiego, który bez najmniejszych problemów wpakował piłkę do siatki, zapewniając nam pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów!

 

Wisła – CSKA 2-1 (0-1)

33’ – K. Kochubey

54’ – Paweł Brożek

88’ – Patryk Małecki

 

Wisła: Pawełek 7 – Kuś 7, Wasiluk 7, Arboleda 7, Lescure 6 – Strąk 7 (64’ Curro Vacas 6) – Bechan 7, Piotr Brożek 7 (64’ Małecki 8) – Sosnin 7 – Paweł Brożek 8, Dudu 7.

 

MoM – (OP L) Patryk Małecki 8 [Wisła]

Odnośnik do komentarza

Wrzesień 2009

 

Bilans: 5-0-1, 15:6

Orange Ekstraklasa: 1. [+1], 20 pkt, 18:4

Puchar Polski: Trzecia Runda (Widzew)

Puchar Ligi Polskiej: Grupa D. (Odra Wodzisław, Polonia Bytom, Wisła Płock) 2. [0], 3 pkt, 5:0

Liga Mistrzów: Grupa B (AC Milan, CSKA, Steaua) 2. [-3], 3 pkt, 4:5

Finanse: 10,47M (+7,52M)

Nagrody: Bramka Miesiąca (1. miejsce Marcin Kuś – vs. Górnik Zabrze)

 

Transfery (Polska):

1. Piotr Rafalski (POL)[-] – 24 lata – O PŚ – z Legii do Irony Riszon Le Syjon za 3 tys. euro

 

Transfery (zagranica):

1. Josimar Júnior (BRA)[-] – 21 lat – O/WO P – z Cruzeiro do Internacionalu za 3,9 mln euro

2. Emerson (BRA)[-] – 27 lat – DP, OP PŚ – z Cruzeiro do Juventude za 2,7 mln euro

3. Abderrahman Kabous (FRA)[-] – 26 lat – OP Ś – z AJ Ajaccio do CS Sedan-Ardennes za 1,1 mln euro

 

Ligi świata:

Anglia: Chelsea [0]

Argetnyna: Independiente [+3]

Brazylia: Fluminense [+5]

Francja: AJ Auxerre [+1]

Hiszpania: R. Madryt [+5]

Holandia: Ajax [+3]

Izrael: B. Jerozolima [0]

Niemcy: Hannover [+1]

Polska: Wisła [+1]

Portugalia: Porto [+3]

Włochy: Lazio [0]

 

Ranking FIFA:

1. Brazylia [0] (1933)

2. Niemcy [0] (1812)

3. Argentyna [0] (1799)

66. Polska [-5] (516)

 

Mecze reprezentacji Polski:

(EMŚ) Azerbejdżan – Polska 0-3

38’ – Ł. Piszczek

58’ – Ł. Garguła

90’ – J. Błaszczykowski

MoM – (N) Łukasz Piszczek 8 [Polska/Hertha BSC]

-------------

(EMŚ) Polska – Gruzja 1-1

11’ – knt. I. Kandelaki

53’ – M. Iwański (kar.)

72’ – D. Siradze

MoM – (OP Ś) David Siradze 8 [Gruzja/Cottbus]

 

Polskie kluby w europejskich pucharach-

Odnośnik do komentarza
Hmm...ale zawodników to ja sprowadzam lepszych do swojego Lecha :> Jakiś takich średniaków kupiłeś, a przecież walczyć w LM! Obyś miał tam szczęście i wystarczające umiejętności, żeby przejść dalej. Minimum 3 miejsce ma być!
No tylko powiedz gdzie Ty grasz (Puchar UEFA) :) Ja nie sprowadziłem zbyt wielu, bo miałem milion na transfery, więc jak dla mnie, to nic. A poza tym już raz nakupowałem zawodników przed LM i każdy wie, jak się mecze z Domżale zakończyły.
Odnośnik do komentarza

Kolejne mecze reprezentacji, tym razem tylko młodzieżówka:

Rumunia U-19: Sándor Fekete (2(3), 0-1-0, 7.00)[4 U-21 /0]

Rosja U-19: Anton Sonin (15, 5-2-2, 7.27)[9 U-21 /1]

