Skocz do zawartości

The Golden Path


Vetr

Rekomendowane odpowiedzi

Miało być ciężko z Tampere i niestety było :roll: głupi gol w 90 minucie :doh!:

 

Poprawka, w 93 ;P

 

***

 

18.05.2008

 

Aż pięciu naszych młodych zawodników otrzymało powołanie na młodzieżowe Mistrzostwa Europy do lat 21. Wyjechali: Makela, Hakala, Petrescu, Parikka i Anttila.

Na dodatek z gry wyłączony został Matsi. Stłukł sobie głowę, do treningów wróci za tydzień.

 

VPS Vaasa – FC Lahti [Veikkausliiga 3\26]

 

Overstrom – Jarvinen, Cleber, Lagerblom, Kalliokoski – Grahn, Kaijalainen, Koskinen (k), Kahraman – Moussoro, Paatelainen

 

Mimo osłabienia składu porażka nie wchodziła w grę. Zawodnicy wzięli sobie te słowa do serca, i szybko objęliśmy prowadzenie. Kaijalainen dobrym podaniem obsłużył Kahramana, a Austriak już wiedział, co zrobić z piłką. Rywale próbowali zaatakować, ale szybko stracili piłkę. Moussoro świetnie podał na pamięć [bo stał tyłem do bramki] do Paatelainena, dzięki czemu jego kolega z napadu wyszedł sam na sam z golkiperem. Uderzył piłkę tak, że bramkarz tylko bezradnie patrzył jak wpada ona do siatki. Równie sprytnie Paatelainen zachował się chwilę później, gdy świetnie dobił źle sparowaną przez bramkarza piłkę.

Po przerwie graliśmy nieco słabiej, przez co rywale byli w stanie podejść pod nasze pole karne, jednak nie potrafili celnie uderzyć. Nasi rezerwowi robili sporo wiatru, ale również niewiele z tego wynikało. Dopiero w doliczonym czasie gry ładną akcję przeprowadził Carlsson, i pokonał bramkarza [tak na oko, dopiero za piątym razem].

 

VPS Haasa – FC Lahti (0:4)

 

MoM: Lasse Lagerblom

Odnośnik do komentarza

22.05.2008

 

FC Lahti – KuPS Kuopio [Veikkausliiga 4\26]

 

Overstrom – Jarvinen, Cleber, Lagerblom, Kalliokoski – Grahn, Kaijalainen, Koskinen (k), Kahraman – Moussoro, Paatelainen

 

Zawodnicy udowodnili, że mogę na nich liczyć, toteż ponownie zestawiłem taką jedenastkę. Jednak mecz zaczął się nie po mojej myśli. Fatalny [i jedyny w tej połowie] błąd popełnił Cleber, który jak amator przepuścił skrzydłowego rywali, dośrodkował, a napastnik głową pokonał Overstroma. Od razu próbowaliśmy doprowadzić do wyrównania, niestety bezskutecznie. Paatelainen i Moussoro, zwłaszcza Benińczyk, zawodzili. Jednak trzeba przyznać, że bramkarz rywali wykonywał dobrą robotę.

Po przerwie genialną akcję przeprowadził Jarvinen, przedryblował połowę boiska, mijając rywali jak tyczki. W pełnym biegu wrzucił łaciatą na szósty metr, gdzie głową do siatki skierował ją rezerwowy Danilo. Chwilę później poważny błąd popełnił Overstrom, źle przyjmując piłkę na trzydziestym metrze. Jakim cudem zdołał wyłuskać napastnikowi piłkę? Nie wiem. Ważne, że jego podanie do Clebera rozpoczęło akcję, po której padł gol, ale po kolei. Lewy obrońca zdecydował się na krzyżowe, górne podanie na wolne pole(!). Co więcej, wyszło mu to wyśmienicie! Piłkę przejął Moussoro, który w swoim stylu pokonał golkipera. Niespełna dziesięć minut później afrykański napastnik zdobył drugą bramkę, tym razem po fatalnym błędzie obrońcy gości. W końcu zobaczyłem to Siejące-Postrach-Lahti…

 

 

FC Lahti – KuPS Kuopio (3:1)

 

MoM: Toni Jarvinen

Odnośnik do komentarza

23.05.2008

 

Moussoro skręcił nogę w kolanie, do gry wróci za miesiąc.

