John Wick 2
Z jednej strony nie sposób docenić tego, że twórcy dwójki dodali dużo do fabuły filmu i sprawili, że stała się...sensowna?
A z drugiej jednak traci na tym akcja. Oczywiście, choreografia, montaż, sceny akcji to jest absolutny wyznacznik w świecie akcji dziś. Nie porównujcie do MCU bo to nierealne przy budżetach i możliwościach twórców. John Wick 2 to mimo wszystko realizm w walkach, diablo skuteczny Reeves jako bohater (wszystkie sceny wykonuje sam, niesamowite!), naprawdę dobra muzyka i dużo niezłego, suchego humoru.
Początek filmu jednak zapowiada totalną rozwałkę a la pierwsza część, a dostajemy film trochę inny. Dalej mamy niesamowicie spektakularny i świetnie zrobiony film. Ja po prostu oczekiwałem jedynki na koksie, a dostałem film z sensownym (jak na gatunek) tłem i bohaterami i ciekawie przygotowanym światem. Dalej nie ma w kinie akcji takiego filmu na poziomie Wicka (MCU daje podobną frajdę, ale jednak ocenzurowaną) więc warto się wybrać i zapewnić sobie dobry, odmóżdżający męski wieczór ;)