Skocz do zawartości

Déjà vu


Pavulon

Rekomendowane odpowiedzi

W ligowym serialu tym razem spotykaliśmy się z FK Charków, z którym zagramy także w pierwszej rundzie pucharu Ukrainy.

Pierwsza połowa nie nastrajała zbyt optymistycznie, mimo że wygrywaliśmy 1:0. Gra nie do końca mnie satysfakcjonowała, lecz po przerwie się to zmieniło. Nasza przewaga stała się bardziej widoczna, gospodarze skupiali się na bronieniu dostępu do własnej bramki, a i tak na nic się to zdało, gdyż wprowadzony na dwadzieścia minut przed końcem Pohl zaliczył prawdziwe wejście smoka, strzelając bramkę w debiucie i przypieczętowując naszą wygraną.

 

Trzy dni później gościliśmy na własnym stadionie Dynamo Kijów, nienawidzone przez naszych fanów. Nie mogliśmy zawieść i nie zawiedliśmy. W naszej bramce pewnie bronił sprowadzony z Salzburga Niesteriow, który zresztą został bohaterem meczu, zachowując czyste konto, a nasze skromne, jednobramkowe zwycięstwo zapewnił w 51. minucie, mocnym strzałem głową pod poprzeczkę, Bielik, który w czterech ligowych meczach ma już cztery bramki.

 

 

04.08.2010

Vyscha Liha [3/30]

Metalist, Charków, widzów: 5250

FK Charków [13.] — Szachtar [1.] 0:2 (0:1)

18’ Bielik 0:1

84’ Pohl 0:2

 

MoM: Oleksiej Bielik [sT; Szachtar] — 8

Sędziował: Wadim Gumieniuk

 

Kupalnij — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł — Srna, Fomin, Nazarienko, Sérgio Mota (72’ Rafinha) — Bielik, Fernandinho (72’ Pohl)

 

 

 

07.08.2010

Vyscha Liha [4/30]

RSC Olimpijski, Donieck, widzów: 31722

Szachtar [1.] — Dynamo Kijów [2.] 1:0 (0:0)

51’ Bielik 1:0

 

MoM: Ignatij Niesteriow [GK; Szachtar] — 8

Sędziował: Igor Poduszkin

 

Niesteriow — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł (45’ Lewandowski) — Srna, Fomin, Nazarienko (63’ Kuczer), Sérgio Mota — Bielik, Fernandinho (63’ Pohl)

 

 

W tym czasie dokonaliśmy trzech wartościowych transferów. Wspomniany wcześniej Ignatij Niesteriow (GK, 27, Uzbekistan; 28/0), za którego Salzburg otrzymał €2,900,000. Udało mi się również pozyskać Artema Pierszyna (DM, 22, Rosja; 12/0) — za niego Lokomotiw Moskwa otrzymał od nas €8,500,000. I największy hit transferowy tego lata — Nery Castillo (AM L/ST, 26, Meksyk; 36/18), sprowadzony w ostatnim dniu okienka transferowego za €16,750,000 z francuskiego Rennes.

Odnośnik do komentarza

W ostatnich sezonach, w tym zreszą też, kręcą się koło piątego, szóstego miejsca.

 

 

 

W losowaniu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów los skojarzył nas ze szwajcarskim Grasshopperem.

14 sierpnia po raz drugi tego miesiąca jechaliśmy do Charkowa, by rozegrać mecz, tym razem w ramach pucharu Ukrainy, z FK Charków.

Postanowiłem, że zagramy w większości juniorami, a dopełnieniem jedenastki będzie kilku rezerwowych.

Okazało się wszakże, że juniorzy z Doniecka nie są jeszcze gotowi, by grać na tak wysokim poziomie. FK Charków to przecież drużyna pierwszoligowa. Nie usprawiedliwia to jednak drużyny, która wygrała ostatnie pięć spotkań, tracąc przy tym zaledwie jedną bramkę.

Brak odpowiedniego poziomu koncentracji między minutą 20, a 23 spowodował, że na przerwę schodzimy z rezultatem 0:2 pod dwóch bramkach Bondariewa. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, jednak nie na tyle, by doprowadzić do remisu, choć było blisko. Honorowego gola po solowej akcji zdobył Fekete.

 

 

14.08.2010

Puchar Ukrainy 1. rnd.

Metalist, Charków, widzów: 3743

FK Charków — Szachtar 2:1 (2:0)

20’ Bondariew 1:0

23’ Bondariew 2:0

58’ Sitow ktz.

61’ Batalskij ktz.