 

25.05.2008

 

FC Lahti – FC Haka [Veikkausliiga 5\26]

 

Matsi – Jarvinen, Cleber, Lagerblom, Kalliokoski – Grahn, Kaijalainen, Koskinen (k), Alomerović – Wiśniewski, Paatelainen

 

Znów nastąpiło kilka wymuszonych zmian. Do składu wrócił Matsi, zmęczonego Kahramana Alomerović, zaś kontuzjowanego Moussoro Wiśniewski.

Ten ostatni dość szybko zdobył bramkę. Odważnie poszedł za piłką, czysto zabrał piłkę bramkarzowi i ulokował łaciatą w siatce. Chwilę później z rzutu wolnego podwyższył Koskinen. Choć gdyby nie rykoszet, to piłka pewno wylądowałaby w objęciach golkipera. Polski napastnik błysnął intelektem [i swoją łysą glacą, ogoloną żyletką marki „Emo”] przy kolejnej bramce. Ładnie wymienił kilka podań Grahnem, dzięki czemu wyszedł sam na sam. Nie zmarnował takiej okazji.

Druga połowa to popis jednego zawodnika, Alomerovicia. Luksemburczyk pokazał się ze strony, od której go nie znałem. Posłał dwie podkręcone bomby z trzydziestego metra, co kompletnie zaskoczyło rywala. Mimo bardzo pewnego zwycięstwa nie byłem zadowolony. Po przerwie goście grali tak, jakby to oni mieli wygraną w kieszeni.

 

FC Lahti – FC Haka (5:0)

 

MoM: Kim Kaijalainen

Odnośnik do komentarza
Gnieciesz :o

FC Lahti będzie mistrzem w tym roku... ;>

 

Hmm, czy ja wiem?

 

VPS cienkie jak barszcz, KuPS przyzwoite, choć dziwnie ustawia zawodników [chociażby napastnik na prawym skrzydle], Haka też nie jest wybitnie mocna [i z prawym skrzydłowym na lewej pomocy :kekeke:], a mimo to w II mnie zepchnęła do defensywy. Nieciekawie to wygląda :-k

Odnośnik do komentarza

Ta, powalczę...

 

***

 

27.05.2008

 

Nasi młodzi zawodnicy wrócili do Lahti po niezbyt udanych Mistrzostwach Europy. Finowie przegrali z Hiszpanią i z gospodarzami turnieju, Turkami. Wygrali jedynie w meczu o pietruszkę z Albanią, zaledwie 1:0 [Petrescu zaliczył asystę]. Jedynym naszym zawodnikiem, który nie musi wstydzić się występów na ME jest Makela.

 

28.05.2008

 

W świecie futbolu coraz częściej plotkuje się o zainteresowaniu Salzburga Grahnem. Proszę bardzo, bierzcie go, ale za dwa miliony euro.

 

29.05.2008

 

FC KooTeePee – FC Lahti [Veikkausliiga 6\26]

 

Matsi – Jarvinen, Cleber, Lagerblom, Makela – Grahn, Kaijalainen, Koskinen (k), Alomerović – Parikka, Paatelainen

 

Ciekaw jestem, czy Finowie znają inną taktykę niż 4-5-1? Gospodarze są już trzecim zespołem, który wystawił przeciw tam takie właśnie ustawienie. Nie sądziłem, że taka słaba drużyna zepchnie nas do defensywy. A tym bardziej przecierałem oczy ze zdumienia, gdy Matsi musiał wyciągać piłkę z siatki. Szybko jednak doprowadziliśmy do wyrównania. Cleber na środek boiska, Paatelainen wygrywa pojedynek główkowy i zgrywa do Parikki. Młody napastnik wychodzi sam na sam, pewnie pokonał bramkarza. Jednak po jednym zagraniu Jarvinena chciałem wejść na boisko i go skopać do nieprzytomności. Mógł podać do golkipera, wybić na róg/aut…zagrał do rywala. Matsi był bez szans. Zmiennik Jarvinena, Haarala, również się nie popisał. Po jego faulu sędzia wskazał na dwudziesty metr, a rywale pewnie ten prezent wykorzystali. Jeszcze przed przerwą zdobyliśmy bramkę kontaktową, a konkretnie Paatelainen. Odnoszę jednak wrażenie, że sędzia nie zauważył spalonego.

