Feanor

Do Fury Road warto podejść nawet wtedy, gdyby to był Twój pierwszy film w życiu.

@jmk

Nie znacie się. Ten człowiek po prostu wyraźnie stylizuje się na średniowiecznego kronikarza w stylu mistrza Wincentego. Oni całkowicie świadomie i z rozmysłem wprowadzali wrzutki z literatury klasycznej bardzo licząc zresztą na to, że zostanie to dostrzeżone. W ten sposób bowiem dowodzili swojej erudycji i przynależności do artystycznej nobilitas swojej epoki. No przecież to jest oczywiste nawiązanie.

Jeżeli to nie wynika wprost z dyskusji, to oczywiście, że WYNIKI Kloppa są na razie przeciętne. To nie z tego wynika mój dobry humor. I nie z tego też, że mam jakąś szczególną pewność, że to się zmieni. Wynika to dokładnie z tego, o czym napisał me_who oraz z tego, że niektóre ze zwycięstw, które LFC odniósł w tym sezonie, odniósł w porywającym dla mnie stylu, co jest miłą odmianą po schyłkowym Brendanie (w sumie jedynym meczem, który mi się strasznie wtedy podobał, był remis z Arsenalem). No i to, że Kloppo jest strasznie sympatyczny (imho) też w tym pomaga, bo po prostu dużo więcej mogę mu pewnie dzięki temu wybaczyć. Tak, te cieszynki też w to wchodzą.

ale Hawk, kto tu napisał coś takiego? Wskaż mi jakąś hurraoptymistyczną ocenę sytuacji. Nawet jeśli jakąś znajdziesz (nie przypominam sobie), to ona raczej ginie w tłumie postów wobec Kloppa sympatycznych, ale... no tylko sympatycznych. No właśnie nikt tu jeszcze chyba nie napisał, że Pool ma wyniki świetne, albo że zaraz zacznie takowe mieć. Pisałem o tym już jakiś czas temu: pisanie lada dlatego wydaje mi się absurdalne, że on tu dyskutuje z nieistniejącymi na cmf ubernierealistami w ocenie liverpoolskiej sytuacji. Nie wiem, naczytał się RAWK (choć już w lajfskorze udowodniłem, że i tam nie dominują absolutni marzyciele) i kontratakuje tu a nie tam (może ma tam bana jako blue shittie ;) ). W dodatku on się teraz przyczepił do ekspresyjności Kloppa, co już w ogóle wydaje mi się kosmiczne. I przy okazji to jest czepialstwo za wszelką cenę. A, jeszcze jedno. SAF w swoim pierwszym sezonie w ManU wylądował na 11 miejscu. Nie oceniajmy menago po pierwszych miesiącach pracy, chyba, że robi coś kardynalnie źle. A mimo wszystko nie widzę, by Kloppo coś takiego robił.

Hej, a kiedy Ciebie zaczną uwierać wyniki EFC LOL #lfc_w_ruinie #manu_za_moment #efc_w_budowie Po raz ostatni, w złudnej nadziei, że odrzucisz uprzedzenia. Od kilku lat z roczną przerwą LFC gra słabo. Nie dość, że bez sukcesów, to jeszcze mało efektownie. Przychodzi tu jedno z najgorętszych wolnych trenerskich nazwisk na świecie. LFC gra różnie, ale potrafi grać tak jak z Arsenalem. Lad dziwi się, że się z tego cieszę. Lad dziwi się, że heavymetalowe podejście Kloppo do futbolu mnie inspiruje. Lad dziwi się, że pomimo braku przełomu w lidze, ośmielam się mieć nadzieję. Evertonians są jacyś dziwni. eot

Przemyśl to Liga dżentelmenów Wyobrażasz sobie Sir Alexa Fergusona albo Wengera latających jak małpa przy ławce rezerwowych po golu na 3:3 w 90 minucie? Albo jakiegokolwiek innego menedżera z klasą? Przecież to zwykłe pajacowanie. Po miesiącach poszukiwań wreszcie znalazłeś coś, do czego możesz się Kloppowi przyczepić Przyczepianie się do jego wybuchów radości to dla mnie już taki gromki lol, że nawet nie wiem, jak na to odpowiedzieć A co do tych remisów, to nie potrafię napisać nic mądrzejszego niż FYM

Przemyśl to Liga dżentelmenów Przestaw się na polo ;) Chociaż nie, jeszcze Cię ktoś o hipsterstwo posądzi ;)

Wielki Jurgen Klopp ;)

CYYYYYYYYYYYYMRUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

nie :/ A tak w ogóle, to mecz w którym dwa razy prowadzisz i w końcu przegrywasz to ten krąg piekła, którego Dante obawiał się opisać.

czyli to przez Ciebie Pool przestał strzelać :/

Rozmowa Jurgena i Arsena... Nie wiem, o czym gadali, ale to cudownie wyglądało

Mignolet, bałwanie :(

OMGOMG

Firminooooooooo Ramsey :( niezły mecz

Swoją drogą, niesamowita była ta postać, niesamowita! Ten serial tak mnie napiętnował, że już żadna późniejsza adaptacja legendy do mnie nie przemówiła (szczególnie w pamięć wryli mi się "Ubodzy Rycerze Chrystusa" i "Siedem Mieczy Waylanda" ).

Ja tylko chciałem zauważyć, że w moim uniwersum epokę superseriali to Robin Hood rozpoczął (Robin of Sherwood oidp) Oczywiście wyłącznie odcinki z Praedem

Już się zresztą pani profesor Pawłowicz uaktywniła na ćwierkaczu: "Tak jak pisałam wcześniej, mogliśmy odwołać wszystkich 15 i powołać 15 naszych. Nasz błąd". ...aż zwątpiłem, czy @krystyna_paw to na pewno nie fejkowe konto, tyle szczerości...

I jaki będzie ten konsensus wg Ciebie? Taki, że Trybunał sobie, a władza ustawodawcza i wykonawcza sobie? To potrwa bardzo krótko, bo PiS i jego prawniczy pretorianie orzekną wykolejenie się kadłubowego Trybunału z kolein prawa (bo dajmy na to będzie orzekała dziesiątka, nie dwunastka o tej konstytucyjności ustawy naprawczej, nie wiem, myślę że przy ich kreatywności jakiś pretekst znajdą) i w zaistniałej sytuacji "zagrożenia podstaw działania TK" czy czegoś w tym stylu wykonają kolejny ruch, ten Twoj "zamach stanu" z kompletną wymianą składu TK. Sądząc po ich determinacji, do marca może już być po sprawie :/

Może się mylę, ale jednak po dzisiejszym wysłuchaniu Rzeplińskiego mam jednak wrażenie, że on mięknie. Wyraźnie powiedział u Lisa, że choć uchwały powzięto w fatalny sposób, to jednak są ważne i w związku z tym mamy obecnie... 18 konstytucyjnych sędziów, co samo w sobie jest oksymoronem w pewnym sensie.

Nowy, trzeci sezon Borussii zaczął się elegancko: wylot z pucharu z jakimiś kelnerami z Halle (1-2) i kontuzja Reusa. Sześciomiesięczna A jeśli chodzi o zakupy, to chciałem kupić samych Niemców. Kupiłem Fabinho, Juan Jesusa i Freda

Pool grał Benteke, Jose Enrique (!) i młodzieżą, więc apage satanas

http://polska.newsweek.pl/ksiazka-wojciecha-sumlinskiego-o-komorowskim-to-plagiat-,artykuly,376984,1.html Erudyta, Skandynawia też go inspirowała ;)