Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'paradox' .
-
CK2 na najnowszym patchu, wszystkie DLC, z modów graficznych Theatrum Novum Orbis i thick border (warsztat) Data startowa z Old Godsów (chyba najbardziej zrównoważona) z opcji rozgrywki, sunset invasion i mongol invasion ustawiam na delayed random, exclave independence na harsh tryb ironman ##### Wyobraźcie sobie tajgę. Krainę, w której światło słoneczne przedziera się przez gęste igły lasu, gdzie czasem słońca zwyczajnie nie ma, bo akurat mamy nieodpowiednią porę roku,. Wśród gęstych sosen, modrzewów, świerków i jodeł przechadzają się zwierzęta leśne, głównie zające, borsuki i różnego rodzaju gryzonie. Wszyscy się jednak boją prawdziwego króla tych terenów niedźwiedzia. Miś jednak nie tak dawno temu (z punktu widzenia absolutnej skali czasu) przestał być prawdziwym królem. Jakieś dwa tysiące lat temu przybyły tu bardzo dziwne stworzenia, dwunożne, posługujące się narzędziami. Tak, mowa o człowieku, który przybył na te tereny z południa, z krainy, gdzie las jest rzadszy, gdzie rosną lasy iglaste. W historiografii tutejsi ludzie zapisali się jako Nieńcy i byli oni jednym z ludów ugrofińskich, które z czasem zostały wyparte przez Słowian. czy jednak musiało tak się stać? Czy Nieńcy nie mogli znaleźć wśród siebie wodza, który ich by poprowadził ku glorii i chwale? Rozgrywkę zaczynam jako lokalny watażka, niejaki Samatu z rodu Tobyidów. kontroluje dwa grody + de jure podlega mi trzeci. Jednak, czy gród na wyspie nie byłby zbyt dużą pokusą, coby ściągnąć na siebie potężnych wikińskich brodaczy z zachodu? Samatu posiada dwoje dzieci, starszą, trzynastoletnią córkę Senyę, którą trzeba dobrze wydać za mąż, oraz następce tronu, dwunastoletniego Yuraka