75’ Fekete 2:1

90’ Duljaj czerw/k

 

MoM: Witalij Bondariew [sT; FK Charków] — 9

Sędziował: Wadim Gumieniuk

 

Niesteriow — Papaioannou, Terzopoulos, Rodić, Lewandowski (k) — Langer, Pop, Duljaj (90’ czerw/k), Rafinha — Selezniow, Fekete

 

 

Po kolejnych czterech dniach, już z Castillo w pierwszym składzie, rozgrywaliśmy spotkanie w ramach trzeciej rundy eliminacyjnej do Ligi Mistrzów. Przewagę mieliśmy sporą, lecz błędy, jakie w bramce popełnił Kupalnij, spowodowały lekkie zaniepokojenie na mojej twarzy, które niemal natychmiast rozwiał Darijo Srna. Strzelił on dwie bramki, do tego jednego, cudownego gola dołożył jeszcze w 3. minucie Castillo, strzelając bramkę w debiucie i ostatecznie wygraliśmy 3:2. Zrobiliśmy duży krok w stronę awansu, a tymczasem za kolejne trzy dni mierzyć będziemy się z moją była drużyną, Karpatami.

 

 

18.08.2010

Liga Mistrzów, 3. rnd. el.

Letzigrund, Zurych, widzów: 14114

[sUI] Grasshopper — Szachtar [uKR] 2:3 (1:2)

3’ Castillo 0:1

27’ Magnin 1:1

44’ Srna 1:2

67’ Touré 2:2

72’ Srna 2:3 kar.

 

MoM: Darijo Srna [D/WB/M RL; Szachtar] — 9

Sędziował: César Muñiz Fernández

 

Kupalnij — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł — Srna, Fomin, Nazarienko, Mota — Bielik, Castillo

Odnośnik do komentarza

Wyjazd do Lwowa na potyczkę z Karpatami był podróżą sentymentalną. Nie osiągnęliśmy jednak zadowalającego wyniku, a wszystko przez przeciętną grę w defensywnie. Z przodu natomiast wypadliśmy dosyć okazale, strzeliliśmy dwie bramki — dwójka napastników wpisała się do protokołu meczowego —, więc powodów do narzekań na grę w ofensywie nie było.

Lecz w obronie zagraliśmy słabo. Gospodarze w pierwszej połowie wjeżdżali w naszą defensywę, jak w masło, i tylko dobre interwencje Niesteriowa nas ratowały. Nie było wszakże możliwe, by Uzbek utrzymał taką dyspozycję przez cały mecz. I tak w 39. Feszczuk, a w 58. Kowiel wpisali się na listę strzelców, więc przegrywaliśmy 1:2 (w 31. minucie Bielik otworzył wynik). Tyłki w ostatniej minucie uratował nam Eugenij Safonow, który w prezencie oddał piłkę Nery’emu Castillo, a ten nie mógł spudłować w sytuacji sam na sam z pustą bramką i ustalił końcowy rezultat.

 

21.08.2010

Vyscha Liha [5/30]

Ukraine, Lwów, widzów: 8864

[10.] Karpaty — Szachtar [1.] 2:2 (1:1)

31’ Bielik 0:1

39’ Feszczuk 1:1

58’ Kowiel 2:1

90’ Castillo 2:2

 

MoM: Leonid Kowiel [sT; Karpaty] — 8

Sędziował: Oleksiej Baraniec

 

Niesteriow — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł — Srna, Fomin, Pierszyn, Mota — Bielik, Castillo

Odnośnik do komentarza

Między pojedynkiem z Karpatami, a rewanżem z Grasshopperem mieliśmy jeszcze w lidze ukraińskiej rozegrać dwa spotkania, oba u siebie — najpierw gościliśmy Arsenał Kijów, by trzy dni później mierzyć się z Dniprem.

Oba mecze wygraliśmy dosyć gładko. Najpierw wbiliśmy zawodnikom z Kijowa cztery bramki, tracąc przy tym jedną — Rusoł stracił piłkę, kiwając się przed polem karnym, bez żadnej asekuracji, nie licząc Niesteriowa.

Trzy dni później z kwitkiem odprawiliśmy gości znad Dniepru, także zwyciężając różnicą trzech goli. Morderczą formę zaprezentował Rusłan Fomin, zdobywca trzech bramek w tych dwóch meczach, a także niezawodny Bielik, strzelec dwóch bramek. Po jednej dołożyli jeszcze Castillo i Srna, i w doskonałych nastrojach przystępowaliśmy do rewanżowego spotkania z Grasshopperem, także na własnym obiekcie.

