‘‘'Bum prosto w plecy, koniec marzeń, Pourywane ręce, nierozpoznawalne twarze, Chcesz, pokaże Ci śmierć, prawdy przeciek, Małolatów bronią w koszulce Barcy z Unicefem, To jest strach, dla następnych pokoleń, We krwi po kolana, idąc prosto w sam ogień, Bez czci i przesłania, widząc to w kosztach wojen, Ty będziesz następny, świat szykuje odpowiedź, Al-Assad zna tą rolę. Europa obsrana dopuściła już do władzy Holocaust, Morda krótko, kto tu jest kurwą? Sprzedali nas wtedy, to sprzedadzą nas jutro.’’
~ Uciekaj Walid! Wszystko stracone, zajmę się ojcem…
*Sięgnąwszy pudełko tabletek nasennych, po raz kolejny chciałem zakończyć swój marny żywot. Zawiodłem. Powinienem zostać, walczyć. Stchórzyłem. Przepraszam.