Polska U-19: Dariusz Trela (-)[u-19], Łukasz Komianiak (1(4), 3-1-0, 7.20)[6 U-21 /2], Patryk Romaniuk (-)[-] i młodziutki Sebastian Leszczak (-)[u-19]

Turcja U-19: Karadeniz Batuhan (-)[4 U-21 /3], Yildirim Sercan (-)[4 U-21 /2]

 

Orange Ekstraklasa, [9/30]

03.10.2009. Stadion przy ul. Bogumińskiej, Wodzisław Śląski

Widzów: 2 709

[14.]Odra Wodzisław – [1.]Wisła

 

Wisła: Bonis – Baszczyński©, Wasiluk, Jędrzejczyk, Lescure – Strąk – Bechan, Boguski – Sosnin – Nowak, Paweł Brożek.

 

Mecz niespodzianki nie przyniósł. Na dzień dobry w 10. minucie wyszliśmy na prowadzenie za sprawą Brożka, który wykorzystał świetne zagranie Nowaka z głębi pola. Kwadrans przed przerwą wynik ustalił Sosnin. Rosjanin dostał piłkę z lewej strony, przedryblował dwóch rywali, uderzył z 25 metrów i nie dał szans Holewińskiemu. Druga połowa toczyła się w ospałym tempie, ale to nam nie przeszkodziło by odnieść kolejne zwycięstwo w rozgrywkach Orange Ekstraklasy. Mamy jeden zaległy mecz w lidze i jak na razie 1 punkt przewagi.

 

Odra – Wisła 0-2 (0-2)

10’ – Paweł Brożek

33’ – A. Sosnin

 

Wisła: Bonis 7 – Baszczyński© 7, Wasiluk 7, Jędrzejczyk 8, Lescure 7 – Strąk 7 (62’ Curro Vacas 7) – Bechan 7 (62’ Małecki 7), Boguski 7 – Sosnin 8 (53’ Kominiak 6) – Nowak 7, Paweł Brożek 8.

 

MoM – (OP Ś) Anton Sosnin 8 [Wisła]

 

------------------

 

Następna porcja powołań:

Polska U-21: Artur Jędrzejczyk (18, 2-1-1, 7.33)[2 U-21 /0], Patryk Małecki (3(7), 1-0-1, 7.10)[10 U-21 /1], Michał Gamla (0(2), 0-0-0, 7.00)[2 U-21 /0], Dawid Kubowicz (-)[6 U-21 /0], Łukasz Burliga (-)[1 U-21 /0] i Kamil Jeleń (0(1), 0-0-0, 7.00)[-]

Ghana: Bennard Yao Kumordzi (1(4), 0-0-0, 6.60)[7A/1]

Polska: Paweł Brożek (18, 18-5-6, 7.67)[8A/1] i Andrzej Niedzielan (3(1), 0-1-0, 7.25)[22A/6]

 

Puchar Ligi Polskiej, Grupa D. [2/6]

07.10.2009. Stadion przy ul. Reymonta, Kraków

Widzów: 6 040

[2.]Wisła – [1.]Odra Wodzisław

 

Wisła: Bonis – Baszczyński©, Magiera, Baran, Jędrzejczyk – Curro Vacas – Boguski, Małecki – Yao Kumordzi – Nowak, Paweł Brożek.

 

Mecz znów bez niespodzianki, ale pierwsza połowa była typowo na remis. Dopiero w drugiej coś drgnęło i w 61. minucie wyszliśmy na prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Curro Vacas, do piłki najwyżej wyszedł Brożek, strzelił głową, piłka odbiła się od bramkarza, nasz snajper dobił i było 1-0. Poszliśmy za ciosem i trzy minuty później Ćwielong świetnie uwolnił Nowaka, a temu nie zostało nic innego, jak wpakować piłkę do siatki. Dałem ograć się kilku młodzianom i swoje szanse wykorzystali. To dobrze wróży na przyszłość.