 

 

25.08.2010

Vyscha Liha [6/30]

RSC Olimpijski, Donieck, widzów: 31261

[1.] Szachtar — Arsenał Kijów [12.] 4:1 (3:0)

3’ Bielik 1:0

31’ Srna 2:0

35’ Fomin 3:0

47’ Fomin 4:0

82’ Serniecki 4:1

89’ Gil czerw/k

 

MoM: Rusłan Fomin [AML/ST; Szachtar] — 9

Sędziował: Andriej Szandor

 

Niesteriow — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł — Srna (80’ Nazarienko), Fomin, Pierszyn, Mota — Bielik (80’ Selezniow), Castillo (80’ Pohl)

 

 

 

28.08.2010

Vyscha Liha [7/30]

RSC Olimpijski, Donieck, widzów: 31528

[1.] Szachtar — Dnipro [6.] 3:0 (1:0)

20’ Fomin 1:0

51’ Bielik 2:0

66’ Castillo 3:0

72’ Ristić czerw/k

 

MoM: Oleksiej Bielik [sT; Szachtar] — 8

Sędziował: Igor Iszczenko

 

Niesteriow — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł — Srna, Fomin, Pierszyn, Mota — Bielik, Castillo

Odnośnik do komentarza
Szybko, łatwo i przyjemnie :)

 

Widzę, że też traktujesz rozgrywki w lidze nieco po macoszemu ;]

Jestem nieco z przodu z FMem w stosunku do opka i staram sie to nadrobić, a że mam ogromną ochotę na rozegranie kolejnych spotkań, to muszę się spieszyć, żeby nie mieć większych zaległości, za co przepraszam :]

Odnośnik do komentarza

W czasie gdy na ostatni guzik dopięliśmy transfer Pavla Kaloudy z Brna, który dołączy do nas 25 stycznia, mieliśmy rozegrać rewanżowy mecz z Grasshopperem w ramach trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Zaczęliśmy spokojnie, z sekundy na sekundę rozkręcając się. W 17. minucie Mota zagrał mocno bitą piłkę z rogu, do której głowę dołożył Czygryńskij, pokonując bramkarza gości. Nie mogło się nam już wszakże nic stać, gdyż graliśmy bardzo dobrze, a rywale mieli stratę aż trzech goli, które były im potrzebne do wygrania dwumeczu. W 45. minucie Srna padł w polu karnym jak rażony piorunem, sędzia nie zawahał się ani przez chwilę i podyktował rzut karny. Rzut karny zmarnowany przez Nery’ego Castillo, jednak bramkarz Grasshopperu, Aleksandr Sulima, odbił piłkę na tyle pechowo, że ta ponownie wróciła pod nogi Meksykanina nie mającego już problemów z umieszczeniem jej w bramce.

W drugiej połowie oszczędzaliśmy siły, choć nadal mieliśmy sporą przewagę i okazji do zdobycia kolejnych goli nie brakowało. Nie udało się jednak pokonać po raz trzeci Sulimy, ale końcowy rezultat w pełni nas zadowalał, bowiem dał nam upragniony, od dawna wyczekiwany awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

 

01.09.2010

Liga Mistrzów 3. rnd. kw., rewanż

RSC Olimpijski, Donieck, widzów: 31179

[uKR] Szachtar — Grasshopper [sUI] 2:0 (2:0)

17’ Czygryńskij 1:0

45’ Castillo kar.

45’ Castillo 2:0

90’ Pulhac czerw/k

 

MoM: Dmitro Czygryńskij [DRC; Szachtar] — 8

Sędziował: Domenico Messina

Szust — Ilsinho, Rat, Czygryńskij, Rusoł — Srna, Fomin, Pierszyn, Mota — Bielik, Castillo

 

 

 

Trzy dni potem jechaliśmy do Czornomorca, by spotkać się z drugą drużyną obecnych rozgrywek. Mecz, okrzyknięty jako spotkanie na szczycie ósmej kolejki, rozpoczął się dość niespodziewanie, od ataków gospodarzy. Nie trwało to jednak długo, wzak po paru minutach opanowaliśmy sytuację na murawie, dyktując warunki. W 31. minucie prowadzenie dał nam Castillo, będący w wysokiej formie od początku sezonu. 26-letni napastnik otrzymał prostopadłe podanie od Moty, minął zwodem Rudenkę i sam na sam z pustą bramką nie mógł spudłować.

Kolejne bramki padły dość późno. Na dziesięć minut przed końcem wprowadzony za Bielika Selezniow uderzył piekielnie mocno, nabijając Peruwiańczyka De la Hazę, który wtoczył piłkę do własnej bramki. Trzy minuty potem Selezniow sam wpisał się na listę strzelców, wykańczając strzałem głowę ładną akcję Nazarienki.

Teraz czekała nas dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji. Mistrzowie Globu, na początku kwalifikacji do Mistrzostw Europy, zmierzą się z Armenią i Estonią.

 

03.09.2010

Vyscha Liha [8/30]

Central Stadium Czornomorets, Odessa, widzów: 27268

[2.] Czornomoriec — Szachtar [1.] 0:3 (0:1)

31’ Castillo 0:1

80’ De la Haza 0:2 sam.

83’ Selezniow 0:3

 

MoM: Nery Castillo [AML/ST; Szachtar] — 8

Sędziował: Oleg Orechow

 

Szust — Ilsinho, Rat, Czygryńskij (k), Rusoł — Srna, Fomin, Pierszyn, Mota (64’ Nazarienko) — Castillo, Bielik (64’ Selezniow)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...