Prezenty na wszelakie okazje

[Rothman]

Naprawdę ekstra pomysł Fasol. Muszę przyznać, że zrobił na mnie duże wrażenia - nie wiem czy kiedykolwiek na tyle się postaram, żeby coś takie zrobić, ale tym bardziej podziwiam

[Vitaliss]

Chce kupić jako prezent Cygaro. Jedno symboliczne cygraro. Możecie mi ktoś doradzić co wybrać? Poprzeglądałęm trochę sklepy internetowe z cygarami i jest tego naprawdę multum. No i ceny też bardzo rożbieżne. Chciałbym coś takiego symbolicznego ale i nie tandete. Z produktami tytoniowymi nie mam kompletnie nic wspólnego.

 

Dzięki za rady i propozycje

[ajerkoniak]

Klasyke wśrod kubańskich - Cohibe. Delikatna i nie gryzie nawet jak się wciągnie. Jeden egzemplarz nie powinien być drogi, a sklepy specjalistyczne powinne mieć oryginalne zwijane na Kubie.

[Ghq]

Cohiba i inne kubany. Ech, stereotypy. Vitalis, napisz ile chcesz przeznaczyć pieniędzy. Ew. odezwij się na PW. Chętnie pomogę.

[ajerkoniak]

Nie stereotyp, a opinia po kilkukrotnym własnym wypaleniu. I jak na amatora (poza nimi paliłem tylko kilka innych marek) mi się spodobały.

[frodo]

Jak symbolicznego i nie tandetnego to oczywiście, że Cohiba (kubańska), znana, rozpoznawalna marka, same cygara także jedne z lepszych które paliłem. Oczywiście konieczne jest podanie budżetu, aby polecić konkretną linię, rodzaj itp.

[Vitaliss]

Hmm no powiedzmy do 100 zł dam. Oczywiście im taniej tym lepiej ale, żeby to nie była totalna tandeta z ostatniej półki. Powiedzmy taka przed ostatnia półka mogła by być. Oczywiście jeżeli wogule za takie pieniądze można myśleć o czymś lepszym.

[Ghq]

Odpisałem w PW, ale odpiszę i tutaj.

W cygarach nie zwraca się uwagi na cenę ale na smak. Na cenę i pochodzenie z Kuby, uwagę zwracają lansiarze. Dobre cygaro można mieć i za 13 zł.

[Vitaliss]

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc. Jak wspomniałem wcześniej z tego typu produktami nie mam nic wspólnego a wiem że tej osobie cygaro sprawi ogromną radość chociaż ta osoba na codzień cygar nie pali.

[trojkatny]

jak mozesz mowic, ze zwraca sie uwage na smak, kiedy kazdy ma inne gusta, o ktorych nie sposob dyskutowac. ja kiedy palilem papierochy to wolalem LMy, mimo ze kazdy palil Marlboro, a LMow nie wlozylby do ust. sadze, ze z cygarami jest podobnie. ;)

[ajerkoniak]

Odpisałem w PW, ale odpiszę i tutaj.

W cygarach nie zwraca się uwagi na cenę ale na smak. Na cenę i pochodzenie z Kuby, uwagę zwracają lansiarze. Dobre cygaro można mieć i za 13 zł.

 

To co klasyczne i sprawdzone od lat to lans? Smak jest kwestią inwidualną, nie sprawdzi, nie spróbuje. Moi znajomi mając Cohibę jako pierwsze cygaro w życiu byli bardzo zadowoleni, choć byli nastawieni sceptycznie. A gwarantuję Ci, że znajdziesz Cohibę w cenie mniejszej niż 20 zł

[Ghq]

jak mozesz mowic, ze zwraca sie uwage na smak, kiedy kazdy ma inne gusta, o ktorych nie sposob dyskutowac. ja kiedy palilem papierochy to wolalem LMy, mimo ze kazdy palil Marlboro, a LMow nie wlozylby do ust. sadze, ze z cygarami jest podobnie. ;)

 

Większość moich /palących/ znajomych pali LM, nie Marlboro. ;) Poza tym kupujesz cygaro dla firmy czy smaku? Jak zaczynałem to kupiłem mnóstwo cygar z różnych krajów/przedziału cenowego/rozmiarów. Wszystko po dwie sztuki. W ten sposób wyrobiłem sobie zdanie na temat tego co mi smakuje, a co nie. Z cygarami jest inaczej niż z papierosami. Wystarczy złe przechowywanie i najdroższe/najlepsze dotąd cygaro będzie do niczego.

Cohiba po 20zł? Z własnego importu to może i tak.

Inna sprawa, że pisałem o przereklamowaniu Cohiby i innych kubanów. Doskonałe cygara są z Dominikany czy Nikaragui.

 

P.S: Sorry za OT w tym dziale.

[ajerkoniak]

Co do przechowania to moim cygarom wystarczy porządnie zamykane drewniane pudełko, kupione przy zakupie cygar i ich stan się nie zmienił ani trochę.

 

Czy przereklamowane czy nie to kwestia ponownie gustu ;) Poza tym jeśli chodzi o prezent to przecież podarek także zrobi miłe wrażenie (na laiku) jeśli marka będzie znana. Co mu po świetnych cygarach z innych krajów jeśli w życiu słyszał tylko o kubańskich? A tu zobaczy znaną markę i się ucieszy z odrobiny " elitarności "

[Ghq]

Co do prezentu to problem rozwiązany przez PW.

Co do przechowywania. Jakiś nawilżacz chyba tam włożyłeś?

P.S: P cygarach piszmy w temacie /Papierosy/. Tutaj zaśmiecamy temat, a dla cygar nie ma sensu tworzyć osobnego tematu.

[pakoczesiu]

Zbliza sie dzien kobiet i przypadlo mi zorganizowanie jakiejs niespodzianki dla pracujacych w moim dziale pan, a jako ze w wymyslaniu zbiorowych prezentow jestem noga, zwracam sie o pomoc do Was. Dodam, ze stopien trudnosci jest ekstremalny, bo facetow lacznie 4, a kobiet 15 - trudno ciac koszty w takich warunkach, ale oszczednosc to cnota. ;)

[Johniss]

Koleżanki z Wyborczej? Sugeruję jakiś pyszny prezent, poczęstunek. Może duże opakowanie macy?

 

Oczywiście obowiązkowo goździki

[pakoczesiu]

Jakies kwiaty na pewno kupimy. Dziekuje za zydorczy trolling. ;) Ktos inny ma pomysl?

[jmk]

Może sięgnijcie po literaturę? Przyda się na pewno...

 

http://merlin.pl/Pieprzony-los-kataryniarza_Rafal-A-Ziemkiewicz/browse/product/1,60251.html

[trojkatny]

siemka

niekoniecznie szukam pomyslu na prezent, ale jakas skladowa jego czesc. interesuje mnie, gdzie moglbym dostac "stary papier". mam na mysli, by kartki papieru wygladaly na poniszcozne, wytarte, ale zarazem chcialbym na nich pisac. czytalem, ze moge sam wyrzadzic troche szkod zwyklym kartkom i uzyskam pozadany efekt, ale jakis pomysl gdzie mozna takie cos gotowe kupic?

[Meler]

Ja zawsze robiłem stare mapy biorąc zwykłą kartkę z bloku rysunkowego i malując ją torebką z herbatą (oczywiście zaparzoną), a później opalając brzegi. Nie wiem czy to o takie coś chodzi, ale jest to proste i zajmuje 10 minut roboty