 

Wisła – Odra 2-0 (0-0)

42’ – cz.k. Ł. Skrobacz

61’ – Paweł Brożek

64’ – D. Nowak

 

Wisła: Bonis 7 – Baszczyński© 7 (54’ Gamla 7), Magiera 7, Baran 7, Jędrzejczyk 7 – Curro Vacas 7 – Boguski 7 (54’ Jeleń 7), Małecki 7 – Yao Kumordzi 8 – Nowak 8 (64’ Piotr Brożek 6), Paweł Brożek (62’ Ćwielong 7).

 

MoM – (N) Dawid Nowak 8 [Wisła]

Odnośnik do komentarza

Orange Ekstraklasa, [10/30]

17.10.2009. Stadion przy ul. Reymonta, Kraków

Widzów: 15 361

[1.]Wisła – [11.]Korona Kielce

 

Wisła: Pawełek – Kuś, Wasiluk, Jędrzejczyk, Lescure – Strąk – Bechan, Piotr Brożek – Sosnin – Nowak, Paweł Brożek©.

 

Zaczęliśmy od mocnego uderzenia – Bechan przejął piłkę pod naszą bramką, podał do Sosnina, Rosjanin przebiegł pół boiska kompletnie nie atakowany, strzelił na bramkę, Janukiewicz odbił piłkę, dobił Nowak i wyszliśmy na prowadzenie. W 8. minucie źle piłkę wznowił Pawełek i o mało co nie straciliśmy bramki, jednak tym razem szczęście było po naszej stronie. Korona atakowała, ale nieporadnie, nie potrafili tak naprawdę zagrozić naszej bramce. Nowak rozegrał dwójkową akcję z Brożkiem i oddał strzał, jednak trafił obok bramki. Tuż przed gwizdkiem sędziego kończącego pierwszą połowę Pawełek wznowił długim wykopem grę. Piłka dotarła do Sosnina, a ten zgrał ją głową do wchodzącego Nowaka, a naszemu napastnikowi nie zostało nic, tylko pokonać bramkarza gości i wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie.

 

W drugiej części spotkania Zahorski próbował pokonać Pawełka, ale nasz golkiper pewnie obronił strzał. Dziesięć minut później Zahorski znów dostał piłkę, tym razem z prawego skrzydła, na 5 metr, ale i z takiej odległości nie potrafił dobrze wykończyć akcji. Okres nudnej gry kwadrans przed końcem przerwał Trzeciakiewicz strzałem zza pola karnego, Pawełek sparował piłkę, dobiegł do niej aktywny Zahorski, ale był na pozycji spalonej. Tuż przed końcem spotkania mieliśmy szansę na podwyższenie prowadzenia, ale Wasiluk nie wykorzystał karnego po faulu Trzeciakiewicza i mecz skończył się wynikiem ustalonym w pierwszej połowie.

 

Wisła – Korona 2-0 (2-0)

3’ – D. Nowak

42’ – D. Nowak

90’+1 – M. Wasiluk nie wykorzystał karnego.

 

Wisła: Pawełek 7 – Kuś 7, Wasiluk 7, Jędrzejczyk 7, Lescure 7 – Strąk 7 – Bechan 7 (74’ Ćwielong 7), Piotr Brożek 7 (54’ Małecki 7) – Sosnin 8 (68’ Yao Kumordzi 7) – Nowak 8, Paweł Brożek© 7.

 

MoM – (N) Dawid Nowak 8 [Wisła]

 

-------------------------

 

Teraz czekało nas starcie z teoretycznie najsłabszym przeciwnikiem w grupie – Steauą.

 

Liga Mistrzów, Grupa B. [3/6]

21.10.2009. Stadion przy ul. Reymonta, Kraków

Widzów: 20 345

[2.]Wisła – [4.]Steaua

 

Wisła: Pawełek – Baszczyński©, Wassiluk, Lescure, Arboleda – Strąk – Bechan, Niedzielan – Sosnin – Ćwielong, Paweł Brożek.