W drugiej połowie znów formą błysnął Alomerović. Luksemburczyk do 64 minuty był niewidoczny, nagle wyrósł spod ziemi i zasadził rywalom bramkę z cyklu „Stadiony Świata”. Dało to nam remis w meczu, w którym naszym OBOWIĄZKIEM było wygrać.

 

FC KooTeePee – FC Lahti (3:3)

 

MoM: Jukka Vanninen [KooTeePee]

Odnośnik do komentarza

01.06.2008

 

Lasse Lagerblom Piłkarzem Maja, drugie miejsce Johannes Grahn.

Konkurs na bramkę miesiąca zdominował Alomerović, a konkretnie jego dwa gole z meczu z Haką.

Zostałem trzecim Menedżerem Maja.

 

FC Inter Turku – FC Lahti [Veikkausliiga 7\26]

 

Matsi – Jarvinen, Cleber, Lagerblom, Makela – Grahn, Kaijalainen, Koskinen (k), Hakala – Parikka, Paatelainen

 

Tym razem przed meczem dałem zawodnikom do zrozumienia, że porażka czy remis nie wchodzą w grę. Od razu zaatakowaliśmy, choć początkowo brakowało nam wykończenia. Dopiero dwójkowa akcja Grahna z Paatelainenem otworzyła nam drogę do bramki. Kilkoma podaniami zgubili obrońców, dzięki czemu ten drugi wyszedł sam na sam. Posłał piłkę na długi słupek, a bramkarz musiał wyjmować łaciatą z siatki. Nieustannie atakowaliśmy, przez co rywale zaczęli popełniać coraz więcej błędów. Zwłaszcza ci młodzi zawodnicy rywali. Jeden z nich powalił Paatelainena w polu karnym, decyzja mogła być tylko jedna. Z jedenastu metrów celnie przymierzył Makela. Po zdobyciu bramek znów zaczęliśmy zawodzić. Rywale jednak na własne życzenie nie rozwinęli skrzydeł, jeszcze przed przerwą jeden z nich otrzymał drugą żółtą kartkę.

Mimo tej optycznej przewagi, w II połowie graliśmy bardzo słabo. Gospodarze nas zepchnęli do defensywy, ale nie byli w stanie zamienić tego na bramki. Dość powiedzieć, że przeprowadziliśmy tylko jedną składną akcję, zakończoną rozpaczliwym wybiciem piłki przez obrońców.

Źle się dzieje, źle…

 

FC Inter Turku – FC Lahti (0:2)

 

MoM: Johannes Grahn

Odnośnik do komentarza

TABELA LIGOWA:

| Poz   | Inf   | Zespół		 |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	|	   | FC Lahti	   |	   | 7	 | 5	 | 1	 | 1	 | 23	| 6	 | +17   | 16	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | MyPa 47		|	   | 6	 | 5	 | 1	 | 0	 | 15	| 5	 | +10   | 16	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|	   | Tampere United |	   | 7	 | 4	 | 3	 | 0	 | 12	| 6	 | +6	| 15	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|	   | FC Inter Turku |	   | 7	 | 4	 | 1	 | 2	 | 12	| 12	| 0	 | 13	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|	   | AC Oulu		|	   | 7	 | 3	 | 2	 | 2	 | 14	| 13	| +1	| 11	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|	   | AC Allianssi   |	   | 7	 | 1	 | 5	 | 1	 | 12	| 11	| +1	| 8	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|	   | FC Haka		|	   | 6	 | 2	 | 2	 | 2	 | 13	| 14	| -1	| 8	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|	   | FF Jaro		|	   | 7	 | 2	 | 2	 | 3	 | 8	 | 10	| -2	| 8	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|	   | HJK Helsinki   |	   | 5	 | 2	 | 1	 | 2	 | 6	 | 4	 | +2	| 7	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |	   | FC KooTeePee   |	   | 6	 | 1	 | 3	 | 2	 | 8	 | 9	 | -1	| 6	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |	   | KuPS Kuopio	|	   | 7	 | 1	 | 3	 | 3	 | 8	 | 13	| -5	| 6	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |	   | VPS Vaasa	  |	   | 7	 | 2	 | 0	 | 5	 | 8	 | 17	| -9	| 6	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |	   | RoPS Rovaniemi |	   | 7	 | 0	 | 3	 | 4	 | 4	 | 13	| -9	| 3	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   |	   | Rakuunat	   |	   | 6	 | 0	 | 1	 | 5	 | 4	 | 14	| -10   | 1	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

FC Inter Turku – FC Lahti (0:2)

To czego Ty bys chciał, pauko? :-k

 

Według Ciebie normalną rzeczą jest fakt, że w drugiej połowie gramy piaseczek, a rywale, grający w 10, raz za razem szturmują moją bramkę?

