Cześć. Nazywam się Maciej Dacka i od dnia 23.06.2009 roku jestem nowym menedżerem Wisły Kraków.
Będąc dzieckiem, jak chyba każdy chłopak chciałem być piłkarzem. Niestety, byłem typowym beztalenciem, który nie wybił się poza A-klasę. Postanowiłem więc spróbować sił w trenerce i szło mi nadspodziewanie dobrze, a licencja UEFA PRO była ukoronowaniem mojej ciężkiej pracy. Mniej więcej w podobnym czasie z mojego ukochanego klubu odszedł Maciej Skorża. Podobno asystent reprezentacji Polski za czasów Leo Beenhakkera zażądał horrendalnej podwyżki, a właściciel klubu nie chciał przystać na takie wymagania. Złożyłem tam swoje CV i ku mojemu zdziwieniu właściciel zakładów Tele-Fonika zaprosił mnie na rozmowę kwalifikacyjnej, podczas której wypadłem najlepiej. Mój kontrakt wynosi 2 lata i wedle niego mam zarabiać 2400 euro tygodniowo.
Zaczynamy!