 

Ten mecz był dla nas bardzo ważny, gdyż zwycięstwem w tym meczu mogliśmy poczynić wielki krok ku awansowi do następnego szczebla rozgrywek. Mecz rozpoczął się miarowo, obie drużyny badały się wzajemnie, ale nie sprzyjało to dobremu widowisku. Goręcej zrobiło się w 26. minucie – lewą stroną pobiegł Dumitru, płasko dośrodkował w pole karne, gdzie akcję zamykał Serban. Na nasze szczęście piłka odbiła się od słupka i powędrowała wzdłuż linii bramkowej, skąd wybił ją Strąk. Bóg był w tej chwili na pewno Polakiem. Nasze akcje jednak nie przynosiły żadnego zagrożenia bramce Lupsy, co na pewno nie ułatwiało mi zadania. W ostatnich minutach Niedzielan zdecydował się na strzał rozpaczy, ale piłka wylądowała daleko w trybunach.

 

Druga połowa wcale lepiej się nie zaczęła – wciąż przeważali rywale, a my nie potrafiliśmy skonstruować składnej akcji. Do czasu. W 58. minucie spotkania rzut z autu wykonywał Wasiluk. Wrzucił piłkę daleko w pole karne, gdzie pojedynek główkowy z Niculescu wygrał Bechan, otworzył tym samym drogę nie pilnowanemu Arboledzie, a ten dał nam upragnione prowadzenie. Szał radości na trybunach, na ławce trenerskiej, przed telewizorami. Chciałoby się powiedzieć, że słyszeliśmy krzyki fanów sprzed monitorów z ich własnych domostw. Kilka minut później z 16 metrów strzelał Ćwielong, ale ponad bramką. Stopniowo przejmowaliśmy inicjatywę, lecz mogło być to zgubne, gdyż groźnie kontratakowali goście. W 74. minucie Mateescu strzelił z 6 metrów, ale Baszczyński zdążył wybić piłkę z linii bramkowej. Robiło się gorąco, ale przyszło ochłodzenie – rzut wolny wykonywał Baszczyński, dośrodkował w pole bramkowe, gdzie Yao Kumordzi wyprzedził Lupsę i prowadziliśmy już 2-0! Błąd bramkarza gości bardzo przybliżył nas do zwycięstwa w tym spotkaniu. Rywale chcieli się jak najszybciej zemścić – Dumitru urwał się obrońcom, stanął sam na sam z Pawełkiem, ale strzelił niecelnie. Chwilę później strzelał Budur, ale jedynie w boczną siatkę. Następnie strzał na naszą bramkę oddał Roman, ale ta poszybowała nad poprzeczką. Rywale atakowali raz po raz, ale mieli zwichrowane celniki. Wyczekiwaliśmy już końcowego gwizdka, jednak wcześniej doczekaliśmy się podwyższenia prowadzenia – Brożek przejął piłkę w środku pola, podał do Kumordziego, ten wbiegł w pole karne i plasowanym strzałem pogrążył naszych przeciwników.

 

Wisła – Steaua 3-0 (0-0)

58’ – M. Arboleda

77’ – B. Yao Kumordzi

90’+3 – B. Yao Kumordzi

 

Wisła: Pawełek 8 – Baszczyński© 8, Wassiluk 8, Lescure 8, Arboleda 8 – Strąk 7 – Bechan 6 (74’ Nowak 7), Niedzielan 7 (59’ Małecki 7) – Sosnin 7 (67’ Yao Kumordzi 8) – Ćwielong 8, Paweł Brożek 8.

 

MoM – (OP Ś) Bennard Yao Kumordzi 8 [Wisła]

Odnośnik do komentarza
No tylko powiedz gdzie Ty grasz (Puchar UEFA)

 

Właśnie, gram w UEFA, a Ty w LM :> Jak już masz słabszych sprowadzać to przynajmniej lepszych od tych co kupiłeś. Dużo Polaków utalentowanych jest, wystarczy poszukać. Ale widzę, że radzisz sobie w LM więc powodzenia w 1/8 jak wyjdziesz z grupy ;)

Odnośnik do komentarza

Gdybym ja kupił wszystkich utalentowanych jakich znam, to bym wymiatał na prawo i lewo. Ale mam zasadę, że to scouci znajdują i oceniają, ja wybieram najlepszych ich zdaniem, nie moim. A z tym Pucharem UEFA, to chodziło mi o to, że ja niby mam słabszych zawodników, a gram w lepszych rozgrywkach - ale oczywiście do czasu, bo wierzę w Twojego Lecha.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...