Odnośnik do komentarza

Pff Helsinki na 9? Co za cienias go prowadzi?? Vul jak tam pogoda na wiosnę i lato?? Nadal będzie padać, bo ja mam już dość, cały czas deszcz i to nie przypomina futbolu :P Chodź, gdy ma się szybki zawodników, gra się długie piłki, piłka się zatrzymuje(grzęźnie w błocie) na 15 metrze i jest się sam na sam :>

Odnośnik do komentarza
Pff Helsinki na 9? Co za cienias go prowadzi?? Vul jak tam pogoda na wiosnę i lato?? Nadal będzie padać, bo ja mam już dość, cały czas deszcz i to nie przypomina futbolu :P Chodź, gdy ma się szybki zawodników, gra się długie piłki, piłka się zatrzymuje(grzęźnie w błocie) na 15 metrze i jest się sam na sam :>

 

HJK prowadzi niejaki West, ale nie znasz go zapewne :kekeke:

 

 

Ja tam na razie nie narzekam na pogodę. Chociaż pewno znowu będzie 34 stopni w lecie :kekeke:

Odnośnik do komentarza
Według Ciebie normalną rzeczą jest fakt, że w drugiej połowie gramy piaseczek, a rywale, grający w 10, raz za razem szturmują moją bramkę?

Ważny jest efekt ;)

 

Ale piłkarze mogliby zadbać o zdrowie psychiczne trenera :]

 

***

 

15.06.2008

 

Nie pojawiłem się na meczu szóstej rundy Suomen Cup, bowiem postanowiłem obejrzeć kilka meczów Mistrzostw Europy. Powiedziałem jedynie asystentowi, żeby wystawił zawodników rezerwowych. Zawodnicy na początku mieli małe problemy, ponieważ w takim ustawieniu grali po raz pierwszy. Jednak im dalej w las, tym lepiej się prezentowali na boisku. Bardzo dobrze radził sobie Lahitie, choć od 20 minuty narzekał na jakiś uraz. Znów świetnie zagrał Parikka. Młody napastnik uświetnił swój występ dwiema ładnymi bramkami. Zaś po jednym trafieniu dołożyli Wiśniewski oraz Junnila [nie widziałem dokładnie, ale mój asystent twierdzi, że uderzył przewrotką].

 

 

TP-Seinajoki - FC Lahti (0:4)

Odnośnik do komentarza

18.06.2008

 

Johannes Grahn za 2 miliony euro zasilił Austrię Wiedeń. 25% tej kwoty trafiło do jego macierzystego klubu – Husqvarny.

 

 

19.06.2008

 

AC Oulu – FC Lahti [Veikkausliiga 8\26]

 

Matsi – Haarala, Cleber, Myntti, Makela – Mutumba, Kaijalainen, Koskinen (k), Hakala – Moussoro, Parikka

 

Dosyć szybko objęliśmy prowadzenie. Szarżującego Parikkę zdecydowanie powalił na ziemię jeden z obrońców gospodarzy. Arbiter nie miał wątpliwości, podyktował rzut karny, a faulującego ukarał czerwoną kartką. Moussoro sprytnie wykonał jedenastkę, uderzając w środek bramki. Zaskoczony golkiper bezradnie patrzył jak piłka wpada do siatki. Po chwili dobrą okazję miał Hakala, jednak zbyt mocno uderzył głową. Gospodarze zdołali podejść pod nasze pole karne, co bardzo mnie zdenerwowało. Moi zawodnicy stali w miejscu, pozwalając rywalom na przeprowadzenie ataku pozycyjnego. Dobrze, że Matsi czuwał. Od tego momentu już na nic nie pozwalaliśmy przeciwnikom. Mimo naszych ataków dopiero pod koniec połowy zdołaliśmy trafić w bramkę, a przy okazji zdobyć gola. Tym szczęśliwcem był Parikka, który wykorzystał świetną asystę Koskinena.

Po przerwie już nie mieliśmy równie dobrej okazji do zdobycia gola. Właściwie jedyną miał nasz kapitan, ale, zamiast dośrodkowywać, zdecydował się na strzał. Niecelny strzał. Źle w moich oczach mógł wypaść Cleber, który wyraźnie nie docenił rywala i banalnie stracił piłkę. Na szczęście gospodarze tego nie wykorzystali.

