Gabe

Wcześniej były po prostu puszczane sygnały, a złapanie kogoś było poważnym afrontem, który kosztował złapanego pewnie ze 1,70 zł :> ;)

No ja za ten moment uważam pojawienie się ofert z telefonami za kilka złotych w ofertach abonamentowych. Nie wiem, który to dokładnie był rok, ale około 1995. Może ceny za minutę połączenia pomyliły Ci się z ceną telefonów. To sześć lat później: http://nakarte.prv.pl/index.php?t=2

Simplus powstał w 1998 roku, pierwszy pre-paid. Wtedy można powiedzieć, że telefony komórkowe zaczęły trafiać pod strzechy, ale IMO popularne to one zaczęły być kilka lat później. I wtedy to już poszło w tempie schodzącej lawiny.

No ja za ten moment uważam pojawienie się ofert z telefonami za kilka złotych w ofertach abonamentowych. Nie wiem, który to dokładnie był rok, ale około 1995. Acha :roll: http://pokazywarka.pl/1r125d/

Tak, właśnie miał tę, i chyba głownie dlatego, że Matrix :cool: A nie, to była 8110 :-k

Telefony komórkowe stały się powszechne pewnie gdzieś w połowie lat 2000, a nie w latach 90. O sorry - właśnie sobie przypomniałem, że w mojej klasie liceum (1996-2000) był jeden gość, co miał komórkę. Rozpuszczony bachor bogatych rodziców, oprócz tego jeździł czasem mazdą 121. Pewnie dlatego nie pamiętałem, bo miał ją tylko dla szpanu, bo i tak z nikim nie rozmawiał.

Pierwszą komórkę kupiłem bodajże w 2002 roku. Właściwie mogłem wcześniej, ale nie była mi potrzebna - bo nikt nie miał, w domu były stacjonarne, a jak się chciało zadzwonić, to były budki telefoniczne. W latach 90 to ja widziałem komórki w filmach :-k

Nie, bo ja byłem dobrym uczniem :D No ale jakby mi wykręcił i tak bym się po tym pokładał, to brak respektu do końca podstawówki, a i do średniej trzeba by iść gdzie indziej niż wszyscy :-k

https://streamable.com/o9urh Bardzo wrażliwe ucho :-k

Pewnie jakaś aktualizacja shella idzie ;)

Zabawa w moderatora, ja bym prewencyjnie zaczął od +1 i knebel na dwa tygodnie :>

Skąd to zwątpienie? Żadnego dogadywania się, żadnych mediacji. Będzie atak z grubej rury :>

Ja od samego pisania o nim mam buzię pełną śliny :D

Słony posmak słodyczy to najlepsze co może być. :wub: Kocham słony karmel. Właściwie inne słodycze mogą nie istnieć :-k

A ja mam inne poszlaki. Jeśli się potwierdzą, i dodatkowo ma w menu kaszę jaglaną, to będzie to bomba :> A 2013 był pierwszym rokiem od 1987, gdzie nie powtarzała się żadna cyfra #zabawyliczbami

Jak przystało na członka PSL - zaorał :kekeke:

Przecież możesz sobie stworzyć konto do lurkowania, z fałszywymi danymi :>

Ludzie, żyjecie w swoje zamkniętej bańce i nie macie pojęcia o otaczającym świecie :P ;) Znam ludzi w moim wieku, którzy nie posiadają konta na facebooku, pomimo świadomości jego istnienia*. Znam ludzi, którzy nie korzystają ze smartfonów, pomimo świadomości ich istnienia (tu już nie do końca rozumiem ;)). Podobnie pewnie są ludzie, którzy korzystają z GG - bo po prostu działa. * są też tacy, którzy mają konto na facebooku wspólnie z żoną/mężęm, ale dla takich to oddzielne piekło powinno być ;)

No dobra, a kto pamięta swoje dane dostępowe do banku z pamięci? no kto? :>

Lud jest przeciw uchodźcom - śpiewajmy o nieprzyjmowaniu uchodźców, lud jest za 500+, śpiewajmy o 1000+ https://www.youtube.com/watch?v=dis-kJzTHNg

Lad/Szu miał założyć, ale to jak z jego analizami taktycznymi ;) :P No i timon miał jakąś aferę do ujawnienia, ale też mu zabrakło czasu. W sumie to jego zniknięcie też mogło być komuś bardzo na rękę, może też trzeba by było poruszyć ten temat w owym kryminalnym temacie :>

Z Detektywa to pamiętam tę scenę: https://youtu.be/ADMbYB32FXk?t=5s

"Dogmę" im kiedyś puść, wbrew pozorom bardzo fajny film.

U mnie pracuje Mateusz Żuk. Może zapytam?

Ochlaj i wyżerka ;)