 

AC Oulu – FC Lahti (0:2)

 

MoM:Cleber

Odnośnik do komentarza

22.06.2008

 

FC Lahti – RoPS Rovaniemi [Veikkausliiga 9\26]

 

Matsi – Haarala, Cleber, Myntti, Makela – Lahitie, Kaijalainen, Koskinen (k), Hakala – Moussoro, Parikka

 

W moim składzie nie byłem pewien tylko jednej pozycji – prawej pomocy. Rozpocząłem już poszukiwania zawodników na tą pozycję, a póki co grać będzie Lahitie.

Jako pierwszy na bramkę rywali uderzył Hakala, jednak jego strzał wysoko minął bramkę. Później nasz kapitan świetnym podaniem obsłużył Moussoro, Benińczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Niestety trafił wprost w golkipera. Goście umiejętnie wybijali piłkę, toteż mieliśmy problem z oddaniem celnego strzału. Dosłownie tuż przed końcem pierwszej połowy Haarala wrzucił piłkę w pole karne, a piłkę skierował głową do siatki skierował Kaijalainen.

Po przerwie wciąż atakowaliśmy, tym razem obrońcy stawiali mniejszy opór. Za to naszym strzałom brakowało kilku centymetrów do tego, żeby wylądowały w siatce. Gdy w końcu po składnej akcji do siatki trafił Moussoro to sędzia odgwizdał spalonego. Jednak chwilę później już nie miał zastrzeżeń przy akcji Paatelainena. Nasz napastnik otrzymał podanie od Moussoro i po świetnej indywidualnej akcji, gdzie sam jeden musiał sobie poradzić z trójką rywali, technicznym uderzeniem zmusił bramkarza do kapitulacji. Goście właściwie mieli tylko jedną okazję, po złym podaniu Haarali. Jednak to nie wystarczyło, żeby pokonać Matsiego.

 

FC Lahti – RoPS Rovaniemi (2:0)

 

MoM: Henri Myntti

Odnośnik do komentarza

24.06.2008

 

Do klubu na zasadzie prawa Bosmana dołączył norweski lewy obrońca Bjornar Holmvik. Będzie dobrą alternatywą dla Clebera.

 

25.06.2008

 

Za darmo wyciągnąłem z Admiry Wecker niezłego prawoskrzydłowego Pekkę Lagerbloma.

 

FF Jaro – FC Lahti [Veikkausliiga 10\26]

 

Matsi – Haarala, Cleber, Myntti, Makela – Lagerblom, Kaijalainen, Koskinen (k), Hakala – Moussoro, Paatelainen

 

Ten mecz zapowiadał się ciekawie. Przeciw sobie mieli zagrać bracia Paatelainenowie – Marcus u nas, Mikko w drużynie gospodarzy. Oczywiście obaj są napastnikami. Ciekaw byłem także, jak zadebiutuje Lagerblom. Mógł świetnie rozpocząć mecz, już w drugiej minucie próbował zamienić na gola dośrodkowanie Haarali. Bramkarz zdołał jednak przerzucić piłkę nad poprzeczką. Nie pozwoliliśmy rywalom na chwilę oddechu, szybko wyprowadziliśmy kolejny atak. Lagerblom do Haarali, ten do Koskinena. Kapitan poczekał chwilę i podał na wolne pole. Na to czekał już Moussoro, lekko musnął piłką, a ta zatrzepotała w siatce. Gospodarze zaczęli atakować, co nieco nas zaskoczyło. Gubili się zwłaszcza boczni obrońcy. Jednak Matsi znów potwierdził, że jest pewnym punktem drużyny. Wykorzystaliśmy nieuwagę obrońców rywala, dzięki czemu Paatelainen mógł dobrze dograć piłkę do Moussoro. Benińczyk pewnie wykorzystał okazję.

Po przerwie straciliśmy Paatelainena, rozciął sobie rękę na tyle mocno, że lekarz zarządził zmianę. Rywalom nic do nie dało, mało tego, stracili kolejną bramkę. Nie do obrony uderzył zmiennik Lagerbloma Lahitie. Coraz bardziej podoba mi się ta drużyna.

 

FF Jaro – FC Lahti (0:3)

 

MoM: Henri Myntti

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...